Skocz do zawartości
Forum

Kwietnióweczki 2016


Gość Agataaaaaa

Rekomendowane odpowiedzi

Milla ja mialam mnostwo planow na czas ciąży, meblowanie mieszkania, prawko, angielski, spacery itd a sa momenty ze przez pol dnia nie jestem w stanie wstać z kanapy, i nie powiem jest trudno, chwilami to mi sie tylko placze na kanapie, wtedy siegam po zdjecie dzieciątka zebym pamietala po co to wszystko..

Odnośnik do komentarza

Uff...szczerze wspolczuje wszystkim cierpiacym na migrene i tym, co nadal wymiotuja.
Mowi sie, ze osoby nie zmagajace sie z migrena, nigdy nie zrozumieja czym jest prawdziwy bol glowy, ale wieloletnia obserwacja tego co dzialo sie z moja matka, daje mi pewne o tym pewne pojecie.
W ciazy taki atak musi byc wyjatkowo uciazliwy, szczegolnie , ze o silniejszych srodkach, ktore moglyby ewentualnie zlagodzic jego przebieg, mozna zapomniec :(

Ja od miesiaca cierpie na koszmarne bole podbrzusza, miednicy i lewego biodra. Nie potrafie znalezc polskiego odpowiednika tej przypadlosci, chyba najbardziej zblizone jest rozchodzenie sie spojenia lonowego.
W kazdym razie musialam nauczyc sie z tym jakos funkcjonowac choc ciezko nazwac to normalnym funkcjonowaniem.
Dostalam skierowanie na rehabilitacje ale nie wiem na czym ona moglaby polegac. Poza tym jak mam dotrzec na nia,nie mam pojecia,napewno nie o wlasnych silach. Slubny wiecznie w trasie i setki km od domu,wiec raczej nie moze pomoc. Rodzina w Polsce,a najblizsi znajomi mieszkaja jakies 40 km od nas. Chyba odpuszcze sobie te rehabilitacje :/
Dobrze ze wymioty juz za mna,bo tego juz chyba bym nie przetrwala.
Pare tygodni wymiotow 24/24 h, 6 kg mniej i odwodnienie stanowczo mi wystarcza aby raz na zawsze odechcialo mi sie zachodzenia w ciaze. Blogoslawiony stan,taaa...
Koszmarem stalo sie gotowanie,czego przy 2 dzieci nie dalo sie uniknac.
Przyznam ze kilka razy wyslalam je do sklepu po mrozona pizze... Nie narzekaly ;)

Nat34 dzieki za podpowiedz, chyba zaopatrze sie w taki uspokajacz. Bo zeshizowana jestem, to nie ulega zadnej watpliwosci....
Dotrze do mnie za miesiac,ale ze do kwietnia daleko...
secondtry ja mam podobne odczucia,ciaza nie jest moim ulubionym stanem i jakos nie potrafie sie nim cieszyc. Ktos moglby zapytac,po co w takim razie w te ciaze zachodzilam. Coz,maz nie chcial,wiec padlo na mnie ;)
Ja rowniez pomimo nadmiaru czasu nie moge poswiecic go moim pasjom. Uwielbiam szyc i nawet niezle mi to szlo,ale odkad reka nie dziala,moje piekne nowiutkie maszyny stoja nie tkniete. Poza tym i tak dluzej nie posiedze niz 15 min. Niedawno zainwestowalam w overlock i coverlock aby wykonczenia szwow byly profesjonalne,wydalam kupe kasy i tyle... A z mojej pracowni powstanie pokoik dla Malenstwa...Eh...

☆☆☆Marcelek ☆☆☆
☆25.04.2016 godz.7:27☆
☆52cm, 3620g☆

Odnośnik do komentarza

Witajcie dziewczyny,
My juz dzisiaj po Usg, maluszek rozwija sie dobrze i wszystko jest w jak najlepszym porządku :)
Z tym bólem w dole brzucha i po konkretnej stronie to może byc tak jak u mnie dzisiaj. Zanim dotarliśmy na usg to od rana miałam kłucie w prawym boku a co sie okazało to maluszek tam cały wciska sie hehe, nie chciał w ogóle na gore sie przesunąć ;D
Okiem położnej to będzie dziewuszka, ale pewna nie jest bo bardzo cieżko było cokolwiek zobaczyć, po prosu nie było witać siusiolka i to dlatego pewnie :)
Jesteśmy szczęśliwi ze wszystko jest w porządku, a maluszek ruszał sie i pokazał nam kciuka w gorze ze wszystko jest ok hehe :)
Teraz następne usg zrobimy na koniec grudnia lub po nowym roku ;)

Odnośnik do komentarza

Ensueno, może jednak spróbuj sposobu mojego lekarza - 2 paracetamole na raz i czarna kawa z wciśniętą cytryną.Tak wiem, brzmi tak że od razu chce się rzygac, ale zapewniam, że jest do przełknięcia a potrafi zdziałac cuda. W najgorszym wypadku po prostu wszystko zwrócisz. A nuż jednak się przyjmie i pomoże ;)

Ja mam dziś wizytę i już się nie mogę doczekac. Zaczyna mnie łapac znów lekkie przeziębienie, ale siedzę grzecznie w domku i się nie daję.

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3rjjg1g1k9nhx.png

Odnośnik do komentarza

Flawia ciekawe co piszesz, ja biore ten specyfik, 25mg na dzien, ale wynik miałam 3,08 i pani doktor mowila ze tak w okolicach 2 jest ok, widocznie co lekarz to opinia, ale tez faktycznie wspomniala ze jest teraz trend by lepiej by byly to jeszcze nizsze wartości.

Odnośnik do komentarza

Ataaja przy pierwszym badaniu chyba w 7 tc miałam 3,5 i zaczynałam od 25 i mi spadło do 1.3 a potem wzrosło do 1.8 dlatego mam zwiększona dawkę teraz.podobno juz nie odstawia się euthyroxu w ciazy jak się zaczęło go brać dopiero po ciąży trzeba sobie sprawdzić poziom tsh i można ewentualnie odstawić.
nat34ja jestem pod kontrola ginekologa-endokrynologa i co miesiąc mam tsh i ft4 bo tsk jsk piszesz to jest od siebie bardzo zależne. Ale masz rację ze co lekarz to opinia.
secondtry mi się brzuch z Frankiem wcale nie stawiał a teraz to mnie też niepokoi.u mnie to jest takie uczucie jakby cały brzuch mi ktoś sciskal.nie boli ale takie dziwne uczucie.

GABRYSIA ur. 18.03.2016r. CC o godz. 13.30.waga 3030g 50 cm.

Odnośnik do komentarza

Flawia

secondtry mi się brzuch z Frankiem wcale nie stawiał a teraz to mnie też niepokoi.u mnie to jest takie uczucie jakby cały brzuch mi ktoś sciskal.nie boli ale takie dziwne uczucie.

Sorry,że się wtràcę ale przy każdej kolejnej ciàży mięśnie macicy sà bardziej wyrobione i dużo bardziej reagujà na zmiany wszelkie,więc jeśli nie towarzyszá temu żadne inne niedogodności to jest chyba całmiem normalne.Czytałam też o nadużywaniu nospy w ciáży i nie jest to lek tak całkiem neutralny .

Helenka❤️Ziemowit❤️Jagódka❤️

Odnośnik do komentarza

PaulinaNO Pewnie, ze fajnie :)
Nie wiem, jak dlugo mieszkasz w Norge, ale w razie potrzeby i jakichkolwiek pytan niekoniecznie zwiazanych z ciaza i dzieckiem, chetnie odp czy doradze. Wtedy na priv :)
Musisz wybierac sie specjalnie w tym celu do ambasady? Przeciez macie konsulat w Trondheim, nie da sie tego tam zalatwic? A po narodzinach troche zalatwiania spraw urzedowych bedzie...
Nat34 Rzeczywiscie dzieje sie tak z macica przy kolejnej ciazy?
Wydawaloby sie, ze wrecz odwrotnie, ze reaguje bardziej przy pierwszej

☆☆☆Marcelek ☆☆☆
☆25.04.2016 godz.7:27☆
☆52cm, 3620g☆

Odnośnik do komentarza

Jest coś takiego jak pamięć ciała no i niestety eksploatacja rzeczonego też ma coś do powiedzenia.Z autopsji wiem to, teraz odczuwam te napięcia o wiele częściej i wcześniej niż za pierwszym razem. Dlatego też każdy kolejny poròd jest teoretycznie łatwiejszy, bo ciało wie jak ma reagować.

Helenka❤️Ziemowit❤️Jagódka❤️

Odnośnik do komentarza

Calkiem mozliwe Nat34... Chociaz ja nie nazwalabym mojego drugiego porodu szczegolnie latwiejszym, ale napewno trwal krocej. A to juz duzo :) Licze na to ze przy 3 dlugo sie nie pomecze. Chociaz ktoz to wie, postanowilam rodzic ze znieczuleniem.
Czy ktoras ma porownanie jak to jest z i bez znieczulenia? Warto je brac?

Co do napiec..zle mi sie kojarza z poprzednich ciaz. Napewno w wiekszosci przepadkow sa one czyms zupelnie naturalnym .Wiem napewno ze nie mozna ich calkowicie bagatelizowac i traktowac jako cos zupelnie naturalnego. Szczegolnie kiedy utrzymuja sie przez dluzszy czas i jest to jakby cigniecie podbrzusza w dol. Warto skonsultowac to z lekarzem i nie traktowac tego jak przesadne rozczulane sie nad soba. Jakis czas temu zmusilam kolezanke z tego powodu do wizyty u lekarza, choc bardzo sie opierala. Okazalo sie ze ciaza jest zagrozona. Nie czulam satysfakcji z tego ze mialam racje.
Nie chodzi tu o jakies straszenie, absolutnie nie. Uwazam tylko ze ciaza to bardzo szczegolny stan kiedy mamy prawo byc szczegolnie wyczulone na sygnaly jakie wysyla nasze nas cialo i do traktowania siebie i tego co sie z nami dzieje w sposob szczegolny.
W kazdym razie wizyta u lekarza nie zaszkodzi.
To moje osobiste doswiadczenie z 5 ciaz...

☆☆☆Marcelek ☆☆☆
☆25.04.2016 godz.7:27☆
☆52cm, 3620g☆

Odnośnik do komentarza

PaulinaNO A to juz napewno wiesz co, gdzi i jak :) Ale w razie potrzeby, pisz.
Napewno Twoj maluszek jest cudowny, bedziwszmiala wspaniala pamiatke :) Niektorzy patrzac na zdjecie USG nie maja pojecia gdzie jest glowka a gdzie nozki ;). Mamusie i lekarze z reguly nie maja z tym najmniejszego problemu...
Na jednym ze zdjec moja corcia miala kciuka w buzi. I tak jej zostalo. choc wkrotce konczy 9 lat, wciaz nie moze sie wkladania palca odzwyczaic! Nie dalo sie tego zastapic smoczkiem, teraz sie smieje i mowi ze nie mam pojecia jaki jej palec jest pyszny. Hm...

☆☆☆Marcelek ☆☆☆
☆25.04.2016 godz.7:27☆
☆52cm, 3620g☆

Odnośnik do komentarza

nie było mnie kilka dni i mamy nowe mamuśki :) witam !!
chciałam się pochwalić aczkolwiek nie chcę zapeszać ale moje dolegliwości z pierwszego trymestru mijaja powoli, glowa mi nie dokuczała od ponad tygodnia i wymioty ustępują, ufffff :D
robiłam badania po raz drugi ze względu że mialam ostatnio poziom glukozy wysoki ale na szczeście dużo spadł... pewnie dlatego że ograniczyłam cole za to w moczu wyszła mi jakaś p... bakteria, jutro wizyta i już mnie z nerwów ściska :(

Odnośnik do komentarza

hej Nancy90 :) Pewnosci nie ma nigdy. Kolezance na 100% mial urodzic sie chlopak, 2 razy potwierdzone, a urodzila sie coreczka. Mala roznica ;)
A nam moja nie chciala sie pokazac, za kazdym razem tak sie ulozyla, ze nie bylo szans na rozpoznanie plci i dopiero po porodzie okazalo sie ze mam corke.

☆☆☆Marcelek ☆☆☆
☆25.04.2016 godz.7:27☆
☆52cm, 3620g☆

Odnośnik do komentarza

Mnie niestety twardnienia brzucha nie kojarzą sie dobrze. W pierwszej ciazy od 18 tc twardnial mi brzuch, co w szpitalu zostalo okreslone jako zagrozenie przedwczesnym skroceniem sie szyjki i porodem. Lezalam od 18 do 37 tygodnia, zeby szyjka wytrzymala. Koszmar emocjonalny, nie mowiac o fizycznym w połączeniu z mdlosciami, wymiotami, stresem, zgagą. Myslałam, że zwariuje ze strachu o dziecko, byly dni ze tylko plakalam i wymiotowalam. Trauma ciażowa mi zostala po tym, dlatego teraz sie poprostu bardzo boje zeby chociaz część z tego mnie ominela.
Niestety żaden z lekarzy nie mowil, macica sobie cwiczy, wszyscy mega poważnie dmuchali na zimne, Co 2 tyg kontrola szyjki potem co 4 tyg usg szyjki jak juz bylam po 30 tyg i szanse na uratowanie malucha byly wieksze.

20 tygodni permanentnego stresu, wynagrodzil mi dopiero porod cudownego zdrowego chlopca. Ale po tym wszystkim powiedziałam sobie nigdy wiecej ciazy. 6 lat zacieralam wspomnienia, ale teraz po 16 tyg meczarni wrocily ze zdwojoną siłą.
Sorry, ze ja znowu tak monotematycznie pisze jak to mi bylo i jest źle i co przeszlam, ale z jednej strony pisanie mi pomaga, a z drugiej prosze Was zebyscie niczego nie bagatelizowały, wszystko konsultujcie z lekarzami.

flavia mnie też nie bolały te twardnienia, tylko brzuch robil sie twardy i ciężki, na kilkadziesiąt sekund uciskal dół brzucha i pecherz, potem puszczał. Bardzo nieprzyjemne uczucie i nieporównywalne dla mnie z żadnym innym... bryy. Daj znak co Ci doradzi lekarz.
A co do rozmiaru piersi, to gdybyś się chciała podzielić to jeden rozmiar śmiało biorę z moim małym B.

Zuzienko witaj na swiecie! 53 cm 2800gr godz.8.25 24.03.2016!

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...