Marcóweczki 2016

[Gość kalae]

Ann1ee - moja endo twierdzi, że dalej muszę brać. Jak bralam 75 to miałam tsh poniżej 1, potem przy 50 było 3. Ona jest zdania że już zawsze będę brać. Osobiście wolałabym odstawić i praktycznie na każdej wizycie o tym mówię. Teraz biorę 50 i 75.
Nie planuje ciąży i chyba zrobię sobie przerwe z euthyroxem, wcześniej zrobie tsh, odstawie i zobaczę co się wydarzy skontroluje po miesiącu (choć to ponoć za wcześnie).
Poza tym gin mi dał antykoncepcję na te moje cykle.
Myślałam tylko schudnąć najpierw, ale coś mi nie idzie, tzn tak mi idzie
----> https://web.facebook.com/buzzfeedtasty/videos/1936730556579584/?pnref=story

Alexan - napisałam skargę. Tosia już biega, już zapomniała o urazie. Nawet dziś byliśmy od lekarza od rehabilitacji i ona mówi że nic nie widać, zeby był uraz.

Tylko ja mam uraz do podróżowania z nią autobusem.

[nati91]

Iza też ma suche plamy i ostatnio na twarzy miała takie placki, tylko nie wiem od czego, podejrzewam jabłko, szpinak albo czosnek. Jabłko już kiedyś podejrzewałam, więc muszę chyba odstawić na jakiś czas, spróbuję ze szpinakiem niedługo i zobaczymy. Tylko ona lubi bardzo jabłko, ostatnio zjadła całe :( ale chyba na ciepło z płatkami owsianymi jej nie szkodzi, będę obserwować.
Olija, całe szczęście, że wszystko ok, mam nadzieję, że już się nigdy nie powtórzy!
Kalae, super, że Tosia już zapomniała o urazie :) teraz kolej, żebyś Ty zapomniała, może za jakiś czas wrócisz do jazdy komunikacją. Oby zrobili coś z tą skargą.
A na koniec podzielę się z Wami nowiną :) trzymajcie kciuki, żeby było ok :)

[Gość kalae]

czy puszczacie dzieci na boso po trawie/piasku? Lekarka kazała tak puszczać, ale ja mam opory, że coś sobie wbije, albo pszczoła ją ugryzie

[Gość misiakowata]

Zaraz Skurczowa przychodzi do opieki,a ja na 15 do pracy..Mati spi..przy obiedzie mi usnal hehe
Zjadl 3/4 obiadu i padl..ale to jego pierwsza drzemka ;)
Smakowalo mu..Mial dzis ziemniaczka,fasolke zielona,pulpecika i troszke surowki z lodowej z ogorkiem w jogurcie..wszystko z mojej ręki :)
Dobrze,ze sloiczki je w miare..bo nie zawsze moege go tak rozpiescic:)
Ann1ee aleee odpisalas...naprawde mialas luzy w pracy :)
Strunka tez myslalam ze moze mu goraco bylo..choc na dworze wczoraj lalo i bylo 18 st.
Wkurzal mnie juz tymi rykami..przycisnelam mocno do siebie..zmeczyl sie chyba walka ze mna...puscilam..a ten dupka do gory i spi..czasem trzeba inaczej ;)
Wczoraj kp woeczorem..to potem pozowolilam sobie na drineczka :))
No ale dola zalapalam..wspominalam nasze poczatki z P i jakos mi sie przykro zrobilo..zobaczylam ze jemu brakuje tamtego zycia miedzy nami..jest szcsesliwy teraz,bo jest Mati itp..ale powiedzial ze teraz elzymy wieczorami z brzuchem wywalonym i nie wieeeem. Smutno mi bylo..pewnie przez alkohol..
Nooo ale nie ciagnelam tematu..tylko ajk juz film obejrzelismy i byly zgaszone swiatla to powiedzialam..ze teraz jestem szczesliwsza niz teraz,bo pamietam caly czas o tym jak byl przy mnie w ciazy..jak nie spal,bo mnie swedzialo i szalalam nie spiac...echh
Wieeem ze chodzi mu o te randkowanie, ze kiedys wrwrocimdo tego..tylko Mati ppdrosnie :)

[nati91]

Kalae, ja puszczam w skarpetkach. Na boso też się boję, nawet u moich rodziców w ogródku.
Misia, może źle rozumiesz P? Jakoś ciężko mi uwierzyć, żeby tęsknił za czasami przed Matim :) może chodzi jakiś konkretny aspekt? Porozmawiajcie, może udałoby się Wam wyjść gdzieś we dwoje? Wiem, że ciężko, że teściowa i tak dużo Wam pomaga. Może chociaż jak Mati pójdzie do żłobka, to uda się go zostawić z teściową któregoś wieczoru, żebyście się mogli rozerwać :)

[Gość strrrinka]

Nati, gratuluję! I trzymam kciuki! Czyżby marvoweczka 2018???

[Alexann]

Kalae, mi się zdarza puszczać Kacpra na bosaka po ogrodzie i w piaskownicy. Wszedl na żwirek i beton, trawe, piach i gola ziemie, i za kazdym razem jest przeogromnie zdziwiony. O to, ze sobie coś wbije jestem spokojna, a co do uzadlen - może go dziabnac w jakiejkolwiek innej sytuacji, a poza stokrotkami kwiatkow brak

[nati91]

~strrrinka

Nati, gratuluję! I trzymam kciuki! Czyżby marvoweczka 2018???

Dzięki :) na to wygląda :) jutro idę na betę rano :)

[Olija]

nati91

Iza też ma suche plamy i ostatnio na twarzy miała takie placki, tylko nie wiem od czego, podejrzewam jabłko, szpinak albo czosnek. Jabłko już kiedyś podejrzewałam, więc muszę chyba odstawić na jakiś czas, spróbuję ze szpinakiem niedługo i zobaczymy. Tylko ona lubi bardzo jabłko, ostatnio zjadła całe :( ale chyba na ciepło z płatkami owsianymi jej nie szkodzi, będę obserwować.
Olija, całe szczęście, że wszystko ok, mam nadzieję, że już się nigdy nie powtórzy!
Kalae, super, że Tosia już zapomniała o urazie :) teraz kolej, żebyś Ty zapomniała, może za jakiś czas wrócisz do jazdy komunikacją. Oby zrobili coś z tą skargą.
A na koniec podzielę się z Wami nowiną :) trzymajcie kciuki, żeby było ok :)

Ale swietna wiadomosc. Gratuuluje Ci !!! Trzymam mocno kciuki. I nawet Izy nie musialas odstawiac. Fajnie ze tak sie udalo:)

[Olija]

~kalae

czy puszczacie dzieci na boso po trawie/piasku? Lekarka kazała tak puszczać, ale ja mam opory, że coś sobie wbije, albo pszczoła ją ugryzie

Nela ma jakies nadwrazliwosci na stopach i dloniach bo z kocyka na bosaka nie zejdzie, cos ją zagila i juz sie cofa. Trawa jak ja po lydkach gila tez nie lubi. Ale ostatnio jej robiłam w piaskownicy posypywanie nog piaskiem zakopywanie nog tak ze po czasie juz sie oswoila i oswajam tez z trawą ale tylko ba ogrodku u rodzicow babci dzialce u kokezanki.

[Olija]

nati91

~strrrinka

Nati, gratuluję! I trzymam kciuki! Czyżby marvoweczka 2018???

Dzięki :) na to wygląda :) jutro idę na betę rano :)

powodzenia:)

[Gość Czarna.anaa]

Nati gratuluję! :)

[Gość Alesandraa]

Nati, gratuluję!!! Trzymam kciuki za fasolkę, niech rośnie zdrowa:)

[Madika]

~kalae

Ann1ee - moja endo twierdzi, że dalej muszę brać. Jak bralam 75 to miałam tsh poniżej 1, potem przy 50 było 3. Ona jest zdania że już zawsze będę brać. Osobiście wolałabym odstawić i praktycznie na każdej wizycie o tym mówię. Teraz biorę 50 i 75.
Nie planuje ciąży i chyba zrobię sobie przerwe z euthyroxem, wcześniej zrobie tsh, odstawie i zobaczę co się wydarzy skontroluje po miesiącu (choć to ponoć za wcześnie).
Poza tym gin mi dał antykoncepcję na te moje cykle.
Myślałam tylko schudnąć najpierw, ale coś mi nie idzie, tzn tak mi idzie
----> https://web.facebook.com/buzzfeedtasty/videos/1936730556579584/?pnref=story

Alexan - napisałam skargę. Tosia już biega, już zapomniała o urazie. Nawet dziś byliśmy od lekarza od rehabilitacji i ona mówi że nic nie widać, zeby był uraz.

Tylko ja mam uraz do podróżowania z nią autobusem.

Kalae to musisz sie przelamac Teraz nie mozesz pozwolic zeby Twoje odczucia wplynely na Tosie.
Ona musi wiedziec ze trzeba przelamywac leki.

A ja jestem najlepszym przykladem na pokonywanie lekow... Przelamalam sie i jezdze autem z Hanula moze nie w dlugie trasy- na to jeszcze sie nie przelamalam... Ale wiem ze jakby trzeba bylo to bym pojechala.

Czekamy w Krakowie na Was dziewczyny!!!!

[Madika]

~kalae

czy puszczacie dzieci na boso po trawie/piasku? Lekarka kazała tak puszczać, ale ja mam opory, że coś sobie wbije, albo pszczoła ją ugryzie

Ja poscilam tak Hanule jak bylo cieplo (byl to u nas jeden dzien) na boso. Ale troche u mnie jest inaczej bo w swoim ogrodku. Liczylam na to ze po plazy pobryka sobie na bosaka a tu dupa :(

[Madika]

~misiakowata

Zaraz Skurczowa przychodzi do opieki,a ja na 15 do pracy..Mati spi..przy obiedzie mi usnal hehe
Zjadl 3/4 obiadu i padl..ale to jego pierwsza drzemka ;)
Smakowalo mu..Mial dzis ziemniaczka,fasolke zielona,pulpecika i troszke surowki z lodowej z ogorkiem w jogurcie..wszystko z mojej ręki :)
Dobrze,ze sloiczki je w miare..bo nie zawsze moege go tak rozpiescic:)
Ann1ee aleee odpisalas...naprawde mialas luzy w pracy :)
Strunka tez myslalam ze moze mu goraco bylo..choc na dworze wczoraj lalo i bylo 18 st.
Wkurzal mnie juz tymi rykami..przycisnelam mocno do siebie..zmeczyl sie chyba walka ze mna...puscilam..a ten dupka do gory i spi..czasem trzeba inaczej ;)
Wczoraj kp woeczorem..to potem pozowolilam sobie na drineczka :))
No ale dola zalapalam..wspominalam nasze poczatki z P i jakos mi sie przykro zrobilo..zobaczylam ze jemu brakuje tamtego zycia miedzy nami..jest szcsesliwy teraz,bo jest Mati itp..ale powiedzial ze teraz elzymy wieczorami z brzuchem wywalonym i nie wieeeem. Smutno mi bylo..pewnie przez alkohol..
Nooo ale nie ciagnelam tematu..tylko ajk juz film obejrzelismy i byly zgaszone swiatla to powiedzialam..ze teraz jestem szczesliwsza niz teraz,bo pamietam caly czas o tym jak byl przy mnie w ciazy..jak nie spal,bo mnie swedzialo i szalalam nie spiac...echh
Wieeem ze chodzi mu o te randkowanie, ze kiedys wrwrocimdo tego..tylko Mati ppdrosnie :)

Nooo niestety wszystko sie zmienia i przewartosciowywuje. My tez zamiast ogladac piekne zachody slonca i siedziec na winiszu w knajpce to od 18:30 jestesmy w pokoju bo o 19 kapiel
Powiedzilam Mezulkowi ze dobrze ze znajomi wyslali nam pare zdjec z zachodu slonca w tym roku bo nie zobaczymy... A on stwierdzil zr juz przeciez kiedys ogladalismy i mial racje

Dzis nawet zrobilo mi sie smutno ze jakos ostatnio nie poswiecam czasu Hanuli i z nia sie nie bawie... a teraz na wakacjach to juz wogole bo chce zeby nadrobili braki z tatusiem.

I tak sibie pomyslalam jak Ty Misiakowata ze jeszcze przyjdzie taki czas ze z Mezulkiem lub narzeczonym nadrobimy ten czas. Moze sie okazac ze zaszalejemy wtedy za mocno i powiekszy sie grono hehehe

Nati jeszcze raz gratuluje!!!!! Moje 2 kreseczki przeskoczyly na Ciebie Pilnuj ich tam zeby nie uciekly heheh

[Renia74]

~kalae

czy puszczacie dzieci na boso po trawie/piasku? Lekarka kazała tak puszczać, ale ja mam opory, że coś sobie wbije, albo pszczoła ją ugryzie

Jak puściłam Michasia na boso na chwilkę to zaraz stanął na szyszce, którą zresztą sam tam rzucił, trochę było płaczu i potem biegał już w sandałkach. Ewentualnie na plaży mógłby chodzić na boso, ale też bałabym się że na coś stanie.

[Madika]

Olija

~kalae

czy puszczacie dzieci na boso po trawie/piasku? Lekarka kazała tak puszczać, ale ja mam opory, że coś sobie wbije, albo pszczoła ją ugryzie

Nela ma jakies nadwrazliwosci na stopach i dloniach bo z kocyka na bosaka nie zejdzie, cos ją zagila i juz sie cofa. Trawa jak ja po lydkach gila tez nie lubi. Ale ostatnio jej robiłam w piaskownicy posypywanie nog piaskiem zakopywanie nog tak ze po czasie juz sie oswoila i oswajam tez z trawą ale tylko ba ogrodku u rodzicow babci dzialce u kokezanki.

Hehehe Ciekawy przypadek z Nela heheh nadwrazliwosc w sopach i dloniach

A jak Nelusia sie czuje? Cos podejrzewasz teraz z perspektywy?

[Renia74]

Kalae
Ja brałam euthyrox przez 8 lat, co jakiś czas kontrolowałam tsh i było ok, aż trafiłam na endokrynolog która mi powiedziała że nie wie po co ja biorę ten lek cały czas, a jak zapytałam czy mam odstawić to ona nie wiem. Tak mnie wk.rwiła że postanowiłam na własną rękę odstawić. Co jakiś czas robiłam sobie tsh i było ok, dopiero w ciąży hormony mi się znowu rozjechały. Na razie biorę ale zamierzam za jakiś czas odstawić i zobaczymy co się będzie działo.

[Renia74]

Nati
Gratulacje !!! Trzymam wirtualne kciuki za fasolinkę :)

[Renia74]

W tym tyg mam drugą zmianę, czyli do 22, T kończy o 18 i przejmuje młodego od mamy. Udało mu się go uśpić ale było pół godz płaczu, bidulek mój malutki.

[Gość ANikod]

Olija współczuję przeżyć, dobrze byłoby dojść do tego co ją uczuliło, ale to wie takie łatwe niestety :(
Nati gratuluję :-)
Madika, pogoda nad polskim morzem to jest właśnie ten drażliwy temat hehe. Ale nie pada ciągle i Hania skorzystała trochę z piaskownicy :)? My na wakacjach w górach mieliśmy zawsze pogodę, nad morzem prawie zawsze deszcz. Kąpiel w Bałtyku to było wyzwanie dla morsów :) Ciekawe jak będzie w tym roku, bo się w końcu zdecydowaliśmy pojechać :)
W związku z sezonem na warzywa i owoce Niko próbuje nowości. Hitem są ostatnio porzeczki czarne, które sam sobie zrywa z krzaka i obiera szypułki haha, próbował też agrest. A wczoraj wypił 3kubki koktajlu z jarmużu, szpinaku, botwinki plus jabłko i banan. Więc owoce i warzywa póki co je ze smakiem :)
No i mamy za sobą pierwsze próby chodzenia!!! (w końcu!) Ale, co ciekawe, nie jest tym zachwycony, stanowczo woli za rączkę chodzić :)

[Olija]

Madika ja mam takie dziwne nazwy na wszystko a chodzilo mi o to ze ona poprostu nie lubi na bosaka jesli podloze ma nierowną fakture. Moja siostra tez tak miała i w sumie nadal ma-jak byla mala zloscila sie i plakala jak szlysmy po wysokich trawach i ją gilaly po nogach a teraz unika poprostu takich sytuacji

[Gość kalae]

Olija

Madika ja mam takie dziwne nazwy na wszystko a chodzilo mi o to ze ona poprostu nie lubi na bosaka jesli podloze ma nierowną fakture. Moja siostra tez tak miała i w sumie nadal ma-jak byla mala zloscila sie i plakala jak szlysmy po wysokich trawach i ją gilaly po nogach a teraz unika poprostu takich sytuacji

wszystkie niemowlęta mają nadwrażliwe stopy. Jak zaczynają chodzić to ta nadwrażliwość wcale nie znika, trzeba jej pomagać. Może też niektóre mają bardziej inne mnie wrażliwe stopy. Rehabilitantka kazała odwrażliwiać stopy np. 'czesząc' szczotką dla niemowląt.

Tosia tak nie ma z tą trawą, nie przeszkadza jej zmiana 'faktury'. Niemniej jak jest w krótkich spodenkach i posadze ją na trawie to widać że ją kłóje i chce wstawać

Alexan - mnie pszczoła ukąsiła jak byłam dzieckiem, potem nic, aż 3 lata temu chodziłam boso po trawie. Strasznie to bolało. Poza tym powiedz mi co zrobić jakby np. Tosie ukąsiła i okazało się, że jest uczulona?

nati, trzymam kciuki zeby beta rosła :) Fajnie :) marcóweczko. Nawet wczoraj weszła na forum ciąża, ale jeszcze nie ma marcóweczek :)

Anikod, na balkonie posadziłam poziomki i Tosia tylko takie z krzaczka zjada, bo jak jej umyje poziomke to nie chce zjeść, hmm?

[nati91]

Dzięki dziewczyny :)
Dziś popołudniu/jutro rano będzie wynik.
Kalae, właśnie też wczoraj patrzyłam na forum jak dziś się potwierdzi, to może sama założę nowy temat
Iza chodziła boso po plaży, na początku miała problem z równowagą, ale szybko załapała :) też bałam się trochę o kapsle, drewienka i inne takie, ale nic się nie działo.
Myślę, że kiedyś będziemy tęsknić za tym "zniewoleniem" jak nam ptaszki wyfruną z gniazdka, będziemy wspominać jak to kiedyś było wesoło :) dlatego fajnie mieć dużo dzieci, zawsze ten czas się odwlecze trochę no i potem zjazdy rodzinne są weselsze :)