Skocz do zawartości
Forum

Marcóweczki 2016


Rekomendowane odpowiedzi

Mateuszek dzis skonczyl miesiac i wszystko jednego dnia co umial pokazal oprocz diabelskiego placzu...
Juz go obmylam,wysuszylam a ten psiuuuuu przez pol pokoju siuskami...i sie cieszy :-)
Osral mi dwie tetre i pajaca..tylko pajaca przepralam tetry juz wywalilam :)

Z ciekawosci odciagnelam sobie mleko jak spal a piers puchla..udalo sie tylko 40mln ale jak sikalooo..mjak z karchera..nie dziwie sie ze sie krztusi od dwoch dni :)
Ciemieniucha nam sie pojawila..nasmarowalam oliwka i wyczesalam grzebyczkiem..jutro bedzie czas to zajme sie tym porzadniej..normalnie wszystko mnie boli..dziecko obok mnie zadowolone to chyba jest dobrze :)

http://fajnamama.pl/suwaczki/utrzsua.png

Odnośnik do komentarza

Renia 7h zazdroszczę :) ja dzisiaj mialam taki nawal i jak pojechalam na miasto to odciagnelam 130. Potem Mala zjadla butelke a moje cyce do tej pory sie nie moga napełnić. Zjadla z obu, po godzinie znowu a teraz juz godzine jedzie cumla bo u mnie juz nic nie ma. Mleka jak cos tez nie mam w domu. No nie wiem co im odbiło. Zawsze mleko walilo na wszystkie strony.
Ernesto bardzo Wam współczuje. Mysle o Was dużo i trzymam kciuki mocno :*

Odnośnik do komentarza

misiakowata30

Ciąża puszczaj małej muzykę którą może pamietać z zycia brzuszkowego :)
Mati robił sie aktywny przy "Faded" i lubiał też Bezele"jazda jazda jazda"
Przedwczoraj leżał przy nas na wyrze,płakać zaczął no to ja mu Bezele z komórki zapodałam..hehe oczka zrobił i słuchal :D Naprawdę nasz dzieciulki pamiętają z brzuszka takie rzeczy :)

Oj Leniwiec,Lilijka się obraziła..i rozwód..

Słuchajcie a jak wasze zwierzaki maja sie do dzieciaczków??
My z Matim ostatnio odwiedziliśmy teściową..Wika akurat cieczkuje..pierwszy raz widziała maluszka..jejciu jak go wąchała i skomlała..jakby szczeniaczka czuła :) Bardzo pozytywnie przyjeła nowego członka rodziny :)

Jutro jadę po wózio :)


Moja w brzuchu najczesciej sluchala Rainforest dzwieki z melodyjki nad lozeczkiem albo NeYo:-) zawszs sie wtedy poruszyla.
A white noise w ogole ja nie rusza. Ale juz szczoteczka elektryczna owszem,nawet jak bylam w ciazy:-)

Nakarmilam ja, poczekalam 10 min i odlozylam do koszyka i spi... Oby nie zapeszyc

http://suwaczki.maluchy.pl/li-72309.png]Tekst linka[/url]

Odnośnik do komentarza

Byłam dzis u gin na kontroli. Pobadał, zrobil usg mówi wsio ok :-) . Można wracać do żywych mówi :D pytam czy na basen można, mówi można i seks można to ja pytam kiedy na rower będzie można..a on ze juz, to samo na siłownię tez . Nie powiem bo wizytę miałam o 18 a nadal zdziwiona jestem :D i niewiem czy tak świat idzie do przodu ?? 6 tyg po cc i wszystko można:D

Odnośnik do komentarza

arwena89
olka135
Arwena moja dostaje Ferrum na receptę żelazo, 2x 1,5 ml - dawka dla dorosłych... Plus to co w mm i w. Kaszce , robiłam kontrolne badanie tydzień temu, jutro idziemy do lekarza to się dowiemy to dam Ci znać :)

Miki też dostaje ferrum 2x 1,2 ml jeszcze kwas foliowy, Wit. B6 i Wit. C. A ile czasu podawałaś Majeczce ferrum?

Podawałam miesiąc, podaje cały czas, do ukończenia dwóch lat :( a Wy jak tam?

Niuska a faktycznie bo miesiąc różnicy między naszymi maluchami :))

Ciąża oo, to dwie Maje mamy:)))

Misiakowata mój pies do Majki super! Pilnuje ja, czasem (nie bije Mai!!!) ale mówię "a Ty!" a Kajtek (pies) biegnie i już na mnie skacze żeby jej bronić :))

Jutro zakończenie edukacji, jak fajnie :))
Koniec roku szkolnego ahh :D

http://www.suwaczki.com/tickers/km5shdge1jysm8f9.png

Odnośnik do komentarza

Sylwia921125
MamaMi1
moja ma katar od dwóch tygodni i nieraz wyciągam jej taki gęsty, zalatujący na zielono, ale nie jakoś strasznie.
Psikam wodą morską i odciągam katarkiem, czasem gruszką jak sobie kichnie. I tak już 2 tygodnie.

My tez tak mamy od 2 tyg. Niby w dzien super a po nocy nie za bardzo. Ale teraz zdarza sie jej tez zakaszlec wiec lecimy jutro do lekarza.

Woda morska w atomizerze to nie najlepsze rozwiazanie dla takich maluchow, lepsza jest sol fizj do zakrapiania. A odciaganie tez niezbyt dobrze wplywa na sluzowke, podraznia.
Sie dowiedzialam od laryngologa

Odnośnik do komentarza

olka135
arwena89
olka135
Arwena moja dostaje Ferrum na receptę żelazo, 2x 1,5 ml - dawka dla dorosłych... Plus to co w mm i w. Kaszce , robiłam kontrolne badanie tydzień temu, jutro idziemy do lekarza to się dowiemy to dam Ci znać :)

Miki też dostaje ferrum 2x 1,2 ml jeszcze kwas foliowy, Wit. B6 i Wit. C. A ile czasu podawałaś Majeczce ferrum?

Podawałam miesiąc, podaje cały czas, do ukończenia dwóch lat :( a Wy jak tam?

Niuska a faktycznie bo miesiąc różnicy między naszymi maluchami :))

Ciąża oo, to dwie Maje mamy:)))

Misiakowata mój pies do Majki super! Pilnuje ja, czasem (nie bije Mai!!!) ale mówię "a Ty!" a Kajtek (pies) biegnie i już na mnie skacze żeby jej bronić :))

Jutro zakończenie edukacji, jak fajnie :))
Koniec roku szkolnego ahh :D

My podajemy dopiero 2 tygodnie, na razie mamy dawać kolejne 2 tygodnie, a co dalej to zależy od kolejnych wyników

Odnośnik do komentarza

~arwena 89

A dzisiaj Miki miał kontrolną morfologię i bilirubinę. Bilirubina ładnie spadła, ale morfologia dużo się nie zmieniła. Za dwa tygodnie znowu czeka nas kłucie i jak nie będzie znaczącej poprawy to dostaniemy skierowanie do hematologa :'(

Asiu pierwszą bilirubinę w 3 dobie miał 13,5. Po 3 dniach lamp spadło na 8,6. 2 tygodnie temu miał 5,8 i kazali nam na tydzień przejść całkowicie na mm. Efekt był widoczny z dnia na dzień. Dzisiaj na kontroli wyszło 2,3. Efekt uboczny: Miki nie chce jeść z piersi :( pozostało wiszenie na laktatorze, ale pokarmu mam wyraźnie mniej.[/quote]

Też byłam przeciwna dodawaniu glukozy i przez 3 tygodnie podawałam mu płyny (herbatkę rumiankową i koperkową) bez dosładzania ale podobno glukoza przyspiesza wypłukiwanie bilirubiny.
Może ten pomysł z "opalaniem" przez szybę nie jest zły :-)
Trzymam kciuki za kolejne wyniki Mikołaja!

http://www.suwaczki.com/tickers/bl9ci09klvyn2j4t.png

Odnośnik do komentarza

~arwena 89
Dziękujemy Asiu :) i trzymamy kciuki za spadek bilirubiny Szymka! A nie mieliście propozycji przejścia na mm na kilka dni? Lepsze to niż powrót do szpitala na lampy.

No właśnie nie, co mnie trochę dziwi, bo większość z nas walczących z żółtaczką takie miała zalecenia. Jadę dziś do rodziców a moja ciocia jest położną i poproszę ją o opinię.

My dziś kończymy miesiąc i akurat zbiegło się to z przejściem na pieluchy dwójki :-D

Ach, no i oczywiście wyskoczyłam wczoraj do Rosska po nowy tusz :-D

http://www.suwaczki.com/tickers/bl9ci09klvyn2j4t.png

Odnośnik do komentarza

~Ernestoo
To ja na szybko póki mała śpi. My wciąż w szpitalu. Dziewczyny Z latarkami idźcie do lekarza, bo teraz panuje wirusowe zapalenie płuc.
Coś o objawach
http://dzieciowo.pl/2014/11/bezobjawowe-zapalenie-pluc-u-dziecka.html

Co u nas, przyjechalys z ulewanie i sluzem w kupce, potem okazało się ze od ulewania są ogniska zapalne w płucach i antybiotyki na płuca, a teraz jeszcze zarazili to wszystko wirusowym zapaleniem płuc. Jak wróce do domu wszystko opisze, dziecko czuje się gorzej. Ja załamana. Jak jutro się nie poprawi zabieram mała do innego szpitala zanim mi dziecko wykończą. Dziewczyny trzymajcie kciuki, bo mi już łez brakuje.


Oby szybko wszystko bylo w porzadku!

http://suwaczki.maluchy.pl/li-72309.png]Tekst linka[/url]

Odnośnik do komentarza

Sylwia921125
My zakrpialismy sola fizj. potem na brzuszek i odciagalismy. Katarek fajnie schodzil, ale juz 2 tyg sie meczymy. Wczoraj doszedl kaszel. W nocy to czesto kaszlala. Wzielam ja do lozka i dogladalam od 2 rano bo tak sie balam, ze sie zacznie dusic. Jakos dziwnie oddychala. Teraz czekam na 7.30 zeby ja zarejestrować do lekarza. Boje sie jak cholera :/

U nas dokładnie to samo!! Byłam właśnie zarejestrować i na 9:45 idziemy :(tak się boje.. Dobrze że byłam osobiście bo tyle osób ze chuu.

Kamilla bo się wczoraj wystraszylam, Mała była taka dziwna, niby przykryta kocem a zimna... :( i wyszła temperatura 36.1 no i w sumie nie wiedziałam eh ;/

http://www.suwaczki.com/tickers/km5shdge1jysm8f9.png

Odnośnik do komentarza

strunka7777
Chyba zacznę prowadzić jakis dziennik z zycia młodej...
Dziennie wieczorem zasypia inaczej, tzn nie ma reguły. Wydawało mi się, ze byla, ale sie zbyla :( i za każdym razem mysle, co tym razem? Co zrobić zeby zasypiała w podobny sposób?
Wczoraj plakala przy cycu jakby nie umiała go chwycić. Masowalam brzuszek, nosiłam, tulilam... Stawalam na rzęsach i znow cos innego jej nie pasowało :( myslalam, ze moze na gazy ja bierze albo kupka i stad taka niespokojna. Q koncu znow chciałam,zacząć masować brzuszek, a tu taki ryk! Sprobowalam marcowkowego sposobu - polozylam się, mala na brzuch i od razu placz ustal. Mala ma swój brzuch oczywiście. Az mąż przyleciał sprawdzić co nagle tak ucichlo.
Zobaczymy co dzis wylosuje...

Każde dziecko inne.


Moze juz odpowiedziane ale i tak sie podlacze do pytania. Moja tez nie dosc ze je co godzine to nie ma jakis stalych godzin takze czasami zasnie i nie kapiemy jej bo obudzi sie jak jest pozno itp

http://suwaczki.maluchy.pl/li-72309.png]Tekst linka[/url]

Odnośnik do komentarza

śliwka22
Ciaza316
Wybaczcie mam dzis dzien pytan;-)
Po karmieniu moja ulewa i czesto jej sie nie odbija. Co Wy robicie po kp? Odbijacie? Jak dlugo?

Staram się za każdym razem brać do odbicia bo boję się jak ognia kolki. Nie zawsze kończy się to sukcesem a nawet czasem potrafię ją przebrać, ona sobie poleży z 15 min a potem jak ją wezmę to ryknie tak że tatuś za nią by się nie powstydził.
Ale słyszałam też teorię iż dzieci na piersi nie zawsze muszą odbijać.

Wlasnie moja nie zawsze odbija a najczesciej odbije przy zmiane pozycji a nie klepaniu po pleckach.
Ja tez slyszalam, ale widze ze jej lepiej jak sie jej odbije.

http://suwaczki.maluchy.pl/li-72309.png]Tekst linka[/url]

Odnośnik do komentarza

kamillla
ciąża skoro masz mlesio pod cisnieniem :D to w trakcie jedzenia bierz ja do odbicia. ja jak zapomne to potem cieżko ja odbic. na ulewanie to ja ją dość dlugo po karmieniu na ramieniu trzymam, oólnie w pionie co by jej sie tam ulozylo. jeszcze zalezy jak ulewa. moja chlustala doslownie, ale jej przeszlo. teraz jej sie uleje np wlasnie jak nalyka sie powietrzza a potem napije z cyca. wszystko co nad powietrzem polknietym bylo laduje na mnie. i wlasnie mam plecy mokre bo mnie oplula. :D

Bede musiala sie nauczyc odbic w trakcie moze... Karmie na prawie lezaco narazie i ciezko cokolwiek zrobic z takiej pozycji. .
To ile ja trzymasz w pionie?
Plecy? Haha. Oj to u mnie tylko plamka z przodu. Oznakowanie-tak, to moja mama! ;-)

http://suwaczki.maluchy.pl/li-72309.png]Tekst linka[/url]

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...