Skocz do zawartości
Forum

Marcóweczki 2016


Rekomendowane odpowiedzi

Gość Lilijka87

~kalae
Lilijka87

Uznaję, że to między innymi dla mnie :) dzięki!

też:)

dla ciebie to http://mamdziecko.interia.pl/pierwsze-miesiace/rozwoj/news-5-sposobow-by-nauczyc-malca-zasypiania,nId,620181 szczególnie punkt 3 :D a najbardziej zdanie 'Przyjdzie dzień, gdy maluch sam uzna, że jest mu niewygodnie, i położy się gdzie indziej.'


A gdy to już nastąpi to i tak mi będzie jakoś tak smutno.
Odnośnik do komentarza
Gość Misiakowata

Czyli jestem normalna. Z tym brakiem zaufania :) dzieki dziewczyny :*
Ciaza no ja pitole !!!!jak dwulatka nie rozumie..jak matka olewa to jak ma sie nauczyc..przeciez nie wystarczy raz powiedziec...biedna Mya :* caluje glowke :*
I tu Kalae dobrze pisze..nie doszukuj sie :)ostatnio i lepiej spi..zdaj sie na matczyna intuicje..dawaj cyca na zmiane jak ja..moze to pomoze:)
Tangoya dzieki :*
Strunka no ale Twoj skurcz ewidentnie przesadza..dobrze zrobilas..nie odpuszczaj..trudno..jak bedzie jek zalezalo to sie ogarnie i postara ;)

Odnośnik do komentarza

Ernesto tak z ciekawosci nasza ksiazeczke sprawdzilam. Mala przy urodzeniu 3,4kg, po tygodniu stracila 9% (10% jest max dozwolone). Zawsze byla po srodku, a miesiac temu wazyla 5,53kg (ponizej 50th) a teraz 6kg i to jest na 25th. Wierze ze nie przybiera tak mocno bo wszystko ja interesuje, miala szczepienia i ciagle nowe umiejetnosci sie pojawiaja:-) i dzis juz duzo mniej ulewa
Mala po gosciach chyba tak zmeczona byla ze 2h z 10 min przerwy spala:-) zadzwonilam do siory i jej powiedzialam co mysle! Wyjezdzala mi z roznymi scenariuszami ale ostatecznie doszlysmy do jako takiego porozumienia... glupie sprawy ale bede bronic mojego kurczatka:-)
Doczytam Was wieczorkiem

http://suwaczki.maluchy.pl/li-72309.png]Tekst linka[/url]

Odnośnik do komentarza

Ciaza316
Ernesto tak z ciekawosci nasza ksiazeczke sprawdzilam. Mala przy urodzeniu 3,4kg, po tygodniu stracila 9% (10% jest max dozwolone). Zawsze byla po srodku, a miesiac temu wazyla 5,53kg (ponizej 50th) a teraz 6kg i to jest na 25th. Wierze ze nie przybiera tak mocno bo wszystko ja interesuje, miala szczepienia i ciagle nowe umiejetnosci sie pojawiaja:-) i dzis juz duzo mniej ulewa
Mala po gosciach chyba tak zmeczona byla ze 2h z 10 min przerwy spala:-) zadzwonilam do siory i jej powiedzialam co mysle! Wyjezdzala mi z roznymi scenariuszami ale ostatecznie doszlysmy do jako takiego porozumienia... glupie sprawy ale bede bronic mojego kurczatka:-)
Doczytam Was wieczorkiem

Z całym szacunkiem dla Twojej siostry, ale egzekwując pewne zachowania u siostrzeńców nie tylko bronisz swoje dziecko ale także robisz wielką przysługę dla nich. Co pewnie zaprocentuje w przyszłości...np. za jakieś 50lat będzie o jednego Skurcza z brudnymi łapami mniej na tym świecie :DD
Odnośnik do komentarza

co do ulewania mam pytanie.
Tosi się nigdy nie ulewało, aż tak jak teraz i to takim gęstym, nie jest tego dużo, bo zwykle nie muszę jej przebierać ani wszystkiego wkoło, niemniej często się krztusi i dwa razy już musiałam ją przewracać, a kilka razy mnie to zdenerwowało. I nie wiem czy takie ulewania może być przyczyną refluksu?

Odnośnik do komentarza

misiakowata30
Kalae ale w zlobku placi sie za 5dni nie moznqla se wybierac chyba

państwowe jest bezpłatne to nie płacisz, a prywatnym nie wiem jak jest.

ale mi chodzi bardziej o kwestie opieki i pogodzenie np babci ze żłobkiem, a dodatkowo, że mając żłobek jest się niezależnym od kogoś i jak ktoś chce to można zostawić dziecko a jak nie to żłobka i już.

Odnośnik do komentarza

Lilijka87
Ciąża nie słuchaj położnej jeśli czujesz, że powinnaś postąpić inaczej. Może dlatego Mya ulewa bo się przejada?! Ja daje z jednej i tak jak kalae, jeśli się denerwuje przy pierwszej to podaje drugą.
A jak będziesz w Polsce to w jakim rejonie? To tak z ciekawości.

Myślę, że spotkanie w parku chorzowskim to dobry pomysł. Możemy też, np. Na przystanku śniadanie. Wczoraj mówiłam P. O spotkaniu, no bo musiałby nas zawieźć. Spytał czy jestem pewna, że chce jechać z Anką marudą :) No bo to z dziećmi, prawda?

Jola też mi się wydaje, że wstawanie dla czteromiesięcznego dziecka to za wcześnie ale ja swoją wiedzę opieram na tym co czytałam. Wszędzie piszą, że siadanie to w okolicach 6 miesiąca życia, a gdzie tam stawanie. Z drugiej strony on to robi sam bez niczyjej pomocy, więc co zrobisz?! Przecież nie przybijesz mu ubranka do podłogi, choć to jest jakieś rozwiązanie :D coś na miarę maddaleny i staniu dzieci całą noc :)

Ani też nie sadzam na kolanach by siedziala, jedynie w pozycji półleżącej. Faktycznie lubi to i wtedy garnie się do siadu. Jak leży czy jest noszona przodem do świata to dźwiga głowę. Wydaje mi się, że usiądzie zanim podniesie się na czworakach.

Tangoya współczuję bufetu! Aż wytrzeszczu oczu dostałam jak zobaczyłam jaki masz rozmiar! Gwoździe mogłabyś nimi przybijać! Na przykład te do zatrzymania Oliwiera w pozycji leżącej :D

Jak dla mnie to koniecznie z "Anką Marudą":)
Przeciez to Twoja najslodsza część:)
W parku dla mnie byloby chyba bardziej intymnie niz na przystanku bo duzo ludzi duzo sie dzieje na dosc malej powierzchni

Odnośnik do komentarza

kalae raczej nie refluks. Moja ma podejrzenie refluksu, ale też zaobserwowałam jak dużo się ślini to chyba się taki flegmiasty czop robi i potem po odbiciu to wybija z nawet wpół przetworzonym mlekiem. Moja najczęściej ulewa/chlusa po tym jak się namacha nogami, rękami, dynamicznie gaworzy, po prostu wtedy jak brzuch napina.

Tangoja, dobrze powiedziane :D
Ciąża współczuję siostry, ręce opadają. Właśnie ze wzgledu na takie reakcje dzieci boję się odwiedzin znajomych z małymi dziecmi. Dla dzieci Mała to taka żywa lalka. U nas masa urodzeniowa była 3,6 potem spadek 10% a potem ostro odrobiła i przybierała ok. 1kg miesięcznie do czasu przejścia na nutramigen. Od miesiąca nie przybrała, właściwie to spadła jej masa, by do teraz wrócić do wyjściowej z końca czerwca.

Całkowicie już straciłam pokarm :( Już dziś zjadłam normalny posiłek i wypiłam kawę z mlekiem. A od sierpnia ide na dietę :D Wiem co pomyślałyście, ale nie odchudzającą tylką taką zbilansowaną uzupełniającą to co straciłam.

http://www.suwaczki.com/tickers/qb3c8iik408njqat.png
przepisa Agi na gofry strona 3718

Odnośnik do komentarza

Ja też nie sadzam Mateusza na kolanach. I tak często próbuje dźwigać głowę jak leży na plecach. Jeszcze nie zaczął przewracać się z plecków na brzuszek-próbuje się gibać na boczki i tyle. W ogóle mam wrażenie że ostatnio mniej dźwięków wydaje-raczej krzyczy,piszczy i stęka a gużenia już nie słychać.
Co do zostawiania dziecka z kimś innym-ja też mam wewnętrzne opory-bo przecież nikt tak dobrze jak ja się nin nie zajmie:)zostaje na dłużej tylko z M. (jak byłam w szpitalu to mieli całe trzy dni dla siebie:) a na krótko (jakiś mój szybki wypad po zakupy na rynek jak M. jest w pracy)z moją mamą. Raz zostawiliśmy go z mamą na dłużej i pojechaliśmy do CH to chyba w życiu takich szybkich zakupów nie robiliśmy :)

Odnośnik do komentarza

Tangoya
Ciaza316
Ernesto tak z ciekawosci nasza ksiazeczke sprawdzilam. Mala przy urodzeniu 3,4kg, po tygodniu stracila 9% (10% jest max dozwolone). Zawsze byla po srodku, a miesiac temu wazyla 5,53kg (ponizej 50th) a teraz 6kg i to jest na 25th. Wierze ze nie przybiera tak mocno bo wszystko ja interesuje, miala szczepienia i ciagle nowe umiejetnosci sie pojawiaja:-) i dzis juz duzo mniej ulewa
Mala po gosciach chyba tak zmeczona byla ze 2h z 10 min przerwy spala:-) zadzwonilam do siory i jej powiedzialam co mysle! Wyjezdzala mi z roznymi scenariuszami ale ostatecznie doszlysmy do jako takiego porozumienia... glupie sprawy ale bede bronic mojego kurczatka:-)
Doczytam Was wieczorkiem

Z całym szacunkiem dla Twojej siostry, ale egzekwując pewne zachowania u siostrzeńców nie tylko bronisz swoje dziecko ale także robisz wielką przysługę dla nich. Co pewnie zaprocentuje w przyszłości...np. za jakieś 50lat będzie o jednego Skurcza z brudnymi łapami mniej na tym świecie :DD

Świetne! Brawo Ty!
Odnośnik do komentarza

misiakowata30
Hej :D
Dzieki dziewczyny za wskazówki.: * Bede miała je na uwadze :)
Ciaza a czemu karmisz z dwoch przy jednym karmieniu?
Ja karmie jedną i to mu starcza..przy nastrpnym karmieniu daje drugą. .chyba ,ze na wieczor to zjada dwa cyce :)
Daj jej jesc z jednej...a za jakis czas jak zglodnieje z drugiej..moze z tamtej mocniej sika??moze pod gorke z niej co?

Tangoy śliczny Bartuś:*
Jola ale Teoj synek musi byc silny jak juz chodzic chce :)
Mojemu tez sie podoba te dreptanie po mnie jak go podnosze za paszki :)buzia mu sie smieje cala :)
Ja biore na kolanka..ale ja nie siedze wyprostowana tylko na wpol lezaco..wtedy on tez tak jest i wtedy se dzwiga skubaniec..pozwolilam mu raz to strasznie mu sie podoba no i gibie sie jeszcze takze nie pozwalam...hehe za to na przewijaku probuje stopke do buzi wlozyc hehe..

Strunka dobrze zrobilas..niech Skurcz przemysli sprawe


Moja je od zawsze ok 5 minut. Czasami dobije do 10 ale to rzadko. Po odbiciu czasami mysle ze moze chce jeszcze to daje druga. Bardzo rzadko ale teraz ta polozna mi doradza dlatego ze Mala tak krotko je i malo przybiera.
A na noc prawie zawsze dwie i dluzsze karmienie.

http://suwaczki.maluchy.pl/li-72309.png]Tekst linka[/url]

Odnośnik do komentarza

Ernesto
Madika

W pasie 3 cm a w talii 1 cm :D Ale jak na 1 tydzien to uwazam ze to sukces. Tymbardziej ze nie wszystkie cwiczenia robilam albo nie robilam dokladnie tak jak kazala bo bym nie dala rady. Noi 2 dni bez cwiczen mialam bo juz sie nie wyrobilam.
Dzis bylismy na szczepieniu. Ciekawa jestem co to bedzie... Poprzednio temperatura 2 dni byla. Teraz Hanula usnela przy jedzeniu jabluszka. Siedziala w foteliku odwrocilam sie po tetre a jak juz patrzylam na nia to juz spala. :D To byl taki slodki widok :D Jejkus... Slodziaczek moj kochany :D
Dzis mam wychodne- fryzjer i kosmetyczka. Dobrze ze mam mame to moge sobie na to pozwolic bo moj mezulek wczoraj mnie mega wkurzyl. 40 min nie mogl sie sam dzieckiem zajac bo plaka a ja cwiczyc nie moglam.

Moja Małą też dziś śpi padnięta. Myślę, że to pogoda :(
Gratuluję sukcesu. Tyle piszecie o tych ćwiczeniach, że mam ochotę też się skusić. Tylko czasu mi brakuje. Marzy mi się relaks w wannie ( a nie szybki prysznic) bo teraz co najwyżej mogę się relaksować przy desce do prasowania (ja również uwielbiam prasować). Z chęcią bym trochę brzuszka zrzuciła, bo wczoraj Marcepan po pracy przebierał się w szorty. Smiałam się na całego jak zobaczyłam, że na du.pę wsadził moje szorty, ale już mi nie było do śmiechu jak się okazało, ze pasują :D. Dlatego wolę jakieś ćwiczenia przed tv niż hula hop (mogłoby się okazać że na mnie też pasuje :D )

Zeby hula jop pasowalo to trzeba sie mocno napracowac a Ty ze swoja dieta to nie sadze zebys miala problemy tylko co najwyzej masz wysuszonego Marcepana :D hehe

My po szczepieniu masakra... Wczoraj mala nie dala sie wogole odlozyc do lozeczka i tylko u mnie na rece... Wiec musiala spac z nami w lozku... Ale problem w tym ze nie spala tak na serio tylko ciagle sie wykopywala (flanelka byla przykryta) wiercila sie i wybudzala. Wiec caly czas ja przykrywalam i uspokajalam zeby spala... A o 3 juz sie obudzila zjadla 240ml mleka i zasnela ok 5 i wreszcie obie pospalysmy do 8. Wiec szal!!! Spalam 4h lacznie w nocy... Moj mezulek spal prawie 8h i taaaki niewyspany :D

Jutro moze nadrobie bo dzis nie mam juz chyba sily...

http://www.suwaczki.com/tickers/dqpruay3zb7i47bu.png

https://www.suwaczki.com/tickers/mhsv82c37ktobruc.png

Odnośnik do komentarza

strunka7777
Madika, tak właśnie zrobiłam - dzieci pod pachę i... Do domu.
Mieliśmy jutro wracac, ale pozarlam sie z teściową i moja noga tam gdzie bedzie ona, nie stanie.

Strunka to az tak poszlo??? Boze te kobity chyba nie pamietaja ze kiedys tez dziecko mialy i chcialy je wychowac po swojemu??? No chyba ze nie chcialy...

http://www.suwaczki.com/tickers/dqpruay3zb7i47bu.png

https://www.suwaczki.com/tickers/mhsv82c37ktobruc.png

Odnośnik do komentarza

Laski! Moja Mala byla moze beze mnie kilka razy przez godzinke bo z tata spacerowala i raz z moimi rodzicami:-) musi mnie miec po dziurki w nosie:P
Lilijka ja nie karmie z 2 piersi, tylko od czasu do czasu. Ja z zachodniopomorskiego:D i spokojnie. Kazda mama sie martwi o swojego maluszka. W końcu to my go nosilysmy pod serduchem, wydalysmy na swiat w wielkich bolach i opiekujemy sie codziennie. Pamietam jak bylam w pracy i kolezanka akurat co wrocila z macierzynskiego i slysze jak krzyczy miauczaco do swojego menadzera "pojsc mnie do dooomuuuu prooooszeee" ha ha. Wszyscy sie smialismy ale ona nie mogla wyrobic w pracy. Oczywiscie po kilku dniach jej minelo:-)

http://suwaczki.maluchy.pl/li-72309.png]Tekst linka[/url]

Odnośnik do komentarza

Tangoya
Lilijka87
Ciąża nie słuchaj położnej jeśli czujesz, że powinnaś postąpić inaczej. Może dlatego Mya ulewa bo się przejada?! Ja daje z jednej i tak jak kalae, jeśli się denerwuje przy pierwszej to podaje drugą.
A jak będziesz w Polsce to w jakim rejonie? To tak z ciekawości.

Myślę, że spotkanie w parku chorzowskim to dobry pomysł. Możemy też, np. Na przystanku śniadanie. Wczoraj mówiłam P. O spotkaniu, no bo musiałby nas zawieźć. Spytał czy jestem pewna, że chce jechać z Anką marudą :) No bo to z dziećmi, prawda?

Jola też mi się wydaje, że wstawanie dla czteromiesięcznego dziecka to za wcześnie ale ja swoją wiedzę opieram na tym co czytałam. Wszędzie piszą, że siadanie to w okolicach 6 miesiąca życia, a gdzie tam stawanie. Z drugiej strony on to robi sam bez niczyjej pomocy, więc co zrobisz?! Przecież nie przybijesz mu ubranka do podłogi, choć to jest jakieś rozwiązanie :D coś na miarę maddaleny i staniu dzieci całą noc :)

Ani też nie sadzam na kolanach by siedziala, jedynie w pozycji półleżącej. Faktycznie lubi to i wtedy garnie się do siadu. Jak leży czy jest noszona przodem do świata to dźwiga głowę. Wydaje mi się, że usiądzie zanim podniesie się na czworakach.

Tangoya współczuję bufetu! Aż wytrzeszczu oczu dostałam jak zobaczyłam jaki masz rozmiar! Gwoździe mogłabyś nimi przybijać! Na przykład te do zatrzymania Oliwiera w pozycji leżącej :D


Do przybicia gwożdzia to musiałyby byc jędrne. A wtedy to może rozważyłabym operacje;) Takimi jak moje to można co najwyżej dać komuś z plaskacza (jak ręce zajęte) :DD

Trzymajcie mnie bo nie wyrobie:-) ha ha ha ha

http://suwaczki.maluchy.pl/li-72309.png]Tekst linka[/url]

Odnośnik do komentarza

Madika
strunka7777
Madika, tak właśnie zrobiłam - dzieci pod pachę i... Do domu.
Mieliśmy jutro wracac, ale pozarlam sie z teściową i moja noga tam gdzie bedzie ona, nie stanie.

Strunka to az tak poszlo??? Boze te kobity chyba nie pamietaja ze kiedys tez dziecko mialy i chcialy je wychowac po swojemu??? No chyba ze nie chcialy...

Niestety. Moj synuś dostal od niej lapka na muchy. Za co? Za to, ze ta lapka chcial kota uderzyć. A dlaczego? Bo widział jak babcia leje kota lapka i szmatą.

Dzien wczesniej chowal sie pod stołem, bo teściową straszyla go, ze weźmie zaraz kija. Kiedys dostal od miej w dupe, podejrzewam,ze tym,kijem.

Madika, duuuzo tego sie nazbierało i byli ostro! I jedno,jest pewne - nawet ma godzinę np ma czas zakupu dzieci jej nie zostawie.

Odnośnik do komentarza

Olija
KasiaMamusia
Hejka

Ciąża,kalae ja też już wysiadam o co Nikoli chodzi, przeważnie wieczorami ostatnio to jakiś pogrom, poza tym w ogóle sama nie umie zasypiać:(gdzie jest kurde dziecko co przebrane nakarmiona odkładałam i zasypiało? porażka jakaś
Tak jak dzisiaj wieczorem kąpanie ok, potem oczy przeciera no śpiąca,op odkładam a ta jakby ją ze skóry obdzierali;(musiałam chwilę ja dać mężowi bo już miałam dosyć delikatnie mówiąc:(jakie myśli wtedy mam to lepiej nie pytać...ale kocham nad życie,rano tak słodko pod cycusiem spała rączką trzymała;)

Leniwiec tym mlekiem to uważaj bo jako nadbagaż policzą:D

Czy ćwiczenia na trampolinie też są zaliczane?2dzień 30min ćwiczeń za mną,najlepsze są skaczące brzuszki:D


No pewnie że sie liczą:) ;) najwazniejsza regularnosc;)
Kazdemu inny rodzaj ruchu odpowiada:) chciałabym zobaczyc te skaczące brzuszki;) :D

Hejka

Lepiej nie:D dzisiaj podskakiwałam razem z nogami je kurcząc...Jeny to jest dopiero akrobacje;) potem biegłam na pole(prawdziwe) wózkiem i kurde jeszcze nie ta kondycja :(

U nas jest szał, nie wiem co jest,wszystko wieczorem jest be,usypianie samej?marzenie....,bujanie, spanie razem,nic
Dzisiaj mi pobudkę przed 7 zrobiła płacząc....to ja ją na rączki,wrzask,na brzuszku -nie,bujak nie,cyc nie,w końcu bąka puściła i było ok,potem cały czas na dworze, teściową do miasta wywiozłam aby mieć spokój i czyste powietrze a my na plac zabaw sobie byliśmy miastowy,inszy niż nasz;)lepsiejszy
Boję się normalnie wieczorów,nigdy nie wiem co córka wymyśli,a ja wtedy bezradna,bezsilna,tak jak kiedyś kalae Tosia nie chciała cyca wieczorem to moja też nie chce,chwyta i wyrywa,pomimo wszystko staram się jej ciągle trzymać rytm jaki mieliśmy oby kurde w końcu zaskoczyło,z nowych umiejętności mamy śmianie na głos oraz chwytanie syrek i traktowanie ich jako smoczek;:D

http://s6.suwaczek.com/201011135561.png
http://s6.suwaczek.com/201603311580.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...