Skocz do zawartości
Forum

Marcóweczki 2016


Rekomendowane odpowiedzi

Kulka88
Efelina to daj znac jak przyjdzie i jak rozmiarowo wyglada:)
Ogladalam z hm, z bon prixa i wlasnie ceny mnie odstraszaja, a jak uda mi sie (a na to licze) schudnac to boje sie ze nawet te regulowane beda za wielkie na nast. zime... I tez szkoda mi kasy na pare mcy wiec jest nas wiecej;p

Leniwiec to moglybysmy zrobic pokaz ktora gorzej wyglada hehe:P i powodzenia w szukaniu-pochwal sie jak cos znajdziesz:) ja poki co sie przepraszam z namiotem bo w tylek zimno, ale dla dobra ogolu szybciutko musze jakas kurteczke ogarnac.

Jak przyjdzie dam znać i wrzucę zdjęcia :)
Zamówiłam wcześniej jedną z pieknamama.pl i nie dość, że była droga (400zł) to jak namiot, za długa i wogóle za duża, czułam się jak stara baba w worku.. odesłałam ją..
Chciałabym choć trochę zostawić sobie kobiecości..
Te jeszcze z BonPrixa i tak cenową wmiarę w porównaniu do innych :D

http://www.suwaczki.com/tickers/mhsve6ydmpbaj4io.png

Odnośnik do komentarza

Co do porodu i męża /partnera... przy pierwszym porodzie mój był 500km oddalony od porodówki - leżałam spokojnie na patologii i miałam jeszcze 2 tyg do terminu, więc go nie było i po prostu nie zdążył dojechać. Przy drugim porodzie mega mi pomógł, darłam się na niego i jakoś lżej mi było :-) niestety po 3 godz lekarz zdecydował o cc, więc męża nie wpuścili na salę operacyjna, ale był w szpitalu cały czas, jak ja odpoczywałam po znieczuleniu to chłopaki się nosili - ponad 2 godz. I mąż wyszedł ze szpitala dopiero jak przyjechałam do sali, nakarmiłam synka i pielęgniarki zabrały go na noc - a było już po pierwszej w nocy... także ja polecam męża nawet przy cesarce będzie potrzebny ;-)

http://www.suwaczki.com/tickers/rolo3e5ezp5zik75.png

Odnośnik do komentarza

Co do porodu to podziwiam facetow ktorzy chca byc przy porodzie - wydaje mi sie ze dla nas to wszystko jest bardziej naturalne, my meczymy sie z okresem, pmsem, odczuwamy hormony, nastroje, bole, leki, ruchy malenstwa i jakos tak przez 9mcy czucia i przezywania tego wszystkiego porod jest jakby normalny. A dla wspolsprawcow niekoniecznie to jest takie normalne wiec Ci ktorzy nie chca - mysle ze dla zdrowia psychicznego obojga rodzicow - lepiej zeby zostali na zewnatrz:) w końcu stresowanie sie w czasie porodu czy ojciec dziecka Ci nie mdleje chyba jeat nam niepotrzebne:P tak mi sie wydaje bynajmniej:)

No to sie wypowiedziala pierworodka:P

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3csqvfone4cp2.png

Odnośnik do komentarza

Sylwia921125
Hej dziewczyny :)
Ja to chyba jestem jakas inna. Od początku nie chcialam zeby maz byl przy porodzie chociaz on bardzo chce. Boje się,ze sie zniechęci jak mnie zobaczy w takim stanie. Moja siostra tez chce isc. Mowi ze rozmasuje mi plecy poda wode a jak bede chciala to przed finałem wyjdzie. Szkoda mi mojego męża bo wszystko robimy razem zawsze pomaga mi gotowac obiad sprzatamy razem i wg super sie mna opiekuje w ciazy,ale ja juz chyba zdania nie zmienię :/
A co do pogody to ja bardzo takiej nie lubie.
I zazdroszczę Sylwestra w gorach. Brzmi super :)

Wiesz Sylwia ja mam odmienne zdanie. Wydaje mi sie ze troche nie sprawiedliwe by bylo jakbys pozbawila meza tego cudownego momentu narodzin dziecka. Tymbardziej ze sam chce uczestniczyc.

Pozatym co mialo by go odstraszyc od Ciebie. On ma byc na dobre i na zle :) W zdrowiu i chorobie... :) Myslisz ze jak masz wysoka goraczke i majaczysz to bardziej atrakcyjnie wygladasz? :D

Przemysl sprawe jeszcze raz bo jeszcze troche czasu zostalo :)

http://www.suwaczki.com/tickers/dqpruay3zb7i47bu.png

https://www.suwaczki.com/tickers/mhsv82c37ktobruc.png

Odnośnik do komentarza

Kamilla ja też jestem zdania,że drogie są ciuchy ciążowe..Nie powiem,gdybym miała kasę to kupiłabym sobie dżinsy ciążowe w h&m ,bo są ładne :)
Mam jedne materiałowe h&m mama czarne na teraz,to kupiłam w lumpku za 7 zł,ale juz mi zimno w nich to pod spód leginsy ciążowe hehe Mam tez dżinsy,które kupiłam na allegro uż. za 29 zł,ale nogawki maja za szerokie..Miniu własnie u mamy mi je zwęża na maszynie :D
Kurtki nie kupuję..Mam już chyba z 3 lata czarna ciepłą..taki fason,że mogę ją nosić nie zależnie od wymiarów w pasie :)
Kupiłam ją,jak ważyłam 85 kilo,a jak schudłam do 62 kg to tez była dobra..mam pasek ściągający w pasie..
Jakiś czas temu Paweł zapytał,czy trzeba mi kurtkę kupić,to ja do szafy,wzięłam ją,wsadziłam sobie podgłówek-jaś na brzuch hehe i zapięłam..Hehe fajnie to wyglądało :)))Oczywiście bez paska..Jakos do marca powinnam wytrwać,a jak jednak będę większa,to na szybkiego coś na ciuchach znajdę :)

http://fajnamama.pl/suwaczki/utrzsua.png

Odnośnik do komentarza

na allegro sa w miare tanie spodnie ciazowe takie za 59zl rurki chcialam je kupic ale srednio kaske mialam.. musze sobie legginsow pokupowac itp... cos mnie dzis strasznie brzuch swedzi.. i do tej pory to nie bylo iwdac tak tego brzucha. dopiero od 3dni mniej wiecej strasznie 'spuchlam' i konkretnie widac ze to ciaza... a ostatnio jechalam autobusem to dziewczyna mi miejsca ustapila i tak mi sie glupio zrbilo... nie moge sie przyzwyczaic i nadal ciezko mi uwierzyc w to, ze jestem w ciazy :D

Odnośnik do komentarza

Ja ostatnio do meza mowie ze spodnie by mi sie przydaly , wiec kazal mi sobie kupic . Ale wkoncu stwierdzilam ze ciazowe sa bardzo drogie i sobie nie kupie i dostalam opieprz :D ale ja tez jestem ostatnio straszna scibula ;) szkoda mi kasy na siebie wydawac , wole Kacprowi albo mezowi kupic ;-) ale ostatnio stwierdzilam ze bede musiala odszkodowac sobie na te spodnie bo zaraz bede z gola dupa chodzic . Jutro wybieramy sie do Łomży to moze jakis sklep zalicze

http://www.suwaczki.com/tickers/qq87zbmhrylvm8oa.png
http://www.suwaczki.com/tickers/atdcx1hpk9yj3gom.png

Odnośnik do komentarza

EfelinaAa

Jak przyjdzie dam znać i wrzucę zdjęcia :)
Zamówiłam wcześniej jedną z pieknamama.pl i nie dość, że była droga (400zł) to jak namiot, za długa i wogóle za duża, czułam się jak stara baba w worku.. odesłałam ją..
Chciałabym choć trochę zostawić sobie kobiecości..
Te jeszcze z BonPrixa i tak cenową wmiarę w porównaniu do innych :D

Ja tez zamowilam kurtke z pieknejmamy.... Mam nadzieje ze nie bedzie jak namiot :D Juz nie moge sie doczekac jak przyjdzie :D

http://www.suwaczki.com/tickers/dqpruay3zb7i47bu.png

https://www.suwaczki.com/tickers/mhsv82c37ktobruc.png

Odnośnik do komentarza

renatka9010
Ja ostatnio do meza mowie ze spodnie by mi sie przydaly , wiec kazal mi sobie kupic . Ale wkoncu stwierdzilam ze ciazowe sa bardzo drogie i sobie nie kupie i dostalam opieprz :D ale ja tez jestem ostatnio straszna scibula ;) szkoda mi kasy na siebie wydawac , wole Kacprowi albo mezowi kupic ;-) ale ostatnio stwierdzilam ze bede musiala odszkodowac sobie na te spodnie bo zaraz bede z gola dupa chodzic . Jutro wybieramy sie do Łomży to moze jakis sklep zalicze

Renatka ponoć na tym ryneczku w Łomży w tych stałych budynkach jest Pani co ma ciążowe i nie drogie ubrania, ale na 100% nie wiem, koleżanka mi mówiła..

http://www.suwaczki.com/tickers/mhsve6ydmpbaj4io.png

Odnośnik do komentarza

Madika
EfelinaAa

Jak przyjdzie dam znać i wrzucę zdjęcia :)
Zamówiłam wcześniej jedną z pieknamama.pl i nie dość, że była droga (400zł) to jak namiot, za długa i wogóle za duża, czułam się jak stara baba w worku.. odesłałam ją..
Chciałabym choć trochę zostawić sobie kobiecości..
Te jeszcze z BonPrixa i tak cenową wmiarę w porównaniu do innych :D

o..to daj znać jak Twoja. Ja mam 165 a kurtka mi sięgała za kolana i zazwyczaj brałam L rozmiar, ale ta to jakiś kolos, starczyłaby mi do końca bez rozsuwania suwaka..
Ale nie powiem bo jakościowo była superr!

Ja tez zamowilam kurtke z pieknejmamy.... Mam nadzieje ze nie bedzie jak namiot :D Juz nie moge sie doczekac jak przyjdzie :D

http://www.suwaczki.com/tickers/mhsve6ydmpbaj4io.png

Odnośnik do komentarza

Ja nie mam problemu z ciuchami (całe szczęście,bo nienawidzę kupować), bo jeszcze 1,5roku temu wazylam z 15kg więcej, zostawilam mnóstwo ciuchów w rozmiarze 42 a sama spadlam na 38. Teraz odkopalam plaszczyk zimowy, za 2msce jak znalazł ;) póki co chodzę w swoim plaszczyku-bombce. Póki brzuszek jako taki super się sprawdza.

Po dzisiejszym badaniu "fotelowym" jestem bogatsza o cytologie, termin polowkowego 10.11, to będzie 20tc+3.

Mój kochany mąż zrobił dziś na obiado-kolację domową pizze, mmm :) aż mi się oczy zamykają po takim obadku ;) zaraz chyba odlece... :D

http://www.suwaczki.com/tickers/o148jw4zryx0935t.png

http://www.suwaczki.com/tickers/74dianliy9gjlbfs.png

Odnośnik do komentarza

EfelinAa jak tylko przyjdzie to dam Ci znac :)
Na mnie za mala jest kurtka jesienna juz... :( A myslalam ze troche wytrzyma ale brzusio mi wysadzilo od niedzieli- pospieszylam sie z tym zdjeciem :D hehe

Ja na polowkowe lece 3.10

Dzis wody u mnie nie ma bo jakas awaria i jak dzwonilam do wodociagow to najwczesniej o 22 bedzie.... Masakra bo nic nie mowili i nie mam wody do kibelka nawet... :(

http://www.suwaczki.com/tickers/dqpruay3zb7i47bu.png

https://www.suwaczki.com/tickers/mhsv82c37ktobruc.png

Odnośnik do komentarza

Madika
Sylwia921125
Hej dziewczyny :)
Ja to chyba jestem jakas inna. Od początku nie chcialam zeby maz byl przy porodzie chociaz on bardzo chce. Boje się,ze sie zniechęci jak mnie zobaczy w takim stanie. Moja siostra tez chce isc. Mowi ze rozmasuje mi plecy poda wode a jak bede chciala to przed finałem wyjdzie. Szkoda mi mojego męża bo wszystko robimy razem zawsze pomaga mi gotowac obiad sprzatamy razem i wg super sie mna opiekuje w ciazy,ale ja juz chyba zdania nie zmienię :/
A co do pogody to ja bardzo takiej nie lubie.
I zazdroszczę Sylwestra w gorach. Brzmi super :)

Wiesz Sylwia ja mam odmienne zdanie. Wydaje mi sie ze troche nie sprawiedliwe by bylo jakbys pozbawila meza tego cudownego momentu narodzin dziecka. Tymbardziej ze sam chce uczestniczyc.

Pozatym co mialo by go odstraszyc od Ciebie. On ma byc na dobre i na zle :) W zdrowiu i chorobie... :) Myslisz ze jak masz wysoka goraczke i majaczysz to bardziej atrakcyjnie wygladasz? :D

Przemysl sprawe jeszcze raz bo jeszcze troche czasu zostalo :)

Zgadzam sie. Moj maz był ze mną, zmieniał mi podkłady po przebiciu pęcherza płodowego, widział mnie wtedy tam na dole niewydepilowaną (bo na końcu juz mi brzuch przeszkadzał). Widział jak mnie boli. Ale potem mówił ze to nie zmieniło jego postrzegania mnie. Nic go nie obrzydzalo. Mówił nawet ze kocha mnie bardziej.

http://www.suwaczki.com/tickers/f2wl2n0amowleixu.png
http://www.suwaczki.com/tickers/relg20mm17vkmfcs.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...