Skocz do zawartości
Forum

Marcóweczki 2016


Rekomendowane odpowiedzi

Moja dzisiaj byla obrocona glowka w dol. Czesto czuje jej nozki pod zebrami☺
Haneczkaa no to zalezy jakie masz sutki bo sa kobiety co maja malutkie i delikatnie wychodza dopiero gdy niemowle ssa wiec dla nich rozmiar s. A sa takie ktore maja od razu "duze"☺ to dla nich wieksze rozmiary.
Dzisiaj ogarnelam zakupy kosmetyczne dla malucha w rossmanie. Zostalo tylko kilka pozycji ktore musze uzupelnic i moge spokojnie czekac na malucha☺

http://www.suwaczki.com/tickers/l22ntv73nvew76w4.png

Odnośnik do komentarza

a i któraś z was mówiła, że są spotkania z położną. jako ze odbierałam dzis wyniki, i zauwazyłam plakietke u babki "położna" to zapytałam o te spotkania. i ewidentnie babka próbowała się wykręcić, nawet bym powiedziała unikała odpowiedzi... powiedziała " no wie pani... jak pani ma jakieś wątpiwości czy pytania, to oczywiscie możemy sie spotkac... ale raczej nie ma czegoś takiego..." a ile wzdechów i wydechow było przed wypowiedzeniem, to sobie nie zdajecie sprawy :D aż mi sie smiac chciało, że nie ma jak sie wykręcic.

Odnośnik do komentarza

justyna30
Dziewczyny piszecie ze na wizytach oprócz usg macie sprawdzana szyjkę , a moja gin nigdy nie sprawdzała nie wiem nic na temat mojej szyjki :/ chyba to nie jest normalne bo gdyby sie cos działo to z kad moge wiedzieć ? Dziwne .

ja mam co wizytę sprawdzanie szyjki na fotelu do tego brzuch, dodatkowo czy nie ma infekcji pochwy, czy się szyjka nie otwiera, potem mam usg dopochwowe gdzie sprawdza długość szyjki, i na końcu usg przez powłoki, a od 2 wizyt mam jeszcze usg spojenia łonowego (bo mnie boli)

Odnośnik do komentarza

kamillla
a i któraś z was mówiła, że są spotkania z położną. jako ze odbierałam dzis wyniki, i zauwazyłam plakietke u babki "położna" to zapytałam o te spotkania. i ewidentnie babka próbowała się wykręcić, nawet bym powiedziała unikała odpowiedzi... powiedziała " no wie pani... jak pani ma jakieś wątpiwości czy pytania, to oczywiscie możemy sie spotkac... ale raczej nie ma czegoś takiego..." a ile wzdechów i wydechow było przed wypowiedzeniem, to sobie nie zdajecie sprawy :D aż mi sie smiac chciało, że nie ma jak sie wykręcic.

no ja mam spotkania, tylko nie chce mi się chodzić co tydzień, więc co tydzień do mnie dzwoni pyta czy się nic nie dzieje, czy wszystko w porządku, a potem w dniu wizyty u lekarza mi o wszystkim opowiada tzn te tematy które wypisuje co tydzień i daje jakies ulotki.

Odnośnik do komentarza

Misiakowata coz za zmiana image :D hehe

Byl u nas laryngolog na wizycie domowej... I stwierdzil ze maz ma niedoleczony migdal... I dal mu antybiotyk... Jejku a juz myslalam ze sie obendzie...

Noi lekarz powiedzial ze w lutym chcialby zeby maz wycia migdaly. Bo bedzie ok miesiac do porodu a poza tym nie chce zeby mezulek chuchal na dziecko :D

Jejkus nie sadzilam ze tak ciezko bedzie nam szla ta koncowka ciazy... No ale co zrobic... Co nas nie zabije to nas wzmocni.

Aga w takich momentach podziwiam Cie jeszcze bardziej! Jestes taka silna babka! A ja boje sie ze mi sil nie starczy...

http://www.suwaczki.com/tickers/dqpruay3zb7i47bu.png

https://www.suwaczki.com/tickers/mhsv82c37ktobruc.png

Odnośnik do komentarza

aniia
Uh, przeżyłam kolędę. Ksiądz był spoko, młody jakiś. Jak zobaczył mój brzuch to się spytał kiedy u nas "boże narodzenie" :) spoko, pogadał pogadał i poszedł.

Ja teraz sobie SPA zrobiłam, peeling, maseczka, a co :)

Haneczka, ja nakładki mam "S" . Niby są ok, ale nie wiem czy nie za małe. Nie kupuję narazie więcej, nie wiem czy w ogóle mi się przydadzą, a te dostałam w gratisie.

Dzięki. To ja moze wezmę M. Ciekawa jestem jak to bedzi u mnie z tym karmieniem:) mam strasznie wrażliwe brodawki nawet na zimno czy ciepło.
Dzis jak zmieniałam stanik to miałam sopelki na nich od zaschniętego pokarmu. Jakas jazda... Co któryś dzień leci bardzo obficie

Odnośnik do komentarza

kamillla
no to ładnie. ta co ze mną gadała wykręcała się jak mogła...

yyyyy... eeeee... yyyyhhhhhh no wie pani... :) może dlatego, ze nie chodze do siebie tam do rodzinnego tylko do innej przychodni zupełnie. i tam pewnie byłaby położna

to sobie możesz wybrać położną środowiskową, dwa razy w roku możesz zmienić bez opłat

Odnośnik do komentarza
Gość Lilijka87

Kalae akurat ostatnio przy okazji innych zakupów widziałam, że te noworodkowe/niemowlęce ciuszki są w innej części sklepu ale fakt gdybym tam szła specjalnie po nie t bym zgłupiała. Dzięki za infor, że teraz w tesco wszystko przebrane ale wstąpie do smyka za to.

Jola generalnie w Bonifratrów nie zwiedza się porodówki, tak mówiła położna w SR. Dziś natomiast dostałam maila od tej położnej, że możemy jutro się z nią umówić na oglądanie pod warunkiem, że będzie co bo podobno ostatnio mają, jak to określiła, wysyp w swoim Betlejem. Nie wiem czy zwiedzanie mi coś da, więc raczej nie będziemy się z nią umawiać ale podobno na ich stronie jest wirtualny spacer.

Ja ostatnio zadzwoniłam do położnej środowiskowej ze swojej przychodni i jestem z nią umówiona przed kolejną wizytą u gina. Wiem, że w późniejszym czasie taka położna robi ktg (nawet się mnie pytała czy gin już prosił o zrobienie zapisu), więc przynajmniej po to warto się z nią spotkać, choć nie wiem Kamila jak to u Ciebie w przychodni wygląda. A że jeszcze za wcześnie u mnie na KTG to nawet nie wiem o czym będziemy gadać na tych spotkaniach.

Nakładki na sutki kupiłam standardowe. Na gemini z aventu były takie i chyba "małe".
Tak jak kalae moje wizyty u gina wyglądają podobnie. Najpierw pytania o samopoczucie, wagę, czy mnie nie swędzi ciało, sprawdza wyniki. Potem badanie na fotelu, sprawdza PH, dotyka i ogląda moje łydki, sprawdza manualnie szyjkę, potem szyjkę przez usg, a na koniec usg przez brzuch by sprawdzić Małą.

Odnośnik do komentarza

Czarna.ana podwójnie dziękuję :*(dwa razy post jest) :D

Madika nie podlizuj się tam,no! :D
Uuuu no to rzeczywiście 3 trymestr wesoły nie ma co..może jak córcia sie pojawi to skończy się ten peszek u Was

Nowy rok nowa ja hahaha nie no,ale serio to nowy suwaczek to moja nagroda za trud tego dnia :D
Moje maleństwo mnie smyra nóżkami przy żebrach ,ale i takie drżenia pod piersiami czuję :)Jak czekałam w przychodni na wyniki to aż się uśmiechałam,że te moje maleństwo tak sobie tam jest i tańczy balet do góry nogami :D
No ja osłonki kupiłam Canpolu rozm.L i chyba raczej powinnam mieć M..Paweł ostatnio stwaiał mi suta,żeby mnie przekonać,że L to dobry zakup hehe

Zaczęłam dziś terapię globulkami :/ 2 tyg.bez mizianek buu

http://fajnamama.pl/suwaczki/utrzsua.png

Odnośnik do komentarza

~kalae
justyna30
Dziewczyny piszecie ze na wizytach oprócz usg macie sprawdzana szyjkę , a moja gin nigdy nie sprawdzała nie wiem nic na temat mojej szyjki :/ chyba to nie jest normalne bo gdyby sie cos działo to z kad moge wiedzieć ? Dziwne .

ja mam co wizytę sprawdzanie szyjki na fotelu do tego brzuch, dodatkowo czy nie ma infekcji pochwy, czy się szyjka nie otwiera, potem mam usg dopochwowe gdzie sprawdza długość szyjki, i na końcu usg przez powłoki, a od 2 wizyt mam jeszcze usg spojenia łonowego (bo mnie boli)

. Kurczę ja oprócz usg i wypisania zwolnienia nic nie mam sprawdzane kurczę rzeczywiście masakra jakaś z tymi moimi wizytami

http://www.suwaczki.com/tickers/w57vrjjgss0qf3zd.png

Odnośnik do komentarza

o samopoczucie itd. też pyta. Wagę, ciśnienie itd bada położna wpisuje w kartę i z tym idę do gina

Lilijka - no niestety przebrane, ale jak już będziesz w silesi to może coś znajdziesz fajnego w tesco. Mi się podobają ubranka z tesco.

Odnośnik do komentarza

misiakowata30

No ja osłonki kupiłam Canpolu rozm.L i chyba raczej powinnam mieć M..Paweł ostatnio stwaiał mi suta,żeby mnie przekonać,że L to dobry zakup hehe

oo sikam ze śmiechu :D :D :D

Moja mała teraz przycichła, ale jestem pewna, że jak tylko położę się spać, zacznie wariacje. Wczoraj np zasypiamy z mężem i położył mi rękę na brzuchu, na co młodej się "akcja" włączyła i zaczęła go naparzać po ręce :D Mężu do mnie, jak ja mogę tak spać jak ona mnie tak kopie! :P
eh, faceci nie przeżyliby ciąży.. :P

http://www.suwaczki.com/tickers/tb73hdgeli2cuo5h.png

Odnośnik do komentarza

u mnie odkąd skończyły sie badania usg pochwowo zaczęły sie te brzuszne plus fotel na każdej wizycie..
Nic mi nie mówił o szyjce,aż tutaj temat sie nawinął..w karcie ciąży miałam wpisaną długość szyjki,a na wizycie zapytałam o to...i badanie na fotelu to badanie szyjki u mnie :D
A wizyta jak wizyta..gadamy w międzyczasie waga,cisnienie plus usg i fotel :)

Ja mam położną w swojej przychodni..spotkam sie z nią dopiero na wizytach domowych :)
Póki co gin mi wystarcza no i czekam,aż ruszą zajęcia SR

http://fajnamama.pl/suwaczki/utrzsua.png

Odnośnik do komentarza

justyna ja też sie denerwowalam, nic nie wiedziałam.. moja wizyta wygladala tak ze wchodzilam, pytal sie jak sie czuje mowilam ze ok, sprawdzal badania i nara. ogólnie moj lekarz jest bardzo małomowny... w zasadzie nic sie nie zmienilo oprocz tego ze teraz na koncu po sprawdzeniu badan zaprasza mnie na fotel. usg u niego nie mam, bo nie ma sprzetu. wiec widzisz. upomnij sie. :)

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...