Skocz do zawartości
Forum

Marcóweczki 2016


Rekomendowane odpowiedzi

~przyjazna
Gronek szkoda łez na durną babe :D mojej sie już czerwone kartki skończymy jeszcze jak bylam w ciąży po jednym z tekstów po usg prenatalnym w 22, Tc gdzie lekarz twierdził ze mala ma wadę serca "ja tam nie mówię jeszcze SWOJEJ rodzinie o ciąży, bo to nie wiadomo co będzie..." Nie wspomnę ze przylazła wtedy do przychodni nie
proszonA.
W każdym razie nie przejmuj się i nie patrz na nią:D polecam!
I dzięki za podpowiedź bo do tej pory ciężko mi bylo zdefiniować jej miny !! :D a teraz wiem bingo ! Czekaj czekaj musze się cofnąć do Twojego posta..

Hahahaha skurcz dupy huehehehe.

Odnośnik do komentarza

Gronek wspolczuje. Ja chyba bym nie pojechała jeśli masz taka mozliwosc. Po co się denerwowac. A swoim dzieckiem zajmujesz się prawidłowo i najlepiej jak się da! Z ta opcja czkawka bo zimno walczył am z moją mama do tej pory. Teraz są upały mały spocony czka dalej ;)

Wydaje mi się ze niektóre tesciowe zrobią wszystko zeby choć trochę zdyskredytować żonę w oczach swojego syna. Tylko co to da? Ciekawe czy robią to specjalnie czy podświadomie ;) a potem lament i ploteczki "bo u nich się nie układa".

Odnośnik do komentarza
Gość magdalenka851

Gronek sciskam Cię mocno i nie plakaj bo i po co?! Przecież żadna z nas skarpet dziecku nie zakłada w te upaly i jakoś się chowaja;) mój tesc też najchętniej to kocem by okrył a tesciowa na miękko, zeby się nie wtracal bo swoje dzieci juz wychowal tylko ze on sobie lubi tak pogadać a ja swoje i tak zrobie.

Odnośnik do komentarza

Niezłe te Wasze teściowe :p moja się w sumie nie wtrąca w ubieranie itp, ale za to jak ostatnio byliśmy u nich nie na długo i mała spała w foteliku, to stwierdziła, że nie może tak być, że mała ciągle śpi jak ona ją widzi i ją obudziła :/ no kurde, to nie jest zabawka tylko dziecko... na szczęście nie było potem żadnych problemów z zaśnięciem. Jeszcze się mnie pyta "jesteś na mnie zła, że ją obudziłam?".
Ech.. za to moja mama twierdzi, że prowadzę "zimny chów", bo mała ma zimne rączki :D no ale mama to mama, z nią normalnie się da pogadać ;)
Gronek życzę dużo siły na weekend, nie daj się! :*

http://www.suwaczki.com/tickers/zrz6io4p2e2irzwe.png

https://www.suwaczki.com/tickers/zpbn6iyesqoui9t8.png

Odnośnik do komentarza
Gość Lilijka87

Gronek polecam ubrać w sobotę czerwoną bluzkę, co by większych skurczy dupy dostała.

Nati zadzwoń do teściowej w środku nocy z pytaniem czy jest na ciebie zła, że ją obudziłaś.

Taka mONdra* jestem a ze swoją sobie nie radzę...

*zamierzony błąd

Odnośnik do komentarza

Gronek nie warto plakac przez takie babsko. Moja teściowa jak sie kiedys wtrąciła w nasza kolotnie to od razu ja postawilam do pionu. A zawsze bylam dla niej mila. Jak wyrzucilam M z domu to pomyslalam, ze pewnie zadzwoni i mnie zbeszta ( bo to jej ukochane dziecko ) ale nie. Owszem zadzwonila tylko i powiedziala, ze ona sie nie bedzie wtracac. Z reszta dobrze wie, ze to ja mam racje. Kiedys jej powiedzialam jak cos probowala mi mowic na temat wychowania, ze ja zyje z jednym z jej dzieci i chętnie bym zlozyla reklamacje i ze teraz pozwoli, ze ja swoje wychowam po swojemu zeby ziec wiedzial do kogo przyjsc w przyszłosci :)

Odnośnik do komentarza

Gosia, Magdalena kiedy się rejestrowalyscie? Ze już macie :)?

Świetnie. Mówię do Majki że nie będę jej nosić na rękach bo się już nauczyła, to tesc ja nosi, buja... A Michał o co mi chodzi....

Gronek nie wiem czy widziałas mój post na FB na naszej grupie.. Teściowe to ja nie wpływem, mózgi im na starość odebralo? Czy nigdy ich nie miały...? Tuuuule:**

Sylwia? Mogę odezwac się na FB na priv?

http://www.suwaczki.com/tickers/km5shdge1jysm8f9.png

Odnośnik do komentarza

Tak Ola widzialam, nawet cos nabazgralam :)
Kurde to jest fantastyczny pomysl, na sobote czerwona bluzka huehehe :D
Najgorzej ze z nikim nie moge pogadac, z moja mama nie mam dobrego kontaktu, zreszta ona caly czas za granica siedzi i malo zainteresowana, siostra potem przelozy to na kontakt z moim marcepanem a nie chce zeby sie uprzedzala bo to pozniej skifa bedzie jak razem sie spotkamy.
Nie wiem jak ja tyle czasu wytrzymalam, na ostatniej wizycie u niej jak zabralam Tolka zeby jej dobrze zrobic to temat zszedl na mojego meza, ze powinien schudnac i takie tam, powiedzialam ze chlop ma prawie 40 na karku i sam jest za siebie odpowiedzialny a ja mam teraz kogo ninczyc i jego nie bede, no a ja bede nuanczyc uslyszalam, to sie zle skonczy, moje dwie kolezanki przez takie podejscie sie rozwodza teraz, bo nie piswiecaly uwagi swoim mezom, ale to grozba ?! powiedzialam, no nie nie ja Ci tylko mowie. I mnostwo twgo typu historii.
Dzieki dziewczyny za slowa otuchy, tu mozna wszystko z siebie wypluc i czuc sie zrozumianym :* :* musze wytargac z szafy cos czerwonego na sobote.

Odnośnik do komentarza
Gość strunkaa

Lilijka87
Gronek
polecam ubrać w sobotę czerwoną bluzkę, co by większych skurczy dupy dostała.

Nati zadzwoń do teściowej w środku nocy z pytaniem czy jest na ciebie zła, że ją obudziłaś.

Taka mONdra* jestem a ze swoją sobie nie radzę...

*zamierzony błąd

Lubię to! :D musisz wydać książkę - jakis poradnik życiowy :)

Odnośnik do komentarza

Mnie to najbardziej chyba denerwuje jak ktos mowi 'ona chyba jest godna' na kazdy jej placz, marudzenie, albo jak wklada rece do buzi.
ostatnio mi mama tak mowi (pomine ze ja dopiero skonczylam karmic) wiec jej powiedzialam ze nie wiem czemu jak Tosia zaplacze to zawsze jest ze glodna, ale niech jej da jesc.
No ale mamie powiem tak, a obcej kobiecie to juz nie.

Odnośnik do komentarza

Lilijka87
Co myślicie o chodzeniu z niemowlęciem na basen?

Ja bym chetnie poszla ale boje sie ze bedzie ryczec skoro ostatnio podczas kapieli placze :( poza tym nie wiem troche jak to ogarnac organizacyjnie w przebieralni i w ogole wszytkiego sie boje a w rosmanie ostatnio pieluchy do wody byly tylko jal dobrze pamiętam od 7 kg:/

http://www.suwaczki.com/tickers/km5s82c32i0uff4z.png

Odnośnik do komentarza

Olka jasne :)
Kalae ja tez tego nie lubie. Bo jak poje i cos jej nie pasuje to napewno nie pojadla. Zaplacze troche to glodna. Nawet nie musi zaplakac. Wystarczy, ze sie skrzywi.
Gronek niestety w gronie najbliższych sie ciezko wygadac bo kazdy Cie ocenia. Ja mam tyle dobrze, ze siostra przeszla cos podobnego co ja i nie ocenia. Nie doradza. Jak trzeba to pociesza i daje "kopa" motywacyjnego i nie raz bardzo kalorycznego :)

Odnośnik do komentarza
Gość Lilijka87

karolaa
Lilijka87
Co myślicie o chodzeniu z niemowlęciem na basen?

Ja bym chetnie poszla ale boje sie ze bedzie ryczec skoro ostatnio podczas kapieli placze :( poza tym nie wiem troche jak to ogarnac organizacyjnie w przebieralni i w ogole wszytkiego sie boje a w rosmanie ostatnio pieluchy do wody byly tylko jal dobrze pamiętam od 7 kg:/

Karola u nas też kiepsko wyglądały kąpiele ale Ani wyraźnie zaczęły sprawiać przyjemność odkąd nalewamy dużo wody, jest ona cieplejsza niż wcześniej (niektóre dzieciaki wolą chłodniejszą) i zmieniliśmy się rolami. Teraz ją trzymam a P. Myje. Najpierw zanurzam nogi, potem pupę a na końcu tułów. Jak tata ją myję to polewam jej brzuszek i klatkę wodą i ciągle gadam do niej, czasem niezłe pierdoły wychodzą :) poeksperymentujcie!

Waży już 5410. Niby 50 centyl ale w dwa tygodnie przybrała tylko 200 gram. Choć dobrze, że przybiera.

Odnośnik do komentarza
Gość syrunkaaa

Gronek, to Lilijka musi poradnik wydać :) albo w jakiejś gazecie rubrykę z jej doradami życiowymi... To by bylo to! Czytelniczki jakiejś popularnej gazety przysylaja do redakcji listy z problemami, a Lilijka odpowiadalaby na takie listy! :) od razu naklad wzrósłby.

Odnośnik do komentarza

Ola 500+ od 2 dziecka jest niezalezne od dochodu :)
Współczuję sytuacji z tesciowymi... Mi obca baba krytukowala że mała śpi w foteliku bez okrycia.... A nogi zimne ( klime miałam włączoną w aucie) mnie irytują grube czapki, grube koce a nikomu nie mówię jak nie pyta....
Moja lubi się kąpać, nie mamy wanienki wiec ma całą wannę wody :) potem dolewamy i syn się kapie :)

Odnośnik do komentarza

A skad wy dziewczyny macie te lyzeczki z hippa? Co do naszej kapieli bylo zawsze dobrze jak marcepan kapal ale kiedya go nie bylo i ja ją kapalam i chyba ja zrazilam bo zrobilam jej chyba cieplejsza wode niz małż no i histeria... Ale teraz z dnia na dzien placze mniej histerycznie a bardziej na zasadzie "wiem ze mam ryczec ale juz nie pamietam czemu no ale nie szkodzi bede im marudzic az mnie stad nie wyciagna"

http://www.suwaczki.com/tickers/km5s82c32i0uff4z.png

Odnośnik do komentarza
Gość misiakowata

U endo ok.Zmienil mi leki i dawke po tym jak mu opowiedzialam jak wyglaala moja koncowka ciazy i jak teraz mnie swedzi..uznal ,ze moze jestem.uczulona na euthyrox...teraz gdzie mu juz kiedy to sugerowalam..kolejna wizyta za 4 miechy.

Pomysl wydawania poradnika juz byl jak Barcelona nam piekny plakat zrobila :)
Gronek czerwien niczym plachta na byka :)bedzie dobrze..i racja trzeba cioci podziekowac za modlitwy :)
Sylwia fajna masz siostre..ja mam taka przyjaciolke..oj duzo jej zawdzieczam :)
Cos mialam jeszcze ech...
Jutro szczepienia,trzymajcie kciuki..dobrej nocki dziewczyny :*

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...