Skocz do zawartości
Forum

Lutówki 2016


Rekomendowane odpowiedzi

Cześć dziewczyny systematyczne śledzę wasze wpisy i szczerze Gratuluję wszystkim świeżo upieczonym mamusią oraz Powodzenia tym które jeszcze z utęsknieniem czekają na przyjście swojego dziecka :) ja jestem jeszcze w tym gronie oczekujących termin mam dziwnie rozbiezny ponieważ z usg wychodzi na koniec stycznia a z miesiączki na 14 lutego :) więc cierpliwie czekamy. Mam tylko jedno pytanie do was czy robilyscie wyniki na bakterie paciorkowca? Pozdrawiam :)

Odnośnik do komentarza

Nika, dobrze, że u Ciebie wszystko OK. Ja miałam przez pół nocy skurcze, ustąpiły dopiero przed piątą rano, ale o siódmej znowu obudziły. Teraz znowu spokój. Się zbadałam ginekologicznie :-) He :-) I stwierdzam, że główka jeszcze się nie wstawiła. Jak znowu pojawią się skurcze, to już się nie kładę tak jak to zrobiłam po wyszykowaniu dzieci do szkoły, tylko się rozchodzę i jadę na szpital. Niech sobie lekarze robią to, co uznają za stosowne, ale do przewidzenia jest, że będę podłączona do KTG i dostanę oksytocynę i się wtedy dopiero zacznie prawdziwa akcja. Jestem bardzo niewyspana, ale na tyle pobudzona, że przespać się nie mogę. :-)

Odnośnik do komentarza

Pati u nas większość miała na wizytach u ginekologów pobierane już albo w laboratorium, bo to chyba od 35 tygodnia można już robić.

pulsatilla - uśmiałam się z tego samodzielnego badania, no ale jak wiesz jak to czemu "szewc miałby bez butów chodzić" :D ... Wygląda na to że możesz być następna :D

joanna - jak widzę że ktoś poleca poród sn a ma porównanie to się uspokajam. Bo ja tylko słyszałam teksty typu "a po co się męczyć?", "uśpią cię, dziecko wyciągną i spokój" ... A ja nawet nie planowałam ZZO bo stwierdziałam że powinnam spróbować chociaż urodzić sn bez znieczuleń.Kiedyś tylko tak się rodziło ...

https://www.suwaczki.com/tickers/f2wl3e5egrm8fd7r.png

https://www.suwaczki.com/tickers/860ivcqgtujhjx0j.png

Odnośnik do komentarza

Hej dziewuszki!

Ale sieeee dziejeeee :) chyba najpierw to zacznę od gratulacji!!!
Kochane, świeżo upieczone mamusie gratuluje! Mama, Dorotka, Joanna wielki buziak! Cudownie, ze sa całe i zdrowe :)
Pulsatilla trzymam kciuki;) a Lutowka i Joanna niech wracają jeszcze do domu! :)

Pati12, ja jeszcze nie miałam gbs. Dzisiaj o 15:45 mam wizytę u gina i mi dopiero pobierze. Mam dzisiaj dziwny dzień... M. ma dzisiaj wolne i chcial podjechać do Gdańska na chwile. To od razu zgłosiłam sie na ochotnika, bo ciagle w domu siedzę i chciałam mu potowarzyszyć. Wszystko cacy, wsiadam do samochodu, nagle zrobiło mi sie nie dobrze, dostałam ślinotoku jak przed wymiotami i musiałam poprosić go, żeby na pierwszy skrzyżowaniu sie zatrzymał, bo chyba nie pojadę z nim. Kiedy wstałam wszystko ok. Nawet poszłam na pocztę, ale teraz czuje takie dziwne parcie na odbyt :/ jakby mi sie chciało, ale tak na prawdę nie czuje potrzeby... I lekkie skurcze mam do tego... Mam nadzieje, ze to przejściowe...
M. pojechał do siostry, która tez jest w ciazy w 29 tyg, bo przedzwigala sie wczoraj - za dużo nosiła na rękach swojego półtorarocznego synka i ma zawroty głowy i wymioty. Jadą do lekarza... Masakra jakaś.

Odnośnik do komentarza
Gość Leniwieccccc

Joanna, sliczny Filipek :))) matko, jak fajnie, ze juz jest po naszej stronie :)))
Nie chce mi sie wierzyc, ze mialysmy praktycznie ten sam termin, czyli moja mala juz jest porownywalna z Filipkiem - nie moge sobie wyobrazic gdzie sie miesci w brzuchu:)
Druga rzecz, w ktora nie moge uwierzyc to to, ze niektore z nas, lutowki jak ja, sa juz w 40 tc !
Jak to zlecialo, ja nie moge !!

Troche Was zaniedbalam, nie piszac, ale czytalam kiedy moglam :)

Trzymam kciuki za kolejne dzieciaczki :)

Ps. Joanna, pamietasz jak kiedys sie zakladalysmy ktora urodzi najpozniej w lutym- 29.02? Twoj przypadek jeszcze dosadniej mi pokazal, ze mozna sobie planowac ;))))

Odnośnik do komentarza

Witam, no to zaczęła się akcja na forum. Do tej pory pisałyśmy o luźnych tematach a tu bum i zaczęły się szpitale, skurcze, tulenie maleństw. Nareszcie, chociaż jeszcze nie luty. Gdybym miała do wyboru sn czy cc to nie wiem. Mała podobno jest duża, ehh boję się że strasznie mnie potną przy sn albo popękam okrutnie. Na razie cisza. Tylko fikołki czuję.
Pozdrawiam Was i dużo sił życzę.

Odnośnik do komentarza

U mnie fałszywy alarm, plamienia ustały, ruchy z powrotem w normie, także odpuściłam sobie ten szpital, za to dzisiaj przy gotowaniu obiadu poczułam jak coś mi się robi wilgotno, poleciałam do toalety a tu nic, podtarłam się i chyba czop. Bo mega duża galareta ale przezroczysto - żółta. W necie czytam że bez czopu to od kilku godzin poród do maks 3 dni, ale czytałam tu na forum, że u niektórych już poodchodziły?

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3skjovjo137if.png]Tekst linka[/url]Tekst linka

Odnośnik do komentarza

Przesliczne dzieciaczki i jakie dzielne mamusie, GRATULACJE!! taka dumna z Was dziewczyny jestem i sama nie mogę sie juz doczekać. Mam nadzieje ze w tym tygodniu sie rozpakuje:) Sonja spokojnie, wydaje mi sie ze to dłużej trwa a nawet jestem pewna bo mnie czop odszedł jakiś tydzien temu i nic sie nie dzieje oprócz kilku skurczów nocnych które po zmianie pozycji ustają, a termin mam jakby na juz:) Czekamy:) Na pewno tego nie przegapimy jesli sie zacznie:)

Odnośnik do komentarza

To super Anuś - ja mam współkatorkę w sali - jest się wreszcie do kogo odezwać :-)
Z tym czopek to różnie bywa, czasem nie odchodzi w ogóle, czasem to zwiastun szybkiego porodu, a czasem odchodzi partiami kilka dni, nawet tygodni i nie przyspiesza porodu w żaden sposób :-)
Ale obserwujcie się, bo może jakaś akcja się podzieje :-)

http://www.suwaczki.com/tickers/rolo3e5ezp5zik75.png

Odnośnik do komentarza

Hej dziewczyny dzisiaj odebrałam wynik który miałam robiony na bakterie paciorkowca i niestety jestem nosicielka tego dziadostwa powiedzcie mi czy wiecie coś więcej na ten temat może któraś z was też ma taki problem :/ jestem w 38 tygodniu i coraz bardziej się denerwuje przy pierwszej ciąży nie miałam takiego badania i mój synek urodził się naturalnie bez żadnych infekcji. Być może lepszym rozwiązaniem będzie cc?

Odnośnik do komentarza

My już w domku z mężem i pieskiem niby tylko 4 dni ale jak fajnie byc u siebie :-)
Nika nie wiedziałam że czop może nie odpasc. Fajnie ze masz towarzystwo zawsze jest z kim pogadać .
Dziewczyny widzę że pierwsze zwiastuny porodu już za wami - fajnie :-)
Ja na wypisie że szpitala mam napisane że kontrola o gina za 2 tyg. Jest też wynik usg nasza coreczka waży 3 400g a w pon u gina było 3200g więc myślę że tak 3300g to maks waży a jeszcze tyle czasu... ale po badaniu stwierdzili że szyjka miekka skrocona przygotowuje sie do porodu i rozwarcie na 2 cm więc mam nadzieję że będzie wcześniej no i u mojego gina mówił że łożyskoII stopnia a na wypisie dlugopisem jest napisane " łożysko na scianie przedniej III i jakieś bazgroly których nie mogę odczytać" i tak myślę czy to znaczy że III stopien?

Kocham Cię Krolewno :*http://www.suwaczek.pl/cache/2b92a62998.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...