Skocz do zawartości
Forum

Majóweczki 2016


Paulii

Rekomendowane odpowiedzi

Cebulka jeszcze nie powiedziałam. Moja kierowniczka chyba jest w ciąży bo dostała l4 na miesiąc. Nikt nic nie chce powiedzieć co się z nią dzieje ale domyślamy się że chodzi o ciążę. Na rozmowę wybieram się w poniedziałek do naczelnika. Ja teraz chodzę do gin na NFZ i prywatnie. Ten z NFZ wie że chodzę do niego tylko ze względu na skierowania na badania.
Meju no i musicie się starać skoro lekarz nie dał przeciwwskazań;) to dobre wiesci;) ja acardu nie brałam i nie biorę. Nie robiłam badań pod tym kontem. Wystarczy że muszę robić zastrzyki.

http://www.suwaczki.com/tickers/zrz6upjy8vb5lcfc.png
https://www.suwaczki.com/tickers/ex2b3e1gst0qcer3.png

Odnośnik do komentarza

Meju no z tym acarem to zawsze jakas dziewczyna na forum bierze ale ja nie mam doswiadczenia, czasem tez przeciwzakrzepowe zastrzyki, zwykle sa to sziewczyny po przejsciach bo profilaktycznie nikt tego nie bada. Ale zwykle jyz z tymi lekami wszystko dobrze sie konczy.
Monika to wesolo bedzie jak tak wszystkie w ciazy na raz:)
No ja juz coraz wieksza w sumie spuchlam ostatnio sporo skurczy miewam szczegolnie wieczorem ale tak maks dwa trzy bolesne, obrócić sie ciezko a musze cycami wachlowac bo dziecko sobie zyczy raz tego raz tamtego.
Dzis spakowalam troche rzeczy do torby.

Madzia ur.06.09.2018, 3280g, 51cm szczęscia :)
Marysia ur.25.04.2016, 2960g, 50cm szczęścia :)

Odnośnik do komentarza

Monika w bocy Dawidek przesikal sie tylko raz, ale z kolei w dzien to ostatnio czeato mu sie zdarza, po prosunie woła. Teściowie pojechali, tak ze skonczyłp sie to dobre:) mdlosci mnie meczą z rana i wieczorem i niby jestem głodna ale sama nie wiem co jeść. Jutro ide do lekarza, stwierdziłam ze nie bede zmieniac lekarza, niech juz stracę i pojde jeazcze 2 razy prywatnie, a na 22 pazdziernik juz jestem zarejestrowana, bo niema sensu prowadzić ciążę u 2 lekarzy. Tylko teraz trzeba bedzie wydac na badania trochy.

Odnośnik do komentarza

Monika no mnie na początku baaardzo sutki bolaly ale jakos zagryzlam zęby i poszlo dla mnie gorsze bylo ze mietolila drugiego w reku ale to w koncu udalo sie wyeliminowac. Ale teraz na koncowce znow wisi tak ze jakby spala to caly czas z cycem w paszczy i zabieram na siłę bo potrafi 2-3h non stop ciągnąć. W dzien tez po prostu jak chce polezec to ona dobiera się dobrze cyca i tak może godzinę leżeć... ogolnie karmienie mi nie przeszkadza ale czasem ta dlugosc mnie meczy. Nie wiem jak do tego dołączę noworodka. Ale u nas jakos nie widzialam mozliwosci na odstawienie. Mam nadzieję że trochę mniej zazdrosci bedzie dzieki cycowaniu tak sobie tłumacze...

Madzia ur.06.09.2018, 3280g, 51cm szczęscia :)
Marysia ur.25.04.2016, 2960g, 50cm szczęścia :)

Odnośnik do komentarza

Meju to chyba pogoda. Mi i koleżankom z pracy wczoraj obudził się w nas zwierzę ale to był LENIWIEC! Matko już dawno nie miałyśmy takiego dnia;)
Cebulka ja właśnie ze względu na badania chodzę na NFZ a tak to prywatnie. Pierwsze badania są bardzo drogie. Przy pierwszej ciąży zapłaciłam chyba ok. 400 zł.
Zawiszka my wczoraj byłyśmy bez cyca. Przed zaśnięciem (zajęło jej 1.5 godz) to nieskończoną ilość razy chodziła na siku, to jeszcze raz na siku za chwilę to na kupę a to butelkę po mleku musiała tacie zanieść, a to śpiewała, a to tańczyła itd. Oczywiście płacz był że chce cyce ale miałam je zaklejone i tłumaczyłam że dzień wcześniej mocno mnie pogryzla i teraz mam chore. No jakoś zasnela i przespała całą noc. Lidka podobnie jak Marysia mimo tego że z jednej piła to drugi sutek kreciala, wbijala pazurki:( teraz to muszę być konsekwentną i wytrzymać.

Miłego dnia;)

http://www.suwaczki.com/tickers/zrz6upjy8vb5lcfc.png
https://www.suwaczki.com/tickers/ex2b3e1gst0qcer3.png

Odnośnik do komentarza

Monika no brawo dla Was, oby sie udało, ja tak właśnie pokazywalam slady po zebach i sam sie odstawil, do teraz przychodzi jak sie przebieram i pyta czy cyce si:) no krew teraz będzie około 200 pln. Test papa i usg 400. No ale trudno jakos juz do niego sir przyzwyczailam. Ale wrzrsien nas porządnie wytrzepie z kasy bo wizyta prywatna, genetyczne usg z testwm, szczepienie, zapłacic za przedszkola i prawie 1500 niema.

Odnośnik do komentarza

Monika no wlasnie juz od początku sie zastanawuam czy jest sens, no i z kasą krucho będzię.
Dzisiejszej nocy Dawid dał popis, bo do 23 nie chcial usnąć, a po 12 sie przebudził z płaczem i jak wzięłam go na rece to sie posikał, ja mokra on mokry, plakał z 40 minut i musiałam go nosić, do lozeczka nie chcial i usnął z nami po godzinie. Dzis chodzilam jak zombi.

Odnośnik do komentarza

Monika to moze Lidka ma taki gorszy okres? Dawid mial taki tydzien nawet wiecej ze cały czas chodzil i nie prosil sie ttlko sikał,ale mu przeszło. Teraz za dnia tez mu sie zdarza przesikac,ale zauwarzyłam ze przeaikuje jakjeat zmęczony lub zdenerwowany. Super ze tak z cycem idzie:) Dawid za kazdym razem jak sie ubieram pyta czy cycus boli:) teraz obok fazy nie chce tego mamy faze kochania:) caly czas chodzi i mowi kocham mamusie:)

Odnośnik do komentarza

Monika no własnie z przedrzkolem to na razie cisza, bo adaptacja ma byc w przyszłym tygodniu i tam powiedzą co trzeba. Trochy mnie to denerwuje ze na ostatnią chwile, ale zamówiłam dzis plecak ze strazakiem Samem:) bo jak do Dawidka mowie ze idziesz do przedszkola to on odrazu mama a gdzie pecak:) wcześniej w lidlu kupilam tez fartuch. Na tygodniu pojdziemy po pantofelki,gumiaki i jakies buty bo ze wszystkiego powyrastał i teraz juz bedziemy kupowac buty w rozmiarze 26. Koniec sierpnia i wrzesien porządnie wytrzepie z kasy.
Dajecie rade bez cyca?
Meju co u Ciebie?
Zawiszka jeszcze w dwupaku?

Odnośnik do komentarza

Cebulka ja też nie lubię odkładać na ostatnią chwilę. Jejciu 26? My jeszcze nosimy 22/23.... muszę powiedzieć, że my dziś 5-ty dzień bez cyca;) idzie dobrze. Na noc dostaje max 1/2 butelki mleka i w drugiej wodę. No fakt zasypianie zajmuje nam teraz ok 1- 1,5 godz bo się kręci, śpiewa, lalkę układa do snu itd. Ogólnie nie ma takiej histerii i ja nie mam takich wahań humoru jak ostatnio próbowałam ją odstawić.
Meju dużo zdrowia!!! Wszystko będzie dobrze:)

Dziś powiedziałam w pracy o ciąży;) szefostwo przyjęło to b. dobrze;) każdy był zaskoczony, że nie widać a to już druga połowa;) no i że dalej jeżdżę rowerem;) moja bezpośrednia kierownik jak się okazało też jest w ciąży;) oj... dzieje się;) jutro jadę z młodą do domu bo mamy przerwę w żłobku;)

A Zawiszka może jest na działce albo faktycznie już tuli;)

http://www.suwaczki.com/tickers/zrz6upjy8vb5lcfc.png
https://www.suwaczki.com/tickers/ex2b3e1gst0qcer3.png

Odnośnik do komentarza

Monika no to najwidoczniej obie juz jestescie gotowe do porzegnaniem sie z cycem:)
Dawid wczoraj wstał o 5 30,potem o 12 poszedl spac i spal tylko godzinę, wiec o 20 30 mąż go ululał bo juz padniety byl a nie poddawał sie:) i spał dzis do 7 30:) o Boze jak bylo super.
A moze zawiszka dostała w koncu kredyt i sie przeprowadza:)

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...