Skocz do zawartości
Forum

Majóweczki 2016


Paulii

Rekomendowane odpowiedzi

Paula z Maksyma to prawdziwy twardziel,ale rzeczywiście lepiej byłoby gdyby trochę przystopowal:) brawo dla Niunia za pierwsze siku do nocnika:) chyba i ja polece kupić. Antek też najchętniej tylko by siedział jak leży to tak dźwiga głowę do przodu jakby chciał brzuszki robić:) ach moje dziecko pewnie stwierdziło,że masę już ma teraz mięśnie:):):):) jak leży na brzuchu to rece na maxa wyprostowane i pupa,a teraz zaczyna się czolgac jak żołnierz:) Paula współczuję z tym usypianiem Małego ma rękach umeczysz się strasznie:/
Maju mój Antoś miał teraz katar pryskalam mu wodą morską do noska najczęściej przed jedzeniem żeby lepiej jadł,odciagaj glutki aspiratorem,robiłam inhalacje i zakraplalam wadę fizjologiczna do noska i kladlam go dużo na brzuchu żeby wyplywaly gluty:)
Silesia mnie też irytuje to nie mycie rąk,ale pierwsze co robię jak ktoś wejdzie to odrazy z marszu mówię żeby łapy umyl zanim do Antka podejdzie trudno nich się krzywo patrzą. Ja mam jeszcze płyn do dezynfekcji rąk to pryskam.
Dziewczyny mojemu Małemu ostatnio zaczęło z buźki czymś zalatywac wcześniej nic nie czułam, nie wiem czy to kwestia wprowadzania nowych smaków czy tego że ma już ząbki myje mu żeby dwa razy dziennie. A tak wogole to zaczął mniej jeść zawsze butle wypijal o raz a teraz zostawia pół i nie chce więcej.

http://www.suwaczki.com/tickers/relgi09kpats6665.png

Odnośnik do komentarza

Kalinka a czym myjesz ząbki? Może ten zapach jest faktycznie po rozszerzeniu diety, spróbuj poczytać o tym w necie. My dziś kolejna średnia nocka, po 3 w nocy zaczynają się pobudki co godzina, a to cyc, a to trzeba dobujac, a to pobawić się, na szczęście w okolicy 5 rano maz stara się mnie zmienić abym choć chwile pospala. Wracając do żyrafy Sophie to jedyny gryzak akceptowalny przez mego wymagającego księcia. I dzięki Bogu... Bo za tyle kasy sptobowalby go nie zaakceptować! Mężowi nie mówiłam ile dałam za gryzak, a już na pewno utwierdzilam się w słuszności tego kroku, gdy skwitował, zakup gryzaka tak "a to nie jest zabawka dla psa? Widziałem podobne" także jak coś to Sophie po 5 zł na ryneczku ;)

Odnośnik do komentarza

Silesia motyl ciekawy: ) czyżby kolejna zabawka do kupienia? Hihihi my mamy lalkę z tej firmy i Lidka lubi ją ciumkać pod spódnicą;) ostatnio są jakieś problemy z kupą... Jak wcześniej pisałam nie było jej przez 4 dni a później były dwie w ciągu dnia. Następnego dnia nie było a kolejnego były dwie. Konsystencja jest rzadka bywają też wodniste, czasem jest śluz, kolor żółty, zielonkawy, musztardowy. Nie wiem czy prawidłowe. A jak to u Was wygląda?

http://www.suwaczki.com/tickers/zrz6upjy8vb5lcfc.png
https://www.suwaczki.com/tickers/ex2b3e1gst0qcer3.png

Odnośnik do komentarza

Bardzo podobnie z tymi kupami, czasami raz na 4 dni, wtedy zwarta bardziej jest ale zapach taki gnilny, a ostatnio codziennie, rzadsza i trochę śluzu z kolorem różnie, odcienie żółci zieleni musztardy delikatnej, strasznie się to zmienia i za każdym razem myślę czy to dobrze? Używacie jakichś probiotykow?

Odnośnik do komentarza

Ja tu posta od wczoraj piszę a tu tyle nowości.. ...

Meju zdrówka dla chłopaków. Brawo dla bardzo dzielnej i wytrwałej mamy!!!!!

Paula są w pepco i w smyku. Myślę, że są od momentu wprowadzania stałych pokarmów. Gratulacje!!! No no jeszcze trochę to sam będzie się załatwiał się do nocnika. Brawo!!! Wczoraj moja Gwiazda zasnęła 20:30. Pospała do 22 i wstała: ( ponownie zasnęła o 00:30:((((( no nie wiem o co chodzi. Wieczorem są te same rytuały, więc o co jej chodzi? Nie mam pojęcia. Moja też brzuszki robi.

Ludzie nie zastanawiają się nad tym, że maluszki biorą rączki do buzi. Ja zwracam uwagę jak ktoś do nas przychodzi. Jak im nie pasuje to nie muszą nas odwiedzać ale to moje dziecko, mój dom i moje zasady w nim panują!!! A co:)

Kalinka jeszcze trochę i zacznie raczkować. Żołnierza już masz to teraz tylko poligon trzeba stworzyć ;)))) to że mniej je to może przez ząbki? A zapach to może faktycznie jak dziewczyny piszą przez rozszerzenie diety?

Silesia mój mąż stwierdził, że żyrafa z boku przypomina mu indyka!!!! I jest taka zwykła, nic szczególnego a tyle kosztuje.... Ale widzę, że Twój mąż też ma niezłe zdanie na ten temat!!!! Faceci....

http://www.suwaczki.com/tickers/zrz6upjy8vb5lcfc.png
https://www.suwaczki.com/tickers/ex2b3e1gst0qcer3.png

Odnośnik do komentarza

Pewnie, spytaj i podziel się wiedzą ;) mój syn tak pięknie spał, po pierwszym karmieniu potrafił przespać z 6-7 ha, czasami w nocy wstawalam z dwa razy, a teraz to koszmar!!!myślałam, że dziecko im starsze tym bardziej z górki. Może to głupie co pomyślałam ale u nas takie dziwne rzeczy typu brak snu, wrzask przed spaniem, ciężko uśpić, dużo ulewa zaczęły się dziać po szczepionce. Może to zbieg okoliczności no ale wcześniej tego nie było....

Odnośnik do komentarza

Dziękuję dziewczyny, byliśmy u lekarza, przepisał kupę rzeczy. Działamy od wizyty, mam nadzieję że z dnia na dzień będzie coraz lepiej :)
Monika dzięki za skany :)
Co do problemów z spaniem u dzieci tylko na piersi... Ja to przerabialam milion razy... Dzieciaczki nam rosną i potrzebują coraz więcej mleka, wczoraj maluch spał po wieczornym karmieniu 6 godzin a za 2 dni budzi się po godzinie? Tylko że u Was się to ustabilizuje i będzie ok a u mnie niestety było z dnia na dzień coraz gorzej aż w końcu zaczęłam dokarmiac mm :)
Zawsze jest też opcja ze powód jest inny :) tak czy siak trzymam kciuki

Odnośnik do komentarza

Ja zastoje miałam na zmianę to w jednej to w drugiej albo w obu na raz...
2 godziny to nie jest źle, mi Igor w pewnym momencie zaczął wisieć na piersi bez przerwy, dosłownie. Dziecko mi w ogóle nie spało w ciągu dnia, albo jadł albo płakał że chce jeść... Potem się okazało że przez 2 tygodnie przybrał jakieś 120 g a normalnie przybieral mi jakieś 200 tyg, lekarka zagrozila mi że go nie zaszczepi i kazała dokarmiac (nawet nie tyle dokarmiac co utuczyc mm- wtedy Igor przybrał 500g w tydzień) :/ straszny czas i tak potem walczylam żeby wrócić tylko na pierś ale się nie udało i tak sobie walczę już ponad 3 miesiące a jest tylko i wyłącznie gorzej. Najgorsze jest to że moje dziecko uwielbia pić z piersi a ja nadal nie wiem co wtedy poszło źle i czemu miałam taki kryzys ( pamiętam też że wtedy jak Igor tak słabo przybrał ciągle bolał mnie brzuch aż w końcu dostałam taki 2-dniowy okres, od tego czasu nadal nie mam okresu)
I w sumie tyle o mojej laktacji, potem gdzieś po miesiącu walczenia przystawieniem i laktatorem recznym kupiłam laktator elektryczny i sciagalam przez około 3 tygodnie co 1,5-2 h w dzień i po każdym karmieniu nocnym ale już nie ruszyło...
Silesia u Ciebie jeżeli to kryzys to napewno wszystko wróci do normy na dniach :)

Odnośnik do komentarza

Meju walczyłas dzielnie i widzę, że zrobiłaś wszystko co w Twojej mocy by karmić piersią. Współczuję takich przeżyć, ja walczyłam o karmienie piersią od narodzin, mały nie potrafił ssać, ja nie miałam mleka, potem ssal źle, efektem czego były rany, wręcz wyrwy w sutkach na 1,5 miesiąca. Walczyłam o laktacje pijąc wszystko co tylko zwiększa produkcję mleka, wodę piłam litrami. U nas się udało, ale wiem, ze bywa i tak, że robisz wszystko, a organizm ma inne plany. U nas narazie nocka wygląda tak :19.30 spanko 00.00 cyc, 3.00 cyc. Oby dał pospać choć do 6...

Odnośnik do komentarza

U nas przez ten katar lipa, lezymy i się tulimy...
Co do początków to u mnie też lekko nie było, też miałam poranione sutki, piłam herbatki laktacyjne, femaltiker, wodę i tak na zmianę, ciągle coś, potem miałam może z 2 tyg spokoju i znowu tragedia ale dziecko przybieralo prawidłowo więc nikt się nie czepiał :) odnośnie karmienia piersią to mam taką traume że jak zdecydujemy się na drugie dziecko to chyba bardziej będę się bała karmienia niż porodu :p

Odnośnik do komentarza

To i ja się przyłączę do nocnych rozmów;)
Moja Gwiazdeczka zasnęła jakieś 5 minut temu. Zrobiła sobie prawie 2godz. przerwę na pogaduchy: ) ostatnio złe sypia, kręci, wierci się.... myślę, że to zęby. Bo jak posmaruje dziąsła to się uspokaja. Cyce to w nocy ma praktycznie non stop, już nawet na zegar nie patrzę.
Meju, Silesia jesteście mamy na medal!!!!! Ja na szczęście nie miałam problemów z laktacją. Na początku źle przystawiałam do jednej piersi ale położna pokazała co i jak. Meju dobrze, że w tym wszystkim Igor choć trochę dostaje od Ciebie mleka. Może przed drugą ciążą powinnaś z kimś porozmawiać aby się odblokować? Od głowy jednak dużo zależy. Ja przed ciążą byłam na takim relaksacyjnym masażu. Kobieta, która to robiła "kazała" mi wybaczyć i pogodzić się ( tak w głowie) z ojcem. No miałam do niego wielki żal (ale to inna historia), że przez ok 10 lat nie miałam z nim kontaktu. Jak mu wybaczyłam to ta kobieta czuła to podczas tego masażu, że miejsce odpowiadające za kontakt z ojcem rozluźniło się. I miesiąc później byłam w ciąży: ) Na zapas się nie stresuj A będzie dobrze.

Moje dziecię śpi a mój sen gdzieś spie@#$ył.

http://www.suwaczki.com/tickers/zrz6upjy8vb5lcfc.png
https://www.suwaczki.com/tickers/ex2b3e1gst0qcer3.png

Odnośnik do komentarza

U nas po 4 była przerwa na jęki steki ale pogonilam tatusia (jutro ma wolne) na piłkę i mały zaraz zasnął. A teraz ciągnie cyca,a jakże. Jak wracam myślami do naszych początkowych karmien to aż ciary mnie przechodzą, ile ja łez wylalam... Dla mnie to również było traumatyczne przeżycie , mi w szpitalu nawet nie pokazano jak poprawić karmienie, tylko słyszałam docinki, że sutki wklesle i czarno to widzą. Naprawdę "dodawało" to otuchy... Meju rozumiem Cię naprawdę doskonale, ja już na wstępie dokarmialam mm bo naprawdę z tydzień był problem z pokarmem aby sie pojawił, a potem gdy przeszłam na sam cyc to ból był tak gigantyczny, że miałam podczas początkowego ssania malucha włożony w usta ręcznik i zaciskalsm na nim zęby aby nie krzyczeć z bólu... Jak teraz sobie wszystko przypomnę to nie wiem jak ja to przeżyłam. Człowiek zapomina, zle chwile się zamazuja, także Meju do drugiego dziecia sporo złego zapomnisz. Nie powiedziane tez, ze będziesz mieć problemy z karmieniem,może przy drugim staniesz się mleczna fontanna? Tak jak napisała Monia najważniejsze, że wgl doprowadziłas do przemycania swojego mleka dla szkraba, najważniejsze przeciwciała dostał i wartości.dobra dziewczyny idę na próbę ognia, czyli odkładanie dziubola do spania.

Odnośnik do komentarza

Jaka twórcza noc :)
Meju Silesia też miałam ciekawe początki z laktacją Kilka kropli pojawiło się w 3dobie i powolutku coraz więcej było Ale Maksym duży chłopak od 2doby potrafił 30ml mm wypić Przez pierwszy miesiąc dostawał mniej wiecej pół na pół mojego z mm Potem mm coraz mniej aż tylko moje starczało A teraz musimy się dokarmiać bo nie przybiera ;( No i od początku tylko odciągam Chciałbym do końca roku dawać mu moje mleko Oby się udało :)
Meju teraz już będzie lepiej Oby szybko katar przeszedł i Igor dał odpocząć Mamie :) A ile Twój synek pije ml mm na raz?
Kalinka tylko się cieszyć z takiego żołnierza :) Choć teraz oczy wkoło głowy trzeba mieć A co to będzie jak Maluchy zaczną raczkować i chodzić?
Silesia dokładnie takie gryzaki u nas na rynku są Mogę potwierdzić mężowi ;) Faceci jak czasem coś wymyślą/powiedzą to wszystko opada nie tylko ręce
U nas wczoraj była kolejna kupa na nocnik I już kilka siku A że po fakcie nocnik gra =Maksym szczęśliwy i szuka co to pod nim gra :) Super! Rodzice pękają z dumy :)

http://www.suwaczki.com/tickers/1usa20mm8bd3lc44.png

Odnośnik do komentarza

Ja z kolei od roku nie rozmawiam z bratem, też mam do niego żal bo się po prostu na mnie wypial. on ma syna 2 miesiące starszego od Igora i ten mały jest na piersi, ja od początku jeszcze zanim urodziłam wysluchiwalam o tym od mojej mamy i kuzynki
,jak urodziłam to też nie bardzo miałam pokarm i z każdej strony słyszałam dobre rady(daj mu mm i się wyspij, nie każdy ma pokarm itp a ja siedzialam po nocach, karmilam a może raczej przykladalam od piersi do piersi i wychodząc z porodowki fakt faktem ledwo zylam ale mleko miałam i to dużo) . Gdybym miała miękka dupe to na mm przeszlabym już w szpitalu. Chyba w sumie jedynie mój mąż tak naprawdę mnie wspierał w karmieniu i we mnie wierzył, do tej pory mi powtarza że bardzo docenia to ile zrobiłam :). Kurcze a ja chyba nigdy otwarcie nie podziekowalam mu za to... Muszę się poprawić.

Odnośnik do komentarza

Paula a probowalas go przystawiac? Przynajmniej w nocy, żeby sobie trochę ulżyć?
Mój wypija różnie :) rano nieraz starczy 100 a wieczorem potrafi i z 190 wypić i jeszcze za bluzkę szarpie żeby cycka dać. Aż mi się przykro robi jak biorę małego do karmienia, on piersi szuka a ja mu butle daję..

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...