Skocz do zawartości
Forum

Majóweczki 2016


Paulii

Rekomendowane odpowiedzi

Zawiszka oby więcej było takich nocy:) a z Marysi to już pannica =D
Kalinka u nas jak są skarpetki to na chwilę bo zaraz zdejmuje. Dlatego częściej zakładam jej rajstopy. Jak Ty to zrobiłaś że tylko tyle przytyłaś w ciąży i aż tyle zrzuciłaś?
Ilo ja do wagi z przed ciąży wróciłam ale i tak mam nadmiar kg. Ło matko jakby ze mnie zeszło z 20 kg to byłabym wniebowzięta:))) Ja nad parowarem też się zastanawiam bo to fajna sprawa. Jakiej firmy masz? To tylko patrzeć jak zaraz będziesz małego ganiała po domu:) więcej takich nocy!
Meju, Silesia to Wy przy mnie to chudzinki... zazdroszczę
Auriss w książce bobas lubi wybór jest napisane, że nie ma ograniczeń o ile w rodzinie nie ma alergii.
Meju moja tylko czasami drapie się po głowie, więc w tej sprawie nie pomogę. Moja podobnie się wybudza ze snu, też kręci głową na wszystkie strony:) telepatia?
Silesia mojej czasem coś strzeli w kościach.

http://www.suwaczki.com/tickers/zrz6upjy8vb5lcfc.png
https://www.suwaczki.com/tickers/ex2b3e1gst0qcer3.png

Odnośnik do komentarza

Ilo Mateuszek witamy :) Jaki duży chłopak A teraz ile ma? Nie rozumiem czemu niektórzy traktują cc jako gorszy poród To krzywdzące szczególnie że powrót do normalnego funkcjonowania trwa dłużej - mnie czasem jeszcze szycie ciągnie :(
Meju Silesia Wy chudzielce :) zazdroszczę ;( Podobno wygladam dobrze ale jakbym pozbyła się z 10kg byłoby super Ale jak tu nie jeść słodyczy?! ;(
Monika u mnie póki co cisza Oby jak najdłużej bo mąż się cieszy ;)
Silesia Maksym też przeważnie nie jest za grzeczny w gościach jak jest więcej ludzi Może nieśmiałe te nasze dzieciaki będą ;) Małemu też strzelają kości Okropny dźwięk Pytałam lekarza i to nornalne bo stawy są jeszcze elastyczne Nie trzeba sie martwić :)
Nie wiem która z Was pytała o ilość mięsa w tyg Dostałam z BoboVity paczkę i tam był poradnik o wprowadzaniu jedzenia bobasom Wg niego mięso ma być codziennie a 1-2razy w tyg ryba
Życzymy spokojnej nocy i późnej pobudki :)

http://www.suwaczki.com/tickers/1usa20mm8bd3lc44.png

Odnośnik do komentarza

Dziewczyny dzięki za odp. U nas Jasiek cały poniedziałek był tak kochany i grzeczny, że milion razy powtarzałam mu jak mamusia mocno kocha taka wersje synka. Za to teraz w nocy ciągle postoje na cyca, cóż coś za coś :) wypatruje tych jedynek górnych jak spragniony wody na pustyni. Śnią mi się one po nocach, narazie czuć krawędzie pod dziaslem ale ciągle cisza :( czy posiadacie zwierzaki w domu? Ja mam kota i mały za nim szaleje!!! Jak go widzi to uśmiech od ucha do ucha i non stop obserwacja co też robi kotek ;) a co to by było z pieskiem? Szkoda,że nie mamy warunków mieszkaniowych na niego. Może kiedyś :)

Odnośnik do komentarza

Silesia mojemu kości nie strzelają,przynajmniej jeszcze nie słyszałam.
Meju Antek nie drapie się po głowie za to po twarzy,a i owszem mimo,że paznokcie obcinamy często i pilnikiem biorę to i tak się ciachnie czasem. Tak jak Monika pisze czasem tak głowa kręci że szok:)
Ilo ja to wręcz blagalam o cc przy porodzie,a dziady nie chciały mi zrobić :) a tak serio nie ważne jak ważne żebyście Ty i dziecko zdrowi byli. Zamówiłam kółko do pływania już się doczekać nie mogę jak Antoś zareaguje. Oby Mateusz częściej tak mamę zaskakiwal i piękne spał:):):)
Auriss u Nas też czasem takie dni,że Antek płacze dosłownie o wszystko jak tylko zniknę mu z oczu i wtedy odłożyć nie,jeść mało zjada i tylko mama rączki i przytulnie i cały dzień z głowy nic zrobić wtedy nie mogę:/ a na drugi dzień super humor zabawa one mają też gorsze dni jak My :)
Paula dziękuję to ja pytałam o mięsko i też zamówiłam tą paczkę z bobovity czekam,aż przyjdzie:)

http://www.suwaczki.com/tickers/relgi09kpats6665.png

Odnośnik do komentarza

Monika z moją wagą w ciąży to cyrki były:/zawsze miałam zapas kg i w ciąży na samym początku do 14 tyg schudłam 6kg i ani razu nie wymiotowalan po prostu nie mogłam jeść:/ a tak ogólnie to jak się dowiedziałam,za będę mama odrazu zmieniłam dietę zero słodyczy(i tak nie miałam na nie ochoty)gazowanego,fast-food,smażone też bardzo rzadko i biały chleb aut:) zamieniłam to wszystko na dużo warzyw,owoców ryb itd i tylko woda 3litry dziennie z racji kłopotów z nerkami:/ a na koniec ciąży to już było szpitalne jedzenie a na tym to ciężko przytyć:)

http://www.suwaczki.com/tickers/relgi09kpats6665.png

Odnośnik do komentarza

Witajcie dziewczyny. Piękny dzień się zapowiada wiec koniecznie muszę z małym po spacerować. Może wezme go do wózka i jak zasnie pograbie liscie- będą dwie korzyści czysto i mały się dotleni.
Moniki parowar zamowilam w wersji standardowej bez bajerow, z firmy Russell hobss ale jestem mega zadowolona. Obiad był gotowy w godzinę, mięso mieciutkie , warzywa nie rozciapane, ryż ugotowal się na sypko. I kompletnie nie musialam tego pilnować, wody wystarczyło, nie trzeba mieszać bo nie ma możliwości przy palenia, rewelacja! Mężowi nawet smakowalo, chociaż na pewno wolałby schabowego.
Mój Mateuszek miesiąc temu jak go wazylam to miał 7930 g, a teraz ??? Nie mam pojęcia. Od poczatku listopada rozszerzać mu dietę, i widzę ze przybrał od tamtego czasu sporo. Oczywiście Cyc jest na zadanie kiedy tylko zapragnie. Rano daje mu owoce, niestety ze sloiczka bo się nie wyposarzylam a boje się tych sklepowych, tylko jabłko daje mu surowe bo mam swoje. Około 13 je obiad który juz sama przyrzadzam, dzisiaj będzie juz z mieskiem- królikiem, tez mam z własnego chowu. No i czasem po południu jeszcze jakiś owoc ale niewiele. I o 19 daje mu kasze . no i po kąpieli Cyc oczywiście i przy nim zasypia.
A jakie wy macie menu dla swoich skarbów? Czy pilnujecie stały.ch godzin posilkow.?

Odnośnik do komentarza

Hej dziewczyny :)
Nie było mnie tu dwa miesiące a tu ponad 60 stron do nadrobienia. Czytałam was godzinę :D:D
Nie jestem w stanie sobie przypomnieć kto i co pisał za dużo tego. Witam nowe Majówki miło, że dołączyłyście :) Fajnie, że te forum istnieje... U nas ok :) Mamy już dwa ząbki i czekamy na kolejne. Nadal na cycku, ale też od miesiąca już mamy zaliczone obiadki, gotuje na parze (warzywka, kasza, nawet mięsko) no i kaszkowy podwieczorek z owockami :) Wszystko domowej roboty... Na początku piekłam jabłko, teraz już surowe. Mała wcina przez gryzak aż jej się uszy trzęsą, Ogólnie łyżka to bleee, ale zjada wszystko co jej przygotuje. Koło 12/13 mamy obiad, a o 16 podwieczorek. I cycek na żądanie. :) Hanka potrafi wcisnąć cały obiad i popić całym cyckiem :D a coo. :}
Ale czasami zdarza się, że ratuje się słoikiem :) W którymś momencie narzekałyście na wagę swoich pociech ?! Dziewczyny, tydzień temu byłyśmy na szczepieniu moja pchełka ma dopiero 6,800 :) i 69 cm. Jest w 10 centylu i pediatra powiedziała, że mam się nie przejmować. Z małą wszystko ok. Przybiera na wadze cały czas, jest zdrowa- więc nie muszę jej dokarmiać mlekiem ani innymi zapychaczami :) Z resztą powiedziała, że wystarczy spojrzeć na rodziców i wiadomo, że córeczka nie ma po kim być cięższa :D:D Śpimy po 12 h :) z 3 bądź czterema karmieniami, ale żabka nie wybudza się, karmię ją przez sen :) Od tygodnia w spacerówce, bo gondola za mała po włożeniu śpiworka :)
Ahh dziewczyny, kiedy te pół roku minęło :D
Monika 2016 cudny szkrab :) ta śmieszna zabawka na macie to ?? :)
Auriss kolejny piękny maluszek :) Auriss ja nie daję wody, pediatra powiedziała, że przy rozrzerzeniu wystarczy cycek.
KAlinka30 Antek niezły przystojniak :)
Zawiszka7 Super, ładnie już stoi :D
Ilo27 Nie słuchaj takich bzdur. CC to też poród. Nie zawsze jest tak jak tego chcemy. MAmy patrzeć na zdrowie swoje i swojego dziecka, a nie widzimisie innych ludzi :)

Ja też nadal bez @ :) jakie to cudowne uczucie :D

Odpisałam wam tak pobieżnie, pogubiłam wątki. Pozdrawiam wszystkich i życzymy miłego dnia.

http://www.suwaczki.com/tickers/mhsvh371ie7tqtzh.png

Odnośnik do komentarza

A my od grudnia będziemy chodzić na basen :) bardzo się cieszę
Co do posiłków u nas są w miarę stałe pory, 8 mleko, 11 kaszka (daje do niej trochę owoców), koło 14 obiadek i potem 16,18,20 mleko i potem w nocy zależy jak się obudzi :) dodatkowo czasem usypiam w ciągu dnia Igora przy piersi i jak się tulimy to też czasem pociumka :)
odnośnie mleka, jakiś czas temu pisałam że mały nie chce mojego sciagnietego pić - rozwiazalam to w ten sposób że mieszam moje z mm :)

Odnośnik do komentarza

Paula ja bardzo szybko doszłam do siebie po cc. W sumie to następnego dnia nie było po mnie widać że parę godzin wcześniej miałam zabieg. Pamiętaj, że brak @ nie oznacza że nie można zajść!
Silesia ja też wypatruję górnych jedynek. U nas spanie było 20-24, przerwa 1,5 godz. na zabawę i jest godz. 9:10 i moje dziecie nadal śpi. Żeby nie było tak pięknie to w nocy był cyciuś (nie wiem ile razy). W ogóle śpi bardzo niespokojnie, kręci się, piszczy przez sen tak jakby miała jakieś koszmary: ( ja mam owczarka niemieckiego ale on jest u mojej mamy.
Kalinka zazdroszczę z tą wagą. Chciałabym parę kilo zrzucić przed drugą ciążą ale czy mi się uda?
Ilo dzięki. Grab, grab te liście.... Mi tego brakuje: (

http://www.suwaczki.com/tickers/zrz6upjy8vb5lcfc.png
https://www.suwaczki.com/tickers/ex2b3e1gst0qcer3.png

Odnośnik do komentarza

Silesia u nas strzela lewe kolano. lekarz powiedział ze to genetyczne i nawet się nie pokusił żeby dokładnie obadac.
Co do rozszerzania diety to porostu najpierw dawałam pojedyncze warzywa po trzy dni to samo. Potem już sobie mieszalam dwa trzy warzywa.potem dołączyła owoce. ogólnie to przerobilysmy marchew, ziemniaka, brokula, cukinię, jabłko i banana. pewnie trzeba myśleć nad czymś następnym i mięsem ale Marysia w sumie malutko je. czasem daje słoiczek czasem robie sama. A i troszkę kaszki zaczęłam dodawać do owoców. A wczraj znów Maria bawiła się nalesnikiem.
U mnie nie ma stałych por posiłków jak wypadnie ale około południa daje jej obiadek. Chyba powinnam podawać jej więcej razy w ciągu dnia ale się nie ogarniam.

Madzia ur.06.09.2018, 3280g, 51cm szczęscia :)
Marysia ur.25.04.2016, 2960g, 50cm szczęścia :)

Odnośnik do komentarza

Zawiszka dzięki za odp odnośnie rozszerzania diety. U nas taka cudna pogoda, że mały mi przespal 1,5 ha w chuście,a ja mogłam w końcu wykonać zaległe telefony do znajomych :) szkoda tylko, że pogoda ma się popsuć i ma być brrrrr zimno. Mój szkrab juz śpi, zresztą jak ktoś lubi wstawać o 5 to idzie spać z kurami

Odnośnik do komentarza

Monika u nas to 30 zł za zajęcia, płatne za miesiąc z góry, więc cenowo wychodzi podobnie. Tyle że u nas zajęcia nie są prowadzone w cyklach a trwają po prostu od września do czerwca i można dołączyć kiedy się chce, nie wiem czy to dobrze...
Zobaczymy, 2 grudnia mamy szczepienie więc chyba 6 wybierzemy się po raz pierwszy :)

Odnośnik do komentarza

Hej,
Monika dziękuję za skany - bardzo przydatne informacje, jestem po pierwszych próbach mała zachwycona póki co bawi się jedzeniem (wiec trochę na przemian ja karmię, żeby chociaż troszkę poznała nowych smaków).
Zuzulinek - dziękuje za info:) Hania widzę, że ma szybką przemianę materii:) Nasze szkraby dzieli dzień a w zasadzie tylko parę godzin:)
Silesia – a i mojej zdaży się że coś strzyknie w stawach myślę że to normalne w końcu nasze maluchy rozwijają się rosną. My mamy pieska, Iga go widzi i bardzo się na jego widok cieszy. Ostatnio pełzała to tyłu i z maty wylądowała nogami w budzie :)Póki co piesio unika jej czasem pokusi się o przywitanie, ale niunia ma taki uścisk, że go to boli i od niej ucieka. Jedyny kłopot, że nasz psiak strasznie linieje, ja non stop najchętniej wisiałabym na odkurzaczu bo nie mogę patrzeć na kłaki, ale cóż zrobić widzę je bardziej bo mała się ślini i wszystko przyciąga do siebie jak magnes.
Meju- fajnie ze zdecydowaliście się na basen. Moja na początku była b. mało aktywna pomimo że kąpiele w domu uwielbia a teraz nie poznaje czasem dziecka aktywna zauważająca już rówieśników:)
Zawiszka – u mnie też nie ma stałych pór nie wyrabiam się ze wszystkim:/
Paula – no właśnie mnie też gubią słodycze zresztą najłatwiej mi jak nie mam czasu na ugotowanie uzupełnić braki energetyczne słodkościami, a potem mam wyrzuty.
Ilo27 - ładnie Mateuszek waży:) Ja na początku jestem rozszerzania menu, kombinuje też z metodą BLW. Ogólnie jesteśmy po ziemniaczku, marchewce i brokule a jutro jabłko.
Kalinka – wierze ze będzie u nas lepiej, po prostu ja padam przez te noce i dni. Nawet przez chwilę zastanawiałam się czy niemowlak może mieć adhd, takie żywe sreberko mi się trafiło:)
Miłego wieczoru i dużo snu:)

Odnośnik do komentarza

Ilo liście pograbione?
Silesia moja była taka śpiąca, oczy same się zamykały ale nie.... jeszcze spać nie będę.... (twardzielka) w końcu padła ok 22.
Meju my właśnie drugi kurs zaczynamy 6 grudnia;) cenowo podobnie, u nas płatne z góry za cały kurs. Dziś mieliśmy ostatnie zajęcia: (
Auriss nie ma za co. Służę pomocą;) dziecko nie może być głodne, na początku to, to mało ma wspólnego z jedzeniem raczej poznaje konsystencje itd.

Dziewczyny pamiętajcie NIE ZAWSZE TAK BĘDZIE!!!!!

Spokojnej nocy:)

http://www.suwaczki.com/tickers/zrz6upjy8vb5lcfc.png
https://www.suwaczki.com/tickers/ex2b3e1gst0qcer3.png

Odnośnik do komentarza

Monika wiem że teraz o ciążę nie trudno ale nie o to mi chodzi Mam ciężki charakter a przed @ to już w ogóle bez kija nie podchodź i zawsze mąż obrywa :) teraz powiedzmy że ma względny spokój ;)
Zuzulinek zapraszamy częściej :) Jaka modelka z tej Twojej Hani mimo że żarłok :)
Silesia Maksym uwielbia kotke (chyba bez wzajemności ;)) Obserwuje każdy jej krok zaczyna 'głaskać' pięścią przytulać sprawdza czy na pewno ogon i ucho dobrze się trzyma Nawet próbował ugryźć :) Póki co obyło się bez awantury Oby tak zostało choć już coraz bardziej sie Młody rozkręca z czułościami
Auriss mam ten sam problem z sierścią :( nasz kot to mieszaniec z norweskim leśnym (mają dłuższą gęstą puszysta sierść - w dotyku przypomina nowego pluszaka) Mogę 2x dziennie odkurzać a i tak będzie pełno sierści
My nie mamy stałych pór posiłków Różnie wstajemy i czasem po 3h jest wielki lament o butle Kaszke z dodatkiem je po spacerze przeważnie
Pytanie do mam które muszą usypiać dzieci Jak to robicie? Na leżąco? Na rękach? Maksym od jakiegoś czasu nie zaśnie na rękach na leżąco :/ musi być w pionie bo inaczej ryk wrzask i rzucanie się Dopiero jak mocno zaśnie można go położyć nie zawsze odłożyć :(

http://www.suwaczki.com/tickers/1usa20mm8bd3lc44.png

Odnośnik do komentarza

Monika wiem że teraz o ciążę nie trudno ale nie o to mi chodzi Mam ciężki charakter a przed @ to już w ogóle bez kija nie podchodź i zawsze mąż obrywa :) teraz powiedzmy że ma względny spokój ;)
Zuzulinek zapraszamy częściej :) Jaka modelka z tej Twojej Hani mimo że żarłok :)
Silesia Maksym uwielbia kotke (chyba bez wzajemności ;)) Obserwuje każdy jej krok zaczyna 'głaskać' pięścią przytulać sprawdza czy na pewno ogon i ucho dobrze się trzyma Nawet próbował ugryźć :) Póki co obyło się bez awantury Oby tak zostało choć już coraz bardziej sie Młody rozkręca z czułościami
Auriss mam ten sam problem z sierścią :( nasz kot to mieszaniec z norweskim leśnym (mają dłuższą gęstą puszysta sierść - w dotyku przypomina nowego pluszaka) Mogę 2x dziennie odkurzać a i tak będzie pełno sierści
My nie mamy stałych pór posiłków Różnie wstajemy i czasem po 3h jest wielki lament o butle Kaszke z dodatkiem je po spacerze przeważnie
Pytanie do mam które muszą usypiać dzieci Jak to robicie? Na leżąco? Na rękach? Maksym od jakiegoś czasu nie zaśnie na rękach na leżąco :/ musi być w pionie bo inaczej ryk wrzask i rzucanie się Dopiero jak mocno zaśnie można go położyć nie zawsze odłożyć :(

http://www.suwaczki.com/tickers/1usa20mm8bd3lc44.png

Odnośnik do komentarza

Paula to już rozumiem czemu mąż zadowolony;) z usypianiem to różnie: często na leżąco przy cycusiu, w pionie też jej pasuje a jak przyśnie to delikatnie kładę ją sobie na rękę i kołysze. Jak to Auriss napisała na małpkę też nam się zdarza.

Dziś moja to taka marudna, płaczliwa przeważnie tylko na rękach, na macie poleży chwilkę i płacz: ( myślę,że to górne jedynki....

http://www.suwaczki.com/tickers/zrz6upjy8vb5lcfc.png
https://www.suwaczki.com/tickers/ex2b3e1gst0qcer3.png

Odnośnik do komentarza

Hej dziewczyny, nam wczorajszy spacer bokiem wychodzi.. Mateuszem w nocy płakał bardzo, nie spokojnie SPAL kręcił się cały czas, a rano miał oczy szkliste i podpuchniete do tego katar, byłam z nim u lekarza, ma zapalenie spojówek, dostał antybiotyk w kropelkach do oczu i na katar tez krople. Mam nadzieje ze pomoże bo się biedny meczy , pocięra oczka i się denerwuje. Nie wiem czy to od wiatru się nie zrobiło bo wczoraj wialo dosyć mocno a mimo to z nim wyszlam..teraz poluje sobie w brodę.
Na szczęście zasnal po kapieli bez problemu, zobaczymy jak będzie w nocy...
Co do usypiania to on zazwyczaj przy cycu albo Gujany w wózku, rzadko na rekach, tylko w bardzo kryzysowych momentach jak np zeszlej nocy.
Dziewczyny dobrej nicki wam życzę i jak najmniej przerw w spaniu. Dobranoc

Odnośnik do komentarza

Dziewczyny chodzę jak zombie, małemu nie chcą się przebić te jedynki górne tak marudzi, Boże nie życzę Wam tego!dzień i.noc marudzenie,wszystko na nie, kiepskie spanie. Ledwo funkcjonuje, jestem tak przemęczonia, że ostatnio miałam zachwiania równowagi a dziś mroczki w oczach. Mąż pomaga na tyle ile może, teściowa tez raz na jakiś czas wpadnie ale najbardziej zawiodła mnie własna mama. Mieszka 40 km od nas i.nie może znaleźć dnia dla wnuka. Większość swojego czasu poświęca pierworodnemu wnukówi,synowi mojej siostry. A mój Jaś taki samotny paluszek, miłości mu dajemy za wszystkich ale czy da się miłość za babcie dać? ;(

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...