Skocz do zawartości
Forum

Marcóweczki 2016


Rekomendowane odpowiedzi

Gość -misiakowata30

U u mnie "noc" swistaka..bylo spanie..punkt 5 wybudzenie i chec zdarcia skory z ciala...zeby tak choc skurcze czy wody sie pojawily ,gdzie tam...jeju jak ja jeszcze tydzien mam tak miec to ja sie wypisuje...Jaskolka zazdroszcze...ja zapierdzielalam wczoraj ostro przy porzadkach i zaliczylam przytulanki i nic nowego..powodzenia :D

Odnośnik do komentarza
Gość Lilijka87

Kamilla myślę, że to potrzeba bliskości. Moja też tak ma i już w szpitalu to zczaiłam, że jak ją odkładałam do korytka to nie spała długo. A jak mam ją blisko siebie to prześpi 3h jak teraz. Żeby nie było ja jej nie tulę w nocy, boję się na spaniu. Jest między nami, np. Moja wyprostowana ręka, a drugą od góry ją obejmuje i trzymam na plecach ale nie bezpośrednio tylko przez kocyk.

Mamami rozumiem twoje obawy, miałam to samo i to sprawiało, że każdy kolejny dzień przeterminowania był gorszy od poprzedniego dla mojej psychiki. Dasz radę!
Tak samo Ty Misiakowata, pomyśl, że jeszcze kilka dni max! Wizualizujcie sobie wasze życie z maluszkami.

Odnośnik do komentarza
Gość -misiakowata30

Ja wiem jak bedzie z maluszkiem i nie przestrasza mnie to co tu czytam...
Mnie wkurwia to ze nie moge byc normalna,narzekac na opuchlizne czy cos tylko na jebane swedzenie.czuje sie jak nienormalna,jak wariatka jakas..mam mysli czasem ze to jakas klatwa rzucona na mnie z zazdrosci..za to ze w koncu mi sie udalo,ze w koncu jestem szczesliwa..mnie ciesza ruchy maluszka,ciesza mnie gule z brzucha bo wiem,ze jest tam zdrow..mnie psuje wszystko to gowno no..nienormalne gowno...
Sorki ,moze to glupie..ale wolalabym zeby budzilo mnie dziecko,osralo ubranko inne problemy..bo to teraz jest juz nudne..
Uch wygadalam sie..sorki dziewczyny :*

Odnośnik do komentarza
Gość strunkaaa

Gratuluje świeżo upieczonym mamom!
Tym oczekującym... Dziewczyny! Spokojnie! Święta czy nie święta, potem będziecie to milo wspominać, ze macie wielkanocne kroliczki s pisankami lub bez :)

Moja mama ze mną spedzila Boże Narodzenie w domu.
Ja z Bartusiem tez :) w Wielkanoc sie urodził.
A teraz kolejny króliczek sie szykuje i kolejne święta w domu.
CoZ, bez bliskich... Ale za to z jaka perspektywa?

Takze mamy przyszle królicze uszy do góry :D

Odnośnik do komentarza
Gość przyjazna

Kamila Położna mi mówiła żebym zaczęła pic koper to pomoże dziecku na rozluźnienie brzuszka. Niby mam w herbie na laktacje razem z anyżem i melisą, ale chyba kupie dodatkowo sam i będę parzyć.
A nam dzis sie włączył dwa razy Angel care.. Raz jeden dźwięk i mała zaczęła sie ruszać a za drugim razem po jednym nic i aż zawył to dopiero. Co za noc! Teraz stoję przy łóżeczku jak klakier :-) A teraz trzeci raz :(

Misiakowata mam nadzieje ze to chujo...o Cie opuściło i smacznie śpisz.

Odnośnik do komentarza

Misiakowata rozwaliłaś mnie tekstem o legginsach! Super pomysł;) masz fajnie z ginem, jeszcze jak sie tydzień rowerowy w lidlu trafi, a na wiosnę może być taka akcja;)nmoże powiedz mu jutro o tym swędzeniu, tak jak nam wszystko, jak Cię to wykańcza, może da Ci skierowanie do szpitala i pomogą Ci urodzić wcześniej.

Czytam dalej i Lilijka dobiła mnie tym że mości się w dostawce do łóżka;) pękłam ze śmiechu;)

Ernesto, Królewnazdrewna gratulacje ogromne i powodzenia!!!!

Dziewczyny oczekujące, biedulinki, jeszcze chwilę, wytrzymacie. Mamami powinna zostać sekretarzem forum, wypisała kto rodzi, kto czeka, od razu wszystko wiadomo, za kogo trzymać kciuki, komu kibicować, itd. Sekretarzem może być razem z ernesto która zajęła się tabelką, tylko nie wiem jak u niej teraz z czasem będzie;)

Mi też opuchlizna nóg zeszła, jupi!

Kamilla może spróbuj ją odkładać na brzuszku tak jak u Ciebie leży. Ja mam jeszcze taki sposób, że uspokajam małą jyż zawiniętą w rożek i potem odkładam ją w tym rożkU, czasem sie nie skapnie;)

Moja Zuzia dziś jest ostatni dzień noworodkiem:) jutro awans na niemowlaka! Ale ten czas leci!!!!

http://www.suwaczki.com/tickers/lprkzbmhlydqtmyx.png
http://www.suwaczki.com/tickers/17u93e5e9sf8amqv.png

Odnośnik do komentarza

Misiakowata30 trzymaj sie. Kazdy ma jakies swoje udreki. Twohe sa wyjątkowo upierdliwe. Oby przeszlo jak ręką odjal po porodzie!

Ja dzis juz 3-4 dni przeterminowana. No super! I nic, absolutnie nic na porod nie wskazuje! :-/ Nie sadze, by na ktg pokazalo jakiekolwiek skurcze. Wiec pisze sie na po swietach jak nic. Pytanie tylko, czy 8 dni po terminie, czy 10 bedzie. Czy ile?
Sama juz nie wiem, co czuje. Ale cos w stylu, ze euforia czekania na malutka gdzies umknela. Teraz sie czuje jak przed jakims zabiegiem, ktory musze przejsc. Masakra. Umknela mi cala radosc oczekiwania na dziecko...

http://www.suwaczki.com/tickers/iv09gu1rdnvc3liu.png

http://www.suwaczek.pl/cache/57f2833102.png

Odnośnik do komentarza

~Ernestoo
Pocztam was jutro teraz tylko podziele sie info ze Paulinka na swiat przyszla o 22:05 ma 57 cm i wage 3630. Wiecej info jutro.
Dzieki za trzymanie kciukow

Ernesto GRATULUJEMY!!! Hania za zdrowie Paulinki pociagnie 3x mlesio z cysia:D

Sylwia i pozostale dziewczyny nie dolujcie sie!!! Juz coraz blizej!!!!:D Trzymam kciuki za Wasz spokuj!!!

http://www.suwaczki.com/tickers/dqpruay3zb7i47bu.png

https://www.suwaczki.com/tickers/mhsv82c37ktobruc.png

Odnośnik do komentarza

Monitor oddechu alarmuje rodzicow, ale też dziecko wybudza jak zapomi czasem oddychać. Moze to było to. A może coś z monitorem nie tak
Nam w sumie przez rok tylko z trzy razy się włączył. A raz to było wlasnie tak kilka razy pod rząd jednej nocy i mąż wszystko posprawdzał, podociskał popoprawiał kabelki i płytkę i przestało.

http://www.suwaczki.com/tickers/lprkzbmhlydqtmyx.png
http://www.suwaczki.com/tickers/17u93e5e9sf8amqv.png

Odnośnik do komentarza

krolewnazdrewna
Już chyba nie nadrobię - Antoś jest cudowny, ale czasochłonny;)

Nie będę Wam pisała o porodzie wiele, było strasznie. Bóle krzyżowe, nie mogłam główki długo urodzić... wody odeszły mi zielone a Antoś byl owinięty pepowiną. Ale ostatecznie po 12 godzinach przyszedł na świat chłopak na 10 pkt-ów :)
W dzień to aniołek, w nocy trochę gorzej.

Kto tam jeszcze został nierozpakowany? :)

No prawdziwy Aniolek z Antosia!!!! Gratuluje!!!! :D

http://www.suwaczki.com/tickers/dqpruay3zb7i47bu.png

https://www.suwaczki.com/tickers/mhsv82c37ktobruc.png

Odnośnik do komentarza

Hej mamusie :)
Za pol godziny ide na oxy. Tak sie boje, ze znowu nic z tego nie będzie :/
MamaMi wiem o czym mowisz. Mi tez euforia minela a zostal strach, zlosc :/
Martina dobrze wiedzieć,że nie jestem sama. Jednak trzymam kciuki zeby Cie wzielo wkoncu i szybko poszlo.
Ernesto gratulacje :) punktualna jak Barcelona :)
Krolewna śliczny synus :*
Dziewczyny życzę Wam wszystkim zeby sie Wam zaczelo :)
Miskowata mam nadzieje, ze to juz koncowka i nie będziesz sie juz męczyć.
No i mamusia z dzieciaczkami. Duzo snu, pokarmu w sam raz i grzecznych dzieciaczkow :) :*

Odnośnik do komentarza
Gość kamillaaa

Moj k dzis do roboty wrócił... Mala zasnela ale często się przebudza. Musze podchodzic dotknąć jej glowki i sie uspokaja.

Dziewczyny moja mala od wierzgania nóżkami co i rusz narusza sobie ten kikut, jest taka rozowa wydzielina. Nie wiem czy mam się msrtwic...

Dziewczyny powodzenia w szpitalach:)

Odnośnik do komentarza

Kamilla, ile twoja mała przybrała na wadze? Moim zdaniem tak jak i t mojego synka córka za dużo je, niby te 10 minut,ale widocznie dla nich wystarczająco. Mój to moim pokarmem aż się zachłysta na początku karmienia bo tak szybko leci. Mój też i płacze przez sen i krztusi i jeszcze kaszle.pokarm mu się cofa. Ich małe brzuszki jeszcze nie trawią takiej ilości pokarmu, tak mi powiedział pediatra. Ja jak mój popłakuje to czekam,bo wiem ze mu się ten pokarm cofa,chyba że kaszle lub krztusi to wtedy klepie po pleckach. I u nas jest tak,ze jak śpi około godziny to właśnie jest kręcenie, niespokojny sen, kaszel, dopiero jak śpi dłużej,potem ten sen juz jest spokojny.
Ja zrobiłam sobie kalendarz karmień i poprostu będę kontrolować jak długo i jak często je.
A co ile twoją Tosię dostawiasz do cyca?

Odnośnik do komentarza

Witam kochane :-)
Gratuluje Ernesto Krolewna niech maluszki się zdrowo chowają a mamusie szybko wracają do formy.
Jaskółka powodzenia szybkiej akcji ;-)
Kamilla u nas na kolki i bóle brzuszka fajnie sprawdza się okład z termoforu ciepłego my mamy z pestek wiśni ale sądzę że ten zwykły na wodę też da radę tylko żeby nie był za gorący tylko dawał fajne ciepło:-) dziecko do łóżeczka i termoforek przy brzuszku, mam nadzieję że u was też to podziała. A co do kaszlu i kichania nie przejmować się bo tak dzieci oczyszczają sobie drogi oddechowe z pyłków i resztek pokarmu które mogą tam zalegać ;-) także spoko, no chyba że kaszlowi towarzyszy katar i gorączka to do lekarza.

http://www.suwaczki.com/tickers/17u93e5ew3p8xvbj.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...