Skocz do zawartości
Forum

Majóweczki 2016


Paulii

Rekomendowane odpowiedzi

Lovi może Amelka nie jest gotowa na swoje jedzonko? Pieknie się rozwija więc raczej nic jej nie brakuje Albo przemęczcie sie kilka dni na jej jedzeniu i dawaj ze swojego talerza Może to zadziała Powodzenia! Maksymek czasem ma dzień że nic poza mlekiem nie pije a czasem i 200ml mu mało
Silesia no tak zapomnialam że nasze chłopaki prawie w jednym wieku ale rozwijają się totalnie różnie Ja to jednak leniuszka mam :( Mamy kilka body z lidla i są ok
Monika jak tam katar? Nie rozwija się mam nadzieję? Boję się że w spacerówce będzie mu zimno :( My nie używamy śpiwora tylko kombinezon więc troszeczkę miejsca jeszcze jest
Zawiszka brawo pierwszych słów Oby było ich coraz więcej :) Mała tancerka Ci rośnie :)
Dzisiaj po 3 tygodniach oczekiwania w końcu wyszła górna jedynka :) druga już idzie
Wczoraj po kilku nieudanych próbach w końcu moje dziecko jadło samo O matko! Podobało mu się Mi oczywiście dużo mniej (nie wiedzialam że taką małą ilością jedzenia można ubrudzić WSZYSTKO w promieniu 2 metrów) Wasze dzieci też mają takie zdolności?

http://www.suwaczki.com/tickers/1usa20mm8bd3lc44.png

Odnośnik do komentarza

I jeszcze pytanie
Doprawiacie dania swoim pociechom? Chodzi mi przede wszystkim o sól i pieprz Bo ja póki co nic nie daje Nawet ziół bo nie ominęła nas sucha plamka na policzku (nie wiem po czym) więc póki co nic nowego nie wprowadzamy :( A dajecie mleko krowie? Wszędzie jest że do roku nie powinno się dawać ale już nie wiem :( U mnie jak słyszą że ani przypraw ani mleka nie dają to mam godzinne kazanie że no jak to tak Więc może powinnam dawać? Już sama nie wiem więc proszę o Wasze opinie

http://www.suwaczki.com/tickers/1usa20mm8bd3lc44.png

Odnośnik do komentarza

Ale jak już widzi słoiczek, a jest glodna to przestaje płakać wiec juz wie ocb:P. Powoli i może się uda:). Jestem niecierpliwa bo Kacper wszystko jadł, w tym wieku to z dwa razy mleko i tyle;). Nie przyprawiam, chyba że pietruszka itd. Sól maluszkowi szkodzi, zresztą nawet nie wie co to za smak;). Mleko krowie ma za dużo soli mineralnych i obciąża nerki bobasa, nawet nam w za dużej ilości szkodzi:). Mój ma ponad 2,5 roku i nie pidę tzn jogurty naturalne itd. I tak nie chce pić, jak mu dałam sprobowac:P. Można zrobić w domu kokosowe, migdałowe:). Oczywiście każdy robi jak chce:)). A dajecie juz surowego banana? Bo mówią ze po 10 miechu najlepiej:))? Tak jedzenie jest wszedzie:D! Ja się przy Kacprze przestałam tym stresowac:))))

http://www.suwaczki.com/tickers/zrz69vvjuouy14s0.png

Odnośnik do komentarza

Wrrrrr skasowało mi posta:(((((
Zawiszka trzymamy kciuki oby katar zwiastował zęby; ) gratuluję pierwszych słów. Super. Takie zajęcia muszą być fajne;) Zainspirowałaś mnie i znalazłam zajęcia dla nas; ) jutro dzwonię i się zapiszę. Dzięki *) jak pupa? Jeszcze boli? Ach ta nie dobra piłka; )
Lovi może Amelia jest jeszcze nie gotowa na rozszerzenie diety? Próbuj a któregoś dnia zacznie jeść. Powodzenia.
Paula dziś mąż był w Lidlu i kupił body i rajstopy (mają antypoślizg na kolankach, stopach i podbiciu). Gile lecą ale na szczęście nie ma gorączki. Wiadomo że w gondoli jest przytulniej i tak nie wieje. Śpiwór kupiłam od koleżanki i jest super. Gratuluję kolejnego ząbka:) bałagan przy jedzeniu to drugie imię mojej córki no ale w końcu kiedyś nauczy się jeść czysto; ) Ja soli nie używam a z przypraw używam bazylię, oregano, natkę, pieprz, czosnek, paprykę słodką, gałkę muszkatołową, koperek. Czytałam że mleko jako składnik potrawy to można natomiast do picia to po roku. Ja już nawet w czymś jej dałam ale mamy alergię na białko mleka krowiego.
Lovi ja surowego banana daję. Dawałam też na spróbowanie mango, mandarynkę, suszone truskawki, maliny ze słoika. Oczywiście wszystko z umiarem.

http://www.suwaczki.com/tickers/zrz6upjy8vb5lcfc.png
https://www.suwaczki.com/tickers/ex2b3e1gst0qcer3.png

Odnośnik do komentarza

Hej kobiety!
Zawiszka, fajnie rozwija się Twoja córa.
Lovi, myślę podobnie jak Monika, być może mała nie jest gotowa na rozszerzanie diety, po pierwsze primo nie zmuszać, czego pewnie nie robisz i słusznie. Mój Jasiek obecnie ma strajk na żarcie, nie zmuszam, przyjdzie czas, że zechce się coś bardziej niż cyc.
Paula to jest niesamowite jak dzieci urodzone w podobnym czasie różnie się rozwijają. To świadczy tylko o indywidualizmie naszych pięknych pociech, w pewnym momencie wszystkie nasze brzdace będą umiały to samo, a tak to jedne szybciej raczkuja, inne mówią. Niezwykle to. Ja przypraw jeszcze nie daje,rozszerzam dietę wolno, Jaś to mały wrażliwiec. Banana surowego juz daje od zeszłego tygodnia, ale u nas mocno zatwardził, fakt, że Jasiek zjadł go wówczas naprawdę dużo ;) Gratulujemy zabka! A te suche plamy co piszesz to jak wyglądały i czemu przypuszczasz, że to po jedzeniu?
Co u nas na pokładzie, no cóż, średnio. Mały dostał dziwnych plam na poliku i brodzie. Czy to możliwe,że na 4 dzień probowania dorsza? Na 3 dzień po sliwce? Juz rano jak się obudził miał w tych miejscach takie dziwne jakby suche plamy, do wieczora stały się bardziej rozlane i mocno czerwone. W ciągu dnia zjadł z nowości trochę kaszy jaglanej i chleba zytniego ode mnie, ale nie wiąże tego raczej, gdyż tak jak mówię plamy zaczęły się już delikatniutko przebijać rano. Czy możliwe, że to przez zęby? Monika jak u Was w tym temacie? Przyznam, że do tej pory jak szły zęby raczej nie było problemów skórnych ale co ząb to może być inna historia. Mały się też bardzo slini ,rece wiecznie w buzce, mega maruda, pobudki co godzina na cyca, nosz kurrr jeszcze 14 zębów zostało, Boziu dodaj siły.

Odnośnik do komentarza

Silesia fakt każde dziecko jest inne;) u nas plamki na pupie zeszły podobnie jak na policzkach i brodzie. Na policzkach w miejscu tych plam skóra jest trochę szorstka. Podejrzewam że to może być od pogody bo byłam na zakupach najpierw w biedzie a później w simply. Tu zimno, ciepło znów zimno, ciepło i zimno więc..... zresztą już nie wiem: (((( u mnie od niedzieli jest wielka maruda, z pokoju nie mogę wyjść a dopiero 1/5 zębów za nami.

Dobranoc *)

http://www.suwaczki.com/tickers/zrz6upjy8vb5lcfc.png
https://www.suwaczki.com/tickers/ex2b3e1gst0qcer3.png

Odnośnik do komentarza

U nas surowy banan idzie praktycznie od początku rozszerzenia diety.
Co do przypraw to u nas nr 1 czosnek... Chyba dlatego że w ciąży bardzo dużo go jadłam :) a tak poza tym to dawałam koperek, natkę pietruszki, bazylie, oregano, liść laurowy :)
Pochwalę się... Od kilku dni poranna kupa laduje w nocniku :)
A co do zabaw... Pytam bo już nie mam siły, śpiewam, tańczę, pokazuje zabawki a moje dziecko tylko patrzy jak zwiac do przedpokoju bawić się butami albo dywanikiem no albo dorwać coś innego czego nie powinien, jakoś go chyba nudzi zabawa z mamą.
Któraś z Was pisała że boi się że będzie musiała karmić dziecko butelką a maluch jej nie lubi (?)... U nas był płacz i histeria na sam widok butelki ale wystarczyło że zglodnial :) ( ja akurat musiałam przejść na butelkę bo brakowało mi mleka)

Odnośnik do komentarza

Meju moim skromnym zdaniem dzieci odkrywają teraz świat i wszystko jest tak mega fascynujące (kapcie mamy, kubek taty itp.) , że po co tracić czas na zabawy z mama, która tak dobrze się już zna ;) myślę, że na konkretne zabawy przyjdzie czas, bo teraz jest faza na "jejku jaki ten świat ciekawy, istnieje coś poza mama".

Odnośnik do komentarza

Okey dzieki Wam, spróbuję dać banana do raczki, mandarynke raz Kacprowi porwała i zauważyłam za późno hehe. Wczoraj ugotowałam manny trochę i zjadła 3 lyzeczki:). Ojej to strasznie macie teraz z tymi zębami, u mnie z dolnymi było tragicznie prawie nic nie spałam, a górne idą i jak na razie spoko:). Kacpi miał na odwrot;). No każde dziecko się inaczej rozwija i jest to normalne, powolutku i każdy będzie zaraz nam biegał itd;). Gratuluję kupy na nocniku:). No najlepsze zabawy zakazane;). Chyba tak późno wysypka by nie wyszła? Tzn alergia.. Z Kacpi na rok pojechałam do szpitala bo dostał takich pierścieni wielkich wypukłych jak pokrzywka i to wyszło po paru h tzn zauważyłam po paru;). Zaczęło się od plameczki na pupie:(. Dostał fenistil w kroplach i żel i jeszcze coś tam...gdyby mu przeszło na twarz i język to mówiła ze mógłby się udusic:(. Tak . .. nie zmuszam jej do jedzenia:P. Mam pytanie, wszystkie wracacie do pracy po roczku?

http://www.suwaczki.com/tickers/zrz69vvjuouy14s0.png

Odnośnik do komentarza

Lovi ja niby wracam do pracy ale najpierw wykorzystam zaległy urlop i trochę bieżącego. Ale chciałabym nie wracać tylko zajść w drugą ciążę. No ale jak mówi stare przysłowie Chcesz rozmieszyć Boga to powiedz mu o swoich planach;) plany, planami a życie i tak to zweryfikuje. U nas jak szły zęby na dole to tylko robiła hmmm, hmmm i wiedziałam że ją boli a teraz jest płacz (idą górne zęby). No i jest malutki sukces z jedzeniem; ) brawo! Jejciu ale historia. Dobrze że wszystko skończyło się dobrze.

http://www.suwaczki.com/tickers/zrz6upjy8vb5lcfc.png
https://www.suwaczki.com/tickers/ex2b3e1gst0qcer3.png

Odnośnik do komentarza

Brawo za nocnik i samodzielnie zwiedzanie domu :) U nas póki co jest przesuwanie się do tylu na brzuchu aż do momentu trafienia na przeszkodę ( wczoraj noga krzesła :))
Podejrzewam że plama jest od jedzenia bo jest wysoko na policzku Tam ślina nie leci a łapki trzyma niżej Poza tym ostatnio mieliśmy dużo nowości (m.in. kasza ryż por groszek)a podczas spóźnionych wizyt u babć dostał biszkopty :/ I chyba właśnie ciastka są winne bo po nich pojawiło się coś podobnego do ugryzienia komara Ostatecznie wyglądało to jak suchy szorstki ciepły plac Teraz już ładnie schodzi
Chce iść do pracy od lipca ale musze najpierw coś znaleźć (umowa skończyła mi się niedługo po porodzie) ale najlepiej na kilka miesięcy a potem zrobić sobie córeczkę :) ale jak powiedziała Monika wiadomo jak to z planami jest ;)
Dzisiaj żeby zjeść w spokoju dałam Maksymowi wiaderko po kilogramowym serze a w środek wsadziłam wieczka od słoików Miałam niezły ubaw ale poza zjedzeniem i posprzątaniem miałam jeszcze chwile na odpoczynek Polecam :)

http://www.suwaczki.com/tickers/1usa20mm8bd3lc44.png

Odnośnik do komentarza

Paula mówisz po biszkopciku? No więc może alergia na pszenicę lub gluten? Z tymi alergiami to ne trafisz, ja nawet poszłam do dermatologa z czerwonymi plackami Jaska i babka tez rozłożyła ręce, bo nie wie czy to pokarmowa sprawa czy sucho, czy coś podrażnia, czy ząbki. Dostał krem a mama pochwałę, że sama gotuje :) wczoraj miałam mega stresa,dałam małemu obiadek, w sumie nic nowego, dynie, żółtko, kasze jaglana,za jakiś czas cyca i poszedł spać. Obudził się z takimi wymiotami, że byłam przerażona. Skontaktowałam się z naszym lekarzem i kazała dawać rumianek powolutku i przeglodzic. Pomogło, w nocy i rano jadł cyca normalnie. Do tej pory nie wiem co to było. Ale się najadlam strachu, rany julek. Czym smarujecie Buzki swoich dzieci i jak często?

Odnośnik do komentarza

Paula może wcale nie pszenica czy gluten tylko ta chemia w biszkopcie? Dawałaś wcześniej chleb czy bułkę? Jeśli tak to coś wyskoczyło? Patent z wiaderkiem wykorzystam ale bez pokrywek bo coś ostatnio złe reaguje na hałas (suszarki, odkurzacza, pralki się boi:((( a nie wydaje mi się, że mogła by się wystraszyć ). Trzymamy bardzo mocno kciuki za realizację planów;)
Silesia może coś wcześniej zjadł? I zalegało w żołądku? Kurcze biedny Jasiek. Tulimy*) Chodzi Ci o krem na podwórko? Ja buzię smaruję kremem babydream, ma dobry skład. Smaruję nim przed spacerem a jak idziemy na zakupy takie dłuższe to przed wyjściem ze sklepu też smaruję. Buzię i całe ciałko w domu po kąpieli to niczym nie smaruję. Czasem maznę ją olejkiem z migdałów ale to może raz w miesiącu.

Ostatnio do zabawy dałam puste pudełko- kartonik po chusteczkach I wkładałam do niego różne zabawki a ona wyciągała. Coś nowego: )

http://www.suwaczki.com/tickers/zrz6upjy8vb5lcfc.png
https://www.suwaczki.com/tickers/ex2b3e1gst0qcer3.png

Odnośnik do komentarza

Możliwe , że ma uczulenie na żółtko, mojej siostry tak wymiotowal po nim, zw aż w szpitalu wyladowal;). Na początku też było okey! Aha..no z planami to tak bywa:). Ja w sumie z Amelia chciałam szybciej, chociaż za 3 razem wyszlo (to i tak krotko) ale nastawilam sie, że wyjdzie od razu:P. Wiadomo każda próba to cały miech to wszystko trwa i to wyczekiwanie:/. Mój mąż chciał 3 ale mu chyba przeszło, a ja nie dam rady psychicznie i fizycznie;). A tego roku już się obawiam bo nie chce mi się iść do pracy, ale musze;). Nie chce też Amelii do żłobka dawać ahh:((. Kacpi we wrześniu do przedszkola:). Hehe fajna zabawa z wieczkami, moja coś autkami się zaczęła bawic:))). I od wczoraj robi aaa psik...słodko kiwa glowka:P. U nas mają zakaz dawać biszkopty itd:P. Tylko Kacper po 2 roku zaczął je jeść i czasem jakaś resztke Amelia wyhaczy..z drugim dzieckiem to nie tak latwo:|. Właśnie wafel ryżowy porwala:/. I to nie ten dla dzieci bez soli itd;).

http://www.suwaczki.com/tickers/zrz69vvjuouy14s0.png

Odnośnik do komentarza

Alergia na żółtko? Hmm wcześniej dostawał i było ok, zobaczę za parę dni jaka będzie reakcja. Co do kremu to chodziło mi o pielęgnację w domu. Ale tego na dwór tez używam z babydream. Zawiszka oznajmiam Ci wszem i wobec, iz me dziecię zębów 6 posiada tj 3 pary, które właśnie szły w konfiguracji dół, góra, gora zawsze parą i Zawsze z katarem! Pokaslywal przy tym, no normalna infekcja, gdyż organizm osłabiony ząbkowaniem i łatwo o chorobę. Inhalacje były zbawienne plus regularne ściąganie glutow katarkiem.powodzenia! Czy Wasze dzieci też są takie rozbiegane?mój chwili nie usiedzi przy zabawce, bardzo szybko się nudzi. Za to w łóżeczku mógłby stać i stać przy barierkach no i raczkowac do przedpokoju do butów, do szczoty, do mopa, tak tam gdzie syf to frajda. Jeszcze nie odkrył schowanej kuwety uff ;)

Odnośnik do komentarza

dzięki Silesia za szybka odpowiedz:) wkurzylam się trochę bo głupie gadanie bo na spacery nie powinnam chodzić i że ten kaszel słyszała to żeby coś podać, to mówię że będzie inhalacja, to przecież na kaszel od kataru pomoże. Jak coś to w poniedziałek pójdę do lekarza osłuchać, a w piątek jak był tylko katar to nie było z czym iść. Tylko właśnie nie mam aspiratora tylko Gruszke a to słabe na katar....
Moja też taki pedziwiatr buty najlepsze i wyjmowane bielizny tatusiowej z komody;)

Madzia ur.06.09.2018, 3280g, 51cm szczęscia :)
Marysia ur.25.04.2016, 2960g, 50cm szczęścia :)

Odnośnik do komentarza

Biedny Jasiu :( wszystko już ok? Cieszę się że zabawa się spodobała :)
Mały dostaje skórkę od chleba do gryzienia od jakiegoś czasu Zawsze coś tam zje i póki co nic nie było Gluten w kaszkach jadł i też problemu nie było :( Mama sugeruje że może po kurczaku No nie wiem :( U nas katar przy chorobie to pikuś w porównaniu z tym przy zębach A kaszelek też nie zawsze zwiastuje chorobę Nie dajmy się zwariować
W domu nic nie smarujemy Tylko teraz jak coś wyskoczyło to jakieś emolium

http://www.suwaczki.com/tickers/1usa20mm8bd3lc44.png

Odnośnik do komentarza

Lovi niestety nie upilnujesz i coś skubnie. Choć ja się przyznam, bez bicia że daję jej na język dorosłe jedzenie. Oczywiście nie jakiś tam kawałek ale tak do polizania.
Zawiszka katar to raczej normalne zjawisko przy ząbkach. Teściowa może nie pamięta dokładnie czy miał katar czy nie a pogadać lubi?
Silesia u mnie bawi się zabawami przez chwilę pod warunkiem że jestem obok. W łóżeczku, jak mówi mój mąż w areszcie siedzi chwilkę ale zaraz jest płacz, no chyba że zainteresuje się jakąś zabawką to posiedzi max 10 min. U nas też tam gdzie stoi wózek i jest piasek z kół to najlepsze miejsce do zabawy. Tak fajnie jest rączką machać po tym piasku i stawać przy wózku; )
Dziewczyny polecam placki z kaszy mannej. Dziś robiłam i młoda zajadała aż uszy się trzęsły; )

http://alaantkoweblw.pl/puszyste-placki-z-kaszki-manny-2/

http://www.suwaczki.com/tickers/zrz6upjy8vb5lcfc.png
https://www.suwaczki.com/tickers/ex2b3e1gst0qcer3.png

Odnośnik do komentarza

Paula, tak jest ok, to był jednorazowy alarm.jesli Twój brzdac jadł kurczaka to jest wielce prawdopodobne, że coś wyskoczyło po nim.mi pediatra mówiła, że kurczak jest jednym z najbardziej alergizujacych mięs. Monika nie pytaj tylko wrzucaj przepisy! Myśmy na weekend byli na wsi u mamy u kurek koko i krowek muu ;) wracamy z jajkami i 20 kg dyni do przerobienia. U nas dynia wiedzie prym, nawet ja z mężem ja pokochalismy, dziś robie na obiad dla nas risotto z dynia.

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...