Skocz do zawartości
Forum

Marcóweczki 2016


Rekomendowane odpowiedzi

marta33
Nie mam jak Was nadrobić. Wczoraj o 16.35 urodziła sie nasza córka waga 3340 wzrost 53 cm. Poród sn. Niestety na poczatku dostała 3/10 punktów po 5 minutach 6/10. Wierze ze będzie dobrze. Jesli możecie to trzymajcie kciuki. Jest słodka a ja szczęśliwa ze jest juz po tej stronie brzucha.

Gratulacje serdeczne:) będzie dobrze, trzymam kciuki;)
Witam nowe niewitane:)
Zu2ia nie martw się, i tak bylaś przygotowana aby nie karmić długo, najważniejsze abyś była szczęśliwa, nic na siłę:)

http://s6.suwaczek.com/201011135561.png
http://s6.suwaczek.com/201603311580.png

Odnośnik do komentarza

Pewnie ,że tak..najwazniejsze by nie głodzic maluszka,a czy mleko bedzie z cyca czy z butelki to kogo to obchodzi :D
sama nie wiem jak to ze mna bedzie..Wiadomo,że nastawiam się bardzo na kp,ale jak się nie uda trudno :)
Zu2ia i tak Cie bardzo podziwiam jak radzisz sobie z dwoma szkrabami i masz czas i dla nas :D szacun :)

Mój wyszedł do pracy..jakas głupia rozmowa nam się nawinęła i jakos mi przykro coś ..ech..czy ja musze wszystko brac do siebie??do dupy..zjadłam kolację,popiłam zupką ..może pomoże :D

Co do podkładów kupywałam w gemini,ale widziałam chyba w rossmanie :)
ale wiecie co?żeby szpital nam nie zapewniał takich rzeczy szok..co innego do domu czy coś ..pamietam jak leżałam po zabiegu, to mi salowa dała drugie prześcieradło,bo sie wstydziłam przed odwiedzinami przyjaciółki,że zaplamiłam łóżko..masakra
a tak spałam dwie noce na takich plamach..straszne to..a i o nową ta dużą podpachę tez musiałam do pokoju pielegniarek sie bujnąć,bo nikt mi nie dał..nawet nikt nie powiedział,że trzeba mieć.Powinnysmy mieć to zapewniione z góry

http://fajnamama.pl/suwaczki/utrzsua.png

Odnośnik do komentarza

Misiakowata tu ponoc sa ale widzisz to dziwne ze jeden szpital ma wszystko w innym nawet leki sama .Polska jednak nie nalezy do krajow gdzie opieka medyczna jest na dobrym poziomie. Dziwne to ze z tego samego funduszu prywatne szpitale sa w stanie zapewnic godne warunki a panstwowe pozadluzane glownie na dlugi ciulaja.
Co do podkladow to tak te seni sa w wiekszosci aptek. Sa spoko mialam je jak wody mi sie saczyly.
Kurde jak to spojenie po porodzie tez bedzie tak naparzac to nie wiem jak wstane ;) na 4 bede chodzić;) inna forma na pieska;)

http://s5.suwaczek.com/201603091556.png

Odnośnik do komentarza

Misiakowata nie smutaj. Chyba większość z nas inaczej teraz interpretuje niektóre sytuacje przez te hormony. Zresztą jesteśmy juz blisko rozwiazania i to tez swoje robi.

Ze szpitalami jest bardzo różnie. Tam gdzie chce rodzic oprócz klapek pod prysznic ręcznika i przyborów toaletowych teoretycznie jest wszystko. Tylko do decyzji mamy zależy czy chce nosić caly czas koszule szpitalna, ubierać maleństwo w szpitalne ciuszki, pieluchy tetrowe itp. W innym zas kolezanka musiała mieć wszystko łącznie z podkladami na łóżko tak jak piszecie.

Odnośnik do komentarza
Gość ciężarówka13

Dzięki dziewczyny za pomoc. To forum jest lepsze niż wikipedia;)
Jutro wizyta u gina i mam nadzieje ze dowiem się ile waży bejbik bo w styczniu jak był wazony to lekarz mówił ze jest troszkę za maly jak na swój wiek;/

Odnośnik do komentarza

To z tymi przyborami do szpitala to jest jakiś cyrk, przynajmniej u nas. Na liście do szpitala niby są zapisane te duże podklady,a tak na prawdę przysługuje codziennie świeży,tylko mało kto o tym wie. Czyli pewnie potem nadwyżki zabiera personel, tylko tak się zastanawiam po jakiego ciula. W ramke i na ścianę czy jak?

http://www.suwaczki.com/tickers/o148jw4zryx0935t.png

http://www.suwaczki.com/tickers/74dianliy9gjlbfs.png

Odnośnik do komentarza
Gość Leniwieccc

U nas od dzis moja mama. Bedzie mi pomagac dwa tygpdnie. T. wraca do pracy... I chyba sie cieszy troche bo stwierdzil, ze zajmowanie sie domem jest gorsze niz praca ;))) no i dobrze, ze to do niego dotarlo;)
Kalae, czop odchodzi, to moze jutro ?;)))
Kurcze, z moich obliczen Kamilla ma jeszcze 1godz10min-ciekawe czy sie wyrobi ;)
Co do nakladek, to mnie uratowaly ! Bez nich chyba nie dalabym rady karmic ze zmasakrowanymi brodawkami. Teraz juz nie uzywam ale przez dwa dni bardzo pomogly. Ja mam nakladki medeli. Bardzo cieniutkie.
Jesli chodzi o to prawidlowe przystawianie, to tez o tym slyszalam. Ale jednoczesnie nie slyszalam jeszcze, zeby jakas kobieta nie miala poranionych brodawek po pierwszych dniach...ja sama przystawialam, polozna tylko powiedziala, ze dobrze...a i tak cierpialam i cierpie jak mala mocno sie przyssie?;) ale smaaryuje je mlekiem swoim i mascia lansinoh- daja rade:)
Lece spac o ile Eliza sie najadla i da mi pospac ;)
Aaaaa dzis wzielam ten ketanol...matko, jaka ulga !
Milej i owocnej nocy !

Odnośnik do komentarza

Gosia1001
Ufff w koncu weekendowe wpisy nadrobilam :D
W sobote byly mamy urodziny, wiec jadlam za czworo ;) salatki, sledziki, pyszny tort i sernik, mmmm :)
A dzis spokojna niedziela w łóżeczku. Na wieczor upieklismy bułeczki maslane :)

Marta gratulacje! Nie martw sie, wszystko bedzie dobrze :)

Taka to pozyje :) Zazdroszcze uczty :D

Haniutek myslę,że spojenie wróci na miejsce..mi tez dokucza coraz częściej,ale nie tak jak Ciebie to na pewno :D Pomaga mi spanie z podusia miedzy kolanami..nawet dzis sobie kupiłam dodatkowego jaska :)
a co do szpitali i tak bysmy musiały kupic sobie te wszystkie rzeczy..no ale na te parę dni powinno byc to zapewnione..no ale co świata nie zmienimy :) Kij tam-przetrwać i do domku :D

Nie no nie smutam..ale nie lubię przerywac tematu zwłaszcza jak się zaczynam źle z tym czuc..zawsze staram sie obgadac cos do końca..
P.na pewno nie chciał mnie urazić..ale odniosłam wrażenie,ze mi zazdrości,że ja zostaje w ciepłym domku,a on szoruje do pracy..Też mam dość tego,tych dolegliwości itp..wiadomo,że zostac w domu normalnie mając wolne jest super niz tak jak ja..e taaam len w dupie sie odezwał mu..tez bym wolała ,żeby tu był..ale ja za rok tez wróce do pracy i tez bede waliła nocki i to po 12 godzin..
ech dobra..tez ma prawo sobie pomarudzic no..jutro dokończe z nim temat :D

RedNails pewnie dla rodzinki rozdają :)
Ciezarowka nie martw sie na zapas..bobo na bank ma sie dobrze :)

http://fajnamama.pl/suwaczki/utrzsua.png

Odnośnik do komentarza

RedNails, w jednym szpitali, w którym byłam to nawet papieru toaletowego nie mieli. Trzeba było mieć własny. Masakra jakaś! Ordynator mówił mi, że mają tylko 5 mln długów... A jedzenie? Pożal się Boże. Np. na śniadanie były dwie kromki chleba i trochę PASZTETOWEJ!
A innym razem trochę masła, którego starczyło na 1 kromkę, dżem... Położna widząc te ubogie porcje powiedziała, że na jedną kromkę masło, na drugą dżem i jakoś się przeżyje.
Dobrze, że chociaż były po dwie kromki na pacjentkę.
A na obiad też masakra. Często ziemniaki musiały się przeprosić z solą... No ale cóż - co było to się jadło...

Odnośnik do komentarza

~Leniwieccc
U nas od dzis moja mama. Bedzie mi pomagac dwa tygpdnie. T. wraca do pracy... I chyba sie cieszy troche bo stwierdzil, ze zajmowanie sie domem jest gorsze niz praca ;))) no i dobrze, ze to do niego dotarlo;)
Kalae, czop odchodzi, to moze jutro ?;)))
Kurcze, z moich obliczen Kamilla ma jeszcze 1godz10min-ciekawe czy sie wyrobi ;)
Co do nakladek, to mnie uratowaly ! Bez nich chyba nie dalabym rady karmic ze zmasakrowanymi brodawkami. Teraz juz nie uzywam ale przez dwa dni bardzo pomogly. Ja mam nakladki medeli. Bardzo cieniutkie.
Jesli chodzi o to prawidlowe przystawianie, to tez o tym slyszalam. Ale jednoczesnie nie slyszalam jeszcze, zeby jakas kobieta nie miala poranionych brodawek po pierwszych dniach...ja sama przystawialam, polozna tylko powiedziala, ze dobrze...a i tak cierpialam i cierpie jak mala mocno sie przyssie?;) ale smaaryuje je mlekiem swoim i mascia lansinoh- daja rade:)
Lece spac o ile Eliza sie najadla i da mi pospac ;)
Aaaaa dzis wzielam ten ketanol...matko, jaka ulga !
Milej i owocnej nocy !

a kto to wie
czop mi odchodzi od wtorku w zasadzie.
ketonal jest tez przeciwzapalny, to w sumie dobrze brać jak można

Odnośnik do komentarza

Olka, aspirator zamowilam w piatek, wiec jutro może juz będzie, bo mam tylko gruszke do noska, ale jest do niczego.

Strunka, mala ma w łóżeczku główkę wyżej, bo mam poduszkę klin pod materacem. A jak śpi ze mną w łóżku to mam małą, płaską poduszeczke.

Leniwiec, mi w szpitalu o pielęgnacji pępka nic nie mówili.
Indze kikut pepowiny odpadł w 8 dobie. A do tego czasu tylko dwa razy użyłam octeniseptu, a poza tym po każdej kąpieli czyscilam gazikiem z alkoholem (w aptece kupiłam, gotowe, nasączone alkoholem, na sztuki sprzedawane ). Ogólnie nic się nie działo, bardzo ładnie się zagoil :)
A do krocza też mam żel biały jeleń i tantum rosa do przemywania. Położna polecala mi jeszcze smarować naciecie maścią alantan, ale nie próbowałam.

http://suwaczki.maluchy.pl/li-72290.png

Odnośnik do komentarza

strunka7777
RedNails, w jednym szpitali, w którym byłam to nawet papieru toaletowego nie mieli. Trzeba było mieć własny. Masakra jakaś! Ordynator mówił mi, że mają tylko 5 mln długów... A jedzenie? Pożal się Boże. Np. na śniadanie były dwie kromki chleba i trochę PASZTETOWEJ!
A innym razem trochę masła, którego starczyło na 1 kromkę, dżem... Położna widząc te ubogie porcje powiedziała, że na jedną kromkę masło, na drugą dżem i jakoś się przeżyje.
Dobrze, że chociaż były po dwie kromki na pacjentkę.
A na obiad też masakra. Często ziemniaki musiały się przeprosić z solą... No ale cóż - co było to się jadło...

a ziemniaki choc swieże były ?hehe mi sie kiedys zdarzyły stare,z poprzedniego dnia..
oo dopiszę do listy sól :)
ciekawe jak teraz u nas z kromkami..kiedys na ginekologii były 3 :)

http://fajnamama.pl/suwaczki/utrzsua.png

Odnośnik do komentarza
Gość Leniwieccc

maqdallena
Olka, aspirator zamowilam w piatek, wiec jutro może juz będzie, bo mam tylko gruszke do noska, ale jest do niczego.

Strunka, mala ma w łóżeczku główkę wyżej, bo mam poduszkę klin pod materacem. A jak śpi ze mną w łóżku to mam małą, płaską poduszeczke.

Leniwiec, mi w szpitalu o pielęgnacji pępka nic nie mówili.
Indze kikut pepowiny odpadł w 8 dobie. A do tego czasu tylko dwa razy użyłam octeniseptu, a poza tym po każdej kąpieli czyscilam gazikiem z alkoholem (w aptece kupiłam, gotowe, nasączone alkoholem, na sztuki sprzedawane ). Ogólnie nic się nie działo, bardzo ładnie się zagoil :)
A do krocza też mam żel biały jeleń i tantum rosa do przemywania. Położna polecala mi jeszcze smarować naciecie maścią alantan, ale nie próbowałam.

Maqdallena, a tym gazikiem czyscilas jakos gleboko, czy po prostu delikatnie wklepywalas bez grzebania? Ja myslalam, ze tam sie bedzie cos zbierac a on jest caly czas jak w szpitalu...
Na rane boje sie cokolwiec smarowac, bo przy tych rozpuszczalnych szwach to nigdy nic nie wiadomo;)

Odnośnik do komentarza

Cieżarówka może być :) Dobra teoria :D i tak wiedza,że mężowie wałówę przyniosą :D

Ucząc się pielegnacji maluszka,po całej kąpieli suchą stroną patyczka oczyszczam wokół pępuszka,druga strone patyczka spryskuje oceniseptem. i jade wokół,na końcu gazikiem "łapię"od góry i wykonuje pare pulsacyjnych ruchów..
pokazała nam na jednym z opuszków naszych palców jak to wyglada..i tak będę robić codziennie po kapieli az odpadnie :)

http://fajnamama.pl/suwaczki/utrzsua.png

Odnośnik do komentarza

strunka7777
RedNails, w jednym szpitali, w którym byłam to nawet papieru toaletowego nie mieli. Trzeba było mieć własny. Masakra jakaś! Ordynator mówił mi, że mają tylko 5 mln długów... A jedzenie? Pożal się Boże. Np. na śniadanie były dwie kromki chleba i trochę PASZTETOWEJ!
A innym razem trochę masła, którego starczyło na 1 kromkę, dżem... Położna widząc te ubogie porcje powiedziała, że na jedną kromkę masło, na drugą dżem i jakoś się przeżyje.
Dobrze, że chociaż były po dwie kromki na pacjentkę.
A na obiad też masakra. Często ziemniaki musiały się przeprosić z solą... No ale cóż - co było to się jadło...

Strunka - czyżbyś o matce polce pisała??? ;-)
leżałam tam dwa razy w tej ciąży i myślałam, że brak papieru, zimne niesmaczne obiady i jedna papryka dzielona na cały oddział to standard. Ale pomiędzy tymi dwoma pobytami w matce polce wylądowałam też na ponad tydzień w zwykłym szpitalu powiatowym, który ma bardzo kiepską opinię i miło się zaskoczylam - papier był, trzeba było tylko przypominać o dołożeniu, chleba dawali ile kto chciał, do tego prawdziwe masło i zupy mleczne na pełnotłustym mleku - a szpital też zadłużony.
A papier w matce polce był Ale tylko w toalecie dla personelu ;-)
Jeszcze trochę i te nasze pobyty w szpitalach to będzie tylko historia :-) yey :-)

http://www.suwaczki.com/tickers/bl9ci09klvyn2j4t.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...