Kwietnióweczki 2016

[heltinne]

Mam wizytę w szpitalu 18.03, nie tylko usg.
A teraz musze szybko coś zjeść i będę Was nadrabiać :)

[Gość Miila]

Heltinne chyba mamy ten sam problem, stanęłam właśnie na wadze i mam -1,1kg względem dwóch tygodni temu...

[heltinne]

Miila hm, no to słabo. ..Ale Ty też słabo się odzywiasz...A jak z przyrostem wagi Jeremiego? I kiedy następna wizyta?

[Ataa]

Heltinne no piękna masz tam zimę... :) a tu bardzo szaro i ponuro i kolejny dzien stoi gesta mgła.. Czyli udalo Ci sie cosugrac z tym lekarzem? Jakies badania Ci zrobią? I co z ta heparyna?

Ja poprzednim razem 3,5 kg w 3 tyg. Ciekawe jak teraz... nie pigniwalabym sie gdybym przestala tyc, tylko ja przy Tobie i Miili to pochłaniacz jedznia jestem...

[PaulinaNO]

Hej dziewczyny :) maz w domu to rzadziej sie odzywam ale nadrabiam ile mogę :)
Zauważyłam, ze na tapecie szczepienia ale nie bede sie za bardzo zagłębiać i wypowiadać bo w sumie ja postanowiłam szczepić, zdania nie zmienię i żadnej przyszłej mamy nie mam zamiaru uświadamiać bo każda wie co robi :)
Vena przykro mi z powodu pobudki przez sąsiadów.. Ja na szczęście przesypiam noce z przerywnikami na siku i wiem jakie to jest ważne.
Heltinne Miila nie wiem o co z ta waga chodzi teraz.. Ja w porównaniu do ważenia 4 tyg temu to przybralas zaledwie 400-500g. A ze wy chudniecie to juz w ogóle.
Heltinne swietnie ze udało sie to załatwić! Mocno musiałaś tego lekarza przycisnąć. I dobrze! :)

[angi7]

Co do występowania gruźlicy to w zeszłym roku 19 letni siostrzeniec szwagra zachorował na gruźlicę (nie wiadomo gdzie i kiedy się zaraził) a w dzieciństwie nie był szczepiony akurat na gruźlicę bo urodził się z chorymi nerkami. Uważam że ryzyko zachorowania jest spore. A pozostali członkowie rodziny zaszczepieni nie zarazili się od niego. Bo za nim zdiagnozowano u niego tą chorobę to ponad miesiąc chodził i kaszlał a wtedy się zaraża.
Jeśli ma się wątpliwości co do szczepień to na pewno trzeba poczytać.
Pozdrawiam

[Nat34]

Heltinne, to super że masz te badania :)

Ataa, własnie sobie uświadomiłam, że jedzenie to ostatnio moja ulubiona czynność, i tylko to mnie motywuje żeby wstać z łóżka, wiem jestem beznadziejna...

[heltinne]

Ataa,PaulinaNo no właśnie. ..mój lekarz. Z nim to niewiele zalatwilam poza zwolnieniem, kazał kontaktować się z położna bo ona wysłała skierowanie i tylko ona może coś z tym teraz zrobić. A jakbym miała problem to dzwonić do niego. On stwierdził, że jedno jest pewne iż nie można z tym zwlekać a specjalista musi ocenić jak sytuacja wygląda i co ewentualnie można z tym zrobić (leki itp)
Dzwoniłam wiec do położnej,akurat miała lunsj. Zanim się ponownie do dzwoniłam,dotarłam do domu a tam w skrzynce było wezwanie na wizytę w szpitalu....
Określili to jako natychmiastowa pomoc (czyli 3 tyg po otrzymaniu skierowania). Jestem pod wrażeniem ;)

Ataa u nas taka piękna zima, że właśnie mąż dzwonił z drogi (podrzucić mnie tylko do domu) i mówił, że właśnie mu auto 2 razy na prostej obróciło, a chwile wcześniej zastanawiał się czemu autobus jest w rowie, przecież prosta droga była. ..
No i szybko doszedł do wniosku,że przeprawa przez góry do gory w weekend to średni pomysł. Ciezko się nie zgodzić. ..

[Gość Miila]

Heltinne super, że jest jakiś progress! ja mam wizytę w środę, mam nadzieję, że synek urósł. Będę się teraz pilnować z tym jedzeniem, ale ostatnie 2 tyg właśnie mam jakiś ściśnięty żołądek i np. na kolację jedyne co daję radę zjeść to owoc lub płatki.. wcześniej jadłam górę kanapek. Jem małe porcje, stosunkowo często, ale mam dziwne uczucie, że nie jestem w ogóle głodna. Wczoraj np. na kolację 1,5 kiwi i banan, na śniadanie dziś 3 kromki ciemnego pieczywa z serem i wędliną, sałatą, majonezem i papryką, to chyba ok..

PaulinaNo Twój przyrost też niewielki, ale przynajmniej nie schudłaś, no nic, zapytam gina w środę, mogłabym do niej zadzwonić ale myślę, że bez usg małego i tak mi nic nie powie, bo po nim się okaże, czy Jeremi mimo tego urósł.

[heltinne]

Przez góry do gory uff jak to brzmi
Do Bergen chciałam napisac

[Gość Miila]

Nat haha, ile ja miałam takich tygodni, że tylko wstanie po jedzenie mnie motywowało, nie przesadzaj, jesteśmy w ciąży! :*

Zadzwoniłam do męża powiedzieć mu, żeby zrobił zakupy bo ja się biorę za sprzątanie, mówię mu o wadze, a ten od razu, że za mało jem! że to i tamto, a sam mi zabrał czipsy. Wtf?

[heltinne]

Miila skoro nie dajesz rady więcej jeść to może chociaż bardziej kalorycznie? Przy karmieniu tez musisz na to zwracać uwagę. Ja szybko straciłam pokarm bo m.in bardzo mało jadłam (po 1mies.wrocilam na studia, krucho było z kasa itp)

Mam nadzieje,ze Jeremi prawidłowo przybiera na wadze. U mnie w 2 ciazy najprawdopodobniej spowodowane to było słaba cyrkulacja krwi w łożysku. Tak jak pisałam już ze problem nie polegał tylko na słabym przyroscie wagi ale na ogolnym spowolnieniu rozwoju, takze umysłowym. (nie wiem jak duże jest ryzyko).. Tego ogromnie się boje.

Trzymam za Ciebie i Jeremiego kciuki, rosnijcie zdrowo. A do środy juz nie daleko :)

[heltinne]

Miila chipsy i chrupki to syf! Dobrze ze Ci zabrał.
Polecam Bosacką i jej "Wiem co jem"....

[Gość Czarna23789]

hej Dziewczynki ja już w swoich czterech kątach :) Mężuś też niedługo wróci. Co prawda kolejny tydzień na miejscu a pozniej znów wyjazd, ale zawsze to coś. Jak ja bym chciała urodzić po 20 marca. Codziennie o tym myślę, więc pewnie przenoszę ciążę..
Ja będę szczepić na te zwykle obowiązkowe i na rotawirusy, bo sporo znajomych mówi że nie szczepiło na rota i dzieciaczki przechodzily. O pneumokokach pomyśle jak minie ten boom na wszystkie szczepionki. Te szczepienia w pierwszej dobie też nieco dziwne dla mnie...

Miila a ja tam chipsy od czasu do czasu wciągnę. Co prawda od poczatku postu zero słodyczy i chipsów. Jestem z sobie mega dumna, bo do kawusi uwielbiam ciasteczka i czekoladki. Łudzę się że sie od nich całkiem odzwyczaję. :)

Lecę rybkę robić na obiadek, bo Szymek w brzuszku głodny.

[Ataa]

Heltinne ta natychmiastowa pomoc brzmi jakbys conajmniej starala sie o wizytę u specjalisty Pl na nfz...
Ważne ze jednak cos ruszylo... i oby bylo wszystko ok z Marcelkiem

Czarna a jak w ogole sie czujesz?
Miila to sniadanie brzmi bardzo sensownie :) tylko ze ja dzis juz zjaflam 3 podobne.. chociaz mi sie wydaje ze ja to akurat za duzo jem... zaraz wychodze a znow jestem glodna. Po lekarzu prosto do teściowej, licze na smaczny obiad...

[Gość Czarna23799]

heltinne mam nadzieję, że wszystko będzie ok i że odzyskasz komfort psychiczny.
Może taki Wasz urok dziewczyny, że te kilogramy się Was nie trzymają.
U mnie waga spowolniła i założenie, że zmieszczę się w 15 kg na plusie przybiera realne kształty:)

[Gość Czarna23789]

Ataa czuje się prawie dobrze. Katar mi jeszcze dokucza, ale to już maly problem. Za to rozleniwiona jestem totalnie. mamusia wszystko robiła i teraz taki efekt. Ale plany na kolejne dni mam ambitne. Tylko powoli muszę się rozkręcić. Weź sobie coś do torebki Ty Głodomorze. :)

[Flawia]

O szczepieniach juz była mowa wiec ja przy okazji ostatniej choroby synka i wizyty u pediatry neonatologa który jest m.in krajowym konsultantem w tej dziedzinie i orzecznikiem komisji lekarskich z ponad 35 letnim stażem i prowadzi moje dziecko od urodzenia usłyszałam ze SZCZEPIĆ BEZWZGLĘDNIE! co się teraz dzieje to się w głowie nie mieści i zaraz będziemy mieli powrót to HIB Ksztusca Odry itd. Odczyny są znikome a powikłania okropne.
Dodam że szanuje zdanie każdej z was ale ja ufam doświadczonym lekarzom a nie tysiącom stron w internecie dotyczącym kampani przeciw szczepieniom i tym głupotom o autyzmie i rtęci.

[Ewee]

Miila przy listwach przysufitowych jest gites... tylko przy tych podłogowych tak slabo to wygląda (ale nie we wszystkich pomieszczeniach 0_O). a wydaje mi sie ze akryl byl ten sam i tu i tu. No chyba ze nie pamietam tego i na poczatku zrobilam cos takiego, ze mi pozolkl:/moze to kwestia tego, ze zle na poczatku czyscialam?

Ataa piona za paste z markeli i kakao. Miszka to jest idealne polaczenie nawet jak nie jestes w ciazy!!! pysio!!

NO i powodzenia u lekarza, Ataa!

Nat będę zobowiązana za wlasnie takie racjonlne podejscie a nie pelne zapalczywych hasel.
Do tej pory nie slyszalam o barierze serce-mozg itd.. nikt ze znajomych o tym nie wspominał. ale wydaje się, że coś w tym jest... tak więc jesli mogę Cię wykorzystać w tym temacie - to suuuuper

Heltinne ekstra, ze juz wiesz kiedy masz badanie!! szybko zleci nie ma to jak ekspresowa usluga ;-)

ja dzisiaj kopnelam sie i poszlam do empiku.. kupilam filc i dzwoneczki, wiec zabieram sie za zajaczki do mobila

czy filc mozna kleic super glue?

[Ataa]

Ewee dzieki :)
Co do filcu to niech wypowiedza sue ekspertki, ale na moj nos jest za rzadki, bedzie wsiakal, robil brzydkie zacieki i w efekcie nie skleii.. nie wiem czy taki zwykly szkolny by nie dal rady :)

Czarna ale to dobrze ze mama moglasie Toba zajac, wazne ze moglas wylezec to chorobsko i nabrac sil, a co do pracy to zobaczysz ze pomalutku sie rozkrecisz :)
Flawia no właśnie Twoja opinia poparta doswiadczonym lekarzem wrecz ekspertem w dzidzinie jest bardzo cenna, i wg mnie właśnie takim lekarzom mozna a nawet powinnysmy zaufać, ale to juz moje zdanie :)

[Gość Marty leb obdarty]

Witajcie dziewczyny,
Ja posluchalam rady heltinne zeby jesc nieco bardziej kalorycznie i wciagnelam wlasnie paczka. Mniam. Znaczy sie irlandzkie mniam bo do polskiego paczkowego MNIAM! to mu daleko.
Poczytalam troche o szczepionkach tutaj I dzieciaki dostaja w 2,4,6 i 12 i 13 miesiacu, podstawowe odry, krztusce, polio, swinki, rozyczki, zoltaczka itd plus pneumokoki. Na stronce jest wszystko opisane dokladnie, odpowiedzi na czeste pytania i nawet jest napisane, ze w tych szczepionkach nie ma rteci.
Z tutejsza kultura podawania do sadu, nikt by sobie nie pozwolil umieszczac nieprawdziwych informacji. .. Ja szczepic bede napewno.
Dzis w koncu plecy jakby lepiej, jak chodze to tylko lekki dyskomfort czuje wiec wyglada na to, ze bedzie ok.
Na to wszystko psuje nam sie lodowka, niecale 2 lata temu kupiona. Przestala mrozic w nocy, rano sie skapnelismy. Troche nia potrzasnelismy, wylaczylismy i wlaczylismy i niby pracuje, ale pan naprawiacz zamowiony na poniedzialek jakby co.
Ps ponawiam prosbe o adres jakiejs strony (nie pakamera ani etsy) gdzie mozna kupic jakies fajne obrazki na sciane .
Milego piatku
Marta 33t4d

[Gość Bbbbb]

Dziewczyny, zgadzam się w 100% co do tego ze kwestia szczepienia to jest nasza indywidualna suwerenna decyzja. W związku z czym nie chce Wam podrzucac linków czy konkretnych artykułów, nie chce Was kierunkowac, chciałam Wam tylko przedstawić sytuacje z tej drugiej strony. Daleka tez jestem od poglądów i emocjonalnego podejścia ruchow antyszczepionkowych. Staram się spojrzeć na ten temat trzeźwym okiem i uważam że taki pogląd przedstawia m.in. dr Majewska. I tak jak napisała Nat, wiedza tez potrafi być obciążeniem, czasem pewnych rzeczy wolałabym nie wiedzieć. Jestem z wykształcenia biologiem a od ponad 10 lat pracuje w firmach farmaceutycznych. Znam mechanizmy działania firm farmaceutycznych i uwierzcie mi ze w dzisiejszych czasach, przy obecnym stanie prawa farmaceutycznego firmy maja o wiele za duża swobodę działania. Nie zlicze juz nawet ile jednostek chorobowych jest wykreowanych przez firmy farmaceutyczne tylko i wylacznie w celu zwiększenia zarobku. Tworzona jest cała kampania od a do z, przekazy z jakimi przedstawiciele docierają do lekarzy, programy nazwijmy je lojalnościowe dla lekarzy, chwytające za serce i dotykając sumienia ulotki. To wszystko jest w najdrobniejszym szczególe zaplanowane. Nienawidzę haseł 'kocham wiec szczepie' 'chronie wiec szczepie' jak dla mnie pnizej pasa, bazujace na emocjach i uczucuach rodzicow. Wspominalyscie o pneokokach, o tym ze lekarze walczą, uwierzcie mi ze nie robią tego za darmo... a ulotka o pnneumokokach, mój top topów aktualnie, chwytające za serce zdjęcia chorych dzieci....
Melly to chyba Ty pisałaś o tym ze byłaś szczepiona i wszystko było ok- nie ma co porównywać szczepionek którymi byliśmy szczepieni w latach 70 czy 80 z tym co teraz jest dostępne na rynku. Zauważcie ze za naszych czasów nie było szczepionek kombo...
Ktoras z Was pisała ze nad szczepionkami trwają badania, może i trwaja.... jedna ze szczepionek, nie będę pisać która zawiera szczep pozyskany w 1932 bodajże roku i na nim do dziś są opracowywane kolejne partie. Nie wszyscy wiedzą że tak jak substancje czynne leków tak i szczepionki są produkowane tylko w kilku miejscach i odkupowane przez inne firmy,wiec wybor miedzy poszczegolnymi firmami to tak naprawdę dla mnie brak wyboru. Ja tak jak Nat najchętniej zaszczepilabym szczepionkami monowalentnymi, ale tu pojawia się pewien problem, firmy doprowadziły do sytuacji gdzie w Polsce jest spory problem z dostępnością tego typu szczepionek. Wszystko po to żeby decydować się na kombo.
Miila Ty chyba pytałaś jak z rezygnacja ze szczepienia w szpitalu. Teoretycznie ani nam ani dziecku nic nie powinni robić bez wcześniejszego uprzedzenia i uzyskania zgody, w praktyce jest tak ze mojej koleżance zaszczepili dziecko nie informując, jak zabrali żeby zważyć i zmierzyć, a papiery dostała do podpisania hurtem jak wychodziła do domu. Ja będę o tym informować juz przy przyjęciu do szpitala, mój mąż też wie ze ma o tym wszystkim głośno i wyraźnie mówić. Miila co do konkretnych szczepionek, temat jest dla mnie jeszcze otwarty, musze się zorientować jak jest z dostępnością szczepionek nad którymi się zastanawiam, jeśli chcesz to jak sama ze soba dojdę do konsensusu to mogę Ci dać znać na co się zdecydowałam.
Aa warto zerknąć jak wyglądają kalendarze szczepień w innych krajach, w żadnym kraju nie ma tylu szczepień co u nas. Ja napewno będę szerokim łukiem omijać dodatkowe szczepienia

[Nat34]

Ewee, co do filcu to klej magic ( którym posiłkuję się zawsze i jest rewelacyjny) bardzo średnio klei, nie wiem jak super glue ale może będzie lepszy?
Przeczytaj na wstępie ten artykuł, co podałam kilka stron wcześniej, pomijając kilka cyt z wiki są tam same naukowe publikacje.( to a propos szczepień)

Marta, rtęci nie ma .Tiomersal występuję chyba tylko w jednej z zalecanych.

Związek z autyzmem jest też obalony, wg mnie to choroba wrodzona nie nabyta.Chodzi o szereg innych kwestii.
Bariera krew-mozg to pisząc najprościej , ochrona organizmu przed neurouszkodzeniamu .Dojrzałe osobniki ją mają u dzieci, wszystko co dostaje się do krwi , jest transportowane bezpośrednio do mózgu co niesie często za sobą spore konsekwencje, bo nie jest on w stanie odfiltrować tych złych substancji, tak jak inne organy.

[Nat34]

Bbbb, dzięki za tego posta :)

[Gość Marty leb obdarty]

A tu cos dla naszych mezow/partnerow hihihi
https://www.juniqe.de/feed-me-premium-poster-portrait-986197.html