Diagnoza dziecka - wiedzieć czy lepiej nie?

[Ulla]

Niby z zasady proste wydawałoby się wiedzieć wszystko o swoim dziecku, nawet jeżeli dotyczą go jakieś problemy, ale ja w swoim życiu zawodowym spotykam się z tym, że rodzice potrafią wypierać problem, zagłuszać go rozszczeniowymi postawami lub zwyczajnie udawać że problemu nie ma. Jakie jest wasze zdanie w kwestii- lepiej wiedzieć co się dzieje niedobrego z twoim dzieckiem czy lepiej podchodzić do tego inaczej?

[mamuskaa]

Ja osobiscie wolalabym wiedziec wszystko nawet najgorsza prawde , byloby mi latwiej sie z tym pogodzic albo poprostu albo zaczac jakos dzialac zeby sie go pozbyc . Chcialabym zyc zw swiadomoscia co czeka moje dziecko ni potem zadawac pytania jak do tego doszlo . Pozdrawiam ;)

[domi81]

wg mnie lepiej wiedzieć wszystko bo wtedy można pomóc a sam problem jest mniejszy i łatwiej jest coś zrobić leczyć ukierunkować
nie rozumiem zachowania rodziców którzy wypierają problem, z biegiem lat może narastać a wtedy na odpowiednią pomoc będzie już zdecydowanie za późno

[mama_new]

oczywiście, ze lepiej wiedzieć! Niewiedza szkodzi, to wiadome od dawna. A jak sie wie, to przy różnych chorobach można we wczesnym stadium leczyć a nawet wyleczyć!

[Ulla]

dzięki dziewczyny - mam nadzieję, że tylko że osoby które jeszcze się wahają przed ustanowieniem diagnozy teraz po waszych postach śmielej do nich podejdą

[mamuskaa]

Ja wgl nie rozumiem osob ktore nie chca znac diagnozy nawet nie musi to dotyczyc dziecka ale nawet najblizszej osoby .. Przeciez przyjmujac to do wiadomosci mozna z ta najgorsza widomoscia latwiej sie pogodzic , przyjac to do siebie .

[joanna 19]

chciałabym wiedzieć żeby można było działac jak najszybciej. Często nie wiemy i nasze zachowanie wobec dziecka jest jakie jest.

[Ulla]

i co ważne joanna im wcześniejsza diagnoza tym lepsze efekty uzyskuje się poprzez terapię

[psycholog Kamila Krocz]

Osobiście uważam, że lepiej jest wiedzieć, z czym ma problemy nasze dziecko. Ze "zidentyfikowanym i nazwanym wrogiem" łatwiej walczyć ;) W mojej pracy jednak spotykam się z wieloma osobami dorosłymi, które nie chcą, by ich dziecko poszło do psychologa. Bo jeszcze coś mu wyjdzie? Bo jeszcze mu coś znajdą? A po co to? Nienazwany problem można zbagatelizować, udać, że go nie ma, wyprzeć... Diagnozy zbagatelizować tak łatwo się nie da, bo rodzic obawia się zarzutu, że nic nie robi, że zaniedbuje dziecko...

[Ulla]

Kamilo pięknie napisane i tak często u mnie w pracy że ludzie nie chcą wiedzieć

[Gość Gosiak11]

Oczywiście, że zdecydowanie lepiej jest wiedzieć. w razie problemów zawsze można im przeciwdziałać i jakoś próbować zaradzić, a tak to pozbawiamy się szansy an wyleczenie. Warto udać się tylko do dobrego specjalisty. Ja polecam dentystę, bo znalazłam świetnego w Krakowie. Taki dentysta powinien być wszędzie: http://stomatologiaswiatkowska.pl/implantologia

[Joasia30]

Oczywiście, że wolałabym wiedzieć ... przynajmniej człowiek może się do danej sytuacji ustosunkować i "coś z ty zrobić", a nie czekać aż będzie za późno. Z każdej sytuacji jest jakieś wyjście, ale nie będziemy go szukać nie znając problemu ...