Listopad 2015

[jusiaaas]

Silvara no ta saszetka monuran mi powiedziala gin ze zjeść i wypić tą saszetke na.pusty pecherz ale to rozpuszcza się w 50ml to nie dużo. A jakaś nie dobra jest czy co? Weź mi.napisz jak Ty to robiłaś ja jutro wieczorem muszę to wypić

[jusiaaas]

Mi.moja gin nic nie.powiedziala o tej glukozie co i jak i chyba zadzwonie jutro do laboratorium żeby dopytać czy musze to.kupić czy zwykła czy cytrynowa czy cytrynę brać czy jak? :(

[MARGARET27]

Wszystkie mowicie o tym badaniu a ja do tej pory nie dostalam na nie skierowania... Zaczynam sie zastanawiac czy mam sie o nie upomniec.. Dziwne. Jest jeszcze ktos kto nie dostal skierowania? Czy jestem sama?

[Silvara]

Basia-przykawie, no popatrz, czyli jedna firma a calkiem inaczej działa!
Sabaina, zaśmiecaj nam tu :))) a jezeli będzie blog to koniecznie napisz adres.
Jusiaaas, nie, to calkiem dobre. Mandarynkowe ;) mi doktor powiedziała, żeby na 3 godziny przed zażyciem zjeść ostatni posiłek i wypic ostatni napój. Przed samym wypiciem iść siku, rozpuścić proszę w połowie kubka wody i do spania. I najważniejsze - wytrzymać z siusiu jak najdłużej. Najlepiej nie iść w nocy. Ja ledwo wytrzymałam do 6 czy tak jakoś. A chciało mi się niemiłosiernie, bo faktycznie to lekarstwo oczyszcza. A na następny dzień siusialam chyba co pól godziny;)
Margaret, ja akurat nie mam skierowań, bo chodzę prywatnie, ale na ostatniej wizycie dostałam zalecenie zrobienia krzywej. To badanie najlepiej wykonać miedzy 24 a 28 tygodniem.

[mali]

Margaret ja tez nie robilam tego badania. Ale mam w poniedzialek wizyte i pewnie teraz bede musiala.

[MARGARET27]

Silvara ja jestem teraz w 24tyg. Tez chodze prywatnie. W pon. ide na wizyte to zapytam. To bedzie 25tydz.

[MARGARET27]

Mali to daj znac czy dostalas. Ja dopiero w pon. wieczorem mam wizyte

[Silvara]

Margaret, właśnie nie wiedziałam w jakim jesteś tygodniu, bo suwaczka nie masz. To pewnie we trzy razem z Mali będziemy pić w najniższym czasie ;)

[mali]

Margaret ok bo ja mam na 12 :)

[mali]

Silvara to umowimy sie w jednym dniu i na jedna godzine. A potem bedziemy do siebie pisac jak to kopa dostalysmy po glukozie ;) Bo normalnie jak mysle ze mam tam siedziec 2 godziny to cos mie bierze.

[Wiolinka]

Mi mają robić glukozę w 28 tyg właśnie. Sprawdziłam przed chwilką termin.

[Silvara]

Mali, jestem za !

[sabaina]

Ja tez jeszcze nie piłam teraz...wiec dopisuje sie do badania grupowego ;). A na dobranoc królik - mega mi dalyscie kopa - postaram sie nie zawieść i zrobić bloga.

[Silvara]

Sabaina, śliczny! A to uszko jest rozbrajające! *♡*

[aanka01]

Margaret, ja tez jestem w 24 tygodniu :) tez jeszcze nie dostałam skierowania na glukozę. Za dwa tyg wizyta wiec pewnie wtedy.

Wiolinka, ja ogólnie przez pół mojego zycia mecze się z zapaleniem pęcherza i uwierz mi - poczułabyś. To jest straszzzzzne. Dlatego tym bardziej doceniam fakt, ze w ciąży mi się nie trafilo. Tfu tfu tfu.

[monik3111]

Cześć dziewczyny.
Dawno nic sie nie udzielałam. Koncze pomału pobyt na Chorwcji, podróż minęła mi ok, dobrze się jechało. Tutaj na miejscu mały non stop kopie jak z morza wychodzę , widac ze lubi pływać ;-)
Margaret27 ja też nie mam jeszcze skierowania na glukoze. Ide 28 lipca więc pewnie mi da gin skierowanie.

[aanka01]

Monik, z tego co mi się wydaje test obciążenia glukoza robi się między 24 a 28 tygodniem.

[Wiolinka]

aanka - no właśnie miałam zapalenie przewodu moczowego , pisałm już dziś czy wczoraj że w grudniu 2014 roku czyli tuż przed ciążą i piekło mnie strasznie i siusiałam co chwilę.Znam ten ból akurat!Męczyłam sie tydzień aż w końcu pomogła mi globulka dopochwowa.Jedna silna dawka.

[mali]

Sabaina a ty sama wymyslasz czy gdzies masz jakies inspiracje? Strasznie podobaja mi sie twoje pomysly :) Wiecej prosze. A wogole to szybciuyko bloga prosze zalozyc bo ja chce miec twoje pomysly wszysykie na jednym miejscu. A nie potem po stronach forum bede latac :)

[mali]

Wiolinka znam ten bol. Kiedys jak zaczelo mk sie zapalenie to na czworaka po pokoju chodzilam. Doslownie. I myslalam , ze umieram taki bol brzucha mnie zlapal. Dopiero potem bylo sikanie i pieczenie.

[Wiolinka]

Jak się kiedyś kapałam w zimnym morzu bałtyckim to miałam potem zapalenie jajników i to jest gorsze od zapalenia przewodu moczowego , no przynajmniej ja to tak pamiętam, choć było to dawno bo nie byłam jeszcze pełnoletnia.Pamiętam ten ból do dzis i od tamtej pory kąpię się tylko w ciepłych zbiornikach.
monik3111 - To jak tam pogoda w Chorwacji? Przyjemny upał? Ciepła woda w morzu?

[Katie1115]

Naprodukowałam się tyle i skasowało mi cały wpis:(((((

[Wiolinka]

mali - Mi po kilku infekcjach w krótkim czasie tam w dole lekarz powiedział, że mam skłonnosci do tych chorób i to nie tylko od zimnej wody ale od niestosownego ubieanie się np zimą itd. Teraz zakładam zawsze grube pantalony i nie patrze na innych.Musze byc wygrzana.Mniej choruję. :) Obrałam dobrą taktykę.Najważniejsze to chować nerki.

[aanka01]

A pomyślcie dziewczyny, ze ja w swoim zyciu miałam juz ze sto razy! Mam po prostu takie skłonności. Na mnie działa tylko furagin. I bardzo często mam nawroty. Boje się tylko, ze kiedys się uodpornie na ten furagin.

[Wiolinka]

To tak reasumując - dlatego się troche dziwiłam, że tyle kobitek listopadówek ma problemy z moczem,bakterie itp. Bo u mnie to się zawsze objawiało bólem i pieczeniem. Bezobjawowo nie wystepowało. Całe szczęsie teraz takie choroby związane z drogami moczowymi to rzadkość u mnie. Ufff. Teraz wiem, ze są inne bezobjawowe przypadłości związane z moczem. No to tyle chciałam powiedzieć i chyba zmienię temat. :) Wystarczy o tym moczu.