Skocz do zawartości
Forum

Marcóweczki 2016


Rekomendowane odpowiedzi

Misiunciuncia ja też myślę o was! Malutki biedaczek, życze mu dużo zdrowia a tobie sily!!! Pomodlę się też o to.

Dziś byłam w kościele, bo cały dzień się wylegiwaliśmy , a jutro dalsza podróż wiec stwierdziłam że pójdę dzisiaj. (Poszłam nawet do spowiedzi, żeby się przed - jakby nie było - operacją na wszelki wypadek rozliczyć z grzeszków) I była już modlitwa niedziela z okazji Walentynek za zakochanych, narzeczonych, no i za małżonków ale tych z problemami, żeby udało im się przezwyciężyć przeciwności itd i pomyslałam o marcoweczkach które ostatnio się żaliły na swoich mężów! Powodzenia dziewczyny!

http://www.suwaczki.com/tickers/lprkzbmhlydqtmyx.png
http://www.suwaczki.com/tickers/17u93e5e9sf8amqv.png

Odnośnik do komentarza

Misiunciuncia trzymamy kciuki za Twojego Skarba. Trzeba być dobrej myśli że wszystko będzie dobrze i to tylko chwilowy kryzys. Musisz być dzielna to i Maleństwu będzie łatwiej walczyć.

Aga porozmawiaj z Pawełkiem żeby jeszcze trochę poczekał.

Co do zwierząt to u mnie jak jeszcze miałam psa (zdechł ze starości biedaczek) to był na dworze, ale miał ocieplaną budę i jeszcze tą budę miał w kojcu wstawioną żeby mu nic nie napadało i nie nawiało. Do domu nie chciał wchodzić po tym jak za szczeniaka mu się łapy rozjechały na płytkach :P Teraz mam kota i jest wpuszczany do piwnicy na jedzenie, jak chce zostać to zostaje i leży przy piecu, a jak nie chce to wychodzi. Nigdy nie narobił ani nie nasikał w domu, dopiero jak się go wypuszcza to idzie za potrzebą.

http://www.suwaczki.com/tickers/dqpr3e5ekflq3mjf.png

Odnośnik do komentarza

Witam się z wieczora :)
Dziewczyny, dziękuję za życzenia :) Mała prezentu mamusi nie zrobiła (no co prawda dzień się jeszcze nie skończył, ale teraz już nie zdąży ;) ) I ma rację, co będzie się dzielić z matką dniem urodzin jak może mieć własny :D

misiunciuncia, trzymam kciuki. Będzie dobrze. Musi być dobrze!

A co do zwierzyńca w domu. Ja mam dwa koty i psa. I wszystko wychodzące. Do tego jak są mrozy to drugi pies przychodzi do korytarza spać, bo nie mogłabym patrzeć jak marznie. Sprzątam po nich codziennie. Nie raz się wkur.... bo ich kłaki są wszędzie, albo plączą się pod nogami kiedy nie trzeba. Koty nie raz się zrzygają (bo wiadomo muszą swoje kulki z kłakami wydalić :D a jeden jest długowłosy). Ale nie wyrzuciłabym żadnego na dwór w zimę czy złą pogodę bo nie miałabym serca.
A do tego jestem pedantyczna :) i lubię porządek.

http://suwaczki.maluchy.pl/li-72290.png

Odnośnik do komentarza

maqdallena
Witam się z wieczora :)
Dziewczyny, dziękuję za życzenia :) Mała prezentu mamusi nie zrobiła (no co prawda dzień się jeszcze nie skończył, ale teraz już nie zdąży ;) ) I ma rację, co będzie się dzielić z matką dniem urodzin jak może mieć własny :D

misiunciuncia, trzymam kciuki. Będzie dobrze. Musi być dobrze!

A co do zwierzyńca w domu. Ja mam dwa koty i psa. I wszystko wychodzące. Do tego jak są mrozy to drugi pies przychodzi do korytarza spać, bo nie mogłabym patrzeć jak marznie. Sprzątam po nich codziennie. Nie raz się wkur.... bo ich kłaki są wszędzie, albo plączą się pod nogami kiedy nie trzeba. Koty nie raz się zrzygają (bo wiadomo muszą swoje kulki z kłakami wydalić :D a jeden jest długowłosy). Ale nie wyrzuciłabym żadnego na dwór w zimę czy złą pogodę bo nie miałabym serca.
A do tego jestem pedantyczna :) i lubię porządek.

wszystkiego najlepszego:) zdrówka, szzczesliwego, bezbolesnego rozwiązania :)

oj tak, rzyganie..... moja jedna kotka jak juz wspominalam znaczyla teren, lała na sciany. narazie jest spokój, chociaz pewnie jako ze teraz o tym mówie, to jutro czeka mnie niemila niespodzianka. :D
do tego jej rywalka, jest juz stara i zebow nie ma. sucha karme dostaje rzadko, wlasciwie tylko jak nikt jej nie da zrec to wtedy wezmie sucha. i wtedy rzyga. masakra. bo pogryzcc nie moze, i zalega jej w brzuchu.

a jszcze apropo rzygania to kot jak kot, ale jak pies chory i rzyga, to jest udreka dopiero...

Odnośnik do komentarza

maqdallena
I na szczęście mój zwierzyniec jest czarny, a czarnych kłaków tak nie widać :D
No w sumie Kiciora jest czekoladowa,ale ona nie ma typowego włosa jak dachowce (to kot syberyjski). Prawie nie gubi sierści, a jak już to coś w rodzaju takich kłębków waty.

uhhhh ja mam jednego burego, i 2 czarne koty i wszzedzie ich klaki widac.

Odnośnik do komentarza

Kamilla, miała dwa razy chorego psa. Bo ten mój domowy ma już 16 lat. Trzy lata temu do połowy wyłysiał, leczyłam go już na wszystko i nic nie dało i weterynarz stwierdził, że to starość i już mu te futro nie odrośnie. I w między czasie dwa razy był poważnie chory. Rzygał i sikał gdzie popadnie (po lekach). To była masakra. Nie raz nie nadążałam sprzątać :(

http://suwaczki.maluchy.pl/li-72290.png

Odnośnik do komentarza

maqdallena
Kamilla, miała dwa razy chorego psa. Bo ten mój domowy ma już 16 lat. Trzy lata temu do połowy wyłysiał, leczyłam go już na wszystko i nic nie dało i weterynarz stwierdził, że to starość i już mu te futro nie odrośnie. I w między czasie dwa razy był poważnie chory. Rzygał i sikał gdzie popadnie (po lekach). To była masakra. Nie raz nie nadążałam sprzątać :(

wspólczuje, moj pies jak to wet powiedziała 'jest obciązony najgorszymi do wyleczenia genetycznymi chorobami" czyli: choroba autoimmunologiczna, czyraczyca odbytu, i jeszcze kilka innych... ostatnio doszlo zwyrodnienie stawu kolanowego. wet po obejrzeniu rtg stawu powiedział ze gdybyśmy nie miały od malego to by pomyślał, ze pies ma wstawiony implant....

Odnośnik do komentarza

Witam nocnie marcòweczki ! :)
Uff przez mòj ostatni spadek energii, zapchany nos i trudnosci z oddychaniem jakos nie moge się dlugo na czyms skupic. Czytam was po czym po kilku stronach padam... Ale postaram sie chos czesc najswiezszą nadrobić :)

misiunciuncia90
Dobry wieczor kobitki!
przede wszystkim gratuluje nowym mamusia;)!! ja właśnie mam chwilke bo walcze na laktatorze i muszę się pochwalić bo mleczko pojawiło się i całkiem sporo - przynajmniej tak mi się wydaje. Dziękuje za dobre słowa teraz tego mi trzeba. Synek jest na oiomie wczoraj musiał być zaintubowany bo CEPAP nie wystarczal, założyli mu wkucie centralne w szyjkę i doatal bardzo silne leki przeciwbólowe podobno silniejsze od morfiny ale to dlatego też że miał dużo badań i bardzo bolesny miał brzuszek. Wieczorem jak zadzwonilam do doktor zapytać o jego stan to świat mi się zawalił- stan dziecka oceniali na dramatyczny... Podejrzewano perforacje jelit, doktor kazała czekać mi na telefon bym przyjechała do szpitala podpisać zgodę na operację i Franio miał być przekazany na chirurgie, jednak ta diagnoza została dzięki Bogu obalona... On jest taki maleńki taki kochany i tak cierpi ta moja dziecinka ;( dziś stan nieco lepszy znów zmieniono antybiotyk na który prawdopodobnie jest jakas odpowiedz, lekarze uważają że to martwicze zapalenie jelit. Zobaczymy co jutro przyniesie... Czzytam was moje drogie ale sił mi brak by dolaczyc do dyskusji :( trzymajcie kciuki mocno za mojego synka proszę ;*

Misiunciuncia modle się za Frania! Biedne maleństwo... To nie sprawiedliwe zeby tak cierpil :( Ale nie trać nadziei, bądz silna dla twojego syneczka , ja wierzę ze wyzdrowieje! Sciskam cię mocno! :*

http://www.suwaczki.com/tickers/l22nqps6ybasj0fr.png

Odnośnik do komentarza

Moje marcówcie jak się rospisały jejku jejku :D
Na wstępie powiem,że trzymam mocno kciukalce za Franusia..Misiuńcia badzcie silni,my marcówki mamy magiczną moc..zobacz i mąż wyzdrowiał to i synus wyzdrowieje:)Już niedługo bedziecie w domciu :*:)

Ciąża,a może potrzebujecie takiego dnia dla siebie tylko,nie ciązowego tylko takiego jak przedtem..przypomnieć sobie dlaczego sie kochacie,zrobic dla siebie coś miłego ?

Kamilla ale K.się postarał,przepiekny prezent :)Piękne smoczki:)
A z tym rozwolnieniem to tak może być,dlatego ja bardzo rzadko stosuję czopki..one rzeczywiście działają w odcinku poczatkowym,ale de fakto odkorkowują,takze mozliwe że Cie przeczyści..dasz radę ,ale za to jutro bedziesz lżejsza :)
Aga co z Tobą??Może duzo chodziłas dzisiaj i stąd te skurcze??
Ja dziś łaziłam duzo i brzuch mi od góry sztywniał..nawet często..
Haneczka olej rodzinę,teraz masz swoją :)
Ja się odciełam i mi sie lepiej żyje :)

Jejuuuu wiecie co nie pamiętam co miałam napisac jeszcze,wybaczcie kochane..nie ten mózg już..ale wszystko przeczytałam i łączę sie w smutku,w radości, w trosce:*

Polecam Wam bardzo film"Co ty wiesz o swoim dziadku"z De niro..dosłownie myslałam,że sie posikam ze smiechu..teksty mega,juz nie pamietam kiedy tak sie dobrze bawiłam,naprawde:)))))
Udany mega dzień i wieczór..:D
Brzucho jednak twardy cały i malutki szaleje,ale coś za coś..jutro leżę :)

Trzymajcie się tam kochane :* Może jeszcze zajrze do was:*
Barcelona goń ten katar :*

http://fajnamama.pl/suwaczki/utrzsua.png

Odnośnik do komentarza

kamillla
moj pies juz dozywotnio dostaje steryd, na ta chorobe auto, inaczzej wszystkie blony sluzowe ma w stanie zapalnym. czyracyca, trza mu pielegnowac tylek podmywac zeby odkazic, doslownie rozrywa mu sie tylek bo sie wyproznic nie moze, przez to sie napina i mu peka wszystko... dużo tego.

oj, to obowiązku z psem masz :( A to jakoś rasowy czy zwykły kundelek?
Mój mimo swojego wieku i tego że jest w pół łysy i trochę głuchy to zachowuje się jak szczeniak. Nikt by nie powiedział że tyle lat już ma.

http://suwaczki.maluchy.pl/li-72290.png

Odnośnik do komentarza

misiunciuncia90
Dobry wieczor kobitki!
przede wszystkim gratuluje nowym mamusia;)!! ja właśnie mam chwilke bo walcze na laktatorze i muszę się pochwalić bo mleczko pojawiło się i całkiem sporo - przynajmniej tak mi się wydaje. Dziękuje za dobre słowa teraz tego mi trzeba. Synek jest na oiomie wczoraj musiał być zaintubowany bo CEPAP nie wystarczal, założyli mu wkucie centralne w szyjkę i doatal bardzo silne leki przeciwbólowe podobno silniejsze od morfiny ale to dlatego też że miał dużo badań i bardzo bolesny miał brzuszek. Wieczorem jak zadzwonilam do doktor zapytać o jego stan to świat mi się zawalił- stan dziecka oceniali na dramatyczny... Podejrzewano perforacje jelit, doktor kazała czekać mi na telefon bym przyjechała do szpitala podpisać zgodę na operację i Franio miał być przekazany na chirurgie, jednak ta diagnoza została dzięki Bogu obalona... On jest taki maleńki taki kochany i tak cierpi ta moja dziecinka ;( dziś stan nieco lepszy znów zmieniono antybiotyk na który prawdopodobnie jest jakas odpowiedz, lekarze uważają że to martwicze zapalenie jelit. Zobaczymy co jutro przyniesie... Czzytam was moje drogie ale sił mi brak by dolaczyc do dyskusji :( trzymajcie kciuki mocno za mojego synka proszę ;*

Ja wlasnie zaczynam Was nadrabiac.... Dzis wyglada jakby nie byl weekend bo tyle napisalyscie :D

Misiunciunia TRZYMAMY mocno kciuki za Frania!!!!! Bedzie dobrze!!!! Zobaczysz lekarze mu na pewno pomoga i bedziesz mogla go szybciutko tulic w domku!!!!

Trzymah sie bo musisz byc teraz silna!!!! Pamietaj ze zawsze masz nas!! A my zawsze Cie wysluchamy!!!!

http://www.suwaczki.com/tickers/dqpruay3zb7i47bu.png

https://www.suwaczki.com/tickers/mhsv82c37ktobruc.png

Odnośnik do komentarza

maqdallena
kamillla
moj pies juz dozywotnio dostaje steryd, na ta chorobe auto, inaczzej wszystkie blony sluzowe ma w stanie zapalnym. czyracyca, trza mu pielegnowac tylek podmywac zeby odkazic, doslownie rozrywa mu sie tylek bo sie wyproznic nie moze, przez to sie napina i mu peka wszystko... dużo tego.

oj, to obowiązku z psem masz :( A to jakoś rasowy czy zwykły kundelek?
Mój mimo swojego wieku i tego że jest w pół łysy i trochę głuchy to zachowuje się jak szczeniak. Nikt by nie powiedział że tyle lat już ma.

mieszaniec troche z colie troche z jakiegos innego... lekarze tez mowia ze wygląda max na 8lat a ma 13 czy 14 :) tezz by byl jak szczeniak gdyby nie nasza suczka, od kiedy ona jest to on juz sie nie bawi, bo mu wszystkie pilki pozabierala i ogolnie jest strasznie nastawiona ze wszystko jest dla niej ale czasem mu odwala np jak spadnie snieg, uwielbia wtedy lapac snieg i wariuje :)

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...