Skocz do zawartości
Forum

Marcóweczki 2016


Rekomendowane odpowiedzi

Dziekuje za zyczenia :-) ja sobie swiat nie wyobrazam bez mojego meza . No ale my jestesmy malzenstwem wiec nie ma takiej opcji . Przed slubem to kazdy osobno ale przyjezdzal do mnie na pasterke mielismu do siebie 60 km . A teraz wigilie spedzamy z tesciami i meza bratem z rodzin a mieszkaja w tej samej wsi . W tamtym roku wigilia byla u nich wiec w tym roku u nas . A jeszcze byc moze meza siostra z chlopakiem z Norwegi zjada na swieta . Ale mi sie smak narobil na ziemniaki polane olejem lnianym mmmmmmmmm. A w pierwszy dzien swiat spedzamy u moich rodzicow a drugi w domu . Nie wiem Olka co ci doradzic ale napewno dacie rade :-)
Gosia tak wiem ze nie bedzie z krusu juz tego jednorazowego zastrzyku tylko przez rok ten tysiac . No ja dostalam na Kacpra prawie 3500 zl z Krusu za urodzenienie . Ale teraz i tak lepiej sie na tym wyjdzie bo jak przez rok to dostaniemy 12 tys a nie 3,5 tys. No i ja sie moze zalapie na 500 zl na drugie dziecko ale nie wiem jak to ma byc .

http://www.suwaczki.com/tickers/qq87zbmhrylvm8oa.png
http://www.suwaczki.com/tickers/atdcx1hpk9yj3gom.png

Odnośnik do komentarza

Ja też rozumiem faceta Oli, że chciałaby spędzić święta z rodziną. A Olę rozumiem że w ciąży tłuc się tyle godzin autobusem to nie jest fajne. I na dodatek może zaszkodzić ciąży, bo za długie siedzenie w jednej pozycji nie jest wskazane.

Ja z moim bratem mimo że w jednym koncie, to też kontaktu najlepszego nie mamy. Raz ze ta roznica wieku a dwa, to to że kilka lat temu on z żoną przeszli swojego rodzaju przemianę duchowa i stali się bardzo religijni. Ja z kolei do specjalnie religijnych nie należę i denerwuje mnie ze każda rozmowa z nimi kończy się tym że Bóg jest najważniejszy itp. Teraz już nie, ale wcześniej strasznie próbowali nas "nawrócić" itp żebyśmy z nimi chodzili tak często do kościoła, jeździli na jakieś rekolekcje itp. Ale my nie chcieliśmy. No i tak wyszło że relacje oziębły.

http://www.suwaczki.com/tickers/f2wl2n0amowleixu.png
http://www.suwaczki.com/tickers/relg20mm17vkmfcs.png

Odnośnik do komentarza

Na szczęście odkąd zamieszkaliśmy razem, to wiadomym dla nas jest, że święta spędzamy razem. Dla nas to taki magiczny czas i nie wyobrażam sobie spędzić go w pościeli. Choinka, wystrojony stół, barszcz z uszkami. Uwielbiam ten moment. Jedyne czego nie lubię to opłatek. U nas jest jakoś tak rodzinnie. Marzy mi się wigilia u nas, miała być w tym roku, ale z racji ciąży raczej odpuszczę :)

W tym roku wypadnie więc u teściów, a pierwszy dzień świąt u moich rodziców. Ale i tu, i tu będą jedni i drudzy. Jakieś pół godzinki samochodem mamy, więc nie jest źle.

Problem tylko z moim bratem jest, bo mieszka daleko i z racji zimy przyjeżdża raczej na Wielkanoc.

http://www.suwaczki.com/tickers/km5s2n0accustsf9.png

Odnośnik do komentarza

Asik85
A ja się z jednej strony tej obietnicy wyborczej boję. Wiadomo, że fajnie dostać 500, czy 1000 zł. Ale ma to też te złe strony. Np. napływ osób nastawionych tylko na socjal i życie z dzieci. Niestety trochę się tego naoglądałam i niejednokrotnie z tej kasy dzieci niewiele mają. Oczywiście nie generalizuję.

To jest druga strona medalu :/

http://www.suwaczki.com/tickers/f2wl2n0amowleixu.png
http://www.suwaczki.com/tickers/relg20mm17vkmfcs.png

Odnośnik do komentarza

tez nie jestem religijna, w kościele to już lata nie byłam, dla mnie, a w końcu święta są religijne, należałoby przede wszystkim iść do kościoła przeżywać liturgie z przyjęciem komunii włącznie, a oprawa świąt to kwestia drugorzędna, jakoś dla mnie to kolizja jest, z jednej strony świętuje zastawionym stołem, ale z drugiej nie idę do kościoła itd.

--
a co do 500zł ma niby być nie wiadomo tylko kiedy ponoć po pierwszym kwartale, wg mnie brak kryterium dochodowego na drugie i kolejne dziecko jest niestety niewłaściwe, ale się okaże jak będzie w praktyce, bo to trzeba chyba dopiero ustawę stworzyć i pieniądze w budżecie znaleźć.

Odnośnik do komentarza

No właśnie. Jakieś godziwe zarobki, żłobki czy przedszkola czynne dłużej niż do 16. Ile osób pracuje np. od 10 do 18. Tak samo jest problem w wakacje, ferie, święta. Często przedszkola nie działają tak, jak powinny. Szkoly poozamykane. Niby są świetlice, ale też różnie z tym bywa. Jak nie masz babci na miejscu, masz kłopot. A i babcia teraz ma pracować jeszcze dłużej.

Tak samo pracodawcy źle patrzą jak matka np. musi zostać z chorym dzieckiem w domu. Z drugiej strony nie ma co się dziwić pracodawcom, bo koszty pracownicze są przeogromne. Np. Jak ktoś dostaje na rękę np. 2000 zl, to całkowite koszty tego jednego pracownika to prawie 4000zl.

http://www.suwaczki.com/tickers/km5s2n0accustsf9.png

Odnośnik do komentarza

ajka88
Kalae a dla mnie kryterium dochodowe jest niewłaściwe, bo jak dajemy to dajemy wszystkim. A nie że np. po 1000 zł na osobę, żeby dostać kasę. A jak przekroczysz o 1 zł to już nie dostaniesz. Każdy z nas płaci podatki.

Ajka właśnie nie każdy płaci. I głównie ta grupa dostanie. Co nie zachęca do poszukiwania pracy.

http://www.suwaczki.com/tickers/km5s2n0accustsf9.png

Odnośnik do komentarza

Ja do świąt podchodzę bardziej "cywilnie". To dla mnie okazja spędzić czas z rodziną, wtedy tam magicznie i nastrojowo jest. Do kościoła raczej nie pójdę.

Da mnie kryterium dochodowe nie powinno być stosowane. Ciągle się daje tym co mało zarabiają (albo w ogóle) czy samotnym rodzicom (którzy często samotni są tylko na papierze a korzystają ze wszystkich przywilejów). Np moje dzieci z racji tego że rodzice dobrze zarabiają i są małżeństwem to będą ostatnie w kolejce do przedszkola. Z jakiej racji? Place ogromne podatki, więc chyba też mi się coś z tego należy. A nie tylko ze z moich podatków płaci się innym. Z państwowej służby zdrowia nie korzystam bo jak mam czekać pół roku na wizytę to dziękuję. Tylko synek chodzi do pediatry państwowego bo musi.

http://www.suwaczki.com/tickers/f2wl2n0amowleixu.png
http://www.suwaczki.com/tickers/relg20mm17vkmfcs.png

Odnośnik do komentarza

Asik85
ajka88
Kalae a dla mnie kryterium dochodowe jest niewłaściwe, bo jak dajemy to dajemy wszystkim. A nie że np. po 1000 zł na osobę, żeby dostać kasę. A jak przekroczysz o 1 zł to już nie dostaniesz. Każdy z nas płaci podatki.

Ajka właśnie nie każdy płaci. I głównie ta grupa dostanie. Co nie zachęca do poszukiwania pracy.

Tylko akurat to jest juz niaktualne, bo weszla lub 1 stycznia wejdzie w zycie zmiana w ustawie, dzieki ktorej przekroczenie progu o 1zl sprawia ze distaniesz zasilek nizszy o ta 1zl. Czyli jak zasilek wynosi 500zl to dostaniesz 499zl.

Ta zmiana jest juz zatwierdzona tylko nie wiem czy wchodzi w zycie od 1stycznia wraz z ta zmiana o 1000zl przez 12 misiecy na noworodka czy juz weszla.

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...