Skocz do zawartości
Forum

Marcóweczki 2016


Rekomendowane odpowiedzi

maddalena82][quoteCiaza316
Madika
Ciaza316
Czesc kochane:) Wybaczcie, ale nie bylo mnie troche. Na pewno tesknilyscie :D taa, pewnie nikt nie zauwazyl mojej nieobecnosci
No wiec! Potrzebuje porade i gdzie najlepiej zapytac
Jakims cudem zainstalowal mi sie Windows 10. A ze ja od kilku lat noga jesli chodzi o komputery to teraz nie moge przerzucic filmikow z telefonu na komputer. Pokazuje blad. Zna sie ktos?

Uuu a jaki blad Ci wyskakuje? I jak przezucasz filmiki? Bo moze mailem sobie przeslij...


Sprawdze jutro bo juz kompa wylaczylam. Ale cos ze nie otwiera tego formatu chyba. Podlaczam kablem tel do kompa. Zawsze bylo ok, tylko teraz ten cholerny Win10. Mailem powiadasz? moze sprobuje[/quote
Może zmień program do odtwarzania w ustawieniach kompa. Bo w Windows 10 domyślnie ustawia się taki który wielu rzeczy nie chce oddtwarzać.

No wlasnie. Na zdjecia juz ustawilam i muzyke. A co polecasz do wideo i skad sciagnac? Bo ostatnio sciagalam chyba z dobreprogramy i zawirusowalam kompa...
A tel co jakis czas musze odlaczyc i podlaczyc znowu bo blad mi wyskakuje co jakis czas. Dziwne. Jakby tel cos knocil.
Jak widzicie ja daleko w tyle :P

http://suwaczki.maluchy.pl/li-72309.png]Tekst linka[/url]

Odnośnik do komentarza

Madika
Tangoya

Wczoraj byłam u endo i powiedział mi że niepotrzebnie brałam całą ciążę euthyrox, bo wszystkie hormony tarczycy (badane tuż przed zajściem) miałam ok, a tsh zawsze jest obnizone w I trymestrze ciąży. Dał mi skiero na sprawdzenie ale kazał zrobić nie wcześniej jak za 3 mce. Małemu nie kazał robić tsh. Jak chcę mogę zrobić starszakowi, tak dla siebie a nie ze względu na swoją ewentualną nadczynność... Zgłupieć kufa można z tymi dochtorami..
U nas chyba zaraz jeb**nie niezła burza, bo jest meeega duszno

mi się raczej nie obniżylo w 1 trymestrze, bo miałam niecałe 4
a to beznadziejnie, ze brałaś jak nie trzeba było a kto kazał>?


No bez sensu że brałam, chociaż wczoraj endo powiedział że euthyrox jest bardzo dobrym lekiem i nie zaszkodził małemu. Tylko po co? Tym bardziej, że ja w ciąży przyjmowałam i tak masę leków. Ten euthyrox zleciła mi ginka. Pokazywałam jej wyniki badan tarczycy robione miesiąc przed zajściem (tsh, ft3, ft4, anty tpo, trab, anty tg-które były w normie)ale ona zasugerowała się niskim poziomem tsh w 8tc (0,134) i zleciła lek. Nie dyskutowałam, bo to profesorka. Tym bardziej specjallizująca sie w ciązach powikłanych.. [/quote]

Jak beta Hcg tosnie to TSH spada bo one sa zalezne jakos od siebie.
Ale to potem nie powtarzala Ci badan? Jaka dawke bralas?

Wiadomo ze Bartusiowi to nie zaszkodzilo ale po co sie faszerowac i kase wydawac...

A dlaczego chodzilas do gin ktora powiklanymi ciazami sie zajmuje?[/quote]

Madika, bo w 2012 staciliśmy dzieciaczka, dość późno, bo w 16tc. Poza tym, od kilku lat leczę nadciśnienie, więc chciałam żeby ciążę prowadził ktoś, kto jak się coś zadzieje niepokojącego, to od razu zareaguje. I generalnie super poprowadziła mnie. Jak było trzeba to kładła do siebie na oddział (na OCP właśnie), cięcie też sama zrobiła. Do tej ciązy szykowałam sie dość długo (w sumie głównie psychicznie) i dlatego też robiłam szczegółowe badania m.in. tarczycy. Jeśli chodzi o endo, to trudno nazwać to leczeniem - przed ciążą i teraz byłam u prof. Lewińskiego. Fajny facet, bo nie wróży z fusów, tylko zleca duużo badań. Chociaż.....na powtórne usg mnie nie skierował, pomimo tego, że w 2014 miałam kilka maciupeńkich guzków....

Odnośnik do komentarza

Olija
~Józefina
Czy zdarzylo się Wam, aby Wasze dziecko zapowietrzylo sie od płaczu? Dmuchacie w twarz czy klepiecie w plecy. Ja dzis to miałam. Klepanie w plecy i potrząsanie. 5 sekund grozy, godzinę dochodzilam do siebie

Przy placzu to sie nie zdarzylo ale kiedys sis zakrztusila i tez kilja sekund oddechu nie mogla zlapac także wiem co przeszlas..:/ tez potem z godzine odreagowywalam:/

Kalae wiem co czujesz z tym"wielorybem". Czulam sie tak 1/3 swojego zycia:/ teraz akurat po ciąży jest ok i bardzo szybko zeszlam do swojej wagi w sumie nie wiem czemu to chyba niezależne od końca od nas jak zachowuje sie nasze ciało po porodzie:/ jak sie zmienia...
Co do zmian nie moge sie nadziwic Twojej metamorfozie jesli moge tak napisac. To nie ta sama Kalae sprzed kilku miesiecy... Bardzo lubie Twoj styl:prosty konkretnty jednoznaczny nieoceniajacy ale tez bardzo mi sie podoba ze obecnie jest mniej "oszczędny":) fajne to!

Gosia1001
Mania ssie smoka okazjonalnie od 3 dni. Wciskam jej na chwile popoludniami. W nocy poprostu ją klade albo juz spi albo przytula sie do kąderki i zasypia. Nie ma smoczka.

Jozefina dzieci tak maja. Moj starszak co chwile tak robil. Placz, krzyk i cisza... Robil sie porpurowy i tylko usta otwieral. Pomagalo dmuchniecie albo energiczne podrzucenie dzieckiem - trzymaja go caly czas.

Mnie tez wczoraj glowa bolala ale to cisnienie.

Misia moze Matiego brzuszek zabolal i nie mogl nic zrobic dlatego sie denerwowal. Ja codziennie sama ogarniam dzieci - kapiel, kolacja itp. Bo moj pracuje 14-22.

Magdalenka trzymamy kciuki za mame :*

Marysia niezbyt przepada za tłumem. Jest wtedy rozdrazniona i placzliwa. Woli przestrzen i osoby ktore juz zna. Najlepiej sie czuje w domu swoim :)
W ciagu dnia tez nie ma szału ze spaniem, nawet na spacerach. Spi 21-7, potem ok 10/11-14 i popoludniu pol godzinna drzemka.

My dzis popoludniu wyjezdzamy do domu rodzinnego S. Bedziemy do niedzieli, do chrzcin.

Fajnie was dziewczyny widziec na forum :) jeszcze dwie Renie musza dac znac :)

Gosia podziwiam za to ze sama ogarniasz wieczorami dom kspanie dzieci kolacje bo ja akurat wieczorami mam mniej sil i wtedy super ze jest mąż. Moja Mała spi tak samo jak Marysia. W nocy sie już nie wybudza. I tez woli swoj domek niz spotkania z ludzmi. Kiedy wraca do domku widac po niej jaka hest szczęśliwa:)

a to ja oceniałam? nie miałam takiego zamiaru jeśli tak wyszło, to nie chciałam

Odnośnik do komentarza
Gość Lilijka87

Monimoni pisałam już, że na dzień ojca kupiłam mężowi dwie książki, "jak być fajnym tatą i nie zwariować" oraz "100 zabaw z tatą". Dodatkowo dokupiłam to body bo jest fanem SW. Wzięłam czarne bo będzie się dobrze komponować z różowymi gatkami :)

Odnośnik do komentarza

aaa no i tego euthyrox miałam dawke 25, więc małą. Ale po co w ogóle, skoro i tak brałam garściami dopegyt, na noc insuline, a od dołu luteine...

Mój Bartuś jak leźy na macie, to często chwyta jednocześnie rękoma zabawki po obu stronach i tak leżąc głośno "śpiewa". I już oczami wyobraźni widzę jak gwiazdorzy na imprezie w jakimś akademiku hehe :D

Boziu, u nas jest taki wiatr, że normalnie kładzie drzewa. Jak ja pojadę z Młodym po Starszaka???

Odnośnik do komentarza

czarna.ana
Myśmy mieli pobierana krew normalnie z żyły ze zgięcia łokcia jak u dorosłego. Maz trzymał rękę tak jak laborantka pokazała a ja syna + uspokaja nie go. Tak na podstawie płaczu mogę stwierdzić ze chyba większy dyskomfort miał po unieruchomieniu reki niż samo wkłucie igły.

Pani powiedziała ze z palcow nie są w stanie tyle krwi pobrac bo mieliśmy morfologię z rozmazem i żelazo.

I żeby obejrzeć linka muszę poczekać aż się mały obudzi bo pol godz był usypiany. W dzień włącza mu się opcja jestem śpiący i polprzytomny ale nie zamkne oczu bo może cos ciekawego mnie ominie ;)

Mi zostało jeszcze 10 kg ale ze wzgledu na kręgosłup muszę schudnac dużo więcej wiec przedemna jeszcze jakieś 20 lub 25 jak sie uda ;) wszystko jest możliwe tylko czasu trzeba ;)


I tu mnie zainteresowalas:-) to jak sobie radzicie w dzien ze spaniem bo Moja cierpi na ta sama dolegliwosc, czyli moze zamkne jedno oko bo za duzo sie dzieje... Dzis ja wzielam w auto. Godzina spania, i jezdzenia bo jak zatrzymalam sie zeby moze poczytac Marcoweczki albo podrapac sie po czole to oczy jak 5zl!
Teraz siedzimy w ogrodzie i Mala co jakis czas bujne zeby spala. Ale z tym to latwo poszlo o dziwo :-)

http://suwaczki.maluchy.pl/li-72309.png]Tekst linka[/url]

Odnośnik do komentarza

Zu2ia
Znowu jestem do tylu :( ale juz nadrabiać chyba nie bede..

Chyba sie wypisze z tej grupy mamuśki luty/marzec 2016... Bo nie można normalnie zadać pytania bo sie wymądrzają.... I te dyskusje o chodnikach/rozszerzaniu diety....

Akurat przebrnęłam przez dyskusję o marchewce i ziemniaku, o chodzikach nie znalazłam. I tak sobie zawsze mówię, że mój mózg więcej takich mONdrych dyskusji nie wytrzyma ;) i nie czytam tydzień, a potem coś mnie podkusi i od nowa...

http://www.suwaczki.com/tickers/o148jw4zryx0935t.png

http://www.suwaczki.com/tickers/74dianliy9gjlbfs.png

Odnośnik do komentarza

Madika
Olija
Madika
~kalae
Zu2ia
Madika

Szkoda ze Zu2ia nie chce u nas juz bywac... Zawsze miala dobre rady i spostrzezenia :D

Jestem :)

no i niech tak zostanie :)
reszta dziewczyn też wracać :) zwalniamy z nadrabiania :D

Oooo TAK!!!!:D Damy Wam fory!!!! Tylko wracac do Nas!!!! Niech forum zabuzuje jak w 7 miesiacu ciazy :D heheh Gdzoe juz wszystkie byly na zwolnieniu i myslalysmy tylko o tym co by zjesc i co zrobic zeby dzien byl.chociaz troche atywny :D heheh

I ja marcowka marnotrawna tez wracam:) w sumie nigdzie sobie z forum nie poszłam bo od 12.03 czytam i czytam tylko moja aktywnosc wygasla:/ tyłów żadnych nie mam ale fory i tak by sie przydaly :D misiakowata i madika mega skutecznie podzialaly:)
Moja Nela ma jutro 14 tygodni skonczonych. Trafił mi sie aniołek. Ślicznie śpi w nocy+ jasno komunikuje potrzeby no i jak kazda z Was jestem w niej szalenczo zakochana. Ach te nasze slodziaki:):):) na ostatnich szczepieniach(mamy je troche inaczej rozpisane ze względu na hipotonie) Nelka wazyla 6070g...duza Dziewczynka i duża sie urodzila 3730g:)

Ooojjjejku kogo moje oczka widza!!!:D
Kurcze ma sie ten DAR przekonywania do powrotow :D Jakbym ja wiedziala ze taka skuteczna jestem to bym wczesniej sie zastanowila czy komornikiem nie zostac albo innym mediatorem :D heheh

Olijka a co to jest ta hipotonia? I dlaczego macie inaczej szczepienia?

Fajnie ze Nelka tak sie latwo dogaduje z Wami:D Duzo to ulatwia:D

No Madika masz dar przekonywania :D mysle że nawet przywódcą sekty moglabys zostac;) a hipotonia to obnizone napięcie mięśniowe i zeby go nie poglebiac zalecili nam taki rozklad: 7-8tyg wzw i pneumo 14tyg dopiero 5w1 i druga dawka pneumo i dalej co 6 tyg kolejne dawki. Chyba wczesniaki tez maja taki rozklad jazdy zalecony?!;)

Odnośnik do komentarza

Kalae nie! Wlasnie nigdy nikogo nie ocenialas. I to jest w Tobie super. Wlasnie taki masz styl. A teraz dodatkowo jestes jeszcze bardziej otwarta niz pamietam np sprzed porodu takie moje nie wiwm czy trafne spostrzezenie. O to mi chodzilo tylko moze sie nieprecyzyjnie wyraziłam:)

Odnośnik do komentarza

Mamuski wrocily i nie idzie nadobic :)
Ernesto wspolczuje skurczu dupy :/ trzymaj sie ;)
Zuzia ja tez juz ostatnio myslalam zeby sie wypisać, ale nie raz sa tam pomocne posty. Bez niektórych mam co zjadły wszystkie rozumy i szydza z innych :/
Chusta przyszła :) a Malutka u taty. A ja przez te 4 h. Ugotowalam obiad, ulepilam 80 pierogow i jeszcze posprzatalam :)

Odnośnik do komentarza

Olija, jak fajnie że znów się odzywasz! Dziewczyny faktycznie tu robią dobrą robotę :D bo coraz więcej "nowych-starych" marcóweczek się odzywa!

U nas też pizga jak w kieleckim (sorry jak któraś z tamtych okolicach :D), ale spacer zaliczony. Jasiek-królewicz-wielce-wymagający od 9.30 do 13.30 nie spał, trochę się pobawiliśmy ale potem była bitwa o sen. On już mega zmęczony ale nie zaśnie. Na dworze po 15 minutach spał twardym snem i śpi do teraz w domu.

Ernesto, kurcze, to Ci się trafiła teściowa. Wymagania że ho ho. A mnie mama zawsze powtarzała "najpierw wymagaj od siebie a dopiero potem od innych". Może przekaż drobną sugestię skurczowi dupy? :D Najważniejsze żebyście Wy byli szczęśliwi :)

Lilijka, przeoczyłam jak pisałaś o prezencie na Dzień Taty. Gdzie kupiłaś tą książkę "Jak być fajnym tatą..."? Gdzieś stacjonarnie czy przez internet?

Ja większy problem mam z czymś dla mojego taty. Nie wiem co mu sprezentować, a jeszcze ostatnio podupadł na zdrowiu i wielu rzeczy które bym chciała odpadają, a typowych gadżetów nie lubi. Ehh.

http://www.suwaczki.com/tickers/o148jw4zryx0935t.png

http://www.suwaczki.com/tickers/74dianliy9gjlbfs.png

Odnośnik do komentarza

Zu2ia
Znowu jestem do tylu :( ale juz nadrabiać chyba nie bede..

Chyba sie wypisze z tej grupy mamuśki luty/marzec 2016... Bo nie można normalnie zadać pytania bo sie wymądrzają.... I te dyskusje o chodnikach/rozszerzaniu diety....

Najważniejsze pisać bieżąco:)
No fakt,nawet ostatnio coś tam pisałaś a laska i tak swoje:D
Z tym rozszerzaniem diety bez wiedzy pediatry to jest chore, no cóż,juz Kamila kiedyś chyba pisała, że nie ogarnia tamtych Lasek :D
A z chodakiem to wiadomo jednej pasuje drugiej nie,ale tam to oj są 2, które się wymadrzają,czytaj i olewaj,albo nie czytaj:)ja czasem czytam jak chce sobie humor poprawić;)

http://s6.suwaczek.com/201011135561.png
http://s6.suwaczek.com/201603311580.png

Odnośnik do komentarza
Gość arwena 89

Tangoya
Ernesto

Dostałam wczoraj wykład jak to czasu nie umiem wykorzystac i że dziecko przyzwyczaiłam do rąk (śmiech mnie wziął, bo byle dziecko zakwiliło to on brała na ręce, ja biorę wtedy kiedy naprawdę płacze, a nie grymaśnie podpuszcza). Że nie umiem zadbać o siebie i że jej syn ciężko pracuje (siedząc w biurze :D bo rowów nie kopie) i powinien po przyjściu do domu mieć podany smaczny obiadek (jakby tak nie było cały czas :D) i takie bla bla bla
Normalnie kobieta chyba takich poradników się naczytała
https://www.facebook.com/photo.php?fbid=1098281640233744&set=gm.1091157017610540&type=3&theater
Prawda jest taka, że jej wymarzona synowa powinna być co najmniej panią doktor albo adwokat. Powinna posiadać willę, limuzynę z kierowcą, powinna na codziennie (nawet o 4 rano) wyglądać jak Kwaśniewska na gali :D Dziecko powinno być grzeczne, piękne i najmądrzejsze. Najlepiej jakby już czytało ambitną poezję i liczyło całki w pamięci...
aha i najważniejsze, żeby robiła wszystko tak jak chce teściowa.

phiii no ale jakby ta wymarzona synowa była tą elegancką panią adwokat, a dziecko miało najwyższe IQ to kto by dał wiarę, że ta stara franca jest z nimi spokrewniona??? No kto, ja sie pytam ja?? ;)

Tangoya genialne podsumowanie :D

Odnośnik do komentarza

RedNails89
Olija, jak fajnie że znów się odzywasz! Dziewczyny faktycznie tu robią dobrą robotę :D bo coraz więcej "nowych-starych" marcóweczek się odzywa!

U nas też pizga jak w kieleckim (sorry jak któraś z tamtych okolicach :D), ale spacer zaliczony. Jasiek-królewicz-wielce-wymagający od 9.30 do 13.30 nie spał, trochę się pobawiliśmy ale potem była bitwa o sen. On już mega zmęczony ale nie zaśnie. Na dworze po 15 minutach spał twardym snem i śpi do teraz w domu.

Ernesto, kurcze, to Ci się trafiła teściowa. Wymagania że ho ho. A mnie mama zawsze powtarzała "najpierw wymagaj od siebie a dopiero potem od innych". Może przekaż drobną sugestię skurczowi dupy? :D Najważniejsze żebyście Wy byli szczęśliwi :)

Lilijka, przeoczyłam jak pisałaś o prezencie na Dzień Taty. Gdzie kupiłaś tą książkę "Jak być fajnym tatą..."? Gdzieś stacjonarnie czy przez internet?

Ja większy problem mam z czymś dla mojego taty. Nie wiem co mu sprezentować, a jeszcze ostatnio podupadł na zdrowiu i wielu rzeczy które bym chciała odpadają, a typowych gadżetów nie lubi. Ehh.


Dla kogoś kto nie lubi gadżetów czy kolejnych perfum fajne mogą byc bilety do kina czy karnet na basen lub masaż relaksacyjny:)
Odnośnik do komentarza

maddalena82
Teraz całe szczęście ulewanie jest o wiele rzadsze i przeważnie krótko po jedzeniu chociaż zdarza mu się np. dwie godziny po butli jeszcze małego bełta puścić. Je po 180 ml w dzień co 4godziny a w nocy ma jedną pobudkę na żarełko. Jak jadł mniej był ewidentnie głodny. A po bebilonie pepti kupki były zielone i miały nieładną konsystencję. Na zwykłym mleku robił tak co 2-3 dni ale teraz odkąd więcej leży na brzuszku to kupki są praktycznie codziennie. Dziś po południu czeka nas fizjoterapeuta...

U nas były zielonoczarne ale to od żelaza. Jak zeszliśmy z żelaza to kupki są żółte jajecznicowate. Powodzenia z fizjoterapeutą

http://www.suwaczki.com/tickers/dqpr3e5ekflq3mjf.png

Odnośnik do komentarza

strunka7777
~kalae
Aniołek - super ze wyszły dobrze te uszka :)

Ernesto - cóż po skurczu można się spodziewać, wiadomo, że boli, jest nieprzyjemny, nie najlepiej wygląda, ale najważniejsze MIJA :D Może następnym razem zamiast kawy zaproponuje chela mag b6 skurcz :D

Hue hue hue :D mam w apteczce jakby co :D

No śmiech prawie jak ten najmłodszy z rodzinka.pl:D

http://s6.suwaczek.com/201011135561.png
http://s6.suwaczek.com/201603311580.png

Odnośnik do komentarza

Madika, tak i wszystko zmierza w dobrym kierunku. Dlatego teksty teściowej są niepotrzebne. Ja rozumiem, że nie spełniam jej kryteriów, ale nie musi podkreślać na każdym kroku. W jej mniemaniu nie jestem godna jej syna i że powinnam być im posłuszna i szczęśliwa, że dostąpiłam tego zaszczytu, iż on na mnie zwrócił uwagę. Ja jestem niezależna i dumna i takie jej sugestie mogą doprowadzić do tego, że na stałe wyjadę (by pokazać, że ja ich łaski nie potrzebuję). Tylko prukwa nie pomyślała komu robi krzywdę, bo P bardzo kocha córkę.

Dyskusję o teściowej podsumuję zdaniem: "Jeszcze nikt się nie urodził co by teściowej dogodził" Amen

Na dzień ojca P dostanie 2 koszulki z buźką Miśki. Jedna z podpisem: Mój tatulek fajny jest :D

http://www.suwaczki.com/tickers/qb3c8iik408njqat.png
przepisa Agi na gofry strona 3718

Odnośnik do komentarza

Monimoni
Magdalenka zdrowia dla mamy!!! A propos.... Czy w imieniu maluszków robicie prezenty na dzien ojca? Wróć! Jakie robicie prezenty? Ja chciałam mężowi zrobić sernik na zimno i zdjęcia z dzieciakami jakies fajne druknąć, ale w przyszłym tygodniu będę u rodzicôw i nie wiem co zrobić....
Ja smoczka nie wsadzam jak wypadnie i mała nie płacze, a jak zaśnie to wyjmuję;)
Strunka masz rację z tą jazdą pod prąd, uśmiałam się:)

Ja kupilam ksiazke o ktorej pisala Lilijka:D i do tego Franklin i dzien taty czy jakos tak :D
Kupilam zeby zrobilo sie mezulkowi glupio ze na dzien mamy nic nie wymyslil i na imieniny tez nie :D

Erneso rozumiem ze ni mozesz powiedziec jej ze ma nie odwiedzac wnuczki ale tata Paulinki powinien zalatwic ta sprawe...

http://www.suwaczki.com/tickers/dqpruay3zb7i47bu.png

https://www.suwaczki.com/tickers/mhsv82c37ktobruc.png

Odnośnik do komentarza

Monimoni
Olka ja po pierwszej cc nie miałam żadnych problemów z blizną, zagoiła się i zapomniałam. A teraz jeszcze czuję mrowienie czasami.
Zuzia trzeboczka piąstkami jak jest zmęczona.

Madika (nie mafijna;) ) czy to może Loxon? Kupiłam mężowi 2% bez recepty i ostatnio mu podbieram, tyle włosów mi wypada:/

Nie inaczej sie nazywa. Sprawdze i Wam napisze. Wczoraj 1 raz sie nim smarowalam.... zobaczymy co to bedzie:D

http://www.suwaczki.com/tickers/dqpruay3zb7i47bu.png

https://www.suwaczki.com/tickers/mhsv82c37ktobruc.png

Odnośnik do komentarza

Ernesto z ust mi to wyjelas... "Zdrady" albo "Trudne sprawy" :/ ja pisze zadko. Ale poziom jest zenujacy. Niektore to naprawde jakby ksiazki w zyciu na oczy nie widzialy.

Olija to nasze coreczki z 12.03. Moja tez perełeczka taka grzeczna :) dziekuje Ci ale poprostu sytuacja wymaga takiego zaangazowania. No i ja zawodowo daje sobie rade z dziecmi wiec 2 to nie problem :)

http://www.suwaczki.com/tickers/l22ntv73nvew76w4.png

Odnośnik do komentarza

Ciaza316
czarna.ana
Myśmy mieli pobierana krew normalnie z żyły ze zgięcia łokcia jak u dorosłego. Maz trzymał rękę tak jak laborantka pokazała a ja syna + uspokaja nie go. Tak na podstawie płaczu mogę stwierdzić ze chyba większy dyskomfort miał po unieruchomieniu reki niż samo wkłucie igły.

Pani powiedziała ze z palcow nie są w stanie tyle krwi pobrac bo mieliśmy morfologię z rozmazem i żelazo.

I żeby obejrzeć linka muszę poczekać aż się mały obudzi bo pol godz był usypiany. W dzień włącza mu się opcja jestem śpiący i polprzytomny ale nie zamkne oczu bo może cos ciekawego mnie ominie ;)

Mi zostało jeszcze 10 kg ale ze wzgledu na kręgosłup muszę schudnac dużo więcej wiec przedemna jeszcze jakieś 20 lub 25 jak sie uda ;) wszystko jest możliwe tylko czasu trzeba ;)


I tu mnie zainteresowalas:-) to jak sobie radzicie w dzien ze spaniem bo Moja cierpi na ta sama dolegliwosc, czyli moze zamkne jedno oko bo za duzo sie dzieje... Dzis ja wzielam w auto. Godzina spania, i jezdzenia bo jak zatrzymalam sie zeby moze poczytac Marcoweczki albo podrapac sie po czole to oczy jak 5zl!
Teraz siedzimy w ogrodzie i Mala co jakis czas bujne zeby spala. Ale z tym to latwo poszlo o dziwo :-)

Ogólnie to w dzień śpi kiedy chce, czyli nie nastawiam się ze w konkretnych godzinach powinien spać. Najczęściej zasypia dopiero np. po godzinie gugania lub zabawy. No i ma w domu ulubiony żyrandol do którego się śmieje wiec trzeba wziąć synka na rece stanąć pod zyrandolem i lekko kołysać, max do 30 min i śpi ;) ja np często siedze z małym na rekach i bujam się jakbym miała chorobę sieroca ;) to tez szybko działa. No i w lozeczku jak leży to przytula.się do mojej dłoni i glaszcze go za uszkiem bo po główce nie lubi. A czasami potrzebuje po prostu chwili ciszy żeby usnac.

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...