Skocz do zawartości
Forum

Lutówki 2016


Rekomendowane odpowiedzi

Dziewczyny gratuluję dzieciaczków! :)
Co do kawy to ja piję cały czas jedną rano, ale taką słabą: łyżeczka rozpuszczalnej i pół kubka mleka.
Z witamin biorę Pregnę Plus.
Jeśli chodzi o położną środowiskową to ja wypełniałam deklarację przy zapisie do szkoły rodzenia na NFZ. Tam jest możliwość, że położna, z którą mam zajęcia będzie do mnie przychodziła po porodzie w ramach położnej środowiskowej.


 

 

Odnośnik do komentarza

Nika32...jesli chodzi o mojego męża to wiesz...starzeje się gościu i tyle ;) a poza tym jestem z nim już tyle lat, że wiem, że za kilka godzin, a w najgorszym wypadku za kilka dni wszystko wróci do normy...jego problemem jest chorobliwa zazdrość ...a mnie to zwyczajnie wkurza, a że jestem impulsywna i spontaniczna...to jego sceny zazdrości prowadzą najczęściej do kłótni...a potem jest jak jest, sama wiesz...ale dla mnie teraz najważniejszy jest Filipek... dlatego mężem jakoś szczególnie się nie przejmuję...zaraz po "akcji" trochę płaczę ale to chyba z nerwów i bezradności...ale ogólnie mam z kim pogadac i komu się zwierzyć więc dość szybko dochodzę do siebie.... a Filipek zagwarantował mi dziś gigantyczną dawkę szczęścia i to jest teraz najważniejsze :)

http://suwaczki.maluchy.pl/li-72106.png

Odnośnik do komentarza

Starość nie radość :D ale powinien się cieszyć, że takie szczęście mu się trafiło w średnim wieku :-)
Powiem Ci, że ostatnio zauważam ze facetom bije do głowy - mąż mojej koleżanki tuż po jej porodzie poszedł z kolegami "opić" córkę i niestety nie skończyło się na alkoholu tylko w ruch poszły dopalacze... po tej truciznie uznał, że dziecko nie jest jego, że żona go zdradziła, wyrzucił łóżko przez okno a pokój pomalował farbą olejną. Facet niby zaczął się leczyć, ale koleżanka się boi ze znów coś mu odbije...

http://www.suwaczki.com/tickers/rolo3e5ezp5zik75.png

Odnośnik do komentarza

Hej, hej. Naczekałam się bo wyszło na to, że miałam na 16.30.... ehhh :((
No ale byłam. Wszystko super, synuś rośnie książkowo, waży 440 gram. Wierzgał jak dziki a buzia cały czas zakryta rękoma i nogami :) ;)

Niestety u mnie mnie różowo, mimo jedzenia normalnego za dużo przybywa mi na wadze więc kolejne badania muszę zrobić a potem w szpitalu 2 dni i zrobią dodatkowe.
No i dieta teraz :(

Odnośnik do komentarza

Carolajna32
Mimka w 18 dni 2,5 kg. To za dużo zwłaszcza, że od początku 13,5 kg.
A ja nie widzę tego...no brzuch jest ale reszta?
Załamałam się lekko... ehhh :(((

Kochana nie łam się, na pewno wszystko będzie dobrze. Jeśli coś jest nie prawidłowo z metabolizmem glukozy to możliwe że w tym jest przyczyna. Ja od początku ciąży mam już prawie 8 kg... i w sumie widzę brzuch owszem - spory, piersi ogromne (chyba F już) ale też nie wydaje mi się żebym jakaś wielka się zrobiła. A moja siostra w całej ciąży 11kg, więc też się zaczęłam zastanawiać czy czasami coś nie za dużo rosnę. Jutro mam badania to zobaczymy czy z maleństwem wszystko dobrze i co lekarz na moją wagę ://

https://www.suwaczki.com/tickers/f2wl3e5egrm8fd7r.png

https://www.suwaczki.com/tickers/860ivcqgtujhjx0j.png

Odnośnik do komentarza

Nika32...zgadzam się w 100%...wszystkim facetom bije na starość...ale mojemu to już całkiem...na szczescie nie chodzi mu o fakt, czy jest ojcem Filipka czy nie...chyba wie, że TYLKO raz mogłoby mu się zdarzyć postawienie mi takiego zarzutu i...walizki ma na wycieraczce :) on ma raczej problem z tym, iż mam świetne relacje z ludzmi...że mam masę znajmych i dobrych przyjaciół którzy do mnie lgną...ja zresztą też bardzo lubię ludzi i lubię z nimi przebywać...a on twierdzi, że dla wszystkich mam czas i zainteresowanie tylko nie dla niego....co jest oczywiście totalną bzdurą....najbardziej jest zazdrosny o to, że ludzie mnie lubią....czesto ze mną rozmawiają, zwierzają mi się itp...a z nim nie...no bo gbur się z niego zrobił i w tym caly problem...no ale cóż...jak stwierdziłyśmy...starość nie radość :D
Dobranoc dziewczyny...kolorowych snów :*

http://suwaczki.maluchy.pl/li-72106.png

Odnośnik do komentarza

Ja dzisiejszy dzien zaczelam od owsianki i roiboosa:) jestem z siebie dumna z tak zdrowego sniadania:) mam dzis pare spraw do zalatwienia ale dzien bedzie raczej spokojny (mam nadzieje!). Spokojnie moze tylko nie byc w brzuchu:))) Joanna, gratuluje pieknej foci Filipka! Ja takich nie mam. Na zdjeciach, ktore dostaje wychodza Misie, jakies kola;))) gin kreci dobre filmy, ale zdjecia pozostawiaja wiele do zyczenia;)))) milego dnia dla Wszystkich!

http://www.suwaczki.com/tickers/km5scwa1654n41yi.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...