Skocz do zawartości
Forum

Marcóweczki 2016


Rekomendowane odpowiedzi

Sylwia921125
Dzieki dziewczyny, ze tak o mnie myślicie z ta miejscowka :) kurna 50 zl za parking ?? Serio?? :D
Olka sie jeszcze pisala.
Kalae my tez najwieksza asymetrie mamy na brzuszku podobno. Tylko tak na bioderkach i dwóch pediatrow mi powiedzialo, ze nie ma potrzeby rehabilitowac i skoczylam. Tej babki teraz nie ma 3 tyg bo jest na szkoleniu. I chcialabym Mala skonsultować jeszcze z innym rehabilitantem bo znajoma chodzila do tej babki co ja i mowila, ze zaczela jej potem wymyslac zeby tylko kase zedrzec.
Jola moze i karma wraca tylko kiedy to sie skonczy. Ja juz zaczynam miec dość i nie mam sily zeby z tym wszystkim walczyć. Czasmi sie zastanawiam czy dobrze robie i wg co ja takiego złego zrobilam, ze dostaje tak po dupie od losu :/ na szczęście duzo osob mnie wspiera i Wy tutaj no i oczywiście Martynka.

Sylwia nie dziwie sie ze tak sie zastanawiasz... Kazda osoba na Twoim miejscu by sie tak zastanawiala... To tak zwany okres buntu dopiero pozniej jest pogodzenie... Ale zobaczysz WSZYSTKO sie ulozy!!!! My trzymy za to kciuki!!!

Ja tez wierze ze nic sie nie dzieje bez przyczyny. Wszystko w naszym zyciu (nawet to co wydaje nam sie straszne) jest po cos. Ja sie juz przekonalam pare razy o tym :D I potem bylam wsumie szczesliwa z perspektywy ze tak wychodzilo... albo wlasnie nie wychodzilo :D

http://www.suwaczki.com/tickers/dqpruay3zb7i47bu.png

https://www.suwaczki.com/tickers/mhsv82c37ktobruc.png

Odnośnik do komentarza

Tangoya
AgaLodz
Tangoya
Hej, ostatnie kilka dni tylko podczytuje forum. Nawet ze dwa razy miałam zryw żeby coś napisać, a wtedy wieszała się strona i brakowało cierpliwości.
Rednails, tulę Cię mocno,bo wyobrażam sobie jaki musi być teraz ciężki dla was okres. Niecierpię prasować, ale słowo honoru, gdybyś mieszkała w Łodzi, to bym przyjechała i ogarnęła Ci tą stertę pod oknem:) Co do męża...ech.. Chyba dobrze by mu zrobiło, żeby mu ktoś przypomniał, że na 1,2,3 miejscu jest żona i dzieci, a reszta rodziny daleko w tyle. Zwłaszcza w sytuacji, kiedy musicie przewrócić do góry nogami waszą codzienność. Juz nie mówiąc o kochanym Ksawciu, któremu w chwili obecnej nie powinna się udzielać atmosfera cichych dni rodziców...Ale dobrze zauwazyła któraś marcóweczka, obudził się w Twoim małżu mały chłopiec i się focha. Jak nie jestem za przemocą, to chyba jednak przylałabym mu solidnego klapsa na otrzeźwienie!! Trzymam za Was mooocno kciuki. A pompa dla dzieciaczków jest refundowana? Super, że ją macie.
Nie pamiętam już co miałam do kogo jeszcze szepnąć ....

U nas na szczęście koniec skoku. Bartulek zasypia jak dawniej. Co najważniejsze bez płaczu. I apetyt dzisiaj też wrócił:)
Podobno był problem z Infarnixem w hurtowniach. Tak mi powiedziała farmaceutka, kiedy 2 tyg temu chciałam zarezerwować dawkę do dnia szczepienia. No ale chyba nie było aż takiej tragedii, bo zadzwoniłam do drugiej apteki i tam już było:)

Jesli chodzi o prasownie, to ja prasuje tylko ubranka dzieciaków. O pościeli to nawet mi do głowy nie przyszło. Podonie jak Ciąza, staram się ładnie powiesić do wyschnięcia i jest gites.
Również i ja jestem bardziej zorganizowana przy dwójce maluchów. Oczywiście wiąze się to z tym, ze odpalam motor w dupie z drugiego biegu, ale to już mój feler, że nie potrafię "czegoś nie zrobić"...:P

Aaa gdzie dostałaś infanrix? My mieliśmy mieć dzisiaj szczepienie ale przez buca z apteki trzeba było odwołać do czasu kupienia szczepionki :/ obdzwoniłam cały Widzew i nigdzie nie było :/

Co do spotkania w Łodzi to ja też bym była chętna chociaż ja mało mobilna jestem i ciężko mi poza widzew się wydostać :( w tubajce dużo spotkań z dziećmi organizują, ale koleżanka która tam dorabia czasami mówiła, że w życiu by tam dziecka nie zabrała bo taki syf.


Aga, kupowałam(kilka dni wcześniej zamawiałam przez tel) na Piotrkowskiej 191. Wczesniej na Dołach,na Chryzantem. To są apteki Słoneczne i tam kupuję ze wzgledu na niską cenę.
Co do łódzkiego spotkania to mogę w przyszłym tyg od pon do czwartku, bo Starszak wyjeżdża do mojej siostry, więc będziemy tylko z Bartusiem. Potem wyjeżdżamy na tydzień. Ty z Widzewa miałabyś proste połaczenie do Tubajki, ale jak tam jest nie do końca spoko, to może wybierzemy inne miejsce? Chociaż z drugiej strony to nasze dzieciaki i tak są za małe żeby wycierac nie do końca czyste kąty:)) Na Widzewie jest też fajna kawiarenka, na Czernika lub w okolicach. Chodziłam tam ze Starszakiem na balet:)

Ja moge i na widzew podjechac i tam do parku na pl zwyciestwa. Mi tylko sroda nie pasuje bo ide na rehabilitacje z Hanula.

http://www.suwaczki.com/tickers/dqpruay3zb7i47bu.png

https://www.suwaczki.com/tickers/mhsv82c37ktobruc.png

Odnośnik do komentarza

Ciaza316
Madika
Hey dziewczyny :D A ja znowu w tyle jestem... Ostatnio nie mialam jak zajrzec do Was...

Wczoraj mialysmy dzien ulewania... Ale to takiego ze wieczorem juz nie mialam w co przebrac Hanuli- zostal mi sam dlugi rekaw. Z reszta dzie od rana podobnie ale ok 10 sie juz uspokoilo.

Arwena gratuluje chrzcin!!! :D Super ze Miki byl taki dzielny :D
Troche szkoda dziwaka tescia... znaczy nie jego szkoda tylko Mikiego- bo co dziecko zrozumie... no nic.

Jak tam Misiakowata tesciowa zostala z Matim?

Jutro przujezdza tesciowa... 3 tygodnie Hani nie widziala!!:D Kumacie????? Kalae i jej teoria legla w gruzach bo nadal nazywa sie babcia Hani :D hehe
Ale tesciowie spedzili weekend na dzialce z moimi rodzicami i skurcz powiedzial mojej mamie ze ona by chciala byc taka najukochansza babcia dla Hani. Kuzwa co za kobita :D A wiecie co moja mama na to?:D Powiedziala jej: "Prosze bardzo":D hehe

Lece cos jeszcze poczytac... Aaa noe wiem czy Wam mowilam ze 10.08 zaczynamy rehabilitacje. Powiem Wam ze z 1 str nie moge sie doczekac a z 2 juz mi szkoda Hanulki ze bedzie musiala tak cwiczyc.


To znowu zmiana pogody byla czy tak po prostu? U nas tez po ranku sie uspokoilo. Nawet w foteliku nie ulala ani kropli ale za to slinila sie dzis jakby z kranu lecialo:P

Cos wisialo w powietrzu bo suzo ludzi na bol glowy narzekalo. Poza tym u nas ciagle chmury deszczowo burzowe chodza. Jednego dnia 24 stopnie a drugiego 30.

Hanuli tez slina leci jak z kranu i jeszcze czestrze lupki sa... dzis nawet taka ze sluzem sie pojawila. Musze ja poobserwowac.

http://www.suwaczki.com/tickers/dqpruay3zb7i47bu.png

https://www.suwaczki.com/tickers/mhsv82c37ktobruc.png

Odnośnik do komentarza

misiakowata30
Lilijka87
Ciąża jak dzień?
Kalae jak usypianie dzisiaj? I jak po szczepieniu? My mamy jutro szczepienie.
Misiakowata ale we wrześniu to wasz ślub?

taaaa nasz :D hehe

Przyjaciólki :)

Wasz to w przyszlym roku razem ze zlotem Marcoweczek :D Kazda cos przywiezie. Age sie zbalamuci zeby tort zrobila :D Barcelona zrobi zaproszenia :D Ja moge wyprasowac Wasze stroje :D hehe

I imprezka jak sie patrzy. Jakby Haniutek byl to impreze by rozkrecila. Ale sluch o niej zaginal :(

http://www.suwaczki.com/tickers/dqpruay3zb7i47bu.png

https://www.suwaczki.com/tickers/mhsv82c37ktobruc.png

Odnośnik do komentarza

50stron do nadrobienia! Szok, siadam i czytam :D
Sylwia noo mozemy zrobic 2dniowy wypad do Katowic :D
A my zabkujemy albo przechodzimy 3dniowke, Majce temp siega nawet do 39.7 ... czasem 40.1 ale rzadko, zbijam jak tylko moge jak dzis wieczor nie przejdzie tak wysoka temp to jedziemy na ip :(

Odnośnik do komentarza

No Olka nareszcie sie odezwalas :) to jak jedziemy na 2 dni to moze dziewczyny poleca jakas miejscowke na nocleg.
Ja z ćwiczeń zrezygnowałam. Jak cos robie to od początku do konca. A ze zawalilam to sie poddalam. Jem ostatnio na potege i jestem zla na siebie, ale jak lapie dola to zawsze więcej jem. A teraz to juz chyba apogeum. Czekam na to moje slonce, ale na razie potop z tego deszczu...

Odnośnik do komentarza
Gość Gosia1984

Hej podczytuje was od dawna ale udzielam sie raz na jakiś czas.
Olka u mojej córki(wtedy miała niecały rok)jak miała wysoka gorączkę to tez myślałam ze żeby albo 3dniowka a sie okazało ze ma bakterie w moczu. Przez ta temp wzywaliśmy pogotowie bo dostała drgawek i pobyt 10 dniowy w szpitalu.sprawdz jej crp bo u mojej był wtedy bardzo wysoki.pozdrawiam i zdrówka zycze

Odnośnik do komentarza
Gość arwena 89

Drgawki u małego dziecka przy gorączce są normalną sprawą i nie ma powodu do paniki. To tak gdyby któremuś maluszkowi ( nie daj Boże) się przytrafiło. Ale dobrze wezwać pogotowie bo właśnie można podejrzewać trzydniówkę a tu bakterie w moczu

Odnośnik do komentarza

hej :D

Izabel a widzisz..nie wiadomo czego tak czasem..u nas czesto jest tak,że on chce sie tylko napic,albo cos wazniejszego widzi...no ale wczoraj juz za dużo było dla mnie...
Zrelaksowałam się,obejrzałam sobie film "Wszystkie drogi prowadza do Rzymu"..lekki filmik :)i git..ale ta nocka tak szybko minela..Mati spał do 5,a potem dospalismy prawie do 9 z otwarta mleczarnią :) Dzis juz ok..kupka była nawet..jeszcze sluzowata cholerka..obserwuję hm.Piersi widzę,że pełniejsze,to kryzys chyba minął :D
Jeszcze gdybym miała fajne sny to bym wypoczeła..a śniło mi się,że rozstałam się w kłótni z moim ex,ale miałam Matiego już..WTF?? i te emocje znów poczułam,to jak się pakowałam,jak próbowałam się odnaleźć a tu jeszcze dziecko..Jak ja sie cieszę,że nie mielismy dziecka z tamtym..wrrrr
AsiaR nienawidzę pająków..kurna myszy lubię,a tego piździelca jednego z drugim niet !!! Brrrr...są obrzydliwe na maxa
Horror z dzieciństwa "Anarchofobia"brrr

Madika się rozmarzyłaś :D hehe...
ślub może i bedzie..predzej tylko cywilny..ale co tam:)Fajnie by było wziąć na złość teściowej hahaha żarcik

http://fajnamama.pl/suwaczki/utrzsua.png

Odnośnik do komentarza

Wreszcie nadrobiłam :)
Sylwia, trzymaj się :* masz cudowną Martynkę, a ja wierzę, że to co dobrego dajesz od siebie, to wróci kiedyś do Ciebie podwójnie. Więc czekaj na to słońce, ono na pewno niedługo zaświeci :)
Haha, Madika, niezły skurcz :D szacun dla mamy, lubię jak ktoś tak dogada, ale nie po chamsku ;)
Moja ostatnio wydaje takie śmieszne dźwięki na wdechu :) pisków jeszcze nie odkryła (kiedyś trochę piszczała jak była zdenerwowana, ale jej minęło).
Mój mąż nauczył się już uspokajać i usypiać małą bez udziału cyca, więc wczoraj byłam na treningu :) oczywiście wszystko się zepsuło przez skok. Skok się skończył, a awantury przy każdym usypianiu zostały. Bardzo dużo nam płacze w dzień i często marudzi :( a myślałam, że jak skok się skończy, to wróci moja kochana (nie płacząca) córeczka... nie wiem, może coś źle robimy :(
W sobotę idziemy znowu na wesele :D tym razem jest kilkadziesiąt kilometrów od Warszawy i koleżanka załatwiła nam pokój, także będziemy mogli położyć spokojnie Izę. Liczę na to, że tym razem jakoś się pobawimy. Chyba że będę ją usypiać 2h hehe.

http://www.suwaczki.com/tickers/zrz6io4p2e2irzwe.png

https://www.suwaczki.com/tickers/zpbn6iyesqoui9t8.png

Odnośnik do komentarza

nati - Tosia też się zrobiła marudna i płacząco krzycząca, może to zęby?

co do spotkania to mnie najwyżej M podwiezie, co prawda aks to mi troche nie po drodze, ale jakoś damy rady, skoro wszystkim pasuje.

a szczepienie u nas ok, Tosia na szczęście dobrze znosi te szczepienia.

wczoraj na noc nie płakała i jadla, ale spać też nie chciała :) a kąpaliśmy ją po 20

Odnośnik do komentarza

strunka7777
Olka, dziewczyny maja racje. Zrób crp i morfologię. I będzie wszystko jasne.

AsiaR, no to załatwiłaś Spidermana! Juz nie bedzie nowych odcinków z jego udziałem.

i mocz jak już się tak rozpędzać ma :)niemniej ja bym poszła do lekarza najpierw

Odnośnik do komentarza
Gość Lilijka87

Nati pająki to nie gady to pajęczaki :D
Też nie lubię pająków ale robaków bardziej! Brrrr

My już po szczepieniu. Ania miała łzy jak grochy :(
Waży 6500 g, ładnie przybrała bo w 5 tygodni 600 g. Mierzy 66 cm. Lekarka pochwaliła mnie, że Ania jest tylko na piersi i że w ogóle karmię piersią. I jest douczona i na bieżąco z zaleceniami bo stwierdziła, że na moim mleku może być spokojnie do 6 mż. Niestety plany związane z rozszerzeniem diety po 6 rż spełzły na niczym :D

Odnośnik do komentarza
Gość Lilijka87

misiakowata30
hej :D

Izabel a widzisz..nie wiadomo czego tak czasem..u nas czesto jest tak,że on chce sie tylko napic,albo cos wazniejszego widzi...no ale wczoraj juz za dużo było dla mnie...
Zrelaksowałam się,obejrzałam sobie film "Wszystkie drogi prowadza do Rzymu"..lekki filmik :)i git..ale ta nocka tak szybko minela..Mati spał do 5,a potem dospalismy prawie do 9 z otwarta mleczarnią :) Dzis juz ok..kupka była nawet..jeszcze sluzowata cholerka..obserwuję hm.Piersi widzę,że pełniejsze,to kryzys chyba minął :D
Jeszcze gdybym miała fajne sny to bym wypoczeła..a śniło mi się,że rozstałam się w kłótni z moim ex,ale miałam Matiego już..WTF?? i te emocje znów poczułam,to jak się pakowałam,jak próbowałam się odnaleźć a tu jeszcze dziecko..Jak ja sie cieszę,że nie mielismy dziecka z tamtym..wrrrr
AsiaR nienawidzę pająków..kurna myszy lubię,a tego piździelca jednego z drugim niet !!! Brrrr...są obrzydliwe na maxa
Horror z dzieciństwa "Anarchofobia"brrr

Madika się rozmarzyłaś :D hehe...
ślub może i bedzie..predzej tylko cywilny..ale co tam:)Fajnie by było wziąć na złość teściowej hahaha żarcik


Strach przed anarchią? :D
Odnośnik do komentarza

Lilijka87
Nati pająki to nie gady to pajęczaki :D
Też nie lubię pająków ale robaków bardziej! Brrrr

My już po szczepieniu. Ania miała łzy jak grochy :(
Waży 6500 g, ładnie przybrała bo w 5 tygodni 600 g. Mierzy 66 cm. Lekarka pochwaliła mnie, że Ania jest tylko na piersi i że w ogóle karmię piersią. I jest douczona i na bieżąco z zaleceniami bo stwierdziła, że na moim mleku może być spokojnie do 6 mż. Niestety plany związane z rozszerzeniem diety po 6 rż spełzły na niczym :D

a mnie nie pochwalili, eh, chyba muszę z reklamacją iść :D

mogłaś zapytać że o 6rz myślałaś

Odnośnik do komentarza

~arwena 89
Drgawki u małego dziecka przy gorączce są normalną sprawą i nie ma powodu do paniki. To tak gdyby któremuś maluszkowi ( nie daj Boże) się przytrafiło. Ale dobrze wezwać pogotowie bo właśnie można podejrzewać trzydniówkę a tu bakterie w moczu

Witam serdecznie po tylu dniach nieobecności;)
2tyg was czytałam 30str:D

arwena drgawki u dziecka to jest powód do paniki niestety;( nikomu nawet teściowej bym nie życzyła tego....strach wtedy przewyższa i nie wiadomo co robić aby dziecku pomóc:(
Ja to przeżywałam u Adasia,gdy skończył 9 m-cy aż do niecałych 5lat,ci gorączka to drgawki....te pierwsze to ja sama zesztywniałam,z samochodu musieli mnie wyciągać,ledwo leki na rozkurczenie mi podali na chwiejnych nogach do małego na oddział chciałam lecieć,widok dziecka straszny, że teraz gdy Nikolka ma temp 38 to już się boję tego co będzie...

http://s6.suwaczek.com/201011135561.png
http://s6.suwaczek.com/201603311580.png

Odnośnik do komentarza

Lilijka87
misiakowata30
hej :D

Izabel a widzisz..nie wiadomo czego tak czasem..u nas czesto jest tak,że on chce sie tylko napic,albo cos wazniejszego widzi...no ale wczoraj juz za dużo było dla mnie...
Zrelaksowałam się,obejrzałam sobie film "Wszystkie drogi prowadza do Rzymu"..lekki filmik :)i git..ale ta nocka tak szybko minela..Mati spał do 5,a potem dospalismy prawie do 9 z otwarta mleczarnią :) Dzis juz ok..kupka była nawet..jeszcze sluzowata cholerka..obserwuję hm.Piersi widzę,że pełniejsze,to kryzys chyba minął :D
Jeszcze gdybym miała fajne sny to bym wypoczeła..a śniło mi się,że rozstałam się w kłótni z moim ex,ale miałam Matiego już..WTF?? i te emocje znów poczułam,to jak się pakowałam,jak próbowałam się odnaleźć a tu jeszcze dziecko..Jak ja sie cieszę,że nie mielismy dziecka z tamtym..wrrrr
AsiaR nienawidzę pająków..kurna myszy lubię,a tego piździelca jednego z drugim niet !!! Brrrr...są obrzydliwe na maxa
Horror z dzieciństwa "Anarchofobia"brrr

Madika się rozmarzyłaś :D hehe...
ślub może i bedzie..predzej tylko cywilny..ale co tam:)Fajnie by było wziąć na złość teściowej hahaha żarcik


Strach przed anarchią? :D

Arachnofobia hahahahaha to teraz dałam heh :D

No Ania pieknie rośnie..a na łzy rady nie ma tylko cycuś :*

http://fajnamama.pl/suwaczki/utrzsua.png

Odnośnik do komentarza

Czesc Marcoweczki:-)
U nas nocka srednia a ja do 3 spac nie moglam. Musze chyba jakis relax wymyslic na wieczor bo moze nie moge spac przez to ze ciagle gonie. Sroda, oby do piatku!
U nas tez czasami marudzenid przy karmieniu czy rzucanie sie. Albo czasami w dzien nagle Mala zaczyna plakac.
Pogoda kiepska ale podobno ma byc slonce... Moze uda sie wyjsc na spacer

http://suwaczki.maluchy.pl/li-72309.png]Tekst linka[/url]

Odnośnik do komentarza

~kalae
strunka7777
Olka, dziewczyny maja racje. Zrób crp i morfologię. I będzie wszystko jasne.

AsiaR, no to załatwiłaś Spidermana! Juz nie bedzie nowych odcinków z jego udziałem.

i mocz jak już się tak rozpędzać ma :)niemniej ja bym poszła do lekarza najpierw


Potwierdzam, przy nawracającej wysokiej gorączce badanie moczu to podstawa. Miałam tak ze starszakiem. Pediatra zlecił badanie moczu na obecność bakterii. Dopiero jak wyszedł że czysty to była pewność co do 3dniówki
Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...