Październikowe mamusie 2016

[misia1994]

Totek-ja otwieram okno nawet jak mala jest w pokoju. Ocziwiscie jak mocno wieje to ja zabieram. Jak spi w wozku to tez mam uchylone okno ale glowe ma przykryta pielucha bo tak spi tylko nosek widac;)

[Pauka89]

totek ja nie otwoeram. Ja otwieram okna(uchylam)jak wychodze na spacery z małym,wtedy sie wietrzy,a tak to nie. no i np gdy dluuuugi czas nie ma kup to na pare minut otwieram okna bo fetorku pierdasków znieść nie moge:P
Co do nutramingen i bebilon pepti czytałam,że Nutramingen jest najgorszy w smaku,bezkonkurencyjny!

WawAnia ja zawsze duzo sikalam!Ale jak jestem w domu to sikam co ok 20min-pol godz!To sobie wyobraz. Czesto z małym na rekach jak mam go akurat po karmieniu np. Bez przerwy potrzebuje wc:(wszystkie badania wychodza dobrze...kurna bardzo to uciazliwe:(spacery sa dla mnie targedia..bo głod to wejde do piekarni czy cos i kupie ciacho,a wc nie ma zadnego:(

cukinka noPolsa super przesypia noce,ale tez jakbym miala wybor to bym wolala uspic o 20 i pospac do 8,ale przeciez nie od nas to zalezy:)

ona tez dopiero zdj zobaczylam jak dziewczyny napisaly. Super wygladacie!!Jakie TY kochana masz odnóża dluugie;)i w ogole jak elegancko na spacerki chodzisz ubrana!To chyba wtedy co zrobilas 10 km w obcasach?:)ja to przy Tobie chodze jak "łapciuch" ubrana..wczoraj na spacerze przesadzilam i wygladalam jak 16latka z dzieckiem:(uslyszalam nawet komentarz,że takie gowniary maja dzieci,a ja 28 lat w tym roku:P

u mnie przestalo padac. mały ma drzemke,a ja wypilam kawke i zjadlam szarlotke. Nie wiem czy z nim isc. Nastawilam sie,że nie ide i po prostu mi sie nie chce.

[totek1623]

Emmadlen a podajesz probiotyk? Przy antybiotyku bardzo wskazane, my dawalismy dicoflor, dziewczyny pisaly tez o innych. Po leczeniu, dawalam jeszcze 4 tyg, tak powiedzial lekarz i lepiej bylo. Gdzie slyszalam ze dicoflor dziala tez dobrze na odpornosc ogolnie.

Pauka ale masz z tym pecherzem, jak Moj :P
On ma tak po pracy na mrozni. Ja to pol dnia czasem nie robie.. zachce mi sie rano a po poludniu mi sie dopiero przypomni.. :)

[ona1981]

Cukinka mnie moje włosy to wkurzają. Nic z nimi zrobić się nie da. Przed chrzcinami się obcięłam bo moje kłaki były wszędzie. A w pt farbowałam. Cud że nie wypadły bo 2x. Najpierw farbę nałożyłam ale wyszło jakieś nie wiadomo co. Więc poszłam po rozjaśniacz i nałożyłam.
Pauka ja latam na codzień w adidasach. Wczoraj niedziela to się jakoś ubrałam. 10 km w adidasach było. W pt na zakupy jak szłam to założyłam obcasy.
Totek ja okna otwierałam na chwilkę gdy paliłam w piecu. Teraz super pogoda to nie muszę i Błażej nie jest zmierzły. Piec kachlowy to ciężko wyregulować temp.
Ja to mogę chodzić i jakoś nie mam potrzeby aby odwiedzić wc. U mnie niby nie pada ale zachmurzone i zastanawiam się czy wyjść na spacer.

[Gość EmMadlenn]

Totek, oczywiście że daje probiotyki. Dawał całe 3 miesiące od urodzenia codziennie, potem dawałam rzadziej i teraz znów daje.

[MaZos]

totek ja wietrze dom 'na przestrzal' bo tak mogę to wtedy szybko się przewietrzy i zamykam. Unikam przeciagow jak EmMadlen i nie otwieram tam gdzie jest Mała bo temperatura jest ok i nie ma zaduchu jak przewietrze całość. A tak to ja przenosze gdzie indziej jak u niej wietrze. A staram się codziennie wietrzyc. Przy grzaniu i po no nocy to takie powietrze nie fajne jest. A ja tak wychowana jestem ze w domu ma być świeżo :) Nie uważam żebyś źle robiła - póki dziecko nie choruje to jest chyba ok co nie? Ale dzieci sie przyzwyczajaja tez wiec jak nie będziesz wietrzyc a grzać to będzie Franio jak Szymon mojego szwagra - w domu 25 stopni a on 3 swetry (!!!) - masakra. A potem co wyjdzie to chory.

[Alice85]

O widze, że nie tylko ja jestem taka kibelkowa Ja od zawsze jak gdzieś jade to najpierw obczajam gdzie są najbliższe toalety bo mi się ciągle chce, a po piwie to mogłąbym z kibelka nie wchodzić.

Co do wietrzenia, to ja wietrzę jak wychodzimy z domu tylko, ale jak jest ciepło i grzeje słoneczko to jeszcze pare min potem. Latem okien praktycznie nie zamykam.

Dziś dzień przygód! Przyszła do mnie paczka z bobovity, jak mnie nie było, więc wybraliśmy się na pocztę i małe zakupy. W jedną stronę ulicą - ale brzydko, chodniki krzywe i wysokie i głośno, z powrotem szliśmy lasem. Postanowiliśmy wleźć w pierwszą leśną ścieżkę na jaką się natkniemy. Skończyło się tym, że wózek prawie nieśliśmy pionową leśną skarpą między drzewami a korzeniami, mała nawet nie mrógnęła, spała twardo. Ale przynajmniej mam pewność, że wózek nasz jest fest terenowy! W końcu Avenger :P

[ona1981]

Alice to ja dzisiaj odebrałam paczkę z Hipp. Dostał młodą marchewkę z ziemniaczkami i pierwszą łyżeczkę. Do tego kupony -20% na produkty Hipp w Rossmann.
My dzisiaj w domu. Błażej budzi się z drzemki. Mam nadzieję, że w lepszym humorze.

[Gość Cukinkaa]

Pola normalnie śpi od 21-8 lub 9 rano z jedną przerwą w nocy na jedzenie. Wczoraj miała jakąś przestawkę, dlatego pisałam, że masakra od 6. Pominę fakt, że spać poszła na drzemkę dopiero po 12. Ale się zawzięłam i ją teraz przetrzymuję jak najdłużej

WawAnia my białe meble mamy w całym domu Stoliki byliśmy oglądać, ale były beznadziejne, fatalna jakość, niestety w Jysku chyba tak już jest. A łudziłam się, że może coś fajnego znajdę. Za to kupiłam sobie buty, więc nie ma tego złego. Krzesła ostatecznie zamówiliśmy przez neta, więc zakupy uważam za udane :)

Totek u nas okno zawsze gdzieś otwarte, a tak to wszystkie rozszczelnione. Pola większość czasu spędza na podłodze i nawet kataru nie miała, więc light. Kisić dzieci też nie ma co.

[totek1623]

Pauka, apropo wieku to wczoraj w sklepie jakis facet sie mnie zapytal:
-A to Twoje?
-Tak TO Moje.
-Toc Ty masz z 15 lat?
-Nie prosze pana, mam 22.

Ale ja tez na spacery rzadko zdarze sie chociaz uczesac
Jak Mojego nie ma to wygladam jak kapeć (w dodatku 150letni)
Ale 16-tego juz lecimy <3<br />

[totek1623]

15-letni Jejku

[Alice85]

No są plusy i minusy wygladania na młodszą. na mnie sie patrzyli jak na kosmite jak na dziale film/muzyka/multimedia klient chciał rozmawiać z panem kierownikiem, a ja na to: "słucham" :) miałam wtedy 27 czy 28 lat, wyglądałam na 16 a różowe trampy i za duża kamizelka pewno mi nie pomagały

A tu fotka z wczoraj pt. Zostałam z tatą na 2 min, po tym jak mnie usypiałaś 30 min

[ona1981]

Alice myśli morderczych nie miałaś hihi? Maluszek słodziaśny.
Ja dzisiaj po kąpieli postanowiłam dać do picuia młodemu zamiast cyca kaszkę mleczno-ryżową. Wypił 90ml. Nie mam już siły dla mojego smykusia. Przy butli spał. Odłożyłam go do łóżeczka i spał w nim aż 5 minut.

[Pauka89]

totek super,ze sie wybieracie do meza i taty. Na dlugo?

My tu wszystkie takie mlode hehe:-)

alice moj to w ogole sie nie przekreca. Jak go poloze po 20spac,tak rano ma tylko glowke w ktorys boczek...czy on leniwy,czy utyty czy o co chodzi.

cukinka trampki kupilas?

ona moze za wczesnie chcialas sie go pozbyc...wyczul Cie:-) pomyslal:ale chciala mnie oszukac,przeciez chodze przed polnoca:-)

Mi to sie juz spac chce....zrobie sobie jeszcze koktajl z mrozonek owocow tropikalnych,ogarne do spania malego i poloze sie. Czyli za jakies...2/3godz.

[misia1994]

Pauka- ale ten twoj kawaler jest przystojny no piekny. Napatrzec sie nie moge.

U nas na szczescie(odpukac) Pola chodzi po kapieli do spania. Ale zeby nie bylo tak kolorowo to prawie kazdej nocy ostatnio budzi sie o 2-3 i nie chce spac. Zmienie pampersiaka dam mleczko a ona sie na mnie patrzy i sie chichocze... Wczoraj w nocy od 2.18 do 4.35 nie spala. Ona ostatnio nawet w dzien sypia 2-3razy po 20 minut.

[Alice85]

Ona - miałam

Pauka - Ania w nocy też raczej leży jak ją położymy, po prostu jak nie chce jeszcze spać to se tupta dookoła, o 180 stopni jest w stanie się obkręcić w godzine :)

[Gość WawAnia]

Dziewczyny ale mam nerwa na swojego! Zaraz chyba wybuchne!

Mała dzis ma dzien, ze tylko raczki, ewidentnie na zabki bo jak smaruje zelem to 30min jest spokoj i bawi sie np na macie tylko ze zel moge co 2h i tylko 6 razy na dobe. Ale do sedna. Moj wrocil o 17:00 z pracy wiec soe cieszyłam ze mnie odciazy. Ale zapomnij. Wzial ja na 5min jak podawalam mu obiad. Jadl go z 15min spokojnie jak krol a jak ja chciałam zjesc to nie mogl Malej ogarnac :/ doslownie marudzil ze ona marudzi az w końcu posadzil ja obok mnie na stole i czekal az zjem zebym ja wziela. Jakby tego bylo mało, nie moglam jechac na zakupy, najpierw musialam Małą polozyc na drzemke. Wrocilam to ledwo jak sie Mala obudzila to polazl do kolegow :/ a jak wrocil to nawet nie spytal czy pomoc, tylko usiafl do kompa. Wrr....

[Izu88]

WawAnia kurczę skąd ja to znam.. kiedy marzę żeby oddać małego mężowi i pójść wziąć kąpiel to albo szef go zatrzyma w pracy, albo wypadek i stał w korku albo musi coś w samochodzie sprawdzić.. faceci..
A dziś miałam przesłodka sytuację. Mały od pewnego czasu zasypia sam w łóżeczku, dziś dostał butlę, zjadł i gadał do siebie jeszcze ze dwadzieścia minut. W końcu podeszłam do łóżeczka powiedziałam: idź spać kochanie, dałam buziaka a Jaś uśmiechnął się odwrócił głowę w drugą stronę i usunął! Normalnie dziś już go nie chciałam budzić ale jutro go zacałuje
Ale słodkie zdjęcia uwielbiam oglądać Wasze dzieciaczki, wstawiajcie częściej :)

[Gość WawAnia]

Izu, a najgorsze jest w tym to, ze jutro spotyka sie dokładnie z tymi samymi kolegami i "tych kilka spraw które muszą omowic" mogl obgadac z nimi jutro. Powiedzialam mu ze jutro moze zapomniec ze idzie skoro polazl dzis. I to bylt moje jedyne słowa do niego od czasu gdy wrocil. Cos burczal pod nosem ale olalam temat. Jutro w ciagu dnia napisze mu sms-a ze wieczorem ide z siostra do kina a on zostaje z Małą. Czuje juz ta wściekłość!

Sytuacja z maluszkiem super! :)

[ona1981]

WawAnia u mnie Błażej też dzisiaj ma dzień gdzie nic nie odpowiada. Jakby umiał to rączki sobie odgryzie no i ślini się jak buldog. Mąż to sobie nagrabił u Ciebie.
U mnie dzieć pomału zasypia.

[Gość EmMadlenn]

U nas mała zasypia przy cycu po kąpieli i odkladam do łóżeczka i do ok 3 śpi u siebie, a potem ląduje obok mnie w łóżku.
Dziewczyny masakra, ledwo żyję.. mam zapalenie płuc i zatok... boli mnie pół twarzy i górna szczęka, żeby.. wyc mi się chce z bólu.. na szczęście jutro przychodzi ciocia do małej, ja będę tylko karmić... :(

[Gość Zuzu111]

Jeden dzień i tyle do nadrobienia :)
My wietrzymy 2x dziennie jak nas nie ma w sypialni. Młody w ciągu paru dni nabrał takiej mobilności ze strach. Czekałam na to pełzanie a teraz nie mogę się ruszyć. Wczoraj się bawił na podłodze (łóżeczko zafajdał i musiałam zmieniać pościel) wyszłam na sekundę a on gdzieś przydzwonil i ryk okropny. Zajeżdżałam się pół dnia ze moja wina i czy wszystko ok. W łóżeczku tez tak rozrabia ze trzeba pilnować. Nie wiem co to będzie bo nadal śpi z nami i boje się żeby nie powędrował gdzieś w nocy. Łóżko ma barierkę ale wszystkiego nie zabezpiecze

[MaZos]

EmMadlen jejciu strasznie Ci współczuję! Wiem co to ból głowy od zatok a Ty jeszcze na dokładkę masz i zapalenie płuc :( Życzę Ci szybkiego wyzdrowienia!!!
Dobrze ze o Zosie nie bedziesz musiala się martwić - chwała cioci :)
Trzymaj się kochana ale dasz radę bo Matki już tak mają - po prostu dają radę.

[Nika 84]

WawAnia skąd ja to znam. Oni zawsze tacy zmęczeni, że na nic siły nie mają, a jak np w moim przypadku, przychodzi piątek, to jakoś zapomina że zmęczony i wraca w nocy. Ech....
Ja wietrzę mieszkanie jak wychodzę z Małą na spacer.
Co do zasypiania to Mała zasypia w trakcie jedzenia przy mnie i potem ją odkładam do łóżeczka. W nocy jak się budzi to karmię i znowu odkładam. A rano zostaje już z nami w łóżku.
EmMadlen współczuję i życzę zdrowia.
Jej ,ale jestem zła na Teściową. Ustaliłyśmy że chrzciny robimy u niej ,bo więcej miejsca, zamówiłam catering, kelnerkę, a jej się teraz odwidziało. No masakra jakaś, muszę wszystko odwoływać. Wczoraj na szczęście znalazłam restaurację z normalną ceną, ale ze złości to mogłam gryźć. Od dziś stosuję zasadę,,umiesz liczyć licz na siebie, nie na Teściową ;-)
U mnie Mała właśnie wędruje po naszym łóżku, ale nie są to jeszcze duże odległości;-) Ostatnio bawiła się grzechotką, schyliłam się żeby coś podnieść a ona w tym czasie nabiła sobie pierwszego guza tą grzechotką.
Kurcze muszę z Małą iść do dermatologa, ma na ramionach takie suche place, a po kąpieli robią się czerwone i jest ich więcej.
Dziewczyny,a jak Wy sobie radzilyscie z problemami skórnymi Waszych Malenstw?

[misia1994]

Emadlen- kuruj sie kochana! Musi ci byc bardzo ciezko. Dobrze ze masz taka ciotke ktora sie zaopiekuje. Zdrowka!
Nika- ja to bym sie do niej nie odzywala! Nie lubie ludzi ktorzy najpierw sie na cos zgadzaja a potem zmieniaja zdanie. Starsi ludzi zachowuja sie gorzej niz dzieci. Taki mam kaprys i koniec! No az mnie trzesie.
WawAnia- wez temu swojemu przygotuj taka wypasiono i nie zapomniano nauczke. Ja np kiedys swojemu nie dawalam wg malej. Nawet na sekude caly czas mialam ja na rekach zeby on sie do niej nie dorwal. Zawsze przychodzi jak kapie mala i mu powiedzialam ze ma wyjsc bo nie chcemy go tu. To musialo go zabolec i to ze nie" prosilam" o pomoc i teraz to jest tata na medal.(odpukac) Chyba zrozumial ze ja mam mala caly czas i nigdzie nawet do sklepu sama nie ide a on owszem i teraz sam mnie namawia ja moge zostac z mala. Tylko on nie chodzi na piwo z kolegami w sumie on nigdzie nie chodzi typu imprezy spotkania itd. Nawet bralam mala jak szlam sie kapac ha ha :*