Skocz do zawartości
Forum

Marcóweczki 2016


Rekomendowane odpowiedzi

Hej :)
Mój chyba za stary już jest, w gry w ogóle nie gra, ostatnio grał jakies 15 lat temu w Diablo :D Ja zawsze wiecej grałam od niego,chociaz zazwyczaj w pracy (własna dzialalnosc wiec jak nie było co robic to sie gralo). W domu nie gram żeby dziecku złego przykładu nie dawać ;) Teraz czasem jak pojdzie do szkoly to sobie włącze simcity. W Heroes grałam w szpitalu na lapku w poprzedniej ciąży. Lekarze przychodzili popatrzec :) W ogóle uwielbiam strategie i ekonomiczne. I mój zawsze na to moje granie patrzył krytycznie. No ale każdy lubi co innego, ja na jego kajaki tez fochy strzelam :)
Ania fajnie że szyjka ok, Gosia super że pessar trzyma. Agusia następne mikołajki na pewno bedą fajniejsze bo już z dzieckiem :)
Oby jak najwiecej tych pozytywnych informacji.

Ja się rano wygramoliłam z łóżka i zrobiłam sobie i synowi ogromne omlety na słodku z dzemem :D troche ruchu, omlet i od razu człowiek weselszy hehe.

Dziewczyny długo czekaliscie na decyzje zusu? Mineło mi te pierwsze 30 dni, teraz niby powinien zus płacic. Czy jakies podanie u nich sie składa czy po prostu czekam na decyzje/przelew. Juz nie pamietam jak to było w poprzedniej ciąży.

http://www.suwaczki.com/tickers/gyxwl6d878ytfrqp.png

Odnośnik do komentarza

aniia
No dokładnie :) Niestety nie ma chyba rady jakoś specjalnej, żeby chłop przestał grać. Może musi mu się znudzić.. Mój na początku jak się poznaliśmy i np do niego przychodziłam to nie grał. Później jak już byliśmy dłużej ze sobą i gdzieś kiedyś mu się zdarzyło "aa może pyknę sobie jednego LOLa?" to go zgasiłam, że w takim razie wychodzę i na szczęście przy mnie później nie grywał. A teraz jak mieszkamy razem i zainstalował na moim kompie LOLa (swój komputer zostawił bratu) to raz odpalił jak mnie nie było, a tak to mówię, nie ma za bardzo kiedy.
Chociaż on z kolei maltretuje mnie polityką z każdej strony, filmiki, gazety, filmiki, wykłady aaaa zwariować też idzie od tego. No ale z dwojga złego..

Mój z kolei to wielki patriota, opowiada mi o Pileckim a ja nawet nie wiem kto to jest, no, teraz wiem bo jak się dowiedział że takich rzeczy nie wiem to wykład ostry miałam, a jak nie patriotyzm to sport - ćwiczy kick-boxing, silka, MMA itd, a jak nie to, to o piłce nożnej, no zwariowac idzie :D

http://www.suwaczki.com/tickers/km5shdge1jysm8f9.png

Odnośnik do komentarza

aniia
No dokładnie :) Niestety nie ma chyba rady jakoś specjalnej, żeby chłop przestał grać. Może musi mu się znudzić.. Mój na początku jak się poznaliśmy i np do niego przychodziłam to nie grał. Później jak już byliśmy dłużej ze sobą i gdzieś kiedyś mu się zdarzyło "aa może pyknę sobie jednego LOLa?" to go zgasiłam, że w takim razie wychodzę i na szczęście przy mnie później nie grywał. A teraz jak mieszkamy razem i zainstalował na moim kompie LOLa (swój komputer zostawił bratu) to raz odpalił jak mnie nie było, a tak to mówię, nie ma za bardzo kiedy.
Chociaż on z kolei maltretuje mnie polityką z każdej strony, filmiki, gazety, filmiki, wykłady aaaa zwariować też idzie od tego. No ale z dwojga złego..

moj od jakiegos roku zaczal wte gry naparzac. i no mowie jak kiedys potrafilismy zamknac sie w 'jamie' i ogladac filmy i seriale tylko na jedzenie i do lazienki wychodzic, tak teraz to juz go nie rajcuje. a awantüy koncza sie tym, ze mowi ze zawsze wszystko musi byc po mojemu bo mam charakter po ojcu i dlategoostatnio przestalam sie czepiac. btw wiem ze mam charakter ojca i nie jest to dobre ;D no ale jakis czas temu focha strzelil na gre bo go wkurzali inni bo nie umieli grac i nie gral ze 2tyg ale niestety namowili go koledzy ponownie ;D

Odnośnik do komentarza

olka135
Kotka wczoraj byłam u mojej gin tylko po zaświadczenie to zapytalam czy chociaż obiad będę mogła dziś ugotować, to wyraziła zgodę ale że jak nie trzeba będzie stać przy garnku to na pół leżąco usiąść na poduszce D na krześle :D hihi! :D Ale Michał będzie zadowolony :D

ola a jak ta twoja szyjka ?

Odnośnik do komentarza
Gość Lilijka87

CS i Diablo to są super gierki :) też grałam.

Zamontowałam za oknem jedzenie dla ptaków :D koty od paru godzin siedzą na parapecie i obserwują te krążące ptaszyska, nawet się nie zdrzemnęły ani razu :p ale je wzięło!

Misiakowata zamówiłam wczoraj te butelki :) jeszcze raz dzięki za linka!

Ania, Ola super wiadomości z szyjkami. Agusia jeszcze trochę musisz wytrzymać z maluchami, dasz radę! Oby do nowego roku (potem Ci powiem oby do lutego :p)

Odnośnik do komentarza

Cześć Dziewczyny,

chciałam się przywitać po bardzo długiej nieobecności i pogratulować mamusiom córeczek i synków i bliźniaków :)
obecnie jestem w 25tc mam już kilka kg na plusie i rozbrykaną małą Antosię w brzuszku. Mąż się śmieje, że będzie z niej zabijaka albo osiedlowy rozbójnik :)

Co do gier, temat rzeka, mój M po pracy potrafi grać 2 godziny czasami nie gra w ogóle bo lubi się poprzytulać i pogadać do brzuszka. Wychodzi do pracy po 6, wraca około 18.30 i często jest tak, że wróci zje obiad poprawi piwem, wykąpie się, położy się obok mnie na łóżku i na momencie usypia :) i rano o 4 lub 5 już wstaje :) a gra w word of tanks

Dzisiaj na obiad planuje łazanki z kapustą kiszoną i mięsem :)

Odnośnik do komentarza

Lilijka87
CS i Diablo to są super gierki :) też grałam.

Zamontowałam za oknem jedzenie dla ptaków :D koty od paru godzin siedzą na parapecie i obserwują te krążące ptaszyska, nawet się nie zdrzemnęły ani razu :p ale je wzięło!

Misiakowata zamówiłam wczoraj te butelki :) jeszcze raz dzięki za linka!

hehehe musze tez cos powiesic chociaz na moich to raczej wrazenia nie zrobi;D sasiad obok ma golebie.......... ;D

Odnośnik do komentarza

[quote="kamilla"][quote="Lilijka87"]CS i Diablo to są super gierki :) też grałam.

Zamontowałam za oknem jedzenie dla ptaków :D koty od paru godzin siedzą na parapecie i obserwują te krążące ptaszyska, nawet się nie zdrzemnęły ani razu :p ale je wzięło!

Misiakowata zamówiłam wczoraj te butelki :) jeszcze raz dzięki za linka![/quot

hehehe musze tez cos powiesic chociaz na moich to raczej wrazenia nie zrobi;D sasiad obok ma golebie.......... ;D[/

Ja tez mam szame dla ptaków na balkonie. Jest wesoło nie powiem. Koty dostają małpiego rozumu na parapecie. Ogólnie jesteśmy teraz w konflikcie bo doszły do wniosku ze bedą jeść tylko mokra karmę. Jak nie dastaja tyle co chcą to jeden z nich mi demoluje mieszkanie w nocy

Odnośnik do komentarza

MagdalenaPe
Cześć Dziewczyny,

chciałam się przywitać po bardzo długiej nieobecności i pogratulować mamusiom córeczek i synków i bliźniaków :)
obecnie jestem w 25tc mam już kilka kg na plusie i rozbrykaną małą Antosię w brzuszku. Mąż się śmieje, że będzie z niej zabijaka albo osiedlowy rozbójnik :)

Co do gier, temat rzeka, mój M po pracy potrafi grać 2 godziny czasami nie gra w ogóle bo lubi się poprzytulać i pogadać do brzuszka. Wychodzi do pracy po 6, wraca około 18.30 i często jest tak, że wróci zje obiad poprawi piwem, wykąpie się, położy się obok mnie na łóżku i na momencie usypia :) i rano o 4 lub 5 już wstaje :) a gra w word of tanks

Dzisiaj na obiad planuje łazanki z kapustą kiszoną i mięsem :)

no hej faktycznie dlugo cie nie bylo ;) i kolejna tosia na forum, chyba juz 4albo 5:)

Odnośnik do komentarza

Haneczkaa][quotekamilla][quoteLilijka87
CS i Diablo to są super gierki :) też grałam.

Zamontowałam za oknem jedzenie dla ptaków :D koty od paru godzin siedzą na parapecie i obserwują te krążące ptaszyska, nawet się nie zdrzemnęły ani razu :p ale je wzięło!

Misiakowata zamówiłam wczoraj te butelki :) jeszcze raz dzięki za linka![/quot

hehehe musze tez cos powiesic chociaz na moich to raczej wrazenia nie zrobi;D sasiad obok ma golebie.......... ;D[/

Ja tez mam szame dla ptaków na balkonie. Jest wesoło nie powiem. Koty dostają małpiego rozumu na parapecie. Ogólnie jesteśmy teraz w konflikcie bo doszły do wniosku ze bedą jeść tylko mokra karmę. Jak nie dastaja tyle co chcą to jeden z nich mi demoluje mieszkanie w nocy

ciesz sie, ze ci nie leje na sciany. :D moja ja czarna co leje to taka wredna jest ze ja pitole... czesto w lutym/marcu wysiewalam sobie cos do doniczek to natychmiast albo w nich lezala albo srala/szczala

Odnośnik do komentarza

kamilla
MagdalenaPe
Cześć Dziewczyny,

chciałam się przywitać po bardzo długiej nieobecności i pogratulować mamusiom córeczek i synków i bliźniaków :)
obecnie jestem w 25tc mam już kilka kg na plusie i rozbrykaną małą Antosię w brzuszku. Mąż się śmieje, że będzie z niej zabijaka albo osiedlowy rozbójnik :)

Co do gier, temat rzeka, mój M po pracy potrafi grać 2 godziny czasami nie gra w ogóle bo lubi się poprzytulać i pogadać do brzuszka. Wychodzi do pracy po 6, wraca około 18.30 i często jest tak, że wróci zje obiad poprawi piwem, wykąpie się, położy się obok mnie na łóżku i na momencie usypia :) i rano o 4 lub 5 już wstaje :) a gra w word of tanks

Dzisiaj na obiad planuje łazanki z kapustą kiszoną i mięsem :)

no hej faktycznie dlugo cie nie bylo ;) i kolejna tosia na forum, chyba juz 4albo 5:)

Dosyć popularne imię Tosia teraz dla córeczek ;-)

http://www.suwaczki.com/tickers/1usahdgenypzflnq.png

Odnośnik do komentarza

Ostatnio gdzieś na jakimś kanale przyrodniczym usłyszałam, że to koty wybierają człowieka, czy go będą lubić czy nie i coś w tym prawdy jest, mój kocur mnie uwielbia, daje się głaskać i przytulać a od męża ucieka, chowa się zwykle pod łóżko. Na jedzenie budzi mnie coś koło 5:00 rano, czasami 6:00 , zje, poprzytula się i śpi cały dzień a w nocy buszuje, uwielbia książki podgryzać i pieniądze te papierkowe :)

Odnośnik do komentarza

kamilla
aniia
Mój kiedyś grał w LOLa, teraz na szczęście nie ma czasu :P
Ale faktycznie, to jest wkurzająca gra, bo nie dość, że wciaga to jeszcze napieprzają w tą myszkę jak nienormalni.

dooobrze ze chociaz ty tez to potwierdzasz bo juz myslaalm ze przesadzam ;D mnie namawia zebym grala z nimi ale ja nie lubie takich gier, wole strzelanki ;d no i wez sie nie wscieknij jak budzisz sie o 1.30 od klikania myszka i klawiatura... on sobie pojdzie spac a ja juz nie bede mogla zasnac bo spalam np od 22 :)

a to ja bym tak też nie mogla, zresztą ja muszę mieć cicho jak zasypiam,

--
ola- też nie powinnaś pić wody wysokozmineralizowanej przy tych kamykach.

Odnośnik do komentarza

[/quote]
ciesz sie, ze ci nie leje na sciany. :D moja ja czarna co leje to taka wredna jest ze ja pitole... czesto w lutym/marcu wysiewalam sobie cos do doniczek to natychmiast albo w nich lezala albo srala/szczala[/quote]

U mojej mamy koty też uwielbiają spędzać czas wśród kwiatów szczególnie świeżo posadzonych :-D

http://www.suwaczki.com/tickers/1usahdgenypzflnq.png

Odnośnik do komentarza

KotkaB
kamilla
MagdalenaPe
Cześć Dziewczyny,

chciałam się przywitać po bardzo długiej nieobecności i pogratulować mamusiom córeczek i synków i bliźniaków :)
obecnie jestem w 25tc mam już kilka kg na plusie i rozbrykaną małą Antosię w brzuszku. Mąż się śmieje, że będzie z niej zabijaka albo osiedlowy rozbójnik :)

Co do gier, temat rzeka, mój M po pracy potrafi grać 2 godziny czasami nie gra w ogóle bo lubi się poprzytulać i pogadać do brzuszka. Wychodzi do pracy po 6, wraca około 18.30 i często jest tak, że wróci zje obiad poprawi piwem, wykąpie się, położy się obok mnie na łóżku i na momencie usypia :) i rano o 4 lub 5 już wstaje :) a gra w word of tanks

Dzisiaj na obiad planuje łazanki z kapustą kiszoną i mięsem :)

no hej faktycznie dlugo cie nie bylo ;) i kolejna tosia na forum, chyba juz 4albo 5:)

Dosyć popularne imię Tosia teraz dla córeczek ;-)

Popularne i ładne i mi się wydaje że Polskie, chociaż siostra mnie przekonuje do Hani albo Toli , rodzice nie doczekali się bo rok temu umarli, mama w październiku a tata w listopadzie, oboje na choroby nowotworowe, u mamy był narządów wewnętrznych a ojciec miał guz mózgu, 6 miesięcy od diagnozy przeżył, długie i smutne historie.

Odnośnik do komentarza

KotkaB


ciesz sie, ze ci nie leje na sciany. :D moja ja czarna co leje to taka wredna jest ze ja pitole... czesto w lutym/marcu wysiewalam sobie cos do doniczek to natychmiast albo w nich lezala albo srala/szczala[/quote]

U mojej mamy koty też uwielbiają spędzać czas wśród kwiatów szczególnie świeżo posadzonych :-D [/quote]

mialam duzego fikusa stojacego w przedpokoju. nadal mam ale nie taki ladny juz, najgrubsza lodyge ma podrapana na niteczki pazurami tej zolzy;D odziwo zyje nadal i sie zrasta

Odnośnik do komentarza

MagdalenaPe
Ostatnio gdzieś na jakimś kanale przyrodniczym usłyszałam, że to koty wybierają człowieka, czy go będą lubić czy nie i coś w tym prawdy jest, mój kocur mnie uwielbia, daje się głaskać i przytulać a od męża ucieka, chowa się zwykle pod łóżko. Na jedzenie budzi mnie coś koło 5:00 rano, czasami 6:00 , zje, poprzytula się i śpi cały dzień a w nocy buszuje, uwielbia książki podgryzać i pieniądze te papierkowe :)

to moja ma rozdwojenie jazni. najpierw przychodzi sie misiac bo ma taka ochote a zaraz cie ugryzie czy zadrapie-bez powodu. chodzi i gada do czlowieka, a potem idzie i robi swinstwa. :D ale jak juz wczesniej mowilam moim zdaniem to stres wywolany ta ojca kotka.

Odnośnik do komentarza

kamilla
MagdalenaPe
Ostatnio gdzieś na jakimś kanale przyrodniczym usłyszałam, że to koty wybierają człowieka, czy go będą lubić czy nie i coś w tym prawdy jest, mój kocur mnie uwielbia, daje się głaskać i przytulać a od męża ucieka, chowa się zwykle pod łóżko. Na jedzenie budzi mnie coś koło 5:00 rano, czasami 6:00 , zje, poprzytula się i śpi cały dzień a w nocy buszuje, uwielbia książki podgryzać i pieniądze te papierkowe :)

to moja ma rozdwojenie jazni. najpierw przychodzi sie misiac bo ma taka ochote a zaraz cie ugryzie czy zadrapie-bez powodu. chodzi i gada do czlowieka, a potem idzie i robi swinstwa. :D ale jak juz wczesniej mowilam moim zdaniem to stres wywolany ta ojca kotka.

jeżeli to jest kicia to proponuje ją dopuścić do kocura, zrobi robotę, kicia urodzi i się uspokoi. Znajomy tak zrobił bo kicia była aż tak bezczelna, że atakowała gości, przychodziła, mruczała i nagle prych i cybuch i ręka pogryziona i podrapana. A jak urodziła to spokój zapanował i cisza, tylko że teraz daje jej tabletki.

Odnośnik do komentarza

Lilijka87
Spis rzeczy potrzebnych w trakcie pobytu w szpitalu

> Dla maluszka- pieluszki jednorazowe, chusteczki nasączane, krem pielęgnacyjny.
> wypis-ubranka dostosowane do pory roku i temperatury otoczenia, fotelik samochodowy
> Dla mamy- Dokumenty: karta ciąży z grupą krwi, wynik GBS, karta NFZ, dowód osobisty, badania prenatalne jeśli były robione.
> Koszula do porodu, koszule przystosowane do karmienia piersią, szlafrok
> 2 ręczniki + ręczniki papierowe
> Podkłady jednorazowe na łóżko,
> wkładki poporodowe 2-3 paczki
> Majtki jednorazowe (siateczkowe) lub bawełniane
> Klapki pod prysznic
> Przybory toaletowe
> Sztućce
> Woda mineralna n/gazowana 2-3 butelki ( można dodać miodu i cytryny)
> Coś na poprawę nastroju, czekolada, landrynki, biszkopty
> Mała poduszka , ulubiona muzyka
> Dla osoby towarzyszącej- ubranie na zmianę(przewiewne), buty zmienne, sekundnik, aparat fotograficzny, wałówka, termos z kawą lub herbatą.

>  Jeśli zażywacie panie jakieś leki na stałe proszę zabrać je do szpitala

Takie coś nam wysłała ale to chyba takie minimum bo na pewno wezmę jeszcze jakieś inne rzeczy, coś w stylu Zuzi. Ubrania na wyjście dla nas podobno lepiej przygotować w domu, a partner w dniu wypisu ma przywieźć. W sumie to dobre bo po co ma zajmować miejsce i się pałętać. Wysyłała jeszcze numery telefonów, gdzie się umówić z anestezjologiem, jeśli się myśli o zzo i do osoby w sprawie cc.

Stwierdziłam, że ja to chyba dziwna jestem bo ja się nie nudzę w domu. Korzystam z jedynej okazji w życiu żeby leniuchować i jeszcze mi za to płacą. Do tego prowadzę eksperymenty kulinarne, piekę, szyję, czytam i obmyślam jak ma wyglądać pokój dziecka (zaraz to będzie trzeba zrealizować) jest super! Może też musicie znaleźć coś do robienia, np. Szycie, malowanie-moje sztalugi są głęboko w piwnicy :(, jakiś decoupage czy inne robótki. Ja w każdym bądź razie nie narzekam :)

Co do gier hmm u nas to chyba ja częściej gram a bardziej grałam zarówno na konsoli jak i na kompie :) grywałam też w gry w czasie rzeczywistym, bardzo wciąga :p nati herosów 3 to też w czerwcu odpaliłam, jest świetna :) bardzo też lubię serię assassin's creed :) mój mąż za to jest programistą i w wolnym czasie też programuje dla siebie (fajne ma pomysły co napisać by pomóc mi w opiece nad dzieckiem :p), on to lubi, sprawia mu to przyjemność, więc dlaczego mam mu tego zabraniać skoro dla niego to też rozwój swoich umiejętności?! Jak chce by porobił coś ze mną to mu to mówię!

Plecy mniej mnie bolą :) przeprosiłam się z rogalem, ułożyłam się tak jak jedna z was pisała (wielkie dzięki!) i jest lepiej!


To wczesniej trzeba się decydować na zzo? Zeby to ustalić z anestezjologiem?? A jak w trakcie porodu sie zdecydujemy?

Odnośnik do komentarza

moje sa po sterylizacji juz od dawna. a ona jest zestresowana przez stara kotke mojego taty, ona tu byla pierwsza i jak tylko ma okazje to leje te nasze dwie takze ta moja jak juz ja widzi to spazmow dostaje. a ze zaczela ta stara przychodzic do nas na pietro to ta nasza zaczela znaczyc teren lejac na sciany. tak to widze ale moge sie mylic

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...