Skocz do zawartości
Forum

Marcóweczki 2016


Rekomendowane odpowiedzi

~Ciaza3166
Renia74
Ciąża
Jak kp miałoby ciebie chronić ? Chyba że na takiej zasadzie że karmisz dziecko i jesteś mu potrzebna i musisz walczyć z bakcylami ze zdwojoną siłą :)))

No ja nie wiem. Jakas cudowna moc plynie w tym mleku chyba:P
Teraz znowu mam jakies inne dolegliwosci ale trzymam sie ostatkami sil...

Dziewczyny czy zatoki jakos sie leczy? 2 tyg mialam zapchany nos. od wczoraj boli mnie glowa, nos. wydzielina ciemna. Nigdy nie mialam czegos takiego...

Sylwia Martynka wyglada na taka duza dziewczynke:-) Mya tez broi. I dzis w zlobku mi oznajmili ze od nowego roku przenosza ja na dol do starszakow. Aaaa!

Ja robie krople z aloesu soku nie zelu. 5ml soli fizjoligicznej i 5-6 ml aloesu. Nalezy je czesto wpuszczac najlepiej zeisajac glowa w fol z lozka lub z kanapy. Do tego biore leki na bazie Ibuprofenu z pseudoefedryna lub czyms podobnym :D noi obowiazkowo czapka na glowe jak sie wychodzi z domu:D

http://www.suwaczki.com/tickers/dqpruay3zb7i47bu.png

https://www.suwaczki.com/tickers/mhsv82c37ktobruc.png

Odnośnik do komentarza

~Ciaza31666
Madika my mamy takie wlasnie zdalne sterowanie ogrzewaniem i woda. Mozna regulowac z domu, odbiornik wisi na scianie i mozna z telefonu. Ile razy sedzialam w domu nawet na telefonie i mysle Aaa Zimno Mi. I nawet nie zeszlam na dol tylko z telefonu podkrecilam. Fajna sprawa. Szczegolnie jesli nie ma Cie w domu
Musicie sie cieszyc jak male dzieci na ten Wasz upragniony domek:-)
Ja narazie koncze batalie z poprzednimi wlascicielami bo wmawiaja nam ze 2 problemow nie bylo a ja wiem, powinnismy sprawdzic, ale wszystkiego sie nie da. Suk* mnie tak wkurza ze nie chce jej tego darowac. Dla wlasnego spokoju chce zrobic co moge ale moja prawniczka mowi ze pewnie skonczy sie na niczym. Trudno
A wiecie co robie?:-) te co mnie znaja i panietaja;-) siedzimy z Mya pod domem w aucie bo zasnela. W zlobku kupa przeszkodzila. Ale pol godz spania i wysiadamy:-)
Buzia

Maya chyba najlepiej spi w aucie :D heheh

Powiem Ci ze ja czuje ze nawet do sterownika mojemu Mezulkowi nie bedzie chcialo sie dojsc tylko tak jak mowisz wszystko bedzie robil przez telefon :D

Powiem Ci zr wsumie nie mozemy sie doczekac ale z 2 strony wiem ze bede miala o wiele ciezej... Jednak teraz jest mama ktora wraca po 15 i mam chwile wytchnienia od Hani- np rozpakowuje zakupy albo robie cos na obiad albo na kolacje. A moja mama sie cieszy bo moze sie z Hanula pobawic a ja ze nie musze :D heheh

Ale ogolnie to nie mozemy sie doczekac... tylko kurcze nie wiemy na jaki kolor malowac... Mezulek chce salon na szaro a ja nie wiem sama...:(

http://www.suwaczki.com/tickers/dqpruay3zb7i47bu.png

https://www.suwaczki.com/tickers/mhsv82c37ktobruc.png

Odnośnik do komentarza

~Misiakowata
Hejka :)
Renia ja od zawsze lakiery trzymam w lodowce :)
I jak ten lakier?jaka to firma?
Madika ehhe nasz talent przyda sie nie raz Mateuszkowi :)
Teraz robilam opaske z misiem..piekna mi wyszla..no ale coz..Mati po dwoch dniach zlobka sie rozchorowal..kaszel jak gruzlik.Inhalacje pomogly..teraz ma gila i czasem mokro kaszlnie..dzis wizyta.jeszcze z tydzien go potrzymam w domu.
Tak myslalam do Mikolajek..zeby choc raz wzial udzial w jakiejs zabawie na ktora cos wykonujemy.

Lilijko najwazniejsze znac przyczyne.Uda sie.wierze w to :*

Dzis widzialam zdjecie Matiego w opasce misia :D Wyjatkowo ten MISIOWY gadzet fobrze do jiego psowal :D heheh

Kurcze jie dobrze ze tak lapie te infekcje... biedaczek maly... chociaz dobrze ze jezzcze do konca nie kuma... pamietam jak moje bratanice plakaly w przedszkolu jak nie mogly wziasc udzialu jak sie pochorowaly.

A moze zapytaj sie lekarza czy cos na uodpornienie Matiemu mozna podac. Bo on konczy jedna chorobe i za dzien czy 2 jest znowu chory.

Ciaza mialam sie Ciebie zapytac:D Co to za polskie slowo Maya mowila ktore w Angli uchodzi za brzydkie :D??? Bo mam pewien typ ale nie jestem pewna :D hehehhe

http://www.suwaczki.com/tickers/dqpruay3zb7i47bu.png

https://www.suwaczki.com/tickers/mhsv82c37ktobruc.png

Odnośnik do komentarza

Tosia ma chyba poczatki anemii, i to pewnie przyczyna ciaglego kataru, poza tym miala zrobione crp, wyszlo ponizej 0.8, takze jak dla mnie potwierdzenie stwierdzenia ze katar nawet zielony to nie choroba i do zlobka mozna isc. Hematokryt, hemoglobina i retinokulocyty sa ponizej normy, niewiele, ale jednak. Monocyty ma tez ponizej normy tyle ze normy, ale to moze jeszcze oddzwiek tej anginy.

Zrobilam jej jeszcze wymaz z nosa, jak bedzie wynik to do lekarza ze wszystkim.

Dziewczyny zlobkowe moze zrobcie morfologie z rozmazem.
Tosia kataru dostala dwa dni po zakonczeniu antybiotyku. Teraz jeszcze kaszle bi katar splywa po gardle. Tak czy siak, znow co tydzien do przychodni, zeby ja osluchac. Osiwieje z tym, tak mnie drazni ten katar i kaszel.

Misiakowata, mam nadzieje ze pluca beda czyste na kontroli.

Odnośnik do komentarza

Madika, na Zwierzynieckiej, no to sobie wybraliscie miejscowke...

Lilijka, mi sie podoba na Debnikach, jesli chcesz blisko rynku, moze byc tez Ruczaj, on jest rozlegly. Ale wiadomo to jak np w Katowicach mozna mieszkac przy Sokolskiej, a mozna w okolicach gdzie jest spokojniej. Na pewno nie mieszkajcie przy alejach ani innych glownych ulicach w centrum. Debniki wydaja mi sie tez atrakcyjne ze wzgl na Anie bo calkiem blisko jest park jordana.
A co do badan, mi sie wydaje ze one nie moga miec az takiego wplywu bo z tego co pamietam ciaza z Ania przebiegala bardzo dobrze. Porod tez, a rodzilas naturalnie, jednynie to ze lozysko nie odeszlo cale. Takze jesli mialabys trombofilie to chyba bardzo nieznaczna, chyba ze jestes nosicielka. A maz tez robil? Moze jeszcze warto isc do genetyka?

Odnośnik do komentarza

Madika
~Kalae
Angina jest zarazliwa i trzeba brac antybiotyk, bo sama jej nue zwalczysz, a powiklanua moga byc, takze pojdz do lekarza. Poza tym kazdy u nas 39.6 przy niej, takze slabo widze siedzenue w pracy czy zajmowanie sie dzieckiem.

Dziewczyny angine koniecznie trzeba pozadnie wyleczyc!!!
Pamietacie jak moj Mezulek wyladowal w Sylwestra na kardiologii?? To wlasnie od anginy.

I pamietajcie o lekach przeciw zapalnych przy antybiotyku!!!! Moze byc ibuprofen!

Ja tez wylądowałam na SOR z podejrzeniem zapalenia mięśnia sercowego...

Odnośnik do komentarza

Peoniu, wiem o kim mówisz, strasznie smutna historia. Dalej śpi?
Jeśli będę mieć heparyne to zdaję sobie sprawę, że cc nie jest wskazane. Anię urodziłam naturalnie, więc i na taki poród liczę w przyszłości :)

Kalae, te mutacje, które ja mam nie oznaczają jeszcze trombofilii, zdaję sobie sprawę z tego. Chyba zwiększają ryzyko zachowania na zakrzepice, ta jedna z nich. Podobno według genetyków nie są przyczyną poronień. Jeśli tak, to czemu przypisuje się heparyne?! Może są jedynie pośrednią przyczyną, a nie bezpośrednią. W każdym razie nabrałam pewności, że kolejna ciąża będzie zdrowa :) trzeba tylko wybrać dobrego ginekologa w Krakowie :)

Ciąża, właśnie nie mamy nikogo tam, ale to nie problem by kogoś poznać :) na Śląsk też będziemy przyjeżdżać. A jeślibyś była w Krakowie to się odezwij :)

Co powiesz o Krowodrza? Znalazłam dwa ciekawe mieszkania w tej okolicy, na Kazimierza Wielkiego i Poznańskiej.
P. Chciałby jak najbliżej rynku, ale mówię mu to co Madika napisała - będzie tam głośno.
Chciałabym jedynie by bliziutko był plac zabaw, bo teraz mamy przed blokiem i to świetna sprawa.

Byliśmy wczoraj na sali zabaw w Krainie czarów. Fajnie tam jest! Może śląskie dziewczyny, spotkamy się tam z dziećmi?

Już za wczasu piszę - Jola gratuluję!

Odnośnik do komentarza

Lilijka, też mam taką pewność :)

Tak, po ulicach to ci nie powiem, bo w Krakowie nigdy nie mieszkałam, to ciężko mi się odnieść. Mogę zapytać siostry, ona mieszka w tych okolicach, co prawda inna dzielnica. Pojechałabym do niej, i jeszcze byśmy mogły na plac zabaw wyskoczyć ;) A ciekawe gdzie twój mąż ma pracować, bo jej chłopak wykonuje ten sam zawód.
Na pewno oddalałabym się od alei 29 listopada bo to przedłużenie alei 3wieszczy i jest taka sama masakra, podobnie ul. czarnowiejska.
Jeszcze mogłabyś na google mapy zobaczyć, na natężenie ruchy w różnych porach dnia.

Na spotkanie jestem chętna, jedyne co to Tosia ma często katar i nie wiem czy by wam to nie przeszkadzało, jakby przyszła z katarem. Do żłobka chodzi z katarem, bo oprócz kataru jej nic nie jest. Do lekarza też chodzimy co tydzień i mówi że jest zdrowa. Poza tym te badania krwi mnie w tym utwierdziły. Ale zrozumiem jakby komuś to nie odpowiadało.

Odnośnik do komentarza
Gość misiakowata

Madika
~Misiakowata
Hejka :)
Renia ja od zawsze lakiery trzymam w lodowce :)
I jak ten lakier?jaka to firma?
Madika ehhe nasz talent przyda sie nie raz Mateuszkowi :)
Teraz robilam opaske z misiem..piekna mi wyszla..no ale coz..Mati po dwoch dniach zlobka sie rozchorowal..kaszel jak gruzlik.Inhalacje pomogly..teraz ma gila i czasem mokro kaszlnie..dzis wizyta.jeszcze z tydzien go potrzymam w domu.
Tak myslalam do Mikolajek..zeby choc raz wzial udzial w jakiejs zabawie na ktora cos wykonujemy.

Lilijko najwazniejsze znac przyczyne.Uda sie.wierze w to :*

Dzis widzialam zdjecie Matiego w opasce misia :D Wyjatkowo ten MISIOWY gadzet fobrze do jiego psowal :D heheh

Kurcze jie dobrze ze tak lapie te infekcje... biedaczek maly... chociaz dobrze ze jezzcze do konca nie kuma... pamietam jak moje bratanice plakaly w przedszkolu jak nie mogly wziasc udzialu jak sie pochorowaly.

A moze zapytaj sie lekarza czy cos na uodpornienie Matiemu mozna podac. Bo on konczy jedna chorobe i za dzien czy 2 jest znowu chory.

Ciaza mialam sie Ciebie zapytac:D Co to za polskie slowo Maya mowila ktore w Angli uchodzi za brzydkie :D??? Bo mam pewien typ ale nie jestem pewna :D hehehhe

Ja mu podaje syrop z czarnego bzu,D z Dha,oslonowe..
pediatra twierdzi ze dopoki bedzie w zlobku bedzie chorowal szybko..
mnie rozlozylo,zachrypnieta jestem paskudnie,suchy kaszel..tak u Matiego wygladal poczatek.Obkupilam sie w aptece i zobaczymy.nie mam czasu na choroby.
Oby mały wyzdrowial,babcia nie zarazila sie to damy rade :)

Anikod hehe znam to :)
fajnie,ze Ci lepiej ;)

babcia wczoraj przyszla z prezentem dla Matiego...tirem z 4 autkjami..jejuuuu ile radosci,a ile zabawy :)
fajnie,z jej strony :)

Odnośnik do komentarza
Gość misiakowata

~Kalae
Tosia ma chyba poczatki anemii, i to pewnie przyczyna ciaglego kataru, poza tym miala zrobione crp, wyszlo ponizej 0.8, takze jak dla mnie potwierdzenie stwierdzenia ze katar nawet zielony to nie choroba i do zlobka mozna isc. Hematokryt, hemoglobina i retinokulocyty sa ponizej normy, niewiele, ale jednak. Monocyty ma tez ponizej normy tyle ze normy, ale to moze jeszcze oddzwiek tej anginy.

Zrobilam jej jeszcze wymaz z nosa, jak bedzie wynik to do lekarza ze wszystkim.

Dziewczyny zlobkowe moze zrobcie morfologie z rozmazem.
Tosia kataru dostala dwa dni po zakonczeniu antybiotyku. Teraz jeszcze kaszle bi katar splywa po gardle. Tak czy siak, znow co tydzien do przychodni, zeby ja osluchac. Osiwieje z tym, tak mnie drazni ten katar i kaszel.

Misiakowata, mam nadzieje ze pluca beda czyste na kontroli.

dzieki Kalae..wzajemnie zdrowka dla Tosiuli :*
Mati szaleje w domu...do pozna spac nie chce,biega,piszczy,jeja..potem spi do 9..
dzis wychodzilam do pracy to spali oba :)
meczace tylko te wieczory echh

Odnośnik do komentarza

~misiakowata
Madika
~Misiakowata
Hejka :)
Renia ja od zawsze lakiery trzymam w lodowce :)
I jak ten lakier?jaka to firma?
Madika ehhe nasz talent przyda sie nie raz Mateuszkowi :)
Teraz robilam opaske z misiem..piekna mi wyszla..no ale coz..Mati po dwoch dniach zlobka sie rozchorowal..kaszel jak gruzlik.Inhalacje pomogly..teraz ma gila i czasem mokro kaszlnie..dzis wizyta.jeszcze z tydzien go potrzymam w domu.
Tak myslalam do Mikolajek..zeby choc raz wzial udzial w jakiejs zabawie na ktora cos wykonujemy.

Lilijko najwazniejsze znac przyczyne.Uda sie.wierze w to :*

Dzis widzialam zdjecie Matiego w opasce misia :D Wyjatkowo ten MISIOWY gadzet fobrze do jiego psowal :D heheh

Kurcze jie dobrze ze tak lapie te infekcje... biedaczek maly... chociaz dobrze ze jezzcze do konca nie kuma... pamietam jak moje bratanice plakaly w przedszkolu jak nie mogly wziasc udzialu jak sie pochorowaly.

A moze zapytaj sie lekarza czy cos na uodpornienie Matiemu mozna podac. Bo on konczy jedna chorobe i za dzien czy 2 jest znowu chory.

Ciaza mialam sie Ciebie zapytac:D Co to za polskie slowo Maya mowila ktore w Angli uchodzi za brzydkie :D??? Bo mam pewien typ ale nie jestem pewna :D hehehhe

Ja mu podaje syrop z czarnego bzu,D z Dha,oslonowe..
pediatra twierdzi ze dopoki bedzie w zlobku bedzie chorowal szybko..
mnie rozlozylo,zachrypnieta jestem paskudnie,suchy kaszel..tak u Matiego wygladal poczatek.Obkupilam sie w aptece i zobaczymy.nie mam czasu na choroby.
Oby mały wyzdrowial,babcia nie zarazila sie to damy rade :)

Anikod hehe znam to :)
fajnie,ze Ci lepiej ;)

babcia wczoraj przyszla z prezentem dla Matiego...tirem z 4 autkjami..jejuuuu ile radosci,a ile zabawy :)
fajnie,z jej strony :)

otóż to, musi nabyć odporności.
Nam mówią dokładnie to samo, nawet na pierwszej wizycie u laryngologa pierwsze pytanie było, czy chodzi do żłobka.
Na odporność mamy wypróbować blf 100, już zamówiłam, niestety cena 30 zł za 10 saszetek. Mieliśmy też immunotrofine. Jednak z kim rozmawiam, to mówi (z własnego doświadczenia), że dziecko które pierwszy raz idzie do żłobka/przedszkola musi swoje odchorować. I każde dziecko tak ma, tylko nieliczne przypadki nie.
Także Madika możliwe, ze jak Hania pójdzie do przedszkola to niestety ciebie też czeka to chorowanie nieustanne.

Czytałam że dziecko mające styczność z grupą dzieci, ma katar srednio 8-9 razy w roku, także nie ma co komentować.

Odnośnik do komentarza

Dziewczyny zdrówka dla maluszków. Laura również chora. Od wczoraj kaszel, katar i temperatura (na szczęście nie duża 37,6 ). Teraz pobiła rekord w chodzeniu do żłobka 3 tygodnie. Po chorobie startuje do nowego żłobka.
Ja też walczę z zatokami i chyba będę musiała przejść się do lekarza, bo poprawy nie ma. Jeszcze ten tydzień taki intensywny (W poniedziałek szkolenie, czwartek rada, sobota-niedziela kurs). Padam na ryjek a jutro trzeba iść do pracy. Mój mąż chyba mi niedlugo walizkę spakuje, bo ciągle coś robię do pracy i widzę jego niezadowolenie. Ale ja niestety nie umiem inaczej. Dzieci muszą mieć atrakcyjne zajęcia:).

Odnośnik do komentarza

Cześć
Renia Adaś sam lekcje odrabia, chyba, że jeszcze nie do końca potrafi doczytać zadanie z treścią to wtedy tylko musze mu przeczytać ;) jak by chciał to bym mu pomogła zawsze, a tak to tylko sprawdzam lub każę poprawiać pisanie, bo trochę mu się pogorszyła pisanina.....
Tola to nieciekawa ta pani dyrektor.... szkoda faktycznie tej kasy której żądają....

My po wizycie u laryngologa to Nikola ok, Adaś niestety.....badanie słuchu źle wyszło, te oddychanie ustami spowodowane obrzękiem w nosie, do 4.12 mamy zalecone baloniki, miała któraś? Średnio widzę poprawę po tygodniu dmuchania, 5 szt 50 zł -eh

A z tego konkursu dostał nagrodę specjalną :) dyplom i takie kredki w tubce ;) jesteśmy bardzo dumni

Wczoraj nic nie robiłam dosłownie, marzę o tym by się wyspać

monthly_2017_11/marcoweczki-2016_63048.jpg

http://s6.suwaczek.com/201011135561.png
http://s6.suwaczek.com/201603311580.png

Odnośnik do komentarza

~Kalae
Czy tez zauwazyliscie ze jest bardzo drogo w sklepach, przede wszystkim te spozywcze rzeczy.

Tak ;( mąż ostatnio na chleb kupował, 100 poszła a ledwo do wypłaty starczy tego obkładu na chleb..... czy jogurty czy cokolwiek innego, weź jajka jak skoczyły do góry
Mąż ma niby 20zł /1h a nie ma 3tys bez nadgodzin......drożyzna niesamowita się zrobiła w sklepach

http://s6.suwaczek.com/201011135561.png
http://s6.suwaczek.com/201603311580.png

Odnośnik do komentarza

Lilijka
niestety śpi i nic nie zapowiada zmiany.
Jak Julka wróciła do domu, to byłam pewna, że i Kasia wróci zaraz do nas.... Niestety to była nieświadomość powagi sytuacji. Z perspektywy niespełna dwóch lat walki Jej rodziny wiem, że to prawie niemożliwe, raczej takie czekanie na cud.
Mój syn chodzi z moją mleczną córką do jednej grupy żłobkowej, dzieci rosną, zmieniają się, dorośleją, a jej mama zdaje się nie wiedzieć, jaką ma świetną córeczkę. Nie potrafię wciąż do tego podejść bez emocji, mieszkamy drzwi w drzwi i nie tak to miało być. Pamiętam nasze przygotowania, ciążowe rozterki, plany na urlop macierzyński, spacery.... a życie sobie...

o148j44jsuj4r1nc.png

Odnośnik do komentarza

~kalae
~misiakowata
Madika
~Misiakowata
Hejka :)
Renia ja od zawsze lakiery trzymam w lodowce :)
I jak ten lakier?jaka to firma?
Madika ehhe nasz talent przyda sie nie raz Mateuszkowi :)
Teraz robilam opaske z misiem..piekna mi wyszla..no ale coz..Mati po dwoch dniach zlobka sie rozchorowal..kaszel jak gruzlik.Inhalacje pomogly..teraz ma gila i czasem mokro kaszlnie..dzis wizyta.jeszcze z tydzien go potrzymam w domu.
Tak myslalam do Mikolajek..zeby choc raz wzial udzial w jakiejs zabawie na ktora cos wykonujemy.

Lilijko najwazniejsze znac przyczyne.Uda sie.wierze w to :*

Dzis widzialam zdjecie Matiego w opasce misia :D Wyjatkowo ten MISIOWY gadzet fobrze do jiego psowal :D heheh

Kurcze jie dobrze ze tak lapie te infekcje... biedaczek maly... chociaz dobrze ze jezzcze do konca nie kuma... pamietam jak moje bratanice plakaly w przedszkolu jak nie mogly wziasc udzialu jak sie pochorowaly.

A moze zapytaj sie lekarza czy cos na uodpornienie Matiemu mozna podac. Bo on konczy jedna chorobe i za dzien czy 2 jest znowu chory.

Ciaza mialam sie Ciebie zapytac:D Co to za polskie slowo Maya mowila ktore w Angli uchodzi za brzydkie :D??? Bo mam pewien typ ale nie jestem pewna :D hehehhe

Ja mu podaje syrop z czarnego bzu,D z Dha,oslonowe..
pediatra twierdzi ze dopoki bedzie w zlobku bedzie chorowal szybko..
mnie rozlozylo,zachrypnieta jestem paskudnie,suchy kaszel..tak u Matiego wygladal poczatek.Obkupilam sie w aptece i zobaczymy.nie mam czasu na choroby.
Oby mały wyzdrowial,babcia nie zarazila sie to damy rade :)

Anikod hehe znam to :)
fajnie,ze Ci lepiej ;)

babcia wczoraj przyszla z prezentem dla Matiego...tirem z 4 autkjami..jejuuuu ile radosci,a ile zabawy :)
fajnie,z jej strony :)

otóż to, musi nabyć odporności.
Nam mówią dokładnie to samo, nawet na pierwszej wizycie u laryngologa pierwsze pytanie było, czy chodzi do żłobka.
Na odporność mamy wypróbować blf 100, już zamówiłam, niestety cena 30 zł za 10 saszetek. Mieliśmy też immunotrofine. Jednak z kim rozmawiam, to mówi (z własnego doświadczenia), że dziecko które pierwszy raz idzie do żłobka/przedszkola musi swoje odchorować. I każde dziecko tak ma, tylko nieliczne przypadki nie.
Także Madika możliwe, ze jak Hania pójdzie do przedszkola to niestety ciebie też czeka to chorowanie nieustanne.

Czytałam że dziecko mające styczność z grupą dzieci, ma katar srednio 8-9 razy w roku, także nie ma co komentować.

jak tak czytam u Was i na grudniówkach to moje dzieci sa jakimiś ewenementami chyba.

zapobiegawczo pluję przez lewe ramię i pukam w niemalowane drewno... bo żadne z moich starszych dzieci nie chorowało w żłobku/przedszkolu (no, może raz na rok jakaś większa infekcja...), syn raz miał długo katar ale wyleczyłam, a córka mimo trzeciego migdała w sumie tylko sapał i chrapała a nie chorowała, to był jego jedyny objaw... przez 1,5 roku żłobka były dwie infekcje wymagające leczenia.

najmłodszy zachorował od lutego raz tak z antybiotykiem, poza tym czasem jakaś infekcja, która sama się rozpędza, czasem wymaga inhalacji. oby mu sie nie zmieniło....
no i jak patzrę na listę maluchów uczęszczających do złobka, to rzadko sa jakies absencje . najwięcej było wrzesień/październik uspokoiło się. może jednak cos jest w tym oleju lnianym? ale aż mi sie wierzyc nie chce, ze to tylko on taki cudowny, jednak faktycznie w tym żłobku niewiele dzieci choruje.

o148j44jsuj4r1nc.png

Odnośnik do komentarza
Gość Alesandraa

Peonia, zawsze wzruszam się i łza kręci mi się w oku, gdy piszesz o swojej koleżance. To takie niepojęte...
A może klinika budzik by pomogła?

Co do chorób, Michaś chorował raz, a mój starszy syn ani razu dopóki nie poszedł do przedszkola. Do tego czasu nie przyplątało się nawet przeziębienie. Za to w przedszkolu się zaczęło, więcej go nie było niż był. Skończyło się, na tym, że po pół roku go wypisałam i miał usuwany trzeci migdał. Później chorował mniej, ale tak naprawdę dopiero w pięciolatkach przestał chorować. Także, wydaje mi się, że z Michasiem będzie podobnie, niestety.

Odnośnik do komentarza
Gość misiakowata

Wzielam zwolnienie do piatku.Mati dostal antybiotyk i dalej inhalacje..ja zarazona tym samym lecze sie gripexem i wit c plus syrop i inhalacje.stracilam glos.Czuje sie lepiej..ale dalej kaszel mnie meczy wieczorem i rano,plus ten glos okropny.

Tola kochana..koniecznie do lekarza z zatokami.Byc moze bedzie antybiotyk jak tak dlugo Cie mecza bidulo.
Widac,ze jestes Panią z powolaniem :)starasz sie dla maluszkow :)
Kalae jest bardzo drooogooo..ja najpotrzebniejsze rzeczy kupie i 50 zl..ciezko jest naprawde..
W Biedronce maslo po 4.99 jak wezmie sie dwa ;)
Pozdrowionka dla Was :*****

Odnośnik do komentarza

~misiakowata
Wzielam zwolnienie do piatku.Mati dostal antybiotyk i dalej inhalacje..ja zarazona tym samym lecze sie gripexem i wit c plus syrop i inhalacje.stracilam glos.Czuje sie lepiej..ale dalej kaszel mnie meczy wieczorem i rano,plus ten glos okropny.

Tola kochana..koniecznie do lekarza z zatokami.Byc moze bedzie antybiotyk jak tak dlugo Cie mecza bidulo.
Widac,ze jestes Panią z powolaniem :)starasz sie dla maluszkow :)
Kalae jest bardzo drooogooo..ja najpotrzebniejsze rzeczy kupie i 50 zl..ciezko jest naprawde..
W Biedronce maslo po 4.99 jak wezmie sie dwa ;)
Pozdrowionka dla Was :*****

Zdrówka Wam życzę. Wygrzej się Misia razem z Matim i też odwiedź lekarza. U nas każdy po kolei chory tylko matka musi być zdrowa, bo inaczej leżą i kwiczą.
Misia jakbyś się nie starała to wszystkim nie dogodzisz. Zawsze się znajdzie ktoś, kto na siłę szuka powodu, tam gdzie go nie ma. Człowiek się stara a za plecami się dowiaduje o jakiś dziwnych sytuacjach, które nie miały miejsca.

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...