Skocz do zawartości
Forum

Mamuśki


Rekomendowane odpowiedzi

Pierwsza noc za nami :-) ale się stresowałam. Dla mnie laktator póki co jest nie zbędny. Tolka musi dużo jeść żeby pozbyć się żółtaczki przy piersi zasypia i jedzenie trwa ponad dwie godziny a i po zaraz szuka piersi. Ja teraz jestem zmuszona odciagać mleko żebym wiedziała ile zjadła i żebym też miała trochę czasu. Rano zjadła po piersi z butelki prawie 80 ml nawet nie wiem gdzie jej się to zmieściło. Chcę tylko karmić piersią ale najpierw musi puścić ta żółtaczka. Dziś u nas jest taka piękna pogoda że chyba pójdziemy na pierwszy 15 minutowy spacer :-)

http://www.suwaczek.pl/cache/88aa68158b.png

Odnośnik do komentarza

Beata ale cudnie! nareszcie domowe klimaty! szybka jestes z tym wychodzeniem ;) pewnie bym odczekała kilka dni - na lampach bardzo małą przegrzewali, nie wiem czy ma takie zdolności dostosowywania sie termicznie do takich róźnic. Pogoda jednak faktycznie fajna.

na naszym grudniowym forum dzis burzliwa dyskusja o paleniu w ciązy - pewna 18-letnia mamusia pali i przekonuje, że lekarze nie kazali odstawiac, bo taki dyskomfort dla dziecka byłby gorszy niż trucie, a wszystkie siostry mama babcia paliły i dzieciom nie zaszkodzilo... tak myślę, że skoro kolejne pokolenia i to tak wczesnie wpadają w tak silne uzależnienie od nikotyny, to chyba najlepiej świadczy, że bez wpływu dla dziecka to nie pozostaje... Kurcze dla mnie 18 lat to jeszcze dziecko, a tu deklaracja, że ciąża planowana, szereg miesięcy sie starali, bo chcą mieć istotkę do kochania... chyba jestem stara konserwatywna zrzęda, ale nie brzmi to wszystko dla mnie zbyt dorosle... o samodzielnośc finansową w tym wieku też raczej trudno hmmm

Odnośnik do komentarza

Jeśli masz opcje wypożyczenia w szpitalu to możesz zdecydować później. Ja kupiłam bo raz trafiłam super cenowo oferte z podgrzewaczem, a dwa na sr jak mowiły położne o nawale to dla mnie to był gadżet must have żeby sobie ulżyć i nie mieć kłopotów z karmieniem. Jakby co mogę na allegro polecić dobrego sprzedawcę - laktator canpol easy start i podgrzewacz też canpol kosztowal mnie ok 220zł
Milak ja już napisałam co myślę o rzekomej "odpowiedzialności" tej panny.

Odnośnik do komentarza

Naświatwietlaniu trzeba godzinę odczekać żeby wyjść na dwór, tak mi wczoraj w szpitalu powiedzieli. Ja odczekałam trzy godziny. Co do palenia w ciąży to dla mnie to jest jakaś totalna porażka, Boże jak można truć swoje dziecko takie maleńkie. Zresztą niech nie gada że nie ma to wpływu, bo po łożysku zaraz widać że kobieta paliła w ciąży. Nawet zmiany są jak paliła przed ciąża a w trakcie nie. Szkoda tylko dziecka :-(

http://www.suwaczek.pl/cache/88aa68158b.png

Odnośnik do komentarza

Wiem, że jeszcze trochę muszę poczekać na te skurcze i mojego synka;)
Beata, super że już w domku jesteście- strasznie zazdroszczę;)
Co do palenia w ciąży to dla mnie totalna bezmyślność kobiet, które narażają swoje dzieci na choroby://
Ja na studiach miałam koleżankę w ciąży, która namiętnie paliła i też twierdziła, że lekarz kazał nie rzucać....... Nie wiem dla mnie to debilizm i tyle. Kompletnie bez wyobraźni i odpowiedzialności.
Cały czas leżę i nic nie robię:/ muszę podnieść tyłek i trochę ogarnąć:p

https://www.suwaczki.com/tickers/qb3cjw4zpfihujt1.png
https://www.suwaczki.com/tickers/qb3cj48abqs12fxc.png

Odnośnik do komentarza

Nika brzuszek śliczny :)
Powiem wam że ja myśląc o ciąży zastanawiałam się nad kwestią picia piwa. Bo jestem smakoszem i po prostu lubie. Staralismy sie długo i przez ten czas pilam w zasadzie tylko gdy mialam okres. W ciąży myślalam że to będzie dla mnie wyzwanie. I nie powiem latem mi trochę brakowało ale nawet jakby mi ktoś doplacił to nie zrobiłabym nic co mogloby mojemu dziecku zaszkodzić. Po prostu umysł odpowiedzialnej przyszłej matki wg. mnie dziala tak ze chce dla dziecka wszystkiego co najlepsze, a z tym ewidentnie kloca sie wszelkie używki.

Odnośnik do komentarza

Z tym paleniem to ciężki temat.
Osobiście nie wyobrażam sobie szkodzić tak swojemu dziecku.
Rozumiem, że ciężko jest rzucić, ale silniejszej motywacji niż zdrowie swojego dziecka chyba nie ma. Może łatwo mi tak mówić, bo nigdy nie palilam.
A co do lekarzy to wiadomo, że każdy jest inny. Jeden powie od razu, żeby rzucić inny ze nie trzeba. Tak samo jak niektórzy zalecają picie np lampki wina raz na jakiś czas..
Tez miałam "koleżankę", która przez całą ciążę paliła. Traktowała cały ten okres chyba jak zabawę.
Oczywiście jak przyjechała do mnie z testem to się zarzekala, że rzuca fajki. Nawet zabrałam jej całą paczkę. Po czym jak ja kilka razy zobaczyłam stwierdziła, że rzuci jak lekarz potwierdzi. No jak się domyślacie tak się nie stało. Potrafiła spalić jedna fajkę za drugą.
Na nic zdawało się moje gadanie, skończyło się na tym, że całkowicie urwałam z nią kontakt, bo nie mogłam patrzeć na to co wyrabia- nie chodzi już o te fajki, po prostu to cała historia z tym związana.
Koniec końców urodziła zdrowa coreczke- na szczęście.
Nie mogę pojąć tego czemu jest taka niesprawiedliwość na swiecie- są pary, które latami starają się o dziecko i nie mogą mieć, a tu za przeproszeniem gowniara (no dobra młodsza ode mnie o rok, ale kompletnie niedojrzała emocjonalnie) zalicza wpadkę, nie wie do końca z kim- ma dwóch potencjalnych kandydatów. I traktuje to jak zabawę. No szlag mnie trafia.

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3yx8dsi5el7zq.png

Odnośnik do komentarza

mówisz że urodziła zdrową córeczkę - tylko często za kilka lat się okaże, że ma astme albo uczulenia oddechowe, małą wydolnośc organizmu czy też wiecznie się przezxiębia i jakoś dziwnie dotyczy to układu oddechowego, a jako dorosła będzie miała zwiększoną skłonnośc do sięgnięcia po papierosy... nie wszystko przecież widać od razu. Z jednej strony - moje ciało moja odpowiedzialność, ale skoro wszem i wobec akcentuje się podmiotowośc dziecka, zakaz przemocy, że zdrowe odżywianie a nie np upasienie na tucznika to nie tylko przywilej, ale obowiązek, to dlaczego nadmierne picie czy palenie papierosów w ciąży nie ma być piętnowane? Jeśli ciąża jest niespodzianką, a mama pali jak piecyk, rozumiem że z dnia na dzień to szok dla organizmu, ale wygaszenie tego procesu przez kolejne miesiące wydaje mi sie realne. Jeśli palę paczkę dziennie, w każdym tygodniu wypalę o jednego dziennie mniej, to kurna najdalej w połowie ciąży będę wolna! tylko bez wsparcia rodziny i opierdzielu lekarza zapewne trudno o motywację... zawsze fajnie usłyszeć, to co nam pasuje i utwierdzić się we własnej wygodzie.

Odnośnik do komentarza

Ja tez znam przypadek gdy matka utwierdzona przez lekarza nie rzucila, po roku roznych szpitalnych przygod okazalo sie ze dziecko ma poważna wadę rozwojowa mozgu i będzie brac leki do konca zycia i kto wie czy "dymek" sie do tego nie przyczynil. Ja bym sobie nie mogla wybaczyc gdyby przez moja glupote dziecku cos sie stalo. Dla mnie ta laska cos w ogole kreci, suwałki ma wpisane a niby prowadzi ja jeden z najdrozszych lekarzy w warszawie i niby opowiada jej ze wolno jej palic. Cos mi to pachnie trollem i tyle.

Odnośnik do komentarza

Właśnie dzieci palaczek rodzą się "zdrowe", ale wszystko wychodzi później. Dziewczyna kolegi piła i paliła w obu ciążach, a później się chwaliła, że ma zdrowe dzieci :/ nie wiem jak tak można :/ i wmawiała mi, że jak się ma ochotę w ciąży na drinka to nic nie jest w stanie kobiety powstrzymać :/
Ja chociaż też mam ochotę na winko albo drinka to w życiu bym się tego nie napiła, nawet piwo 0% nie jest w stanie mi przejść przez gardło. Ja zaraz mam nerwy na takie baby, szkoda tylko dzieci.

https://www.suwaczki.com/tickers/qb3cjw4zpfihujt1.png
https://www.suwaczki.com/tickers/qb3cj48abqs12fxc.png

Odnośnik do komentarza

Dziewczyny mam dokładnie ten laktator tylko bez podgrzewacza kupiłam w media ekspert za 154 jest rewelacyjny tak jak z madeli w 15 min 70 ml ściągnięte i bez bólu o niebo lepszy od ręcznego :-) mogę go wam polecić bo jest warty tej kasy. Spacerek zaliczony a moje dziecko ciągle robi uśmiechnięte miny albo taki dziubek i wygląda jak kosmitka :-) mamy niezły z niej ubaw, zaraz idziemy się myć :-) wczoraj był ryk na cały dom, dziś będzie lepiej. Trzymajcie jutro kciuki bo idziemy na badanie krwi na poziom bilirubiny, ale myślę że będzie dobry wynik bo kolor skóry ma inny a i je dużo :-) szkoda że z butelki. No ale pocieszam się że moje mleko

http://www.suwaczek.pl/cache/88aa68158b.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...