Skocz do zawartości
Forum

Majóweczki 2016


Paulii

Rekomendowane odpowiedzi

Jakarta, mp1 - bardzo mi przykro, że tak źle się czujecie. Ale to już ostatnia prosta. Końcóweczka.

Ja wzięłam i to i to. Rożki nie dają bardzo ciepła, ale ładnie otulaja dziecko. Więc mała leżała w kocyku i zawinięta w rożek.

Do nas dziś teść na noc wpada. Bardzo rzadko przyjeżdżają, a akurat ma spotkanie w Warszawie, więc głupio by było odmówić. Trochę już ogarnęłam w domu, Mama przyniesie z knajpy gotowy obiad. Ale i tak trochę się martwię bałaganem i czy dzieci będą grzeczne. Z drugiej strony chyba nie oczekuje hucznego przyjęcia.

Adam 01.07.2014
Łucja 05.05.2016

Odnośnik do komentarza

mp1raczej będziesz wiedziała że bóle porodowe, one są mocniejsze i cięższe i ten kryzys 7cm.... No w ostateczności na partych to już będziesz wiedziała:).
Blacky dobry i obiad z knajpy, ja dzisiaj robię ogórkową.
Na chłodniejsze wyjście kupiłam w smyk za 64 zł komplet: body bluza i spodnie dresowe, jakby co to jeszcze kocykiem przykryje, albo kołderko do wózka. Nie wiem jak będzie- muszę dzisiaj mężowi powiedzieć gdzie jest i co jest na wyjście, nie wiem czy załapie ale najwyżej jeszcze do teściowej będę dzwonić.
Hybryda to nic że nie masz prezentu w dniu rocznicy, najwyżej będzie przedłużone świętowanie:)
Ja też mam te bóle okresowe najbardziej w nocy po sikaniu

http://www.suwaczki.com/tickers/8599dqk3p95p53lm.png]Tekst linka[/url][/url]]Tekst linka[/url]http://www.suwaczki.com/tickers/klz98ribqbkijq4m.png]Tekst linka[/url][url=[url=http://www.suwaczki.com/][img]http://www.suwaczki.com/tickers/f2w

Odnośnik do komentarza

Dzięki za rady. Jak się nie ociepli to dopakuje kocyk. Na wyjście mam taki cieplejszy pajacyk i kurteczke. I jakby co kocyk.

Blacky dziadek i tak pewnie nie zauważy niedociągnięć przy Małej :)

Hybryda widać Bobasy chcą mieć swoje własne święta a nie przyłączac sie do innych :) Tylko szkoda że tak każą na siebie czekać. Ale cóż nie pozostaje nam nic innego jak uzbroić się w cierpliwość.

Kurde ja przy Was jakaś inna jestem :/ Piszecie że bóle okresowe zwiastuja poród. A jak one się objawiają? Nigdy nie miałam żadnych dolegliwości przed i podczas okresu więc nie wiem na co mam sie przygotować. Więc tak jak Mp1 boję sie że zorientuje się za późno że zaczynam rodzić :(

http://www.suwaczki.com/tickers/1usa20mm8bd3lc44.png

Odnośnik do komentarza

Agnieszka wolałabym jednak wcześniej się zorientować bo do szpitala mam ok 25-30 min drogi ale już widzę jak mąż będzie zestresowany jechał to i w 10 bd na miejscu :D co do ciuszków na wyjście ja przyszykowalam bodziaka na długi rękaw spioszki takie cieplejsze czapeczka i niedrapki w razie czego :) no i jakby zimno było to jeszcze kocykiem cieplejszym się przykryje mam nadzieje ze wystarczy... Ale może wezmę jakaś bluzę tez? Sama nie wiem...

Blacky nie masz czym się martwić przecież teść powinien zdawać sobie sprawę z tego ze nie masz teraz lekko :)

Hybryda po prostu będzie więcej okazji do świętowania :)

http://www.suwaczki.com/tickers/atdcj44jnj452i4q.png

Odnośnik do komentarza

Gratulacje dla nowych mamuś :-)

Mój synuś też nie poczekał na naszą rocznicę pierwszego spotkania -urodził się dzień przed nią :-)

Jak zaczęłam rodzić to też nie byłam na 100% przekonana, że to na pewno już. Chyba nawet nie dopuszczałam do siebie tej myśli, bo przecież miałam się bronić ;-) Ale pojechałam do szpitala sprawdzić i oni potwierdzili, że to już...

Ja małam przygotowane ciuszki na wyjście w reklamówce położonej na foteliku samochodowym, żeby mąż nie miał wątpliwości co ma wziąć.

Odnośnik do komentarza

paulazdr te bóle okresowe u mnie to takie "ciągnięcie",nie mam żadnych kujących ani nic. W sumie bardzo lekkie ( a może jestem bardziej odporna na ból?)
Nie kupowałam żadnej kurteczki, najwyżej jeszcze jakiś koc się dołoży, no ale nie zima więc nie przesadzajmy.

http://www.suwaczki.com/tickers/8599dqk3p95p53lm.png]Tekst linka[/url][/url]]Tekst linka[/url]http://www.suwaczki.com/tickers/klz98ribqbkijq4m.png]Tekst linka[/url][url=[url=http://www.suwaczki.com/][img]http://www.suwaczki.com/tickers/f2w

Odnośnik do komentarza

Ja mam na wyjście 2 komplety - cieplejsze gacie, body, bluzka, sweter i drugi to lżejsze gacie, body i lżejszy sweterek. Do tego skarpety, takie kapcie śmieszne na wszelki, czapeczki. Mam też specjalny kocyk do fotelika - na pewno się przyda bo jest taki akurat na tę porę roku.
Ale dziecko nie chce wyjść więc już nawet zapomniałam jak te ciuchy wyglądają hahahaha :D
Do tego - do szpitala torbę pakował mąż bo mam tak położna radziła, żeby osoba tow. Wiedziała co w tej torbie dla dziecka jest - ja tylko nadzorowałam pakowanie;)

http://www.suwaczki.com/tickers/0d1yhqvksz2stg4i.png

Odnośnik do komentarza

Hejka,

Kasiast, Doroti gratulacje z okazji narodzin Maluszków! Choć Gemma... kawał kobietki :D
Spokojna super poród, pozazdrościć tylko.
AgataMagda no fakycznie długaśna ta Twoja Marcela ;) Gratulacje!
Izis jedynym pocieszeniem może być tylko fakt, że to na prawdę niedługo się rozwiąże :) W końcu nie można przenosić o miesiąc-dwa ;)
Monika ja też chętnie poczekam na ciepełko, wtedy Mały przeżyje mniejszy szok temperaturowy :) I nie będzie trzeba żadnych kombinezoników do fotelika.
Jolka mnie też nawiedzają podobne sny. Ja znowu "przesypiam całą noc zapominając o karmieniu" x)
Paula ja mam i rożek, ale taki miękki i nie za ciepły, ale kocyk też mamy, u nas przykrywają maluszki gdy te są na brzuchu zaraz po narodzinach.
Mp1 uszy do góry, nic nie przegapisz, a już niedługo będziecie razem, spokojności.
Jakarta chwilę się nie odzywałaś i już myślałam, że coś się zadziało. Współczuję dolegliwości, dzidzia już trenuje Twoją cierpliwość ;)

Miałam wczoraj i usg (Mały siedzi sobie spokojnie główką w dół) i ktg, na którym zapisały mi się skurcze całkiem regularne. Odczuwałam je jako nieco szybsze bicie serca i ciepełko. Nic więcej. Szyjka 0,5-1cm uformowana jeszcze. Więc na spokojnie siedzimy dalej na bombie ;) Ja znowu odwrotnie, z powodu tego wirusa wolałabym, żeby Mały został w brzuchu aż nie wyzdrowieję. Rodzić z zawalonym gardłem i dodatkowymi bólami mięśniowymi- chyba nic przyjemnego. No i byśmy stwarzali chyba zagrożenie dla pozostałych na oddziale :/
W każdym razie mnie się nie spieszy. Z resztą...nauczona jestem nie walczyć z tym, na co nie mam wpływu. Tyko Bóg wie, kiedy ten mały człowiek powinien przyjść na świat i w jakich okolicznościach. Ja mam dbać o to by w brzuchu było mu wygodnie - kontrolować czy się rusza i czy jego dobrostan jest zachowany (ktg). Reszta już nie w moich rękach. No ale ja nie mam żadnych oznak (rozwarcia, bóli, czyszczeń, wymiotów, większych humorków), więc nic też nie wzmaga póki co mojej czujności i nie wywołuje irytacji. Jedyne co mi dokucza to ciężar, z którym ewidentnie mój kręgosłup przestaje sobie radzić. Dlatego Kochane mogę tylko życzyć, żeby szybko Wam się sytuacja rozwiązała, trzymam kciuki! :)
Od nast. tyg. mamy już mieć ktg co 2 dni. Na Boże Ciało dostałam skier. na Karową na IP. Jakarta, do porodu na Karowej to trzeba spakować jakieś sztućce, kubki, wiesz coś może?

http://www.suwaczki.com/tickers/y86z7ddlb3pndx6a.png

Odnośnik do komentarza

Aga ja byłam na szkole z akredytacji żelaznej i dostałam listę co mam zabrać do szpitala, na liście nie było żadnych kubków, sztućcy ani nic z tych rzeczy, ale teraz tez sie zastanawiam czy nie dopakowac na wszelki, choc jak do 22 nie urodzę to wywołanie porodu czeka mnie u mojej ginki na Karowej a tam to chyba naganka sie przydadzą.

http://www.suwaczek.pl/cache/9cd98a8df4.png

Odnośnik do komentarza

Ja dziś z nudów robiłam dietetyczne placki z borówką amerykańską, są smaczne :) wrzucę przepis, może któraś będzie miała ochotę je zrobić.

Ja też byłam na śr z żelaznej i na liście nie ma nic o kubkach i sztućcach. Zawsze mąż dowiezie :)

Z dnia na dzień robi się cieplej i do tego zbliżająca się pełnia ;) ciekawe, która teraz się rozpakuje?

Jutro moja mama idzie do szpitala i śmieje się, że ona będzie leżała na stole operacyjnym (jutro lub w piątek) a ja na porodówce... Wolałabym aby jednak tak nie było...

http://www.suwaczki.com/tickers/zrz6upjy8vb5lcfc.png
https://www.suwaczki.com/tickers/ex2b3e1gst0qcer3.png

Odnośnik do komentarza

Ja po wizycie i wiem tyle co przed, czyli urodzić moge w każdej chwili, ależ nowina! Choc niby od piątku warunki mi sie znacznie poprawiły do porodu cokolwiek to znaczy, bo moja ginka juz mi tego nie rozwinęła, powiedziała tylko, ze gdyby mnie badała w szpitalu to juz by mnie na poród zostawiła tzn. Podała oxy. A, że w przychodni byłam to sie umówiliśmy, ze jak nie urodzę do niedzieli to mam sie zgłosić punkt 10 w niedzielny poranek i działamy. Masaż szyjki juz mnie nie bolał wcale, raczej był nieprzyjemny wiec chyba coś tam łatwiej było faktycznie, teraz brzuch mnie trochę boli jak na okres i promieniuje do pleców, ale 2 ostatnie razy tez tak było, ba! nawet skurcze miałam regularne co 5 min. i nic wiec staram sie nie nakrecac tym razem;)
Jolka o takim objawie nie słyszałam ;) ale to moze jakiś znak!
Monika życzę zeby wizyty w szpitalach sie nie pokryły Wam z mama, mam nadzieje, ze u niej nic poważnego.

Aga zle przeczytałam pytałas o karowa nie o żelazna, przepraszam, nie wiem nic o sztuccach ale jeśli trafię tam w niedziele to wezmę jakieś naczynia i sztućce, bo tam warunki panują hmmmm inne trochę niż na żelaznej ;)

Izis, Agnieszka, Wy mnie przerazacie z tymi kompletami na wyjście ze szpitala, ja zupełnie nie przewiduje żadnych kurtek czy bluz, zupełnie nie brałam takiej opcji, ze bedzie jakoś mega zimno, mam naszykowany kaftanik, rajstopki i sukienkę na ramionkach ze sztruksu, tzn. Moj pasierb siostrze naszykowal zestaw;) a jak bedzie zimno to kocem nakryje i po sprawie, o podwójnej czapce zupełnie nie pomyślałam, widać ze doświadczenia nie mam w tych sprawach;) ale z drugiej strony to tylko kilka metrów do samochodu i potem do domu wiec moze tragedi nie bedzie.

http://www.suwaczek.pl/cache/9cd98a8df4.png

Odnośnik do komentarza

jakarta mam nadzieje ze po tym masażu akcja się rozwinie szybciej. To co naszykowalas małej na wyjście jest ok, ja może dolozylabym na wszelki wypadek sweterek, bo to niby tylko do samochodu ale pierwszy spacer:-) boje się ze może zastać mnie temp 13-16 stopni, a to jest zimno, zgodnie z zaleceniem ze dziecku lezacemu warstwę więcej niż sobie.

http://www.suwaczki.com/tickers/8599dqk3p95p53lm.png]Tekst linka[/url][/url]]Tekst linka[/url]http://www.suwaczki.com/tickers/klz98ribqbkijq4m.png]Tekst linka[/url][url=[url=http://www.suwaczki.com/][img]http://www.suwaczki.com/tickers/f2w

Odnośnik do komentarza
Gość Jolka and Fasolka

Jakarta83 to wieści są takie ze będziesz rodzić tylko nikt nie wie kiedy :) w sumie wszystkie tak mamy... ;) może pełnia Cię zainspiruje ;)
Moje dretwienie brzucha minęły po tym jak zaaplikowalam sobie aspargin (magnez z potasem) ale przyznam się Wam ze mialam chwile zwatpienia i nawet zadzwoniłam na IP z pytaniem czy powinnam przyjechać... ale usłyszałam że oni nie udzielają porad telefonicznie ;) na szczęście samo przeszło.... a dzidzia się rusza ;)
W kwestii ubranek ja nie mam jakiegoś ekstra zestawu - mam pajace w 3 rozmiarach bo nie wiem jak długa pannica będzie, grubsza bluzę i spodenki, czapeczki tez przygotowane mam w różnych rozmiarach bo wiem ze niektóre dzieci mają większe główki i potem jest problem jak wcisnąć ;)
A jak będzie zimno - zastosuje kocyk :)

Odnośnik do komentarza

Melduje ze ja juz tez po ktg i badaniu. Generalnie tez u mnie stwierdzono gotowość do porodu, ale jakoś objawów wciąż brak:P na ktg jakies skurcze się zapisywały, ale ja kompletnie ich nie czułam. Masaż szyjki miałam robiony po raz pierwszy i o matko jak to bolało!:P myślałam ze urodzę przy tym, masakra...tak mnie to wymęczyło ze teraz juz się kładę spać.
Dobrej nocy Dziewczyny:)

Odnośnik do komentarza

Izisjedziemy na tym samym wózku;) czekajmy zatem co nam pozostało;) ja następna wizytę mam w pt moze cos się zadzieje do tego czasu, choć watpię.. Powiem Wam jeszcze ze tez trochę ciśnienie na rodzenie mi zeszło, bo w moim szpitalu akurat trwa remont i jak słyszałam to wiercenie i jakies mloty pneumatyczne to aż mi się słabo zrobiło:/ położna powiedziała sama, ze warunki do rodzenia przez te hałasy sa cięższe..

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...