Październikowe mamusie 2016

[totek1623]

Hej ciężarówki, dwa dni nieobecnosci i nie idzie za Wami nadarzyc ;)
Trochę mnie pocieszyłyscie z ta wada wzroku, myslalam ze -1.75 to duzo i jak powiem lekarzowi to wypisze mi skierowanie na cc. Wiec mu nie mowilam.. Ale w sumie chyba powiem na nastepnej wizycie.
Mi sie wlosy popawily, dlugie mam i jak wychodzily trzy wlosy to sie robila garsc pod prysznicem. Ale teraz jest naprawde super. Domyslam sie ze porodzie radosc sie skonczy, tym bardziej ze mam je do tylka, ale bede sie bronic zeby nie scinac, za dlugo je hodowalam.
Milego dnia :)

[ona1981]

Melduję się z rana. Szykuję się do wizyty u lekarza. Trzymajcie kciuki :).
Pauka jak nocka? Mam nadzieję, że w końcu przespana.
Ja mam u siebie 3 ciucholandy i szczerze powiedziawszy nie umię nic znaleźć.
Miłego dnia ;)

[EmMadlen]

ja mam inny problem ze spaniem, zasypiam jak dziecko, w nocy jak dziecko, nie licząc wizyt w toalecie, ale rano... masakra. ciemno jeszcze a ja oczy jak 5 zł!

[Pauka89]

O 21 godz wzielam ten lek od gin,poscielilismy lozko i od razu zmusilam sie do snu.Przespalam po leku okolo 8godzin,ale z 6-7przerwami na sikanie,po czym wracajac z kibelka od razu zasypialam.Po tym leku wsztstko po omacku sie robi i ne kontaktuje.

Z pol godz temu zjadlam znow kanapke z jajem+kakao(jakos na kanapki mnie cisnie ostatnio).

Wieczorem potrzebowalam strasznie tluszczu i zjadlam pol paki chipsow i kilka pierogow na smalcu!!tak mi sie tlustego chcialo.

Musze isc do sklepu,ale nie moge x lozka sie podniesc.Mam tylko ziemniaki i jajjka w lodowce,a chcialam na obiad zapiekanke ziemniaczana zrobic.Dzis w poludnie mam tego okuliste,podpytam o wszystko.

Mari83-
Dobrze,ze pobyt na IP zakonczyl sie tak szybko,tylko szyjka krotsza,ale strach pewnie byl straszny.Ja jeszcze nigdzie nie jechalam ani nie zamierzalam bo w sumie co najwyzej zoladel mnie boli.

Ona1981-
Powodzenia na wizycie,ciekawe jak malenstwo uroslo.

Totek-
To strasznie masz dlugie wlosy,nie wyobrazam sobie ich myc codziennie.Ja w sumie tez dlugie vo tak okolo polowy plecow,moze ciut krotsze,marzy mi sie jedynie farbka jakas na koncach bo mam swoje naturalne.

A co do pidzamy to mam zwykle bez zadnych guziczkow.w typowo ciazowych wygladalam tragicznie,jak jakas ciotka,a S na mnie wisi. Mam zwyklaki,musze cienki szlafrok kupic,ale sa drogie(ja mam rozowy futrzany,typowo zimowy z kapturem).

Kurcze nie moge wstac z lozka,brac checi,ale wybije sie,mycie i sklepy...

Udanego dnia,wizyt,zakupow itd:-*

[Gość sowka91]

To z kolei koleżanka mojej przyjaciółki rodziła w Ujastku naturalnie niecałe dwa miesiące temu, zdrowa, młodziutka 25 lat, później gorączkowała w połogu i jeździła do nich, zbywali ją, że to nic poważnego (nie zrobili usg ani badań) i dziewczyna umarła w chwile, nawet pogotowie nie zdążyło przyjechać, zostawiając trzy tygodniowego bobasa ;(.. Więc ja strasznie nie chce tam trafić, ale jak będę zmuszona, to nic nie zrobię, myślę że mało jest takich przypadków i wszędzie się mógł zdarzyć, ale jednak został mi straszny lęk.. Ile szpitali, tyle opinii, moja koleżanka też rodziła niedawno i była z kolei bardzo zadowolona z Kopernika, na pewno wszystko zależy od zespołu na jaki się trafi, no i jak będzie wszystko ok, to będziemy zadowolone, a jeśli nie, to wtedy będą żale, ja nie mam żadnych wymagań poza tym, żebyśmy oboje byli zdrowi i mogli się sobą cieszyć. Co do ciucholandów to ja upolowałam już mnóstwo pięknych rzeczy, a jeszcze moja mama też zaszalała. Ja jestem na Clexane i mam cukrzycę, ale mówią wszyscy, że nie ma przeciwwskazań do naturalnego porodu, no i póki co się na to nastawiam..

[Gość sowka91]

A co do zwklekania się z łóżka, też mam tak, jak się już obudzę o 4-5 na siku, to spać nie mogę, a później rano nieprzytomna. Na zakupy też mi się nie chce, ale dobrze, że lodówka się szybko opróżnia, bo bym nie wychodziła z mieszkania Ona1981 koniecznie pisz po wizycie. Pauka, mój maluszek by padł jakbym zjadła chipsy i pierożki, ale Ci zazdroszczę, że możesz jeść wszystko na co masz ochotę i jeszcze jesteś chudziutka. W ogóle mamusie bez cukrzycy, Wy to chociaż lodami się możecie pocieszyć, czy ciasteczkiem jak Wam smutno, a u mnie lipa

[agitsguciop]

z tym suchym szamponem też nie ma co przesadzać, bo dużo i często nie można, ja też mam z batiste, czasami używam, ale to w ostateczności. zawsze można się też poratować mąką ziemniaczaną

wczoraj miałam usg, miała już ma ponad 1900g, 32tc.
przez ostatnie 2 tygodnie przybrała 500g jest około tydzień większa, ale wszystko w normie i elegancko :)

[totek1623]

pierogi... no az mi slinka cieknie.
no ale dzis na obiad chyba raczej bedzie kapustka, ale najpierw trzeba po nia isc do sklepu...
bo przelecialam podloge i strasznie mnie to jakos zmeczylo..no coz nosze juz ponad 2 kg szczescia + moje kilogramy i sie robi ciezko :)
kurcze dziewczyny nie straszcie bo i tak mamy sie o co martwic.. Ja nie dopuszczam jakos nigdy do siebie mysli ze cos mialoby byc nie tak..

[Gość sowka91]

Gratuluję wizyty i zdrowego bobaska. Chyba wszystkim nam ciągle robi się ciężej, choć ja muszę przyznać, że poza poniedziałkiem, gdzie ciągle mnie coś ciągneło, to bardziej lenistwo mi dokucza niż zmęczenie ;) Oczywiscie trzeba się cieszyć, no i myśleć pozytywnie, ale też niczego nie bagatelizować, tylko najlepiej położyć się pod drzwiami i zmusić lekarzy do badań.

[ona1981]

Już po wizycie. 32+6 maluch waży 1840g. Wszystkie pomary zgadzają się z wiekiem ciąży. Kolejna wizyta 12.09 ;)

[Kamama]

Jejku nie straszcie bo staram się myśleć pozytywnie a taka historia przyprawia o ciarki. A wiadomo co się dokładnie stało, zakażenie? Po naturalnym nie mam pojęcia co się mogło stać... Wielka tragedia! Aż się zaczęłam bać, zwłaszcza że planuje tam rodzić ale wszędzie może się stać nieszczęście.

[Cukinka]

Ja też po wizycie, 31 tydz i 6 dzień, Młoda 1736 gram, jak dla mnie mało, jak dla lekarza idealnie trafia w środek normy Od ostatniej wizyty przybrała 620 gram, więc chyba nie jest źle, ale raczej szczupła się zapowiada, co mnie jakoś nie martwi, bo jakby mi jednak przyszło naturalnie rodzić, to jakoś się może przeciśnie Raczyła również zmienić w końcu swoją pozycję, tyle, że ułożyła się głową w górę, tyłkiem w dół i wyjaśniła się przyczyna mojej długiej szyjki. Jak się do następnej wizyty nie przekręci to na 100 % cesarka, bez względu na oczy.

Właśnie rozmawiałam dzisiaj dokładnie z Ginem na temat wady wzroku i wada sama w sobie nie jest żadnym wskazaniem do cc. Chodzi natomiast o inne ewentualne schorzenia oka i dlatego zawsze trzeba mieć zaświadczenie od okulisty, bo to na jego podstawie lekarze ginekolodzy się opierają. Jeśli ktoś cierpi tylko i wyłącznie na krótkowzroczność lub dalekowzroczność, to na cc z tego powodu nie ma co liczyć. Natomiast jeśli komuś bardzo zależy to zawsze można znaleźć coś innego ;)

sówka91 w każdym szpitalu zdarzają się jakieś niezbyt fajne sytuacje. Sama miałam taką w rodzinie, w szpitalu w moim mieście i dlatego chcę go ominąć. Tyle, że w tym szpitalu to się nagminnie zdarza, a nie jakieś jednostkowe sprawy i są to ewidentne zaniedbania ze strony lekarzy i położnej, a nie nieszczęśliwy wypadek. A że mój Gin pracuje na Ujastku i nie znam nikogo, kto byłby niezadowolony, to dlatego zdecydowałam się rodzić tam i też nic innego pod uwagę nie brałam. Kopernikiem się nie interesowałam, bo kuzynka jest tam pielęgniarką i narzeka na ten szpital strasznie. Koleżanka miała po prostu taką nie fajną sytuacje z tą sepsą, i to nie ona jedna, bo wszystkie dzieci w tym dniu urodzone zostały nią zarażone. Tak na prawdę to wszędzie może się zdarzyć, ale stresa mieli niesamowitego przez to :(

[ona1981]

W końcu dotarłam do domu. Pytałam lekarza o te bóle krocza. Powiedział, że węzadła się rozchodzą i dlatego boli. No i termin znowu inny bo na 13.10.
Cukinka twoja dzidzia tydzień młodsza i wagowo prawie jak mój.
Co do szpitali to tyle opinii co porodów. Jak rodziłam starszego to szpital w Świętochłowicach miał najlepsze opinie. A teraz najgorsze. No ale urodzić trzeba.

[Cukinka]

ona1981 właśnie widzę i się cieszę, bo u Ciebie też w normie, czyli nasze dzieciaczki ani za duże, ani za małe :) Właśnie licytuję 2 kombinezony na allegro, zobaczymy czy się uda. Trzymajcie kciuki! :)

[Pauka89]

~sowka91-
No też się cieszę,że nie mam zadnej cukrzycy itd,ale TY dzięki temu możesz wreszcie jeść zdrowo,musisz to znaczy(nie wiem jak było wcześniej)i aż tyle nie utyjesz bo nie ma jak przy takiej diecie.
Ja będę pewnie przy karmieniu zdrowiej jadła. Wczoraj chyba dopiero 3 raz miałam w ciąży coś takiego,że musiałam zjeść coś mega tłustego,tak to nie.
Zwalam na to ,że mój synuś( chyba Mikołaj) chciał

a TY po ciąży również na tej diecie zostajesz czy później to juz ta cukrzyca jakoś zanika?kompletnie się na tym nie znam.

ona1981 -

to chyba drobniusi Dzidzius:) moje w 31tc 1 d waga 1853g.i niby wagowo okolo 1,5 tyg wieksze. Ogolnie ja dokladnie wiem kiedy doszło do zaplodnienia i tak 3 dni przed tym jak wyliczył gin

Cukinka-
Twoja też szczuplusia,kurna....moj sie nie przecisnie:(

a co do tego wzroku to dzwonilam do tej okulistki i zapisała mnie w piątek na 16 dopiero. Zobacze czy cc czy sn bo nie to,że ja strasznie chce to cc i tego i tego boję się cholernie,ale czy to nie pogorszy...

Właśnie piję kawkę,wstawiłam 3 pranie i zaczynam czytać prasę. Relaksuję się:)
Na kolację zapiekanka ziemniaczana ze szpiankiem,marchewką,śmietana,jajajkiem i serem zżółtym czyli tym co miałam w lodówce:)

[totek1623]

oj dziewczyny, kiedys pisalam o wspolnym spotkaniu, ale tak czytam ze Wy mieszkacie strasznie daleko od stolicy :)
ja wlasnie po drzemce ide polaszowac lodowke i kombinowac ten obiad.
tez juz sie nie moge doczekac wizyty u gina, chcialabym zobaczyc jak tam ten moj bąbel :)

[totek1623]

znalazlam swietna rzecz, 3w1 bujaczko - lezaczek tiny love.
mialyscie, badz chce moze kupic cos takiego?
kurcze sporo kosztuje ale wydaje mi sie to fajna opcja :)

[Cukinka]

Pauka89 ja przed ciążą ważyłam 48 kg przy prawie 170 cm wzrostu, więc Młodą o nadwagę też nie podejrzewam. Lekarz się dzisiaj śmiał, że dopiero przestałam mieć niedowagę (dziś waga pokazała 56 kg). Jak się Pola wda w mamusię to będzie slim od urodzenia

[Pauka89]

Cukinka-
to strasznie szczupła jesteś:)ale to fajnie,teraz tak samo nadal bardzo szczupła. Pewnie pięknie wyglądasz z brzuszkiem i każdy Ci to mówi.

totek1623 -
ja mieszkam obok stolicy:)do pracy codziennie do Wawy.

Ja nie kupuję żadnych bujaczków,chyba ze ktoś mi zechce dać to chętnie przyjmę takie dary

Smacznego.

[Cukinka]

Pauka89 czy ja wiem, czy tak pięknie...Chude raczki, chude nóżki i piłeczka z przodu. Takie dziecko z Ugandy

Totek super są takie bujaczki! Ale ja na razie nie kupuję, może ktoś w prezencie przyniesie ;)

[Gość sowka91]

Nie wiem jak to się stało, w sensie nikt nie miał serca już pytać rodziny po wszystkim, bo i tak nic by to nie zmieniło. Ja dokładnie tak samo uważam, że wszędzie może się coś przytrafić, a trzeba mocno wierzyć, że u nas będzie wszystko dobrze gdziekolwiek byśmy nie rodziły i wszystkie będziemy bardzo zadowolone, albo na przyszłość będziemy sobie odradzać na własnych doświadczeniach. Co do diety to raczej trzeba zachować jakiś umiar, ale stopniowo wprowadza się wszystko i po 6 tygodniach od porodu robi się znów krzywa cukrowa i sprawdza, czy już jest ok. Szczerze nawet nie biorę pod uwagę tego, że ona może nie zniknąć. A co do zdrowego jedzenia to pewnie, na pewno bym się inaczej odżywiała jeśli bym mogła, ale teraz robi się to dla maleństwa. Czasem zdarzało mi się poplakac, że nie mogę jak inne ciężarne cieszyć się zachciankami itd., ale już przywykłam i myślę, że rzeczywiście przynajmniej powinnam szybciej wrócić do swojej wagi ;)

[Gość sowka91]

A bujaczki to rewelacja, ale też kupię dopiero jeśli od nikogo nie dostanę

[Cukinka]

Sówka91 pocieszę Cię, bo ja nie mam praktycznie żadnych ciążowych zachcianek. Czasami tylko najdzie mnie na jakiś fast food typu zapiekanka czy cheesburger w McDo. Za to kompletnie odrzuciło mnie od ryb. Sam ich zapach powoduje u mnie mdłości. I w ogóle nie jem owoców, jedynie kompoty piję, bo nie jestem w stanie ich przełknąć :)

[ona1981]

Ja też szczuplutka przed ciążą. Przy 167 cm wzrostu ważyłam 50 kg. Lekarz powiedział, że wagowo może być podobnie z wagą jak u Kacpra który miał 3440 ;).

[agitsguciop]

ja też żadnego leżaczka nie kupuje, czekam, aż dostane w prezencie jak nie to dopiero wtedy

teraz same najpotrzebniejsze rzeczy. dzisiaj w końcu się wzięłam i zapłaciłam za zamówienie na gemini, z allegro też mi wysłali dziś paczkę. także jeszcze spacer do rossmanna po kosmetyki i będe miała wszystko do pielęgnacji

same grubsze sprawy mi zostały do kupienia :p