Skocz do zawartości
Forum

Marcóweczki 2016


Rekomendowane odpowiedzi

strunka7777
Kasiamamusia, żebyś widziała jak u mnie radość zycia znikla. I ro dawno. Luby nawet tęskni za ta zwariowana...
A ostatnio staram sie szukac na sile promiennych chwil w zyciu. Dzieciaki dają duzo radości, ale czasem ich choroby przytlaczaja i niw tylko...

Sylwia, wczoraj bylam u lekarza z mala i zagadala mnie inna babka z 10-letnim synem. Wspomniałam jej, ze zaczely sie kolki, to ona od razu sugerowala, ze jak kp to moja dieta jej zaszkodzila. No kurna!
To samo w aptece kupując probiotyk. Niby tak delikatnie, ale jednak sugerowanie, ze ja coś eobie nie tak.
A jak usluszaly, ze je lapczywie, to nagle ich dzieci tez tak miały i na mm jedna przwszla i do 3 lat problem z zaparciami itp.

Moja wazy 4130 :) prawie kilo do przodu!!;

Żebyś wiedziała na siłę czasem się szuka radości...

Czasem wiem,że coś szkodzi, ale dwa dni jadłam chleba z twarogiem i na obiad ziemniaki+sos z kiełbasy drobiowej i co ?u małej twarde bączki,ja pije herbatę koperkowo-rumiankowa i co?nic
Ogórki zielone chciałam... Położna odradzila...mówię do teściowej czy nie chce? To zdziwiona ja jadłam mi opowiada i nic dzieciakom nie było! Dobra mówię ja wiem swoje i jeść nie będę...ehh

http://s6.suwaczek.com/201011135561.png
http://s6.suwaczek.com/201603311580.png

Odnośnik do komentarza

Kasia a czemu nie mozna ogórków??
Ja mam zalecone duzo zielonych warzyw i ogóras u mnie często,pomidorka sporadycznie..
Matiemu nic nie jest po ogórach :)
tak samo piszą w necie,że kalafiora niet,brokuła niet bo wzdyma..a można jak najbardziej :)
Ja to się boję co bedzie po prawdziwym krowim mleku z kakałkiem :) Teraz tylko mega pierda usłyszałamz łóżeczka :)

Mówisz lepiej syropek,Nurofen na przykład..ok musze kupic na w razie Wu..zawsze sie przyda:)

http://fajnamama.pl/suwaczki/utrzsua.png

Odnośnik do komentarza

Hejka dziewczynki wreszcie nieco spokoju:)
Juz po remoncie (prawie bo wymysliłam jeszcze pokoj dzieciaczków do malowania i kilka tam pierdołek:) )sprzatanie juz niemal tez ale na niedziele od dzis robie wolne bo juz sił mi brak i zaczeło mnie nieco bolec. Dzis musze Was nadrobic:)
KasiaMamusia zaraz jak skoncze czytac zrobie foto lodowki:)
Kamilla moja tez ma kilka dni ostatnio takich ze gdyby nie to ze wczoraj kupiłam nosidełko to bym nie sikała dzis nawet z nia sie kąpałam bo nie było spokoju. Ale o dziwo w wodzie pogodna rozesmiana a tylko wyszłysmy znow marudzi.Stanowczo to ten skok albo tak ostatnio brakuje jej mojej obecnosci.
Madika bo zapomne znow juz 3 raz miałąm Ci napisac . Koło mnie w Andrespolu wyprzedaz jednego sklepu i jesli jestes jeszcze na pieluszkach nr 2 albo zaczynasz 3 (bo te sa dosc duze moja sie miesci a ma ponad 5 kg) to bawełniane sa po 4,90 za 34 szt a sa fajne sama ich uzywam dla malutkiej.Sklep rokicinska 145 Delicja po przeciwnej stronie jest myjnia. Jak bys nie wiedziała gdzie a byłabys zainteresowana daj znac aaa i na mleka bebilon i bebiko maja promocje 40 procent mniej . Bebiko jest po 11 zł to co za 24
Co do kremików i emolientów ja stosuje ziajkowy jestem z niego zadowolona malutkiej znikły na kolankach i łokciach szorstkie slady i buzia tez juz lepiej.
Ernesto mam nadzieje ze Paulinka juz duzo lepiej na razie czytam i z niecierpliwosciom szukam wiesci. Ja z mała jak miała 8 miesiecy lezałam 4 tyg poszła z biegunką a złapała zaplenie płuc.
Odnosnie płaczu moja nauczyła sie spac na nas dosłownie połozysz ja na sobie i dwie sekundy spi własnie robi drzemke na tacie a tata z nia chrapie i dziecko nwet nie drgnie :)
Misiakowata polecam linomag teraz jest fajniejszy niz kiedys bo lepiej sie smaruje jest w tubce a nie w pudełeczku(taki kupiłam w doz w promocji teraz) i moj alergik ma sliczna pupcie az połozna chwaliła :)A po bepanthenie czerwieniła sie jej psitka
A teraz czytam ze miałas ogladac mieszkanie oj zeby było piekne i szybko kredyt udało sie załatwic na swoje m:**
Ernesto oj jak ja Cie rozumiem w koncu tez byłam samotna mama i to z byłym typ"frajer upierdliwiec" teraz na szczescie córka juz sie z nim kłoci nie ja jak cos wymysla. Zreszta po paru awanturach tak go wychowałam ze boi sie odezwac bez pytania:)Co do personelu w szpitalach moj maz ostatnio poszedł na Ip z synkiem bo mu nie pomagał antybiotyk i pani doktor wymysliła sobie ze skaleczenie synka to uwaga"przypalanie papierosem" a maz jej ze chyba poł ulicy dalej od sasiada musiałby pozyczyc .. a synek ze to od pistoletu bo chciał sobie nunczako (czy jakosc tak) z niego zrobic i sie uderzył.Na odgazowanie jest jeden stary sposób (jeszcze naszych babc) nie wiem czy nie boicie sie takich bo czasem patrza jak na czuba.Moj maz juz sie przekonał u starszych ale poczatkowo tez sie krzywił. Tak jak ze sposobem na plesniawki starym niezawodnym chociaz kontrowersyjnym.
Jeszcze 30 stron ale wysle juz zanim mi sie zniknie bo mała mnie woła:) doczytam dopisze reszte :)

http://s5.suwaczek.com/201603091556.png

Odnośnik do komentarza

Jestem w trakcie nadrabiania was i taka myśl mi sie nasunęła.
Większość z was podaje dzieciom jakies kropelki, czopki itp. Bo płaczą. Bo za pewne kolka, bo boli je brzuszek. U cześci to pewnie prawda, ale u drugiej cześci stawiałabym na cos innego. przecież kolka jest dzien w dzien. Nie przez kilka wybranych dni. Te wieczorne płacze to moim zdaniem odreagowywanie całego dnia. W ciagu dnia dziecko spotyka sie z ogromem rożnych, nieznanych sobie bodźców. I wieczorem musi odreagować, wyładować stres z całego dnia. A jaka rada na to? Przytulić mocno, pobujać i przeczekać.

http://www.suwaczki.com/tickers/f2wl2n0amowleixu.png
http://www.suwaczki.com/tickers/relg20mm17vkmfcs.png

Odnośnik do komentarza

U nas 70% placzu to o zarcie jak to P.powiedzial hehe :)
Zu2ia brawo syn :)na pewno jestescie dumni :)
Haniutku wulkanie :D Super,ze kiniec remontu,na pewno jest pieknie :D
U nas pupcia prawie zagojona :)
Nasze starania z nasiadowka pomogly :) Polecam :)Nadmanganian potasu daje rade :)
A z mieszkaniem pewnie doczytalas ,ze dupa..
Trudno..kiedys sie uda znalezc cos na co nas stac bedzie splacac ,i bedzie piekne :)

http://fajnamama.pl/suwaczki/utrzsua.png

Odnośnik do komentarza

misiakowata30
Uwielbiam tą chwilę jak zakładam juz pieluszke,,ale jeszcze musze maznac sudocremem,a moje dziecko sika tak,ze caly jest do przebrania o 4.30 nad ranem :p :D

Kochana to stały punkt programu :-D
Mój mąż jak ostatnio zmieniał w nocy pieluszke to osikany został on, przewijak, komoda, parapet, firanki i okno :-D
Była 2 w nocy a ja nie mogłam przestać się śmiać :-D
Ps - może nie byłoby mi tak wesoło, gdyby to były moje firanki etc, ale że nadal mieszkamy u teściów... :-D

http://www.suwaczki.com/tickers/bl9ci09klvyn2j4t.png

Odnośnik do komentarza

Raper spod Zabki wymiata;ppp haha padłam;p chociaz tez w dresach i leginsach najwygodniej:)Co do gojenia rany to lekko czerwona nawet 2 miesiace a rozowa z poł roku u mnie była . Teraz to wiecie jeszcze nie zrosnieta nadal leci wiec co tu mowic o kolorze a to juz 6 ,5 tyg...
Eff moje dzieciaki to 15-16 7,5 i 9 lat wiec juz całkiem spore :)
dzieki kobietki za miłe słowa odnosnie organizacji i wgl ale nie wiem czy zasłuzyłam bo jak kazda z Was czasem jestem tak bezradna ze masakra:)
Jutro jade po sukienke dla corki młodszej i siebie na komunie synka oczywiscie zamowione przez neta w szwalni takiej przydomowej wiec na szybko przymiarki i do domu:)
Kamilla te misieczki dobry pomysł rano tylko płatki dosypac i sniadanie jak ta lala:)
Anorka mozemy kłąsc panele i tapety :) nawet płytki i okleiny uwielbiam cos zmieniac w domu zawsze na to wiecej wydawałam niz na siebie . Wole kupic cos do domu niz ciuch taki mam jakis durny charakter.Miałam kupic sobie koszulki to zamowiłam kosz taki metalowy Curvera na pedał do kuchni i w sumie juz sa pozytywy wyrzucajac pieluche z mała na rekach moge bo jest na pedał:)
Co do 18 nastek zleci szybko co pewnie i Aga potwierdzi:) dopiero co rodziłysmy starszaki a tu juz moja ma prawie 16..
Lilijka ja tez jak maz pracował ten tydzien na noc spałam z mała a jak maz w domu robie jej miejsce tzn taka duza poduche silikonowa odgradzam od tatusia by jej nic nie zrobił i spi z nami:) wgl dzis maz spi po nocy i zaczał tak chrapac ze az mała sie obudziła i wielkie oczy. To go za ramie szturcham a ten zrywa sie i leci do kuchni pytam po co a on po butle dla małej, wiec mu wyjasniłam ze ma spac tylko nie chrapac a mała nie głodna. Potem budze go po 13 a ten mnie pyta ile zrobic:) to sie chłopina przejał karmieniem;pp dobrze ze nie ma cycka bo by wyjał;p
Aniołek i Ola kaszka zalezy czy z mlekiem czy bez bo ja kupiłam te bez mleka tylko takich bedziemy uzywac innych nie mozemy.Jak na razie po poł łyzeczki kleiku jednak chyba nie lubi jeszcze:)
Misiakowata przykro mi co do mieszkania ale wiesz my tez pare podejsc a teraz wreszcie jest dobrze:):**
Kamilla sposob babc to sposob z termometrem jak juz było tragicznie to odgazowywalam tak maluchy , Ostroznie bardzo ale były efekty bez kropli i jakichkolwiek leków,Masujesz brzuszek maluszka a potem termometrem naoliwkowanym by krzywdy nie zrobic delikatnie pobudzasz zwieracze dziecko samo zaczyna wtedy napierac i pojawiaja sie baczki a nawet kupka. Po prostu uczy sie samo jak sobie pomoc.
Co do sikania moja nie ale okupkała ostatnio siebie mnie podłoge i jak sie okazało tate tez ;p a okazało sie jak tata motorem do pracy dojechał dzwoni do mnie ze zauwazył dopiero w pracy;ppppp przynajmniej widac ze ma dziecko w domu;ppp

http://s5.suwaczek.com/201603091556.png

Odnośnik do komentarza

Haniutek, my sie śmiejemy jak moj mala bierze na ręce i ona szuka u niego cycya, ze jakby zassala to byloby tylko kaszlenie z poeiedzeniem na końcu, ze ma w buzi kłaczek ;)
Fajnie, ze tatuś sie przejal rola :) nieźle wsparcie.
Co do kupy to przypomniał mi się epizod sąsiadki ze szpitala :) pierwiastka :)
Wspomniałam jej, ze w czasie przewijania trzeba uważać, bo chłopcy mają niezły zasięg i potrafią nawet za siebie sikać :) nie mówiąc o kupce, ze tez się moze zdarzyć - z doświadczenia wiem :) musialam szybki odskoczyć. Ne minela chwila jak tatuś przebieral pieluchę, a tu kupa jak z armaty :D jeszcze tatuś dociskal nogami do brzucha,.. Bartek mial niezły zasięg, ale syn sąsiadki pobil jego rekord :D 1,5 m z wyrzutni :) widok zdziwienia świeżo upieczonych rodziców - bezcenny :) wykrakałam.

Odnośnik do komentarza

Aniołek_nocy
Ola kaszke daje sie raz dziennie. W kaszce juz masz mleko i nie trzeba go dodawać mozesz ewentualnie dać więcej wody by byla bardziej plynna. Ja daje tak 50ml takiej gęstej z łyżeczki i drugie tyle w butli troche rozcienczona tak by przeszła przez smoka ;-) i Antoś zjada to na raz no zostawia troche w butli ;-)

To zależy jaką kaszkę dajesz. do mleka daje kaszkę ryżową. A tak normalnie jak je z łyżeczki to mleczno ryżową która mieszam z wodą :-)

Misiakowata ja mam syrop pedicetamol :)
Mi też mówili że kalafiora nie, a w szpitalu dali zupę kalafiorowa :D

Zu2ia ale u mnie np jest tak (u mnie to nie kółka) że nie płacze codziennie, ale jeśli już to jak tylko ja tule itd to się wygina strasznie w literę C i do przodu. Może faktycznie to odreagowywuje.

Haha Haniutek usmialam się z tym okupkanym tata :D

http://www.suwaczki.com/tickers/km5shdge1jysm8f9.png

Odnośnik do komentarza

Co do picia kopru to jak u mnie położna zobaczyła że piję lactosan na laktacje to zakazala, bo powiedziała ze od tego się robią gazy u dzieciaczkow. Więc nie piję a mleka coraz mniej:( a jeśli chodzi o jedzenie to na mojej liście ze szpitala co mogę a czego nie, to pomidory i seler mam jeść często. A w necie piszą żeby unikać bo alergie.

Odnośnik do komentarza

olka135
Aniołek_nocy
Ola kaszke daje sie raz dziennie. W kaszce juz masz mleko i nie trzeba go dodawać mozesz ewentualnie dać więcej wody by byla bardziej plynna. Ja daje tak 50ml takiej gęstej z łyżeczki i drugie tyle w butli troche rozcienczona tak by przeszła przez smoka ;-) i Antoś zjada to na raz no zostawia troche w butli ;-)

To zależy jaką kaszkę dajesz. do mleka daje kaszkę ryżową. A tak normalnie jak je z łyżeczki to mleczno ryżową która mieszam z wodą :-)

Misiakowata ja mam syrop pedicetamol :)
Mi też mówili że kalafiora nie, a w szpitalu dali zupę kalafiorowa :D

Zu2ia ale u mnie np jest tak (u mnie to nie kółka) że nie płacze codziennie, ale jeśli już to jak tylko ja tule itd to się wygina strasznie w literę C i do przodu. Może faktycznie to odreagowywuje.

Haha Haniutek usmialam się z tym okupkanym tata :D

Olka, u nas tez płacz nie jest codziennie. Ale zdarzają sie takie wieczory ze mały płacze przez 20min ale to tak porządnie. Nie da sie go wtedy niczym uspokoić. Po 20min przestaje i juz jest ok.
Dzieci odczuwają wszystko co je otacza ze zdwojona siła. Wszystko jest dla nich nowe i straszne.

http://www.suwaczki.com/tickers/f2wl2n0amowleixu.png
http://www.suwaczki.com/tickers/relg20mm17vkmfcs.png

Odnośnik do komentarza

Kolki wcale nie muszą wystepowac codziennie. Tez sila kolek moze byc rozna. I tez nieprawda jest to ze dziecko musi płakać minimum 3h żeby stwierdzić ze to kolki. Tak samo jak gadanie ze kolki sa przez dietę matki. Ale każdy niech. Wierzy w co chce

Odnośnik do komentarza

olka135
Później będę nadrabiac ale mam pytanie.

Moczycie dzieciom uszy normalnie przy kąpieli? I jak zmoczycie im oczka to płaczą czy jak gdyby nigdy nic??

Misia, to dobrze że to tylko bóle od niewyspania :*

Ja myje główkę normalnie, moczę zarówno oczka jak i przy okazji zamoczą sie uszy. Przy oczkach nie płacze. A uszy potem osuszam ręcznikiem.

http://www.suwaczki.com/tickers/f2wl2n0amowleixu.png
http://www.suwaczki.com/tickers/relg20mm17vkmfcs.png

Odnośnik do komentarza

~kamilllaa
Kolki wcale nie muszą wystepowac codziennie. Tez sila kolek moze byc rozna. I tez nieprawda jest to ze dziecko musi płakać minimum 3h żeby stwierdzić ze to kolki. Tak samo jak gadanie ze kolki sa przez dietę matki. Ale każdy niech. Wierzy w co chce

Akurat z tymi 3h to prawda, ale nie chodzi o to ze dziecko ma płakać 3h non stop, tylko np płacze, zrobi 15min przerwy i znow. I tak przez 3h.

Zreszta kolka czy nie kolka, najważniejsze zeby dziecku próbować pomóc i mocno tulić.

http://www.suwaczki.com/tickers/f2wl2n0amowleixu.png
http://www.suwaczki.com/tickers/relg20mm17vkmfcs.png

Odnośnik do komentarza

Zu2ia
~kamilllaa
Kolki wcale nie muszą wystepowac codziennie. Tez sila kolek moze byc rozna. I tez nieprawda jest to ze dziecko musi płakać minimum 3h żeby stwierdzić ze to kolki. Tak samo jak gadanie ze kolki sa przez dietę matki. Ale każdy niech. Wierzy w co chce

Wiem ze nie 3h ciągiem ja tylko powtarzam to co nam lekarka powiedziala

Akurat z tymi 3h to prawda, ale nie chodzi o to ze dziecko ma płakać 3h non stop, tylko np płacze, zrobi 15min przerwy i znow. I tak przez 3h.

Zreszta kolka czy nie kolka, najważniejsze zeby dziecku próbować pomóc i mocno tulić.

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...