Skocz do zawartości
Forum

Grudniowe 2014 maluszki :)


Gość Megi1992

Rekomendowane odpowiedzi

MamaMa - nie wiem, czy czytałaś ale pytałam Cię wcześniej jak przygotowanie do BLW. Bo wiem, że byłaś zainteresowana.

Masz rację Marta co do karmienia. To jest ważne, żeby walczyć. Ale z tego co często czytam na forach i komentarzach to wsparcie laktacyjne już w szpitalu kuleje. Położne często nie chcą pomóc kobietom, dopajają dzieci mm albo glukozą itd. To często kobieta sama musi być zaparta w swoim postanowieniu i kombinować.
U mnie w Norwegii było akurat super wsparcie do karmienia. Położne mi pomagały, patrzyły czy dobrze przystawiam itd. Mi pokarm przyszedł dopiero w 4-5 dobie więc już niestety w szpitalu Antoś dostał mm. Potem mieliśmy przeboje z wagą i też dokarmianie mm poza piersią. Ale ja bardzo chciałam tego dokarmiania uniknąć i potem sama zrezygnowałam na rzecz piersi. Pamiętam jeszcze dobrze jakie to było wielogodzinne maratony karmienia a ja miałam poranione brodawki i bolało jak cholera. Raz się poryczałam, jak ściągałam laktatorem mleko, bo strasznie bolało przystawianie do cycka i poleciała mi krew razem z mlekiem.
Karmienie piersią nie jest łatwe na początku i trzeba się chyba naprawdę zaprzeć, że się chce. Ja czytałam dużo w necie porad, w książkach. Jest kilka dobrych blogów o karmieniu jak np. Hafija.
No ale jest też problem krytyki innych. Nawet moja mama mówiła mi, żebym dała mm bo mam "chude mleko". A ponieważ ciągle Antek jest tylko na piersi to słyszę od niej, że eksperymentuję na moim dziecku i tal nie można... I weź tu przetłumacz.

https://www.suwaczki.com/tickers/1usaanli21un7ohr.png
https://www.suwaczki.com/tickers/f2wl3e5englt40xe.png

Odnośnik do komentarza

MartaA No hej:) A teraz odpowiedź w sprawie prób mojego karmienia... oczywiście nie chce się tłumaczyć i usprawiedliwiać. Jak napisałam wcześniej że "na początku miałam wyrzuty sumienia że nie jestem w stanie wykarmić własnego dziecka" a co za tym idzie bardzo tego żałuje- nie piszę że przy następnym się uda, bo póki co nie planuje kolejnej ciąży.
A mleko moje odciągałam laktatorem przez 5 tygodni (gdzieś 5 wcześniej mi uciekła) i oczywiście podawałam je Zosi, przy czym wstawałam w nocy aby odciągnąć pokarm aby Mała miała jak tylko się obudzi. Mimmo to tego mleka było za mało...
A dlaczego przestałam ja ściągać??? No cóż nabawiłam się jakiegoś przeziębienia, gorączka, katar itd, w tym momencie moja laktacja z dnia na dzień się zmniejszała (gdzie już wcześniej była nie wielka) i na nic się zdały picie herbatek laktacyjnych.
W ostatni dzień jak ściągałam mleko, udało mi się "udoić" nie całe 20ml mleka- trochę jednak za mało. I jaka była moja reakcja??? Płacz!!! Ogromny płacz! I wtedy mąż mnie przekonał że "nic na siłę".
Doskanale wiem że mleko matki jest najlepszym pokarmem dla maluszka... wiem. Patrze na inne mamy jak karmią swoje dzieci piersią z ogromną zazdrością, że mi się nie udało.
I może faktycznie Ty masz rację że za szybko się poddałam, ale nie mogłam patrzeć jak ona zachodzi się z płaczu bo jest głodna.
Ale też nie uważam że poszłam na łatwizne. Dziecko karmione butelką... no cóż. Więcej przy tym korowodu, wyparzanie butelek, pamiętaniu o mleku- o jego kupieniu, o zabraniu wszędzie, pamiętać trzeba także żeby przygotować wodę na noc itd. No ale nie ma co narzekać, rozpamiętywać bo to laktacji nie wróci.

Odnośnik do komentarza
Gość 4leks4ndr44

Ewelina i zosia
I tak dlugo walczyłaś.

Ogolnie chyba też brakuje świadomości że noworodek nie potrzebuje nie wiadomo jakich ilości mleka.. W tych pierwszych dobach, jeszcze w szpitalu nawet te pare kropli siary wystarczy.. No i niestety ta pomoc laktacyjna faktycznie kuleje. Pal licho jeszcze pomoc, bo można jej szukać na własną rękę, ale gorzej jak już w szpitalu przeszkadzają i np podają od razu butle.

Odnośnik do komentarza

Mae wiem rözne sa sytuacje,pogryzione sutki,krwawiace piersi itd.. to rozumiem ze trzeba cos z tym zrobic a jak nie idzie dalej to przerwac i przejsc na mm ja tylko nie rozumie innych ze mogly karmic a sie szybko poddaly.
Nie krytykuje nikogo to tylko moje zdanie bo ja strasznie chcialam karmic i jak by möj cycka nie wzial to bym go tak dlugo przystawiala az by wkoncu z glodu wziol.
Takze twoja sytuacje rozumie ze sie inaczej nie dalo.

Aleksandra u nas zadna pielegniarka nic nie podawala zadnych butli,dzieciaki krzyczaly z glodu pielegniarki kazaly by 24 godz na dobe maluchy byly przy cyckach i sie uczyly (tak bylo z moja sasiadka kolo mnie) az ta Mama po 2 dniach nie wytrzymala i pielegniarka dala troche mleka tylko na strzykawce a ta malutka prawie 2 dni lezala jej na piersi i na 3 dzien zaczela jesc.
Möj Dostal moje mleko po Jakis 20 godzinach dopiero bo dlugo spal a pözniej nie mialam jeszcze mleka musialam tez pröbowac az pobudzilam laktaje.

Ewelina pytane a czemu te 5 tygodni zamiast odciagania nie przystawialas do cycka i nie pröbowalas? Bo jezeli mleko mialas to dziecko powinno po jakims czasie ciagnac z cycka. Przynajmniej mi sie tak wydaje bo czemu niby mialo by nie pic z piersi skoro mleko jest szkoda troche!

Odnośnik do komentarza

Mae dopiero nadrobilam bo jestem w Pl I jakos tak malo czasu bo kazdy chce nacieszyc sie Malutka .

Jak na razie jestem pelna zapalu I w trakcie czytania . Fajnie ze tez masz zamiar bo bedziemy mogly podzielic sie spostrzezeniami jak juz zaczniemy . Ja czekam az mala sama usiadzie a wczesniej tzn po 6 m dam jej co nieco liznac u mnie na kolanach.
Jestem podekscytowana ze to juz tuz tuz :)

http://www.suwaczki.com/tickers/relgupjyml4u9676.png

Odnośnik do komentarza

MartaA Czemu nie przystawiałam... ależe przystawiałam, pierwszy tydzień w domu nawet kapturki kupiłam żeby był jej łatwiej łapać, ale mimo to szło mi to jak krew z nosa... hmm... no tu się przyznaje powinnam być bardziej wytrwała i próbować dalej i dalej. Spokojniej poprostu było ściągnąć mleko do butelki. To akurat doskonale wiem że to moja wina- czego nie moge przeżalować. Przyznaje się popełniłam błąd.
A co do pomocy przy karmieniu w szpitalu... no cóż moja córa nie umiała złapać, jedna z Pań coś próbowała i polewała z butelki moje sutki aby Mała złapała, ale tylko ta jedna... reszta no cóż "da Pani butelke dziecko się naje i będzie spokojne i ładnie będzie przybierać na wadze".
A na przykładzie mojej "współlokatorki" w szpitalu, gdzie jej synek od samego początku ładnie ssał i łapał pierś i mimo to dzień przed wypisem pani położna uznała że za dużo spadł z wagi i co mama usłyszała?? "proszę po piersi dać jeszcze mleczko z butelki, gdyż Mały nie dojada- chyba ma Pani mleko mało kaloryczne. Jeśli waga się nie poprawi to jutro nie będzie mogła Pani wyjść do domu. Bądź ta decyzja będzie nalerzeć do pediatry". No i co kobieta zrobiła?? No jasne dała mleko z butelki- najzwyczajniej świecie chciała iść do domu- tym bardziej że miała drugiego 3 letniego synka, który też potrzebował mamy.
Może ta sytuacja wyglądała by inaczej jeśli była wtedy pani doradca laktacyjny (na ścianie była powieszona informacja że jest na oddziale w jakieś dni w tygodniu), słyszałam że jest bardzo pomocna:)

Odnośnik do komentarza

dziewczynki u mnie z laktacja na poczatku tez by problem mała spadła mi z wagi w szpitalu z 3200 na 2990 nie miałam tydzien pokarmu w szpitalu dawali mm w nocy w dzien przystawiaama i leciała cos tam w znikomych ale mała ssała połozne tez dorazdziły pobudzac laktatorem jak mała spała :) i tez tak robiłam po tyg przyszedł nawł to naprawde trzeba cierpliwoc sci 4 miesiace karmiłam piersia z piersi teraz od miesiaca sciagam bo mała przestał w d zien ssac cyc dawałam pare razy z butelki i sie spodobao potem dopiero wyczytałam ze jezeli mam sciaga mleko to podawac szczykawka albo łyzeczka bo jak dziecko zamakuje butle to poznije nie chce ssac piersi
sciagani laktatorem nie niełatwa sprawa poswiecenie na maxa w dzien i w noc ale warto
Ja tez byłam przeziebiona raz i lekarka kazła dawac mleko o odciagac powiedziała ze to najlepsza szczepionka dla dziecka jezeli mam jest chora bo organizm wytwarza wiecej przeciwciał w odciaganiu laktatorem trzeba byc systemtycznym niestety poniewaz rozne pory odciagania powoduja ze jest mało mleka ja odciagam regularnie i zawsze jest tak samo chyba ze wypije mnie płynow za dnia wtedy jest mnie j trzeb a duzo pic ja odciagam ponad litr na dobe mleka wiec pije 2-3 litry dziennie płynow

dzis mała konczy 5 miesiecy dałam jej polizac marhewki krzywiła sie ale 2 łyzeczki połkneła heheh za 2 dni jabuszko dam skosztowac :)

MartA dzieki za miłe słowa :) czuje sie zaszycona poniewaz od otoczenia słysze tylko daj spokoj ja bym tak nie odciagała nie dała bym rade daj mm nie mecz sie przyznam ze to dołujace bo człowiek sie poswieca a oni moga tylko podagacc sobie co oni moga wiedziec jak odrazu karmili mm tłumaczac si e ze nie miałam pokarmu albo pokarm nie kaloryczny bzduy nie ma czegos takiego jak mało kaloryczny pokarm KAZDA MATKA JEST W STANIE WYKARMIC SWOJE DZIECKO !tylko nie wolno sie poddawac opieram si e na łasnym przykładzie nie gadankach srankach ...

http://www.suwaczki.com/tickers/hchys65gl0qjl4xr.png

Odnośnik do komentarza

Witajcie mamusie :-)
Dawno nie pisalam, jakoś czas szybko mi leci. Co do KP jest to najlepsze dla dziecka, ja w ciąży nastąpiła się na to i walczylam. Przez tydzien karmiłam przez nakładki bo mnie tak bolało, mala słabo przybierala i położna kazała ja dokarmiać. Jak dostała 1 butelkę płakałam, na początku dostawała 2 butelki ale teraz nic nie dostaje, jest tylko na piersi. KP to jest wygoda, jedzenie jest zawsze na miejscu gotowe, chce jak najdłużej karmić. Moja koleżanka karmiła tylko 2 tyg mimo iż miała pokarm, bo było to męczące, bo mała tyle wisi, bo to boli, nie wiem jak tak można, mając pokarm.
Martaa super ze coraz bliżej przeprowadzki, Semi przystojniak :-)
Vanessa podziwiam Cię za odciaganie, za to ze ci się chce :-)
Mae ja też jestem za blw, książkę przeczytałam, na początku chce dawać jej trochę papek a później blw

Kupujecie coś dzieciaczka na dzień dziecka?

https://www.suwaczki.com/tickers/3jgxs65gujkf8gl1.png

Odnośnik do komentarza

Witam mamy :)
Dzisiaj jest oficjalnie nasze święto :D

Martaa89 - to super, że ty też będziesz stosować BLW. Możemy się we trójkę z MamaMa wymieniać doświadczeniami. U nas postanowiłam zrobić tak, że obok BLW będę jednocześnie dawać po łyżeczce rozdrobnionego tego samego pokarmu. A to po to, żeby mieć pewność że zjadł coś i obserwować ewentualną alergię.
Vanesa - olej to całe gadanie po co, na co. Ty jesteś mamą swojej Marietki i wiesz co dla niej dobre. Też podziwiam twój wysiłek ze ściąganiem mleka i myślę, że to zaprocentuje kiedyś.
MamaMa - ja też jestem podekscytowana. Mój synek jeszcze nie siedzi. Zaczął się jednak ostatnio podciągać za moje palce do siadu. Myślę, że za miesiąc da radę z podparciem. Będzie ciekawie :)

My jutro idziemy na szczepienie. Już się boję jak mały zareaguje.
Ostatnio przyzwyczajam do go nosidełka. Miesiąc temu był płacz. A teraz jest już naprawdę dobrze. Wczoraj spacer w nosidełku trwał chyba gdzieś godzinę, a Antoś zasnął już po 10 minutach :)

https://www.suwaczki.com/tickers/1usaanli21un7ohr.png
https://www.suwaczki.com/tickers/f2wl3e5englt40xe.png

Odnośnik do komentarza
Gość Megi1992

Czesc mamusie

Czytam wasze wpisy o karmieniu i nawet nie wiecie jak jest mi przykro ... Strasznie żałuje ze nie karmie karmiłam piersią !! Nie wiedziałam ze tak to za mną bedzie chodzić . Colin rozwija sie dobrze jest zdrowy juz prawie siedzi sam je ładnie obiadki ale brakuje mi strasznie tej bliskości z nim prze karmienie piersią . Pare razy zdażyło mi sie płakać z tego powodu . Gdzies siedzi to we mnie i nie daje spokoju ... Żałuje ze wyszłam ze szpitala w pierwszej dobie moze położne w szpitalu jakos by to na pocAtku we mnie rozkręciły . To moje smutki .

Marta 89
Colin na dzien dziecka dostanie stoliczek do zabawy z fp od dziadków a od nas jesscE nie wiem musimy jechac do sklepu :)

Ewelina i Zosią
U nas na pocAtku Colin tez nie wiedział l co chodzi z łyżeczka ale pare razy dałam i zrozumiał ze ja wkładam wylewam wszystko z niej a on je :) teraz jak widzi Moj widelec nawet to otwiera buźkę

Gosika
Mieszkam w Niemczech i tu rodziłam .
Po przejechaniu do szpitala z skurczami zostawili mnie kazali chodzić chodzić i chodzić az bedzie rozwarcie pod wieczór dostałam pokoj w razie gdyby nic dalej sie nie działo to miałam isc spac ale u mnie sie działo wiec na porodówkę :) ogólnie wszystko super położne które odbierały poród mega sympatyczne gorzej z tymi potem juz co opiekowały sie maluszkiem i mną . W pokoju kazda mama miała przewijak i wszystko dla maluszka razem z pampersami i ubrankami . Na obiad mozna było sobie wybrać co sie chce było menu z 3 propozycjami . Znieczulenie w kręgosłup dostępne za darmo . Hmm nie wiem co jeszcze bys chciała wiedzieć

Odnośnik do komentarza

Hej,
jemtruskawki - miło, że nie zapomniałaś zupełnie o nas :))) Napisz chociaż czasem co u Was. Śliczna twoja córcia.
Aleksandra - heh, pierwsze ząbki. Niedługo pewnie będzie już pełny uśmiech ;>
Megi - więź z Colinem i tak nawiążesz silną, więc się nie zadręczaj tym karmieniem :) Jeśli będziesz miała kolejne dzieci, to wtedy pewnie powalczysz o mleko w piersiach, bo warto :) Głowa do góry. Najważniejsze, że synek zdrowy i się dobrze rozwija.

Szkoda, że inne dziewczyny, które były tak aktywne: Kari Kari, Carolinee, Fasolka, Lenson i wiele innych praktycznie tu nie zaglądają... A mogłyby chociaż raz na jakiś czas.

My dzisiaj po kontroli i szczepieniu. Antoś waży 6900g i długi już na 67 cm. Ogólnie wszystko wypadło dobrze. Teraz śpi biedaczek po szczepieniu i będę obserwować czy wszystko ok. Przynajmniej mamy spokój z kłuciem przez najbliższe kilka miesięcy.

https://www.suwaczki.com/tickers/1usaanli21un7ohr.png
https://www.suwaczki.com/tickers/f2wl3e5englt40xe.png

Odnośnik do komentarza

Cześć dziewczyny, u nas ok. Wprowadzam nowe produkty, a kopa zielona... Podaję dalej. Tylko po jabłku i kalafiorze była ok. Na początku spanikowałam, ale pielęgniarka w przychodni kazała wprowadzać dalej, gdyż jelita muszą się przyzwyczaić do innego pokarmu. Fabian pije też kleik na noc po którym śpi 8 godz :)

Nie pamiętam, ale któraś z Was pisała o kasku, że ewentualnie zdecyduje się na niego za 2, 3 m-ce. Otóż niestety, ale teraz jest ostatni dzwonek na kask. Im później tym gorzej, bo główka będzie coraz wolniej rosła, a ciemiączko zrastało się. Nam powiedzieli, że każdy tydzień jest istotny. Przeciąganie decyzji grozi tym, że nawet rok będzie trzeba go potem nosić, a i tak efekt może być niezadowalający. Główka jest plastyczna do 14 miesiąca. Ja na początku poszłam na samo badanie symetrii czaszki po którym mi powiedzieli czy kask jest potrzebny czy nie, dlatego proponuje zrobić to samo. Jest to spotkanie nie zobowiązujące. Nie sugerowałabym się opinią zwykłego lekarza, bo znam nie jedną osobę, której mówili, że samo się najdzie i niewiele się wyrównało. My jedziemy na założenie 10 czerwca.

Pozdrawiam

http://www.suwaczki.com/tickers/zrz615nm8es4ycdd.png

Odnośnik do komentarza

helloł !
melduje się i ja :)

przepraszam, że nie pisałam ale miałam komplikacje po operacji (szkoda gadać).

Ja też głównie na grupie na fb.

U nas wszystko ok, zzaczynamy siadać i pełzać.
Ważymy 7kg i mamy 70cm.

Nosimy się w chuście, bo mama po operacji nie może dzwigac a mieszkamy na 3p., wiec wnoszenie wózka i dziecia odpada.

A wygladamy tak..

Odnośnik do komentarza

witam dziewczynki jemtruskawki lenson fanie ze jestescie :)
Jemtruskawki ile mała juz ma sliczna jest karmisz piersia jeszczce ???
Dokarmiasz juz mala???

Lenson jak po operacji sie czujesz ????sliczny maluch sliczna mamusia :) karmisz piersia jeszcze????

Dałam małej sprobwac marchewki i jabuszka 3 razy nie chciaął płakała zaciskała usteczka za 4 razem sie udao otwirała buze ze chce jeszcze :) jeden problem dzis 3 dzien niema kupy ??? myslicie ze to powod ze d ałąm pokosztowac po pare łyzeczk marchewki i jbuszka??? zawsze kupy były codziennie czasem co 2 ???
Mała sie wscieka na dzisełka masakra marudzi cały czas

Martaafajnie ze juz masz prawie koniec z remontem w domku teraz sie tylko cieszyc nowym domkiem :)

Megi nie martws sie nastepne dziecko bedziesz karmic :) jak colin >??????

dziewczyny ile wasze dzieciakui spia w dzien moja 3 godz 3 razy po godz czasem po 1.5 a czem 30min

Gabi jak u Ciebie ???

Marta 89 no nie chce mi sie ale robie to dla niej bo wiem ze wyjdzie jej to na zdrowie :)jeszcze miesiac a potem juz odpadna 3 butle wiec bedzie lzej bo teraz w nocy odciadam o 2-5 i mała sie budzi 2-4-6 ah kiedy ja sie wyspie :)

http://www.suwaczki.com/tickers/hchys65gl0qjl4xr.png

Odnośnik do komentarza
Gość 4leks4ndr44

Dziewczyny które mają facebooka bardzo potrzebuję waszej pomocy żeby wygrać w konkursie. Gdyby ktoras chciała pomoc to napiszcie do mnie na priv to napisze jak mozecie pomóc. Z góry dziękuje!

Odnośnik do komentarza

Vanesa, Jaśko tylko na cycu :) wczoraj skonczył 5mcy :)
a ja czuje sie juz lepiej, ale otwarta rane ciagle mam, bo ropień miałam usuwany i musieli na żywca rozcinać.

U nas Jaśko budzi się ok 8, potem koło 10-11 jezsze drzemka ok 2h :)

potem spacer i ok 15-16 kolejna drzemka max do 18.
Po 19 kapiel i spac :) budzi sie jesc czasem 23-24 czasem dopiero o 2 i potem o 4 lub o 6 :)

Odnośnik do komentarza
Gość 4leks4ndr44

Vanessa
Wiek spi w dzień tyle co Marietta . Tak mniej więcej.
Co do marchewki, to slyszalam że może zatwardzać. Na kp kupy może nie być kilka dni, ale nie wiem jak ta zasada odnosi się do rozszerzonej diety

Lenson
Mamy ten sam ręczniczek z rossmanna :-) wyglądacie świetnie w chuście

Odnośnik do komentarza
Gość Megi1992

Halo mamusie i dzieciaczki dzisiaj pierwsze święto naszych pociech :)

Vanesa
My po marchewce mieliśmy bardzo trwają kupę trzeba duzo dopajac . Daj moze śliwkę to zrobi kupsko
Lalunia jadła tylko mleko nagle nowość wiec wiesz organizm tez musi sie przestawić

Lenson
Jas lub chustę ? My ostatnio o dziwo wsadziliśmy Colinka w Szelki i był spokojny na spacerku ale miesiąc temu jeszcze płakał

Magda111
My mamy krzywa glowke ale nic nie robimy i główka widać ze sie sama wyrównuje

Mae
My idziemy w środę na ostatnie szczepienie az jestem ciekawa jak zareaguje

Aleksandra
Witus prze słodki inte zeby to całkiem :)

A u nas Colincio od piątku robi nowe akrobacje :)
Zawsze dźwigał tylko sie na rączkach a teraz jest w pozycji na czworaka i chusta sie w przód i tył i to tak szybko mega śmiesznie to wyalgada chciał by raczkować alr nie wie bidulek co z rekami zrobic i nogami
I drugie zaczal sie w nocy na śnie przewracać na brzuch i tak sobie spi cała noc ostatnio chciałam go przewrócić na plecy to był wielki płacz :) łobuz
Na dzien dziecka łobuz dostał swoj pierwszy chodzik i jeździ do tylu . Pewnie będę zbiczowane przez wiele mam ze chodzik jest zły ale Colin sie w nim swietnie bawi i mogę spokojnie isc do kuchni robic swoje a on sie bawi . Z bujaczka i maxi cosi sam wychodzi a z tego nie potrafi jest w pozycji pionowej i ogłada ciekawski wszystko :)

Zaczęliśmy dawać tez słoiczki od 6 msc jedyna różnica to ze wszystko nie jest juz ciapka tylko ja taka grudki .

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...