Skocz do zawartości
Forum

Marcóweczki 2016


Rekomendowane odpowiedzi

Kalae, myślę że za tytuły, to lekarz bardziej się obrazi w murach uczelni, niż przychodni. Nie każdy musi znać "tytulaturę naukową" ;) jak ktoś ma przed nazwiskiem lek.med. Mowa o lekarzu, dr lub dr n. Med. To doktorze, choć Ci drudzy czekają zapewne na nadanie tytułu profesora, więc za takie określenie, też by się nie pogniewali ;) ale nie każdy pacjent musi takie duperele wiedzieć ;)

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3e6hhdd3mp59l.png

Odnośnik do komentarza

Moje obie ciąże są w miarę niekłopotliwe. Nie licząc początkowych krwawień i plamień, które po przeżytym poronieniu są bardzo trudne, stresujące i dołujące co chyba można sobie wyobrazic. Poza tym z dwa razy może mnie lekko zemdliło, lekkie zawroty głowy, troche poboli brzuch, troche zadyszki, ale w miarę sprawna i zdrowa byłam aż do porodu, a i cesarkę zniosłam niezłe i szybko doszłam do siebie. Teraz jest - na razie- tak samo, tylko inne pory roku przede mną, bo syna rodziłam w lipcu. No i prawdopodobnie bedzie córka - tego boje sie najbardziej...
Witam nowe mamy i za nas wszystkie trzymam kciuki!

http://www.suwaczki.com/tickers/lprkzbmhlydqtmyx.png
http://www.suwaczki.com/tickers/17u93e5e9sf8amqv.png

Odnośnik do komentarza

A czemu boisz się córki? :)
Nika32 - nie chce nikomu zachwalac Siemiradzkiego bo po pierwsze ja nie mam porównania z innym, a po drugie nie każdemu odpowiada to samo. Ale ja byłam zadowolona. Co do karmienia to pomagali i zachęcali do cyca. To pewnie wszędzie. Tak w ogóle to trudne były początki z karmieniem dla mnie. Byłam ze 3 razy na dyzurce wystraszona ze mi się dziecko moim mlekiem nie najada. Dają wtedy takie małe porcje sztucznego. Dałam mu to wtedy a potem pół roku już tylko cyca :) Chociaż gdyby nie silikonowe nakładki byłoby po karmieniu bo tak bolało w pewnym okresie. Sam poród odbierała taka ostra kobieta lat chyba skończone 50, włosy jasne, krótkie. Była zdenerwowana bo podobno bardzo dużo dzieci się akurat rodziło. Ale ja potrzebowałam takiej baby z zimną krwią, co wiedziała co robić :) Czułam się jakoś bezpieczniej.

Odnośnik do komentarza

Ja chyba tez bałabym się córki. Mam dwóch synów i wiem jak się chłopcem opiekować, a dziewczynką mię :-/ z drugiej strony marzy mi się córka, ale co tam w brzucholu siedzi to jeszcze trochę mi przyjdzie poczekać żeby się dowiedzieć :-)
Witam nowe Mamy :-)
Asia, Klaudyna mimo wszystko obstawiam, że ja będę pierwsza ;-) termin na 25.02, a już wiem, że będzie cesarka trochę wcześniej "-)
Sabi dzięki za informacje, nie chcę być "namawiana" na szpital, chciałam tylko garść Twoich subiektywnych opinii, więc dziękuję :-)

http://www.suwaczki.com/tickers/rolo3e5ezp5zik75.png

Odnośnik do komentarza

~kalae
Te co nie pierwszy raz w ciazy sa to przynajmniej juz wiedza co jak boli, bo ja sie tylko domyslam.
A tak ostatnio mnie naszlo, ze ciaza to w sumie nic przyjemnego, ciagle cos boli, mdli zachcianki, do obikacji na okraglo. Nie wiem ja zawsze slyszalam ze to taki swietny stan, a ja tego nie dostrzegam.
Dzis np w brzuchu cos kluje, pachwiny jakby ciagna, glowa boli, zgage mam i jeszcze zatwardzenie. I tak codzien cos. Mi to sie nawet seksu nie chce. A pidobno sie chce.

Wiorka - mi to by zaraz to cisnienie do tych 160 skoczylo po takim takscie.

A z ta salatka to sie nam udalo, wszystkie chca salatke, ja akurat mam w lodowce to na kolacje zapraszam.

Cześć dziewczyny,Cześć nowe mamuśki :)

Kalae ja też jestem zdania,że ktoś kto nazwał ciąże błogim stanem,to chyba był facetem :) Mnie też ciągle boli brzuch,plecy,głowa...zachcianki,wrażliwość i kłótliwość hmmm jak długie PMS :-) Nic mnie tak nie denerwuje jak te siusianie co chwilę,w nocy,w dzień...a ja wstrzymam nad ranem to potem bolą nery jak opróżniam :) ech jak to mówią baby maja przesrane :)
Mnie jak tak dłuższy czas coś kłuje w brzuchu, to mówię na głos:"Ej fasola,daj mamie odpocząć" hihihi Pozdrawiam :)
Ps:Damy radę,jeszcze parę miesięcy :)

http://fajnamama.pl/suwaczki/utrzsua.png

Odnośnik do komentarza

ajka88 a czemu styczeń?

A ja obstawiam ze pierwsze urodzą mamy bliźniaków :) (oby nienza wcześnie). Statystycznie znaczna większość ciąż bliźniaczych kończy się szybciej.

Witam nowe mamusie :)

Mój synek ma 16mcy i na szczęście nie jest wymagający. Od zawsze w zasadzie jest potrafił się zająć sam sobą. A jak chce żeby pobawić się z nim, to uwielbia jak siadam (czy nawet kładę) z nim na podłodze i układamy puzzle ;)

http://www.suwaczki.com/tickers/f2wl2n0amowleixu.png
http://www.suwaczki.com/tickers/relg20mm17vkmfcs.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...