Skocz do zawartości
Forum

Marcóweczki 2016


Rekomendowane odpowiedzi

olka135
~Ernestoo
Olka wiele lat temu mojemu promotorowi na studiach urodzilo sie dziecko juz z zabkiem:) A Maja jest wyjatkowa:D nasza lutowa marcoweczka.

Ja wlasnie po ktg na NFZ i wiekszosc przesplalam !!!! Teraz juz wiem skad ta migrena. Pogoda sie zmienia, pewnie bedzie padalo, ja senna i mala tez inna. Ktg wyszlo roczej dobre, ciekawe jakie bedzie po 16, mam nadzieje ze 23 zostanie.

Misiakowata Ty to masz przejscia z prostakami, niby kurier

Jaka lutowa?! :D Styczniowa! :D

Masz racje, to mialam na myśli. Pod koniec ciązy mam błoto z mózgu. Nie dość, że ucieło mi post to dodało dużo później. Pisałąm go rozespana, bo zasnełąm na ktg i nawet ruchów dziecka nie ciskałam. Dobrze że położna miała stukające buty to się obudziłam tuż przed jej wejściem :D

http://www.suwaczki.com/tickers/qb3c8iik408njqat.png
przepisa Agi na gofry strona 3718

Odnośnik do komentarza
Gość jaskolka3005

Ja nie moge chodzic i to doslownie. Kiedy wstaje mam wrażenie, że dzidzius mi poprostu "wyleci" :/straszne bole podbrzusza, dzis juz z telefonem w jednej ręce siedzialam, i czekalam, az to wszystko sie nasili i bede dzwonic do położnej:)ale w koncu wszystko ustalo :( najgorsze jest to, ze mimo iz to moja druga ciąża to nie wiem jak te pierwsze skurcze wygladaja i jaki to jest ból. Moj pierwszy porod wywolywano i wsumie to nnie mialam żadnych bolesci w podbrzuszu w ostatnich tyg. Nie wirm co myslec, pomozcie.

Odnośnik do komentarza

Zu2ia
Kamilla moj tez ulewa ale tylko po moim mleku. Po mm nie. Koleżanka doradziła mi aby karmić "pod górkę" zeby dziecku nie leciało tak szybko (fakt, ze jak Aleks je z cyca to niekiedy sie az dławi, takie ciśnienie jest, z butli leci mu wolniej). W poniedziałek idziemy do pediatry to zapytam czemu ulew po moim a po mm nie.

moja znów po moim rzadko ulewa, a po mm często, praktycznie za każdym razem.

Odnośnik do komentarza

Krolewnazdrewna szacun, ale zaszalalas dzis!
Zostalo nas jeszcze kilka-niedobitki:-)
U mnie od czasu do czasu skurcz z napieciem brzucha, ale nic sie chyba nie rozwija. Mam nadzieje ze chociaz mala sie juz wstawila w kanal rodny, przez ten tydzień! Ehhh. Chcialabym w weekend urodzic, jak maz jest w domku. Ale to nie koncert zyczen, niestety.

Podziwiam was dziewczyny po terminie, podziwiam! Ze psychicznie dajecie rade. Nie macie wyjscia, ale ja dosc obawiam sie przeterminowania :-/

http://www.suwaczki.com/tickers/iv09gu1rdnvc3liu.png

http://www.suwaczek.pl/cache/57f2833102.png

Odnośnik do komentarza

mnie dzisiaj termin porodu i tez nic.. . Mój lekarz położył mnie w szpitalu, czego się nie spodziewałam, bo jest wszystko ok, a niby mam jeszcze 2 tyg, no a w ndz mam mieć zakładany cały ten cewnik z balonikiem, cala ta nazwa mnie przeraża, tak chciałam żeby mała sama wypchala się na świat a tutaj czekam mnie indukcja, także kochane dołączam do mamusiek oczekujących ☺ buziaki

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...