Kwietnióweczki 2016

[Gość Miila]

@Dorotkaaa - masz rację, usg prenatalne robi się między skończonym 11 tygodniem a 13 i 6 dni - radziłabym przejść się gdzieś indziej na to usg więc, bo to muszą być określone wymiary dzidziusia, żeby mogli oszacować. Przypuszczam, że 15 tydzień to trochę za póżno :(

[Vena127]

U mnie z wymiotami i bólem głowy pojawił się stały wzór, cokolwiek nie zrobię to między 16.30-17.30 zaczyna się faza, w sam raz kiedy muszę jechać po syna z przedszkola. No więc co robi matka Polka, jedzie tak żeby przez większość czasu być przy pasie zieleni między jezdniami i w razie czego z niego skorzystać. Z ostatnich prób to pomaga mi woda z lodem i cytryną i prawie zamrożone owoce: najlepszy arbuz, ale w Polsce nie sezon teraz.
kodomo mi też wysprzątany dom poprawił nastrój tyle, że ja pogoniłam chłopów i sama się za niego wzięłam wychodząc z założenia, że nie zrobią jak lubię to lepiej samemu niż chodzić i wytykać, co tam jeszcze poprawić.
Hehe wczoraj szwagierka brała ślub, więc dziś będę miała ubaw z opowieści teściowej, jak było :) powiedzmy, że ona nie przepada za zięciem ;)
To jeszcze 3 dni i moje USG prenatalne, już nie mogę się doczekać, bo za tydzień powiemy dziadkom i w końcu nie będę musiała kombinować jak ukryć, że wymiotuje jak dzwonią do wnuków. Brzucha wciąż nie ma tylko widać miejsce, gdzie miałam "łataną" przepuklinę po drugim synu. Skubany miał 57cm, jak się urodził i nogami mi zrobił…
Fzanim - koleżanko ;) fajnie wiedzieć. A mi postów nie ucina, ale czasem trzeba chwilę czekać zanim odświeży.

[Vena127]

Miało być Flawia ;)

[kodomo]

Jadę na pogotowie zaczęłam krwawić

[agabalbina]

kodomo tylko nie panikuj bo stres pogarsza sprawe i powodzenia z doswiadczenia wiem ze dopuki nie zrobia usg to nie wiesz czy to TO
Trzymam kciuki i wszystkie palce tak w razie czego

[Sylwia2608]

kodomo

Jadę na pogotowie zaczęłam krwawić

Mam nadzieje ze będzie wszystko w porządku

[Sylwia2608]

Trzymam kciuki

[Vena127]

Kodomo trzymam kciuki, krwawienie jeszcze nie oznacza najgorszego.

[Gość Miila]

Dziewczyny, mój ból brzucha z prawej strony po dwóch dniach przeszedł na lewą czyli to ewidentnie wszystko się rozciąga. Gdyby któraś z Was tak miała to bez paniki :)

[Gość Miila]

@Kodomo - trzymam kciuki Kochana, daj znać koniecznie..

[soofka]

@Komodo trzymam kciuki za Was!

[Vena127]

Całkiem spoko napisany artykuł o bólu brzucha w ciąży z uwzględnieniem poszczególnych trymestrów.
Tekst linka

[secondtry]

komodo trzymam za Was mocno kciuki!

[kodomo]

Uff dzidziuś żyje i ma się dobrze ma 3.61mm. Nie wiadomo czemu krwawienie. Boże dziewczyny jak się cieszę. Dziekujemy za kciuki. Naczekałam się bo było cc.

[Marysia1202]

@Kodomo tak sie ciesze ze wszystko jest ok :)

[soofka]

Czy któraś z Was latała w ciąży? My mamy zaplanowane wakacje na listopad będę w 21 tc.

[Vena127]

kodomo hurrrra!!!! Oszczędzaj się teraz, bierz to L4 i nie forsuj się w pracy. I widzisz urusł jak trzeba :) tylko musiał mieć trochę czasu.
soofka ja latałam w 27tc na długiej trasie krk-san francisco ponad prawie 21h z między lądowaniem. Było ok tylko trzeba wygodne ubranie i buty, żeby nic nie utrudniało krążenia i sprawdziły się jeśli spuchną nogi.

[soofka]

To u mnie nie taki hardcore lecimy do Barcelony więc ok. 3 h lotu

[Gość Miila]

@Kodomo - !!!! tak się martwiłam o Ciebie, co chwile sprawdzałam czy coś napisałaś, boże jak się cieszę, że wszystko w porządku i dzidziuś już taki duży! oszczędzaj się i głowa do góry, teraz pozytywne myślenie i będzie dobrze wszystko! :)))

@Soofka - ponoć nie poleca się latania do 12 tygodnia ciąży z uwagi na promieniowanie, potem już ok :) ja sama odwołałam lot parę tygodni temu, bo się martwiłam że w tym pierwszym trymestrze, ale po nie masz się co martwić :)

[Vena127]

soofka Kochana zazdroszczę, uwielbiam Barcelonę! Koniecznie idź na market de la Boqueria, mogę tam spędzić dzień oglądając te przysmaki.

[agabalbina]

Kodomo zdaje sie ze nasze forumowe polaczenie macic ma wplyw psychiczny na wszystkie przyszle mamy Ja ide spac z lzejsza glowa :)
Jak bedziecie chcialy to napisze wam cos oblesnego co odkrylam na temat wymiotow ale to jutro I tylko jesli nie macie az tak bardzo wrazliwego zoladka

[Melly]

Oj zamarłam czytając, dobrze ze juz dobrze i z dzidzią w porządku ale co sie zamartwiałas to Twoje.

A ja od 3 nie spie, mecza mnie nudnosci, zebym jeszcze zwrocila ale niemecza odkad sie zaczely tak te kilka dni trwaja bezustannie jem ale zaraz zle, dobrze ze mam corke to tyle kolo niej robie ze nie rozczulam sie nad soba. Wczoraj jadlam rosół a 2 danie dla innych myslalam ze szykujac ziemniaki i sos z miesem padne normalnie odrzucalo.
Zrobiliśmy deser dla rodziny meza i poinformowalismy o dziecku takiej radosci sie nie spodziewalam, tylko dziadek co tak szybko drugie, a reszta tylko pytala czy soecjalnie 1 po 2. Moja rodzina nie wie tzn wiedzieli ze chcemy wiec to formalnosc ale trzeba sie do nich zebrac. Nie obylo siebez straszenia ze 2 na poczatek to masakra. E tam nasz wybor. Teraz wszystko stalo sie takie realne;D
No i co tam dziewczyny pijecie w ciazy bo ja nadal herbate z cytryna kakao i sok raz kiedys ale wolalabym herbaty mniej.

[Sylwia2608]

[quote="agabalbina"]Kodomo zdaje sie ze nasze forumowe polaczenie macic ma wplyw psychiczny na wszystkie przyszle mamy Ja ide spac z lzejsza glowa :)

Zgadzam się z toba ja też jakoś bardzo przeżyłam to sytuacje
Kodomo ciesze się bardzo ze z maleństwem wszystko ok

[Gość Magda1010]

Witam wszystkie mamusie! Pozdrawiam kwiatniowki:) u mnie termin na 5 kwietnia więc za chwilę zaczynam 13 tydzien i już jutro badania prenatalne. Strasznie się denerwuje.... mam nadzieję ze będzie wszystko ok ! To jest moja druga ciąża, pierwsza przestała się rozwijać w 6 tygodniu A w 12 zabieg.. Pozdrawiam

[secondtry]

Mnie dzis rano strasznie rzucalo nad miska, az potem w sluzie znalazlam pasmemko czerwonej krwi. Mam nadzieje ze to jakies naczynko tylko peklo z tego napiecia. Mam mega stres.... ale wiem ze co ma byc to bedzie, nic tu ode mnie nie zalezy... trzymajcie kciuki zeby sie nic zlego nie wydarzylo nam.... alez stres....