Skocz do zawartości
Forum

Październikowe mamusie 2016


AnAd

Rekomendowane odpowiedzi

Tez mam uzywany z OLX w bardzo dobrym stanie. Odswieze go tylko i po robocie. Ciuchy mam z Allegro wygralam licytacje(pierwszy raz mi sie udalo) i za niewielkie pieniadze kupilam paki ciuchow od pajacow po body, koszulki, spioszki, czapeczki do rozmiaru 68 i troszke wieksze. Takie czasy niestety... nawet jesli pracuja dwie osoby to wszystko jest mega drogie, a zawlaszcza czynsz, nie wspomne ze kupa kasy wydawana jest na jedzenie. A o podwyzce marze od 5 lat:-) No i zrob remont, zatankuj samochod i jakos ciezko oszczedzic wiec bierzemy mega drogie kredyty.

Odnośnik do komentarza

Kurczę, to teraz mam zagwostke, czy moje nosidełko od wózka ma atesty i może być fotelikiem do samochodu czy nie.. Kurczę!
Ah, z kasą masakra, ja starałam się od początku ciazy powoli coś kupować żeby na raz nie było mega wydatku, wszystko mam używane, ciuszki wszystkie po rodzinie ( Bogu dzięki bo bym chyba poszła z torbami ), wózek, łóżeczko, nawet koszule do porodu znalazłam sobie na szmatach; ) a i tak mega ciężko nam utrzymac się z jednej pensji. Zdecydowalismy ze nie idę do pracy i chcemy dziecko teraz, jak warunki w firmie mojego były o prawie 2 tyś. miesięcznie lepsze, a teraz premie pospadaly... i tak ledwo koniec z końcem wiazemy..

Odnośnik do komentarza

Hej. Z trudem, ale zwlokłam się z wyrka.
Tragedia z tym jakie czasy nastały. 5 razy trzeba się zastanowić zanim uda się cokolwiek. Z ubranek nowe mam tylko to co rodzinka kupiła. Najważniejsze, żeby dzidzia zdrowa była. Owszem chciałoby się mieć wszystko jak najlepsze, ale jak dla mnie nie musi mieć super wypasionych ciuchów itd. Kochająca rodzina dużo ważniejsza.
Idę się myć, siusiu do kubeczka i do labolatorium. Już nie mogę doczekać się jutra aby zobaczyć Małego.

http://www.suwaczki.com/tickers/860ii09kmx2pfj66.png

Odnośnik do komentarza

Velveti - ja mam wózek tako od siostry, 2 siostrzenice w nim jeździły a wszystko dało się zdjąć i wyprać i teraz wygląda jak nowy. Ale musicie sprawdzic w sklepie ktory bardziej Wam odpowiada i dopiero wtedy zdecydowac bo ja to wysoka nie jestem (167) więc ten akurat mi pasuje.

Co do wizyt to ja mam prywatne ubezpieczenie z pracy w Medicover i za wizyty ani badania nie płace jednak osobno mam zawsze wizytę u gin i osobno usg co juz nie jest takie super. Wizyta u gin co 4 tyg a usg ostanie mialam miesiac temu a następne też za 4 tyg (tuż przed kolejna wizyta u gin). Zazdroszczę Wam ze chociaz widzicie Wasze dzidzie czesciej.

U mnie na szkole położna powiedziala ze dzidziusia do wyjścia ze szpitala umieramy jedna warstwę więcej niż my plus kocyk i to wystarczy. Żeby nie przegrzac. Ale jak Was czytam to właściwie dokladnie sie to zgadza z Waszymi planami i ja pewnie podobnie swoja ubiore :)
Miłego dnia Mamusie!

Odnośnik do komentarza

Ja tez nie chodze prywatnie. Mam wizyty co 3 tygodnie. Na USG dostaje skierowanie, ostatnie mialam miesiac temu. Moze na wizycie 6.09 dostane na kolejne albo i nie:-/ Nie pomyslcie, ze skapie hehe ale stwierdzilam, ze prywatne wizyty to wydatek okolo 2 tys plus badania platne...Kurcze po cos sciagaja mi z wyplaty składki. Pewnie gdyby cos było nie tak to prywatnie bym chodziła.

Odnośnik do komentarza

Kadia myślę że twój lekarz wie co robi. Dużo zależy od miana przeciwciał. Ja oprócz tego że mam dodatnie przeciwciala ANA2 mam też skłonność do żylaków i nadwagę. Poza tym jestem w ciąży bliźniaczej i wolą podać profilaktycznie.

Odnośnik do komentarza

Ja csla ciaze chodze na nfz i sobie bardzo chwale. Mam fajnego lekarza, ktory pracuje tez na oddziale ginekologiczno-polozniczym i nawet jak lezalam w szpitalu to bylo mi ttoche raźniej. Nie wiem jaki jest koszt chodzenia przez cala ciaze prywatnie, ale na pewno w podsumowaniu to kosmiczne pieniadze. Same wizyty, dodatkowe usg, wszystkie wyniki płatne . Forrrrrtuna. Na szczęście nie znam tego tematu osobiscie.

Odnośnik do komentarza

Ja już po badaniach w domciu. Dobrze że labolatorium blisko. No ale do lekarza to do Katowic teraz jeżdżę. A że ja nie zmotoryzowana więc tramwajem muszę się tłuc. Ja w pracy mam pakiet medyczny w LuxMed. Płacę tylko 16zł bo resztę zakład pracy pokrywa.
Hi hi po drodze do domciu to aż do piekarni weszłam taka ochota na drożdżówkę mnie naszła.
KasiKate ja pierwszą ciążę też z nfz. I powiem szczerze, że wg mnie nie ma różnicy. Jedynie w kieszeni zostaje sporo. Koleżanka chodziła prywatnie to lekarz pewnego dnia powiedział jej że nie ma tak tyć bo wygląda okropnie. To była jej ostatnia wizyta u niego.

http://www.suwaczki.com/tickers/860ii09kmx2pfj66.png

Odnośnik do komentarza

No ja wlasnie chodze prywatnie ze wzgledu na wczesniejsze poronienia,musze widziec dzieciatko czesciej bo chyba bym umarla,do tego na kazdej wizycie mam coraz krotsza szyjke. Tak to jest ok 2000w moim przypadku bo kazda wizyta 120zl,ake u mnie na fundusz sa tylko 3 usg i nie mialam wyjscia. Zreszta ten wydatek odczuwam jak ide do gin,od nowego roku nawet nie bede pamietala o tak drobnym wydatku!!co rok jezdzimy na wakacje,wydajemy kupe kasy na knajpy itd i mysle o kasie tylko w chwili wydawania. Miesiac pozniej nawet nie mysle,ze wydalismy pare tys.

Nasz remont kosztuje kilkadziesiat tys to co taki gin.

Nie zmruzylam znow oka,jestem zalamana,cienie do brody. Dzwonie do gina bo ja juz tak nie moge,jestem wykonczona.

Wlasnie zjadlam sniadanko:kanpe z jajem,do tego kakao mniam':-)))nie pilam kakao ze 3miesiace i strasznie juz w nocy o nim marzylam.

U mnie slonce od rana,jak moj wyjdzie do pracy to lece sie kapac i gdzies sie przejsc. Wlosy to normalnie...smalec,mylam w sobote.

Ja tez mam glownie nowe ciuszki od mamy,ale tego maksymalnie 10sztuk. Tak wszystko ciucholand.

Wozek musialam miec malusi,do swojej postury,az moj smiesznie z nim wyglada,ale jest taki skretny,zwinny,predki:-))

Odnośnik do komentarza

Pauka sądzę, że gdybym przeżyła poronienie to też tylko prywatnie bym chodziła. Dzwoń może lekarz coś poradzi na bezsenność. Bidulko wykończysz nam się. Co do włosów to u mnie też tragedia. Wieczorem nie umyję bo jakbym wstała rano to zawał na miejscu. No a rano jestem zbyt leniwa. Tak więc gumka i kitka ;).
Wczasy to wydatek spory. Ale powiem Ci że my z moim na 2 osoby zapłaciliśmy 1600zł za Albanię. Tam drogo też nie było. Najtańsze państwo jeżeli chodzi o wyjazd.
A ja teraz siedzę i myślę czy jeszcze się położyć. Kacper to chrapie aż kołdra lata ;).

http://www.suwaczki.com/tickers/860ii09kmx2pfj66.png

Odnośnik do komentarza

Tzn zawsze w wakacje jezdzimy tylko raz,a w zeszlym roku 3razy,ale w Polsce.

Bardzo tanio zaplaciliscie za Albanie...mozna znalezc cos taniego. W tym roku to akurat.nigdzie nie bylam.

Ja to glowe myje tylko rano,juz bym dzis wstydzila sie wyjsc do ludzi tak wygladam.

Wczoraj mialam tak dobry humor,ze zaplanowalam sobie wizyte u babci(rodzice tsm mieszkaja)zeby dograc czy robimy impreze dla mojego u nich. A po tej nieprzespanej nocy,wloczeniu sie po domu msm dzis taka depresje,ze bede na.nich tylko warczala i nie wiem czy nie zrezygnowac z tego planu.Dzis jestem podla. Tak strasznie.

Odnośnik do komentarza

Ja też chodzę na NFZ moja lekarka na pierwszej wizycie spytała czy chce prywatnie czy na NFZ,w sumie nawet konkretnie nie powiedziałam a mnie na NFZ zapisała.. tylko na usg chodzę prywatnie. Nie mam porównania jedynie co to moja siostra jak chodziła prywatnie to miała numer komórki do swojej lekarki, ja się swojej wstydzilam spytać więc w razie co to nie mam kontaktu:/ złapałam od Was bezsenność, wczoraj najdłużej jak mogłam siedziałam wytrzymałam do 24 oczy mi się same zamykały a jak już się położyłam to godzina wiercenia.. ja ciuchy dostałam od koleżanki,wór niesamowity, chciałam parę ubranek od niej na 56 bo tak małych nie miałam i nie zamierzałam kupować a ona mi dała tyle że na pewno nie założę połowy! I to do rozmiaru 74.. Ale mam w tym Temacie już spokój. Tylko uprac i prasowac, od przyszłego tygodnia zamierzam się do tego zabrać :)

https://www.suwaczki.com/tickers/ex2b3e5eeh18zaka.png

https://www.suwaczki.com/tickers/ex2banli8pjg5xqf.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chodzi o chodzenie do lekarza prywatnie czy na NFZ, to przyznam Wam, że też myślałam, że będę chodzić prywatnie... taka myśl faktycznie pojawiła się po tym jak poroniłam pierwszą ciążę. Ale to chyba po prostu taki utarty pogląd, że prywatnie lepsza opieka. Ostatecznie prywatnie byłam raz, na potwierdzeniu ciąży, bo koniecznie chciałam chodzić do tej właśnie ginekolog, do której chodzę. Powiedziałam jej wtedy, że chciałabym, żeby prowadziła moją ciążę, ale na NFZ i bez problemu się zgodziła. Akurat u niej nie ma różnicy czy prywatnie czy NFZ, np. w kwestii sprzętu, bo przyjmuje w tym samym gabinecie. Jestem mega zadowolona, a wiadomo, kaski w portfelu zostaje co najmniej 200zł miesięcznie:)

Co do wózka to trochę jestem zła, bo mieliśmy praktycznie dogadany wózek od znajomych. Kolega męża miał tylko zdecydować, czy chce coś za niego, czy oddaje nam za darmo (ma kasę, więc większej różnicy mu to nie robi), a gdy mąż był u niego ostatnio to się rakiem wycofał i powiedział, że musi się zastanowić... ;/ i teraz zostaliśmy bez wózka. Muszę szukać czegoś i pewnie postawię na używany.

Pauka - przepraszam z góry! ale czytałam o Twoich problemach z facetem i wcześniej tego nie komentowałam... ale tak mnie dziś naszło, po tym co napisałaś. Nie mówię, że jesteś zaniedbana, ale myślę, że powinnaś o siebie zadbać. Jeśli nie dla siebie, to dla niego. Skoro piszesz, że włosy myłaś w sobotę i masz je jak smalec, no sorry, ale to nawet mnie przeraża taki wygląda, a co dopiero faceta. Mamy brzuszki, nie jesteśmy tak atrakcyjne jak przed ciążą, ale nie możemy popadać ze skrajności w skrajność. Ja np. włosy myję codziennie, niemal codziennie staram się malować, i dla siebie i dla męża, żeby wiedział, że w domu czeka na niego wypachniona, ładna żona i w każdej chwili jak ktoś "wpadnie" do domu to nie będzie się musiał wstydzić za mój wygląd. Taka dobra rada :)

Odnośnik do komentarza

Hmmmm,ale oprocz tluszczu na wlosach nie zaroslam:-))

Maluje sie tez codziennie,kapiel codziennie-tylko po prostu glowy nie myje co dzien.Jak pracowalam to tak,a jak jestem w domu to co 2-3dzien.Nie mam na to jakos sily. Szczupla jestem bardzo,wygladam co najwyzej na 6miesiac,tragedii nie ma. Po domu nie chodze w dresach jak to bylo gdy wracalam z pracy po calym dniu.
Tylko te wlosy i okropne cienie pod oczami od niespania obrzydzaja mnie. Na temat wygladu moj mi prawi komplementy,ale tez o tym ostatnio myslalam,ze znow musze zaczac dzien w dzien myc glowe bo jak przypadkiem trafie do szpitala to bedzie mi wstyd...tak obiecuje,obiecuje i mi sie nie chce..

A co do zwiazku to on nie chce po prostu nic robic w domu....

Odnośnik do komentarza

co do wizyt to ja mam co 2 tyg na NFZ. dzisiaj bylam, co prawda godzina opóźnienia ale ogolnie jestem zadowolona.
moja królewna ma niecale 2300g w 33tc.+6. szyjke mialam splycona od 28.tyg ale dzisiaj juz mała jest nisko,brzuch twardy,takze w kazdej chwili może się zacząć! dobrze by byli jakbym odnosiła do 37.tyg czyli jeszcze 3tyg, ale dziecko majace 2500g jest donoszone wagowo-tak uslyszalam. czyli juz niedługo, ale jestem jyz spokojna bo juz coraz bliżej konca i bezpieczniej. skakowana jestem jakby co :)

http://www.suwaczki.com/tickers/bl9cvcqgg368jcku.png

Odnośnik do komentarza

Ej a propo włosów to nie poprawiły wam się na lepsze? :P ja kiedyś mylam codziennie a teraz mam takie puszyste że spokojnie mi na dwa a nawet trzy dni starcza - szok normalnie :) nie wiem czy dam radę psychicznie was dalej czytać bo jak co rusz słyszę że niektóre z was już być może coraz bliżej porodu to mam normalnie depresję!!!;)

https://www.suwaczki.com/tickers/ex2b3e5eeh18zaka.png

https://www.suwaczki.com/tickers/ex2banli8pjg5xqf.png

Odnośnik do komentarza

Pauka89 ja wadę wzroku mam -6 na oboje oczu, ja to dopiero ślepa jak kret jestem. Jak ściągnę soczewki, to w drzwi nie trafiam, bo do tego mam jeszcze astygmatyzm i coś nie halo z rogówką Obraz mi się tak przesuwa, że wydaje mi się, że celuję w środek, a tu kicha, 15 cm brakło :D Z tego względu też będę miała cesarkę, bo do korekty laserowej się nie kwalifikuję, a lekarz nie chce ryzykować pogorszenia się wzroku.

Kurczę, ja wszystko pokupowałam nowe, do lekarza chodzę prywatnie, za badania też płacę i miesięcznie mnie sam lekarz 200-300 zł kosztuje. Jedynie usg mam w cenie na każdej wizycie. Ale w porównaniu jak u nas wygląda opieka na nfz, a jak wyglądają wizyty u mojego gina, to masakra. Koleżanka chodzi na nfz, raz w miesiącu, miała dopiero 2! usg, za tydzień rodzi i nawet nie wie jak duże będzie dziecko... A badania i tak sobie musi prywatnie robić typu usg i te specjalistyczne z krwi, bo na nfz tylko mocz i morfologię dostawała... Porażka totalna.
Ja chodzę co 3-4 tygodnie do swojego, na każdej wizycie usg badanie szyjki, ciśnienie, waga, teraz jeszcze ktg, galeria zdjęć w 4d Młodej gratis, wszystko obmierzone, każdy etap ciąży mam omówiony, co mogę robić, na co zwracać uwagę itp. Wizyta trwa ok. 40-50 minut i zawsze wychodzę z jakąś reklamówką próbek, poradników, pieluszek czy czymś w tym rodzaju. No i lekarza mam 24h pod telefonem, raz dzwoniłam odebrał po pierwszym sygnale. Przepaść powiem Wam :)
Sprawa druga to taka, że chcę rodzić w Ujastku, bo tam w okolicy mają najlepsze zaplecze, a mój Gin właśnie tam pracuje, więc cc też on mi będzie robił, a nie jakiś inny lekarz, którego pierwszy raz na oczy zobaczę :)

A co do wydatków... mnie nie pobijecie. W ciągu roku zakup samochodu, generalna przebudowa domu, zakup i generalka mieszkania, meble sprzęty wszelakie i cała wyprawka. Wszystko z konieczności i musu, nie z kaprysu. Jesteśmy tak wydojeni finansowo, że chyba przez najbliższy rok poza jedzeniem nie kupimy nic :( Jak sobie pomyślę ile kasy mamy zamrożone w tym cholernym domu to szlag ciężki mnie trafia i ryczeć mi się chce, że musiałam na wyprawce przyoszczędzić, a teściom zostawić odremontowaną chałupę, do której ani złotówki się nie dołożyli :/

http://www.suwaczki.com/tickers/km5s2n0ak4fq60ai.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...