Mamuśki

[Beata33]

Myj ręce jak najczęściej, to podobno pomaga
Iza jak tam po wizycie????
Naklejałam dziś te naklejki ale dałam radę tylko 1/3 i tak się zmęczyłam że leżę od 13 i zbieram siły

[Iza0602]

No to u mnie tak: szyjka się skraca. Za dwa tygodnie mam następną wizytę jak dalej będzie się skracać to czeka mnie szpital, dostanę leki na rozwój płuc małego. Lekarka powiedziała że muszę wytrzymać przynajmniej 4tygodnie. Teraz tylko masa leków do brania i leżenie mnie czeka. Z małym wszystko dobrze waży 1500g, mam fotkę buźki :)

[Beata33]

Iza ty się nie przemeczaj bo jeszcze do końca trochę czasu, dasz radę jak będziesz leżeć będzie pewnie jak u mnie :-) czekamy na fotkę, a co Ci lekaraka przepisała??? Waga fajna małego to teraz leżeć i nogi zacisnąć

[Marta1992]

Iza odpoczywaj dużo, z psem tez nir szalej na spacerach tylko wybieraj sie na jakieś krótkie odcinki. Na pewno będzie tak jak u Beaty- zobacz jak jej leżenie pomogło :-)
Beata teraz odpoczywaj, a jutro dalej do roboty i na koniec pochwalisz się nam swoim dziełem :-)

[Atkuus]

Iza trzymam mocno kciuki! Napewno bedzie dobrze :) Duzo odpoczywaj i niezamartwiaj sie na zapas :)

[Milak]

Ponoc zima ma byc lagodna... W zasadzie mam termin na poczatku zimy wiec nie chcialabym inwestowac w specjalne kurtki. Alternatywa sa kurtki mojej mamy, z jednej strony czuje przed tym opor, z drugiej, to troche jakby mnie przytulala... Zmarla rok temu :( czesto mi sie ostatnio sni

[Iza0602]

Dzięki dziewczyny za wsparcie;) Beata dostałam magnez, nospe, osobno DHA no i luteinę, lekarka mówi że to wszystkie możliwe leki jakie może mi dać na chwilę obecną. Fotke wrzucę jak będę miała dostęp do kompa bo z telefonu nie wchodzi.

[Beata33]

Ja przy pierwszym dziecku kupowałam bo było mega zimno urodziłam koniec listopada było -30 Ale po tem wyglądałam jak w worku. Chodziłam w niej tylko miesiąc i udało mi się ją sprzedać i kupić o dwa roz mniejszą.

[Marta1992]

No ja mam termin na koniec stycznia, wiec mimo wszystko będę musiała coś kupić.
Milak przez te sny mama na pewno chce Ci pokazać, że jest przy Tobie.

A mnie zaczyna znowu dogadać stres i niepokój. Zawsze mam tak przed wizytą...

[ignesse]

Marta musisz myśleć pozytywnie :) dziecko też czuje Twój niepokój

[Marta1992]

Aj wiem to, ale same wiecie jak to jest. To tak samo przychodzi.

[ignesse]

Musisz zająć czymś głowę, jak masz jakiś punkt zaczepienia, czas szybciej leci i przy okazji niepokój i stres maleją :) poczytaj coś, poszydełkuj, uporządkuj jakąś szafkę :) cokolwiek dla zabicia czasu

[Beata33]

Marta trzymam kciuki za wizytę, też zawsze się stresuje
Iza dostałaś dokładnie to co ja :-) będzie dobrze
Ja jestem teraz trochę zestresowana na ostatnim usg dowiedziałam się że mam dodatkowy płat na łożysku :-( w tej chwili nie ma zagrożenia dla dziecka, tylko przy porodzie. Moja mi powiedziała że tylko wystarczy pamiętać o tym przy porodzie żeby wszystko się urodziło. Ale na internecie naczytałam się że jest ryzyko krwotoku i to dość spore :-( i martwię się muszę na następnej wizycie zapytać co i jak

[Marta1992]

Dzięki dziewczyny za wsparcie :-) Poogarnialam troche, zrobiłam sobie makijaż i człowiek od razu lepiej się czuje :-)
Beata nie czytaj o tym w internecie, wiem, że to silniejsze, ale to najgorsze co możesz zrobić. Tylko się niepotrzebnie nakrecisz. Skoro lekarka powiedziała, że teraz nie ma zagrożenia to naprawdę się tym nie przejmuj. Tylko koniecznie powiedz o tym przy porodzie i zobaczysz, że będzie dobrze:-)

[Beata33]

No i udało mi się, płacy mnie trochę bolą, teraz już do końca dnia odpoczynek

[Marta1992]

Ale ladnie:-) super Ci to wyszło:-)
Ja juz po wizycie. Niestety rośnie nam mały uparciuch- zacisnal nóżki i nie chciał pokazać co tam skrywa :-) łożysko w porządku, serduszko cztery komory, strasznie ruchliwy i długie nóżki ;-) najpierw pokazywał nam kciuka, a później zacieral raczki- niestety musiałam wierzyć lekarzowi na słowo, bo aż tak dobrze tego nie widziałam:-D waży 320 gram:-)
Leukocytow juz nie mam, ale mam krwinki w moczu . Mówił, że to normalne, że może się zdarzyć w ciąży. A no i mam brać jeszcze żuravit- ale naprawdę zadział na te leukocyty.

[Beata33]

To super Marta że u was wszystko ok i że dzidziuś zdrowy :-) no właśnie nie wiem czy to dobrze wyszło jakoś tak nie do końca przekonana jestem. Ale może jak wszystko zrobię to bardziej będzie mi się podobać

[ignesse]

Słodkie te naklejki :)

Marta widzisz nie trzeba się niepokoić, będzie dobrze :)

[Marta1992]

Oj Beata skoro mówimy, że jest ślicznie to tak jest faktycznie :-)
Wiem, wiem ale to tak samo przychodzi:-)

[Nika32]

Cześć Dziewczyny, dziś nic nie pisałam, bo mega zalatany miałam dzień. Weszłam godzinę temu do domu, kolacja, prysznic i łóżko z lektura zaległą, czyli forum :-)
Marta super , że u Malucha wszystko dobrze, pewnie szykuje Ci niespodziankę i dlatego nie chciał pokazać co tam "w trawie piszczy ".
Beata te naklejki są cudowne, chyba też zamówię, bardzo ładny pokoik wyszedł :-)
Teraz trochę się pożalę ... byłam dziś w poradni cukrzycowej, dostałam glukometr i mam cukrzycę ciążową, musze przejść na dietę, ważyć porcje żywieniowe, mierzyć cukier i cuda wianki, a najgorsze jest to, że do lekarza mam wizytę dopiero na 7.10, więc cały miesiąc! Jutro idę do mojej przychodni, jest tam diabetolog, może coś mi pomoże na początek lub chociaż receptę na paski wypisze. ..
Ehh, wiem ze to mały problem w porównaniu do tych jakie inne kobiety mają w ciąży, ale jakoś mnie to przeraza, że będę robić coś źle i Maluch będzie przeze mnie mieć cukrzycę. ..

[Beata33]

Nika spokojnie. Cukrzyca to napewno wyzwanie ale musisz podejść do tego racjonalnie. Masz diabetologa u siebie, pójdziesz do niego i on ci wszystko wyjaśni a jak już będziesz wiedziała co i jak to łatwiej z tym będzie. Wszystko będzie dobrze musi być, tylko pozytywne nastawienie

[ignesse]

Nika ja Ci się nie dziwię, strasznie się też tej cukrzycy obawiałam. Wiadomo to smaki różne, ja to mam jeszcze takie wilcze napady głodu, a tu dieta i ważenie, ale cóż dla dziecka wszystko. Dasz radę na pewno, trzymam kciuki :)

[Nika32]

Dzięki Dziewczyny! dzisiaj wstałam z energią i mega pozytywnie nastawiona do świata, więc musi być dobrze, prędzej czy później - a myślę że prędzej :-) - ogarnę to cholerstwo i będzie dobrze :-)
Poza tym doszedł mi argument na L4;-)

[Marta1992]

Nika dasz rade, głowa do góry!:-) wszystkie będziemy trzymały za was kciuki :-) diabetolog wszystko Ci wytłumaczy, a wtedy będziesz juz wiedzieć co i jak:-)

[Iza0602]

Hej, odcięło mnie od internetu i nie miałam jak napisać.
U mnie leżenia ciąg dalszy, ale mimo wszystko martwię się bo brzuch robi mi się twardy jak kamień co jakiś czas :(
Biorę te leki, leżę i żadnej poprawy nie ma. Mam doła. Czuję, że nie wytrzymam tych dwóch tygodni do wizyty kontrolnej, nie wiem czy mam poczekać czy napisać do lekarki, że nie ma poprawy, z resztą w ogóle nie wiem co robić....