Skocz do zawartości
Forum

Marcóweczki 2016


Rekomendowane odpowiedzi

Sylwia, a ta astma jest do calkowitego wyleczenia? A te szelki sa dziwne ale widze ze sporo ludzi uzywa. Jak przyjdzie czas to sie zastanowie czy potrzebujemy.
Sylwia i tak sporo pokarmilas:-) trzymaj sie
Przyjaciela? Oj bardzo trudno o dobrego i oddanego
Misiakowata, juz mi lepiej ze kebab byl niezbyt:-) haha. A przyjaciolka moze jeszcze sie odezwie...
A ja ugotowalam klopsiki z warzyw z miesem mielonym dla Malej na jutro. Pycha!!! Oby i jej smakowaly. Ogorkowa wciagala szybko:-) ale mnie to cieszy
Spokojnej nocy

http://suwaczki.maluchy.pl/li-72309.png]Tekst linka[/url]

Odnośnik do komentarza
Gość Alesandraa

Ann1ee
Kupiliśmy pierwsze butki :) Padło na Emelki, my jesteśmy zadowoleni, ale Dawiś mniej, że musi mieć je na stópkach ;)

My wczoraj też kupiliśmy buciki - Elefanten. Michaś śmiga w nich jakby chodził boso, w przeciwieństwie do poprzednich zupełnie źle dobranych, w których bez przerwy się przewracał.

W związku z tym, że Michaś już w miarę przesypia noce i go już nie karmię, pozwoliliśmy sobie z mężem na wieczorne wyjście. W końcu się rozerwalam, były kręgle, bilard, a potem jeszcze gry planszowe, no i piwko do tego :) Wszystko super tylko jestem strasznie niewyspana bo nie mogłam męża ściągnąć do domu, wróciliśmy przed 4, a na 9 szliśmy do kościoła, a jeszcze czeka nas droga powrotna do domu. Michaś się spisał na medal, raz się obudził i troszkę płakał, ale babcia dała radę go szybko uśpić.

Ja mam dwie serdeczne przyjaciółki, Znamy się od 35 lat, jak nasi rodzice wprowadzili się do tej samej klatki. Zawsze mogę na nie liczyć i nigdy się nie zawiodłam. Wiele osób przewinęło się przez życie, ale nikogo poza nimi nie mogłabym określić mianem przyjaciela. Są tylko dwie, ale za to najlepsze na świecie:)

Sylwia współczuję i życzę zdrowia dla Martynki. A te leki spowodują całkowite wyleczenie czy będą tylko leczyć objawy?

Odnośnik do komentarza

Hej! Dawno się nie odzywałam, ale jacyś strasznie zalatani jesteśmy. Wiosna przyszła, więc w domu i ogrodzie strasznie dużo roboty się zaczęło. No i też się chce siedzieć na polu.

Wszystkim końcowo-marcowym solenizantom i solenizantkom spóźnione najlepsze życzenia. Żyjcie w zdrowiu i szczęściu sto lat!

W temacie bucików, to jeszcze go nie zglębiałam tak dokładnie, bo Niko jeszcze nie chodzi, tylko przy meblach, ale zaczyna też na polu już się trzymać wszystkiego, więc musimy kupić. Ale oglądałam w deichmanie i ccc i jakieś strasznie marnie wyposażone mi się wydały, wszystkie te buty twarde, podeszwa w ogóle się nie zginała i w ogóle mały wybór. Jedynie spodobały mi się z lasocki kids, takie dość miękkie, ale nie wiem jakie mają opinie.

A wczoraj mieliśmy super dzień, pojechaliśmy do Doliny Chochołowskiej podziwiać krokusy. Coś pięknego. A mały też był zachwycony! Wszystko się mu strasznie podobało, kwiaty, góry, konie, ludzie... Krzyczał, piszczał, aż go nosiło, taka adrenalina :-)

Odnośnik do komentarza
Gość Misiakowata

Moj P zajal sie malym i mnie nie budzil i spalam..12 godzin..jejuuu za dlugo..plecy mnie juz bolaly hehe
O 6 sie Mati obudzil na mleko..wracajac z butla wyrznelam policzkiem w drzwi od lazienki he he..na szczescie nic nie widac :D

Mati coraz wiecej kroczkow stawia bez trzymanki..tez powoli bede musiala rozejrzec sie za bucikami :)
Ciaza pulpeciki...mmmmmmm....ja dzis zrobilam jajo sadzone :)

Odnośnik do komentarza

Oj Strunka bardzo ciezko. Ja nie mam przyjaciol procz siostr, ale tez nie wszytko im mowie, ale to dla ich dobra. Jedyna osoba, ktorej wszystko mowie to moja terapeutka. A moim pseudo przyjaciolka rzadko mowie o moich smutkach. Wole sie wypisac na grupie albo tu na forum.
Nie wiem z tego szoku nie zapytalam czy wyrosnie z tego. Wczoraj pobiegala po polku i juz ma taki dziwny kaszel.
Wg jestem.teraz w bardzo dziwnym etapie mojego zycia i mam mnóstwo spraw do poukladania i przemyslenia. A to w cholere ciężkie.

Odnośnik do komentarza

My chyba kupimy buciki w przyszly weekend. Mala drepcze i niedlugo pewnie zacznie chodzic to moze przyzwyczai sie do butow i pocwiczy troche.
Alesandra ale super ze sobie wyszliscie z mezem:-)
Anikod fajny wypad mieliscie. Musialybyc piekne widoki
12h spania wow:-) nie pamietam jak to jest. Ja dospalam dzis rano troche ale takie spanie juz tylko 1 okiem. A pulpetow Mala nie bardzo chciala. Jak odwrocilam jej uwage to jadla a jak sobie przypomniala ze je je to nagle wypluwala. Najchetniej to by sama jadla ale potem balagan wokol niej i ona brudna.
Sylwia zycze zeby wszystko Ci sie jakos poukladalo fajnie.
Czuje sie jakby mnie walec przejechal. Caly dzien Mala w kratke jadla. Drzemki miala po 2h i na noc pozniej poszla spac ale godzine zajelo mi polozenie jej. Do lozeczka nie moge odlozyc jak jest obudzona bo taki koncert daje... a tak to rzuca sie po lozku na wszystkie strony. Wkoncu drugi cyc pomogl

http://suwaczki.maluchy.pl/li-72309.png]Tekst linka[/url]

Odnośnik do komentarza

Sylwia jesteś bardzo silną kobietą! Trzymasz się jakoś, pomimo tych wszystkich przeciwności losu jakie Cię dopadły. Wierzę, że jest Ci ciężko. Na szczęście masz Martynkę i masz dla kogo żyć :) Reszta się jakoś poukłada na spokojnie, tylko musisz przemyśleć, czego chcesz. Mam nadzieję, że ta astma o tylko tymczasowa.
Alesandra zazdroszczę wyjścia :)
Anikod to skąd jesteś, że tak blisko do Zakopanego macie? Super wycieczka :)

My w weekend zaliczyliśmy dwa długie spacery i korzystaliśmy z pięknej pogody. Wczoraj po południu mieliśmy 1 imprezę urodzinową Dawisia dla dzieciaków. Za tydzień mamy drugą, dla drugiej paczki znajomych :) Moje dziecko jest bardzo towarzyskie i uwielbia jak jest duzo ludzi i duzo sie dzieje :)

https://www.suwaczki.com/tickers/8p3oflw1ihhgb5gn.png
http://www.suwaczki.com/tickers/qdkk3e5edd0lm1s2.png

Odnośnik do komentarza

~kalae
Renia74
Takie szelki (do nieoddalania się) to ja też chciałam kupić, ale obawiam się czy nie będę go wlokła jak pieska na tej smyczy, jak on nie chce iść tam gdzie ja to żadne smycze mi w tym nie pomogą. Chyba jedynie do przytrzymania żeby na ulicę nie wyskoczył, albo jak mina leży na chodniku (teraz na szczęście to już rzadki widok).
My też dziś byliśmy na szczepieniu, priorix jak dobrze napisałam, jak na razie nic się nie dzieje, oby tak zostało, tfu tfu
Wyrazy dźwiękonaśladowcze też się liczą, ważne że coś znaczą, że dziecko próbuje się komunikować, powtarza to co słyszy. To takie słodkie. Michaś na przykład mówi nienia (do widzenia) za każdym razem jak skądś wychodzimy i wszyscy się oglądają i uśmiechają i odpowiadają mu :)
A pies robi wawawa :)

jak ja czytam co Michaś robi i mówi to się zastanawiam czy on ma już jakies 2 latka.

Cały czas mam takie wrażenie:) naprawdę dużo Michaś umie,a dużo zasługi ma tu Renia jako mama;)

http://s6.suwaczek.com/201011135561.png
http://s6.suwaczek.com/201603311580.png

Odnośnik do komentarza

Ciaza316
Dziewczyny a jak dziecko juz chodzi to lepiej zeby kapcie w domu nosilo czy lepiej na gola stope czy skarpete?

Nikola chodzi boso,w sensie w rajstopach ewentualnie gdy chłodniej jak dziś to jeszcze skarpetki (mamy naprawdę chłodno na podłodze)
Dziękujemy bardzo za życzenia:)
Spóźnione choć szczere dla Bartusia:) niech zdrowo rośnie i się rozwija;)

Skromne przyjęcie uważam (bynajmniej ja )za udane:)
Wszyscy się pomieścili,tort był pyszny (nie na biszkopcie:D), teściowej nie było, trudno nie płacze za nią,niech sobie wraca kiedy chce:D(najlepiej wcale)
Rano wystarczy odsłonie okno, włączę tv i Nikola się sama budzi,odwozimy Adasia, potem go tata odbiera, wyjątkowo dziś jedziemy po tatę i potem Adasia;)

Kalae widać było,że nie jesteś pewna, ale mądra decyzja:)
Ciąża (:D) podobnie jak Madike tak i ciebie zmieniła bardzo;)

http://s6.suwaczek.com/201011135561.png
http://s6.suwaczek.com/201603311580.png

Odnośnik do komentarza

KasiaMamusia
Ciaza316
Dziewczyny a jak dziecko juz chodzi to lepiej zeby kapcie w domu nosilo czy lepiej na gola stope czy skarpete?

Nikola chodzi boso,w sensie w rajstopach ewentualnie gdy chłodniej jak dziś to jeszcze skarpetki (mamy naprawdę chłodno na podłodze)
Dziękujemy bardzo za życzenia:)
Spóźnione choć szczere dla Bartusia:) niech zdrowo rośnie i się rozwija;)

Skromne przyjęcie uważam (bynajmniej ja )za udane:)
Wszyscy się pomieścili,tort był pyszny (nie na biszkopcie:D), teściowej nie było, trudno nie płacze za nią,niech sobie wraca kiedy chce:D(najlepiej wcale)
Rano wystarczy odsłonie okno, włączę tv i Nikola się sama budzi,odwozimy Adasia, potem go tata odbiera, wyjątkowo dziś jedziemy po tatę i potem Adasia;)

Kalae widać było,że nie jesteś pewna, ale mądra decyzja:)
Ciąża (:D) podobnie jak Madike tak i ciebie zmieniła bardzo;)

to jak boso? skoro w rajstopach

Odnośnik do komentarza
Gość strrrunka

Kalae, ta logika człowieka dobija ;)
Tez tak mam, ale gryzę się czasem w język :-P

Nie zapomnę jak lekarz prowadzący przy przyjęciu mnie na oddział pytal się, czy mam temperaturę :) a ja, że zawsze jakąś mam, pytanie tylko jak wysoką :D
I że nie gorączkuję ;)
Wspomniał mi, że jak pytal pacjentki czy mają gorączkę, to często się oburzały :D

Odnośnik do komentarza

Ann1ee
Sylwia jesteś bardzo silną kobietą! Trzymasz się jakoś, pomimo tych wszystkich przeciwności losu jakie Cię dopadły. Wierzę, że jest Ci ciężko. Na szczęście masz Martynkę i masz dla kogo żyć :) Reszta się jakoś poukłada na spokojnie, tylko musisz przemyśleć, czego chcesz. Mam nadzieję, że ta astma o tylko tymczasowa.
Alesandra zazdroszczę wyjścia :)
Anikod to skąd jesteś, że tak blisko do Zakopanego macie? Super wycieczka :)

My w weekend zaliczyliśmy dwa długie spacery i korzystaliśmy z pięknej pogody. Wczoraj po południu mieliśmy 1 imprezę urodzinową Dawisia dla dzieciaków. Za tydzień mamy drugą, dla drugiej paczki znajomych :) Moje dziecko jest bardzo towarzyskie i uwielbia jak jest duzo ludzi i duzo sie dzieje :)

Tak bardzo blisko to nie mamy, jakieś 150 km, ale warto tam czasem pojechać :) Ja ze Śląska, ale ani Górny ani Dolny ;-P

Odnośnik do komentarza
Gość Misiakowata

Skorzystalam z promocji Rossmana,tylko jutro po pieluszki musze skoczyc bo dzis akurat nasze wywialo..wzielam dwa zele do kapieli,chusteczki,mleka :D

Orientujecie sie ile czasu wazne jest skierowanie na tsh i morfologie??miesiac czy wiecej??

Odnośnik do komentarza

Sylwia921125
Oj Strunka bardzo ciezko. Ja nie mam przyjaciol procz siostr, ale tez nie wszytko im mowie, ale to dla ich dobra. Jedyna osoba, ktorej wszystko mowie to moja terapeutka. A moim pseudo przyjaciolka rzadko mowie o moich smutkach. Wole sie wypisac na grupie albo tu na forum.
Nie wiem z tego szoku nie zapytalam czy wyrosnie z tego. Wczoraj pobiegala po polku i juz ma taki dziwny kaszel.
Wg jestem.teraz w bardzo dziwnym etapie mojego zycia i mam mnóstwo spraw do poukladania i przemyslenia. A to w cholere ciężkie.

Sylwia my u Adasia mamy astmę dziecięcą i 2 lata temu wykryta dopiero,pani alergolog dała nadzieję że z niej wyrośnie;)
Też gdy za dużo biega,od razu kaszel, bardziej taki wysuszający krtań, wtedy robię mu inhalacje z berodualu jeśli jest naprawdę silny kaszel berodual zostawiam na noc(wtedy tylko muszę pilnować kiedy zrobić) a do godz:17 z mucosolvanu
I tak ma dzisiaj lepszy kaszel niż 2 lata temu, pomijając fakt że ma te migdały
Zobaczysz u Martynki też wyleczą:)

Strunka ja nie wiem co to prawdziwy przyjaciel.....

Misia co to za przyjaciółka, która nie jest dla ciebie przyjaciółką gdy tego potrzebujesz?

Znalazłam ostatnio gwizdek od pieska, którego już nie ma ,dałam Nikoli i pół godziny jakby dziecka nie było;>

Jeszcze raz wszystkim eciociom dziękujemy za życzenia:)

http://s6.suwaczek.com/201011135561.png
http://s6.suwaczek.com/201603311580.png

Odnośnik do komentarza

~kalae
KasiaMamusia
Ciaza316
Dziewczyny a jak dziecko juz chodzi to lepiej zeby kapcie w domu nosilo czy lepiej na gola stope czy skarpete?

Nikola chodzi boso,w sensie w rajstopach ewentualnie gdy chłodniej jak dziś to jeszcze skarpetki (mamy naprawdę chłodno na podłodze)
Dziękujemy bardzo za życzenia:)
Spóźnione choć szczere dla Bartusia:) niech zdrowo rośnie i się rozwija;)

Skromne przyjęcie uważam (bynajmniej ja )za udane:)
Wszyscy się pomieścili,tort był pyszny (nie na biszkopcie:D), teściowej nie było, trudno nie płacze za nią,niech sobie wraca kiedy chce:D(najlepiej wcale)
Rano wystarczy odsłonie okno, włączę tv i Nikola się sama budzi,odwozimy Adasia, potem go tata odbiera, wyjątkowo dziś jedziemy po tatę i potem Adasia;)

Kalae widać było,że nie jesteś pewna, ale mądra decyzja:)
Ciąża (:D) podobnie jak Madike tak i ciebie zmieniła bardzo;)

to jak boso? skoro w rajstopach

Bo boso,u nas się tak mówi;)jeśli bez to mówimy "gołe nóżki":D

http://s6.suwaczek.com/201011135561.png
http://s6.suwaczek.com/201603311580.png

Odnośnik do komentarza
Gość misiakowata

Kasiamamusia,napisałam wczoraj do przyjaciolki,to napisała,że nie wiedziala ze tak to przezywam..pewnie..kredyt w kwietniu juz bedziemy płacić,plus wynajem,dziecko,nie ma sie czym martwić..echh pogadałyśmy dziś,ale to było takie wymuszone trochę..
dalej mam doła,także tego..mam nadzieje ze ktos sie odezwie do mnie i zatrudni mimo tego wypowiedzenia..ukryc dwoch tygodni nie mogę,bo dali mi 5 dni urlopu,a nowy pracodawca to pewnie jakos potem odkryje dajac mi urlop,ze z 26 dni juz 5 mialam..
do dupy to wszystko....gdybym wiedziala ze mnie tak zalatwią,to bym nic sie nie odzywala i oszukiwala ludzi..a tak same problemy :(

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...