Skocz do zawartości
Forum

Marcóweczki 2016


Rekomendowane odpowiedzi

~Misiakowata
Madika jak Mati mial druga dawke szczepiwnia na nfz-krztusiec i cos tam..to prawe jaderko mu sie znacznie powiekszylo...wtedy crp bylo robione i wyszla infekcja..pozniej juz mu to wrocilo do normy.
Teraz tak dlugo chorowal i te jaderko znow uroslo.Pediatre to niepokoi ,stad skierowanie..nie na tyle powazne by isc prywatnie..ale trzeba to sprawdzic.
Zdjecia jajeczek zrobione,7 lutego jedziemy do Szczecina na konsultacje do poradni.
Wiaze to z kaszlem..wtedy szczepienny krztusiec..teraz strasznie kaszlal i byl choryy..taka moja obserwacja.

Ooo ciekawe:D Noi na zawsze w "albumie" bedziesz miala zdjecia jajeczek swojego MĘŻCZYZNY:D heheheh

Dobrze ze pediatra zwrocil na to uwage. Nie zawsze sie trafi na dobrego. Teraz na szczepieniu pediatra powiedziala ze Hanuli oko zezuje- ja tego nie widze...

Ostatnio czepiala sie jej nie rownych faldek na udach a my juz bylismy po rehabilitacjach i na kontrolach wszystko bylo extra:D Wiec nie wiem jaki mam miec stosunek do tego co ona mowi:D

http://www.suwaczki.com/tickers/dqpruay3zb7i47bu.png

https://www.suwaczki.com/tickers/mhsv82c37ktobruc.png

Odnośnik do komentarza

~Kalae
W pracy jestem Madika, przerwe sobie akurat zrobilam :) i weszlam na forum. W pracy mam wiecej czasu jednak. Nikt mnie nie ciagnie zebym szla koniecznie teraz w to nie a nie inne miejsce ;)
i akurat taki zbieg okolicznosci ze weszlam wtedy co ty :)

Hehehe:D No tak masz racje ze nikt Cie nie absorbuje az tak i jak masz przerwe to masz przerwe a nie :D zazdroszcze Wam tego :D

http://www.suwaczki.com/tickers/dqpruay3zb7i47bu.png

https://www.suwaczki.com/tickers/mhsv82c37ktobruc.png

Odnośnik do komentarza

~Anikodd
I (zazwyczaj) można wypić ciepłą kawę i pójść do toalety wtedy kiedy się chce, a nie kiedy trafi się okazja :-P

Ja w domu moge isc zawsze kiedy chce tylko niestety zawsze w towarzystwie malych osob trzecich :D heheh no chyba ze jest ktos inny w domu.
Hanula nie przepusci okazji nawet jak jest zajeta zabawa a ja po cichaczu usiluje isc to sie nie da bo wyczai:D i prawie z placzem przybiega i otwiera mi drzwi na szeroko :D

http://www.suwaczki.com/tickers/dqpruay3zb7i47bu.png

https://www.suwaczki.com/tickers/mhsv82c37ktobruc.png

Odnośnik do komentarza

~Misiakowata
Ja akurat w domu ide do wc kiedy chce,zostawiam tylko uchylone drzwi jakby Mati chcial mi towarzyszyc :) kawe tez pije ciepla :)
W.pracy mam tylko jedna przerwe..wtedy musze sie najesc,wysiusiac porzadnie,zobaczyc co na fb i zadzwonic do do moich chlopakow :D

Czekam na pazurkach.Znajoma ma roczniaka i wlasnie usypia ;)

Ejjjj pochwal sie tymi pazurkami:D
Ja mam teraz stempelki porobione:D strasznie ta metoda mi sie spodobala:D

http://www.suwaczki.com/tickers/dqpruay3zb7i47bu.png

https://www.suwaczki.com/tickers/mhsv82c37ktobruc.png

Odnośnik do komentarza

Renia74
Madika
To może skonsultuj się z innym pediatrą jak masz wątpliwości.

Wiesz co mi sie nie wydaje zeby jej oko lecialo moja mama tez powiedziala ze raczej nic nie widzi.
Ja ta lekarke biore z przymruzeniem oka. Jest ona z przychodni i dziecka nie zna. Widziala ja 2 raz w zyciu. Nasz pediatra tez nic nie zauwazyl a on wylapywal rozne rzeczy i wyslal nas na rehabilitacje.

Ogolnie to i tak musze Hanule umowic do okulisty bo czesto zapycha jej sie ten kanalik i nie wiem czy u tak duzego dziecka to jest jeszcze normalne. Wiec przy okazji sprawdzi czy oko jej leci bo do tej pory nic takiego nie mialo miejsca.

http://www.suwaczki.com/tickers/dqpruay3zb7i47bu.png

https://www.suwaczki.com/tickers/mhsv82c37ktobruc.png

Odnośnik do komentarza

Tosi też jedna, (a nawet dwie) lekarka podejrzewała zeza. Z tym, że popatrzyła na to jak ja mam oczy i źrenice ustawione i powiedziała, że jednak nie ma ;) Druga (neurolog) dała nam nawet skierowanie do okulisty. Okulistka tak patrzy na Tosie i mówi, ja tu zeza nie widzę, ale jak już jesteście to zrobimy badania. Miała robione m. inn. usg oczu, i wyszło wszystko ok. To było jak jeszcze nie skończyła roku.

Odnośnik do komentarza
Gość kasiaamamussiaa

Cześć

Kończę pić kawę i czytam sobie gazetę, a Adaś do mnie "Mamo ty przecież gazet nie czytasz " , no tak myślę i myślę......
-Adasiu czytam , a raczej masz rację dawno nie czytałam, temu to widok dla ciebie rzadki ;)
-Mama bo kiedyś czytałaś gdy w łazience byłaś :D

Sprawdzian poszedł nam na 4 :) Tez dobrze, bo jednak z tą analizą sobie nie poradził, ale rozmawiałam z panią i mówi by dać mu czas, bo tak to jest bardzo mądry i bystry ;) (Wiecie jakie to miłe słyszeć takie słowa? )
2 razy w tygodniu podwoziłam go do szkoły i widziałam, że bawi się sam ;(
Podzieliłam się z panią obawami i też to zauważyła,opini z poradni jeszcze nie mam, choć i tak pewnie napiszą, że rodzice powinni więcej czasu dziecku poświęcać a nie widzieć tylko jego wady, tak myślę .....zobaczymy
Jeśli się zdecydujemy na poradnie, gdzie są zajęcia sensoryczne to musiałyby być to zajęcia grupowe,
E no ja nie chce by to ciągle brzmiało, że się żale, po prostu kto jak nie wy mnie zrozumie ;)
Wczoraj piątek mieliśmy pasowanie na ucznia ;)
Na pytanie znacie flagę polski? Słyszę mego syna TAK :D
Misia pazurki są śliczne :)
Aniu a odchylasz małej małą jak myjesz? Jeśli tak to nie wiem o jakim zapachu się pytasz.....
Mam już często dosyć kp ;( i bardzo mi z tym smutno
Choć do 2 rż chcę kp ;) to jest takie słodkie

Odnośnik do komentarza

~kalae
Tosi też jedna, (a nawet dwie) lekarka podejrzewała zeza. Z tym, że popatrzyła na to jak ja mam oczy i źrenice ustawione i powiedziała, że jednak nie ma ;) Druga (neurolog) dała nam nawet skierowanie do okulisty. Okulistka tak patrzy na Tosie i mówi, ja tu zeza nie widzę, ale jak już jesteście to zrobimy badania. Miała robione m. inn. usg oczu, i wyszło wszystko ok. To było jak jeszcze nie skończyła roku.

No wlasnie Hanula tez miala robione rozne badania u okulisty. I to taki okulista ktory zna cala rodzine (moj tata ma jaskre i dlugo sie leczyl i nawet badania mielismy z bratem czy nie jestesmy obiazeni) wiec nawet tak jak mowisz Kalae trzeba spojrzec czasem na to jak rodzice tez wygladaja a nie tylko na samo dziecko.

Pamietacie jak poprzednio Hanula miala 3 dniowke? Lekarka powiedziala ze to nie 3 dniowka raczej tylko od gardla. Ale powiedziala to bo zauwazlyla ze ma duze migdaly. A ja jak wrocilam do domu to mnie olsnilo ze ona przeciez ma normalnie takie migdaly :D Trzeba jednak znac wiecej historii niz tylko TU i TERAZ:D

Ale tak jak Renia mowi (i tez dlatego bylam taka zdziwiona jak ona mi to powiedzial o zezie) raczej takie cos bym zauwazyla.

http://www.suwaczki.com/tickers/dqpruay3zb7i47bu.png

https://www.suwaczki.com/tickers/mhsv82c37ktobruc.png

Odnośnik do komentarza

~kasiaamamussiaa
Cześć

Kończę pić kawę i czytam sobie gazetę, a Adaś do mnie "Mamo ty przecież gazet nie czytasz " , no tak myślę i myślę......
-Adasiu czytam , a raczej masz rację dawno nie czytałam, temu to widok dla ciebie rzadki ;)
-Mama bo kiedyś czytałaś gdy w łazience byłaś :D

Sprawdzian poszedł nam na 4 :) Tez dobrze, bo jednak z tą analizą sobie nie poradził, ale rozmawiałam z panią i mówi by dać mu czas, bo tak to jest bardzo mądry i bystry ;) (Wiecie jakie to miłe słyszeć takie słowa? )
2 razy w tygodniu podwoziłam go do szkoły i widziałam, że bawi się sam ;(
Podzieliłam się z panią obawami i też to zauważyła,opini z poradni jeszcze nie mam, choć i tak pewnie napiszą, że rodzice powinni więcej czasu dziecku poświęcać a nie widzieć tylko jego wady, tak myślę .....zobaczymy
Jeśli się zdecydujemy na poradnie, gdzie są zajęcia sensoryczne to musiałyby być to zajęcia grupowe,
E no ja nie chce by to ciągle brzmiało, że się żale, po prostu kto jak nie wy mnie zrozumie ;)
Wczoraj piątek mieliśmy pasowanie na ucznia ;)
Na pytanie znacie flagę polski? Słyszę mego syna TAK :D
Misia pazurki są śliczne :)
Aniu a odchylasz małej małą jak myjesz? Jeśli tak to nie wiem o jakim zapachu się pytasz.....
Mam już często dosyć kp ;( i bardzo mi z tym smutno
Choć do 2 rż chcę kp ;) to jest takie słodkie

Kasia gratuluje 4!!! Nalezala Ci sie :D hehehhe Niestety smutne to ale prawdziwe :D

Ta poradnia sie jie przejmujaz tak. Bo mam wrazenie zewkrecasz sobie wiecej niz jest na prawde. Adas to fajny chlopak i moze potrzebuje wiecej czasu na aklimatyzacje. A tak na serio to wychowawczyni powinna jakos w to ingerowac zeby Adas spedzal czas na przerwie z kolegami. Jakos dzieci powinna integrowac.
A jesli wystapil jakis problem to powinna go ona zlokalizowac i Twoja pomoca.

Podziwiam Ciebie i Adasia (za jego dojrzalosc) ze sama pozwalasz mu wracac ze szkoly... ja chyba bym osiwiala:D

A ja teraz stoje jak ta lampa w ogrodzie bo musialam glowe przewietrzyc.

Z pt na sb noc byla masakryczna po szczepieniu. Hanula obidzila sie o 0:30 (ja sie wlasnie polozylam) i do 3 balowala rzucala sie itp. W dobote czulam sie zmasakrowana i tylko tona tapety mnie uratowala :D Wczoraj za to dostala mega kataru i w nocy ponad 39 wiec znowu nie spalam... Mam nadzieje ze dzis bedzie juz lepiej.

A opowiem Wam taka historie z piatku:D Byl u nas kumpel i ja robilam wieczorem mleko Hanuli. Wkrapilam jej Cebion do mleka (ok 20 kropel daje teraz) a on do mnie tak: To na dobre spanie dajesz? A ja sie spojrzalam na niego i mowie: Adas uwierz mi ze gdyby to pomagalo to raz w tygodniu bym jej wpi**dolila cala buteleczke :D

http://www.suwaczki.com/tickers/dqpruay3zb7i47bu.png

https://www.suwaczki.com/tickers/mhsv82c37ktobruc.png

Odnośnik do komentarza

Kasia
Fajnie że 4 :) poradnią się nie przejmuj, oni muszą gadać takie dyrdymały, przynajmniej próbują pomóc :) Adaś na pewno znajdzie kumpli, daj mu czas, niestety nie każdy jest od razu duszą towarzystwa, a Madika ma rację, nauczycielka powinna integrować grupę, to jej rola.

Madika
Współczuję nieprzespanych nocy. Ten katar tak od razu po szczepieniu wyskoczył ?

Tak mi szybko weekend zleciał, za szybko. Fajnie razem spędziliśmy czas, ale tak króciutko, jutro znowu poniedziałek i znowu gonitwa... i znowu będziemy się mijać w pośpiechu...

Odnośnik do komentarza

Renia74
Kasia
Fajnie że 4 :) poradnią się nie przejmuj, oni muszą gadać takie dyrdymały, przynajmniej próbują pomóc :) Adaś na pewno znajdzie kumpli, daj mu czas, niestety nie każdy jest od razu duszą towarzystwa, a Madika ma rację, nauczycielka powinna integrować grupę, to jej rola.

Madika
Współczuję nieprzespanych nocy. Ten katar tak od razu po szczepieniu wyskoczył ?

Tak mi szybko weekend zleciał, za szybko. Fajnie razem spędziliśmy czas, ale tak króciutko, jutro znowu poniedziałek i znowu gonitwa... i znowu będziemy się mijać w pośpiechu...

Wlasnie tak dziwnie bo szczepienie bylo wczwartek a katar i temperatura dopiero w sobote po poludniu.

Ale dzis juz lepiej i katar ma mniejszy i wogole noc byla taka nawet znosna bo raz sie obudzila zjadla i wmiare poszla szybko z nami spac. Ale nie rzucala sie tylko wmiare grzecznie spala. Albo nam bylo wszystko jedno po tych pstatnich nocach :D heheh

Ale za to dzis mnie gardlo boli i taka otepiala jestem. Nawet na budowe nie poszlam. Zaaplikowalam sobie tone lekow i moze jakos pojdzie :D

Milego dnia w pracy dziewczyny!!!!:*

http://www.suwaczki.com/tickers/dqpruay3zb7i47bu.png

https://www.suwaczki.com/tickers/mhsv82c37ktobruc.png

Odnośnik do komentarza

Weselicho udane mega !!Wybawilismy się na 102..Pięknie było,pysznie,super kapela,mega towarzystwo..no super :) Przed 4 bylismy w domu.Mati pieknie spał babci,nawet na mleko obudził się dopiero rano,o 7.
Tak więc mega nie wyspana,na mega kacu jakoś dotarłam z chlopakami na poprawiny :D Pojadłam na maxa,to i wszystko przeszło i dobrze się czułam :)
Mati był oszołomiony glśna muzyka i światlami,to płakał..a potem chodzil sobie wzdłuz stolu i posylam uśmiechy :D
Dziś wrócil do żłobka.Jechalismy po 7,bo na 8 miałam do pracy.Rozpłakał sie dopiero na rekach u cioci..o 12 odebral go P.Ponoć zjadł caly obiad i nie płakal :D

Hanulka mam nadzieję,że juz lepiej Madika.Nie doczytalam.
Pozbyłam sie własnie hybrydy i nalozylam odzywke na pzanokcie.Laska sie uczy,zrobila pieknie,ale odpryski mnie denerwuja to ściągnęłam cholerstwo :)
a takie były :)

monthly_2017_10/marcoweczki-2016_61955.jpg

http://fajnamama.pl/suwaczki/utrzsua.png

Odnośnik do komentarza

Misia
Super że się wyszalałaś na weselichu :) paznokcie też fajne ale czemu takie krótkie ? Dziwne że porobiły ci się odpryski, powinny 2 tyg trzymać.
Ja nie wiem czy bym się wybawiła, taka jestem dętka ostatnio, nawet kupiłam sobie żelazo z mocnym postanowieniem łykania :) A mamy zaproszenie na 60 rocznicę ślubu brata mojej babci i to ma być takie małe wesele, za miesiąc ma być. Może też sobie walnę hybrydki ? Tylko musiałabym trochę zapuścić pazurki.

Odnośnik do komentarza

Renia74
Misia
Super że się wyszalałaś na weselichu :) paznokcie też fajne ale czemu takie krótkie ? Dziwne że porobiły ci się odpryski, powinny 2 tyg trzymać.
Ja nie wiem czy bym się wybawiła, taka jestem dętka ostatnio, nawet kupiłam sobie żelazo z mocnym postanowieniem łykania :) A mamy zaproszenie na 60 rocznicę ślubu brata mojej babci i to ma być takie małe wesele, za miesiąc ma być. Może też sobie walnę hybrydki ? Tylko musiałabym trochę zapuścić pazurki.

wiesz ile mnie kosztowało zapuszczenie tych "krótkich"paznokci??Strasznie mi sie łamią od nt.Uwazałam strasznie na nie,odzywki kładłam..10 dni zapuszczałam do takich.
Dla mnie sa za długie obecnie i już mi przeszkadzają.Nie lubię mieć długich.Przeszkadza mi to w pracy i w codziennym życiu.od zawsze miałam krótkie i tak mi najlepiej :)
Skoro ty masz ładne długie to działaj.
Ja z braku pieniedzy zrobiłam hybryde u dziewczyny co sie dopiero uczy.
W pracy czerwien wydawała mi sie za ostra,plus tam odpryski od operacji monetami,cenówkami itp,stąd decyzja o ściągnieciu tego.

Tez bylam zmeczona i nie chcialo mi sie isc na wesele..wrecz wtedy od rana nie mialam humoru itp
Był to nasz pierwszy raz we dwoje gdzies sami i to było super.Plus wódeczka,jedzonko,super kapela :D

Odnośnik do komentarza

misiakowata30
Weselicho udane mega !!Wybawilismy się na 102..Pięknie było,pysznie,super kapela,mega towarzystwo..no super :) Przed 4 bylismy w domu.Mati pieknie spał babci,nawet na mleko obudził się dopiero rano,o 7.
Tak więc mega nie wyspana,na mega kacu jakoś dotarłam z chlopakami na poprawiny :D Pojadłam na maxa,to i wszystko przeszło i dobrze się czułam :)
Mati był oszołomiony glśna muzyka i światlami,to płakał..a potem chodzil sobie wzdłuz stolu i posylam uśmiechy :D
Dziś wrócil do żłobka.Jechalismy po 7,bo na 8 miałam do pracy.Rozpłakał sie dopiero na rekach u cioci..o 12 odebral go P.Ponoć zjadł caly obiad i nie płakal :D

Hanulka mam nadzieję,że juz lepiej Madika.Nie doczytalam.
Pozbyłam sie własnie hybrydy i nalozylam odzywke na pzanokcie.Laska sie uczy,zrobila pieknie,ale odpryski mnie denerwuja to ściągnęłam cholerstwo :)
a takie były :)

Taka kanapke sama bym zjadala:D hehe Wyglda smakowicie:D

Paznokietki wygladaly super:D i do tego elegancko:D

Super ze sie wybawiliscie :D Troche glowa odpoczela i w takich momantach kozna poczuc sie jak za dawnych lat. Mysli die o sobie i tylko co jest TU i TERAZ:D Uwielbiam momenty kiedy nie musze myslec o Hanuli bo wiem ze ktos sie nia zajmuje a ja moge sie wybawic :D

Ciesze sie ze tak fajnie Wam bylo:D

A Hanula juz lepiej tylko mnie wczoraj rozlozylo no ale walcze. Dzis juz lepiej niz wczoraj ale Hanula nie pozwala nam spac normalnie bo budzi sie i do nas do lozka musimy ja brac.

Od dzis zaczynamy odzwyczajac Hanule od chodzenia spac z mamunia. Ona nikogo nie dopuszcza do siebie jak ja jestem w domu. Musimy tobic to stopniowo bo sa awantury przeokropne a nie chce jej tak rozkrecac na noc.
Ciezko bedzie cos czuje...

http://www.suwaczki.com/tickers/dqpruay3zb7i47bu.png

https://www.suwaczki.com/tickers/mhsv82c37ktobruc.png

Odnośnik do komentarza

misiakowata30
Kasia super,że Adaśko na 4 :D brawo :)
Madika nasza okulistka nic nie widziala a pediatra pytal czy widzimy,ze Mati niesymetrycznie patrzy hehe..my nic nie widzimy tam hehe

Pocieszylas mnie :D dDziekuje :*

Renia wybawila bys sie :D Bo bys wreszcie odziapnela :D Przestala myslec zupka, kupka i posprzatac tylko byc sie wytancowala i najadla i miala wszystkoe w .... nosie :D

http://www.suwaczki.com/tickers/dqpruay3zb7i47bu.png

https://www.suwaczki.com/tickers/mhsv82c37ktobruc.png

Odnośnik do komentarza

Renia74
Misia
Mi się paznokcie nie łamią ale też nie znoszę mieć długich i ścinam na krótko. W pracy w ogóle sobie nie wyobrażam z takimi pazurami, a moja młodsza siostra chodzi do pracy z długimi i pomalowanymi pazurami.

Ja nigdy nie nosilam palek... Zawsze (tak gdzies od 12rż) nosilam dlugie i nie ma dla mnie znaczeni czy siedze w ogrodzie i cos robie w ziemi czy w kuchni. Ja poprostu czuje sie zle jak nie mam dlugich paznokci:D I obowiazkowo zawsze pomalowane:D

No ale co zrobic.... Mam takiego chopla na tym punkcie bo moja mama z tata mi tak wpoili ze paznokcie musza byc zawsze zadbane rozno opilowane i przyciete (tak jak kto lubi).

http://www.suwaczki.com/tickers/dqpruay3zb7i47bu.png

https://www.suwaczki.com/tickers/mhsv82c37ktobruc.png

Odnośnik do komentarza

Madika
misiakowata30
Weselicho udane mega !!Wybawilismy się na 102..Pięknie było,pysznie,super kapela,mega towarzystwo..no super :) Przed 4 bylismy w domu.Mati pieknie spał babci,nawet na mleko obudził się dopiero rano,o 7.
Tak więc mega nie wyspana,na mega kacu jakoś dotarłam z chlopakami na poprawiny :D Pojadłam na maxa,to i wszystko przeszło i dobrze się czułam :)
Mati był oszołomiony glśna muzyka i światlami,to płakał..a potem chodzil sobie wzdłuz stolu i posylam uśmiechy :D
Dziś wrócil do żłobka.Jechalismy po 7,bo na 8 miałam do pracy.Rozpłakał sie dopiero na rekach u cioci..o 12 odebral go P.Ponoć zjadł caly obiad i nie płakal :D

Hanulka mam nadzieję,że juz lepiej Madika.Nie doczytalam.
Pozbyłam sie własnie hybrydy i nalozylam odzywke na pzanokcie.Laska sie uczy,zrobila pieknie,ale odpryski mnie denerwuja to ściągnęłam cholerstwo :)
a takie były :)

Taka kanapke sama bym zjadala:D hehe Wyglda smakowicie:D

Paznokietki wygladaly super:D i do tego elegancko:D

Super ze sie wybawiliscie :D Troche glowa odpoczela i w takich momantach kozna poczuc sie jak za dawnych lat. Mysli die o sobie i tylko co jest TU i TERAZ:D Uwielbiam momenty kiedy nie musze myslec o Hanuli bo wiem ze ktos sie nia zajmuje a ja moge sie wybawic :D

Ciesze sie ze tak fajnie Wam bylo:D

A Hanula juz lepiej tylko mnie wczoraj rozlozylo no ale walcze. Dzis juz lepiej niz wczoraj ale Hanula nie pozwala nam spac normalnie bo budzi sie i do nas do lozka musimy ja brac.

Od dzis zaczynamy odzwyczajac Hanule od chodzenia spac z mamunia. Ona nikogo nie dopuszcza do siebie jak ja jestem w domu. Musimy tobic to stopniowo bo sa awantury przeokropne a nie chce jej tak rozkrecac na noc.
Ciezko bedzie cos czuje...

nie do końca nie myślałam o Matim,bo nasi przyszli sąsiedzi,co razem sie bawilismy mają synka 5 miesiecy starszego i nawijaliśmy o dzieciach hehe
a koleżanka tydzień temu odstawiła od piersi i miałysmy tematy hehe

Renia no dokladnie,tak jak pisze Madika...my raptem mielismy siłe na zabawę..kurcze...sama byłam w szoku..to chyba sprawka super zrobionego wesela no i ludzi,z którymi siedzielismy..wesoło było achh :)

Madika kuruj się !!!

http://fajnamama.pl/suwaczki/utrzsua.png

Odnośnik do komentarza

Madika
W kwestii paznokci mam podobnie. Muszą być zrobione. Inaczej czuję się jakbym się nie umyła, no jakoś tak... Taki "freak"... Od jakiegoś czasu chodzę do bardzo fajnej babki, ładne rzeczy robi. Recznie pedzelkiem piękne rzeczy wymaluje, albo jakie gadżet użyje, że zawsze jest oryginalny efekt. Nie lubię bardzo długich paznokci bo mi przeszkadzają, noszę takie od 2 do max 5 mm poza opuszek palca ale nadrabiam sporą wrodzoną długością płytki. I te jej hybrydy są bardzo trwałe, domowe roboty im nie straszne, nawet moje ostatnie parę dni grzebania w glebie przetrwaly bez większego szwanku :-))

Misiakowata
Super że się wybawiłaś:-)) jakoś rzadko mi się udaje na weselu tak super bawić. Chyba meczą mnie te obowiązkowe tańce ze starszyzną :-)) ale śluby bardzo lubię, głównie za zazwyczaj niecodzienną oprawę, troszkę zawsze czuję się jak minionych epokach a poza tym to zazwyczaj bardzo radosne uroczystości. Takie poprawiające nastrój :-))

o148j44jsuj4r1nc.png

Odnośnik do komentarza

Madika
misiakowata30
Kasia super,że Adaśko na 4 :D brawo :)
Madika nasza okulistka nic nie widziala a pediatra pytal czy widzimy,ze Mati niesymetrycznie patrzy hehe..my nic nie widzimy tam hehe

Pocieszylas mnie :D dDziekuje :*

Renia wybawila bys sie :D Bo bys wreszcie odziapnela :D Przestala myslec zupka, kupka i posprzatac tylko byc sie wytancowala i najadla i miala wszystkoe w .... nosie :D

Nooo... czad...:) tyle że my musimy młodego wziąć ze sobą na tą imprezkę, więc dupa blada z wybawienia. Moja rodzina idzie przecież też, A rodzina T mieszka daleko i nikt się nie zgodzi przyjechać, zresztą młody nie za bardzo ich zna, w dzień spoko ale w nocy by się zaryczał. No cóż, będziemy się bawić we trójkę do samej 21, potem pojedziemy spać :)))

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...