Skocz do zawartości
Forum

Grudniowe 2014 maluszki :)


Gość Megi1992

Rekomendowane odpowiedzi

marysia nie chce rezygnowac z Forum ale nie pozwole by z byle powodu mnie obrazac bo mozna byc niezgodnym co do röznych tematöw bo (dzieki Bogu ) myslimy inaczej i kazda zrobi i tak jak chce. Ale to nie powöd by byc do drugiego czlowieka wrednym bo ma inne zdanie .

Slodkie maluchy,te nasze grubaski rosna i rosna zanim sie ogladniemy beda Kolo nas skakac!

mamaMa chyba musi tak byc,lekarz powiedzial ze do 10 dni jest to normalka ze widocznie wchlania Cale moje mleko i dlatego nie ma kupy,wazne ze sobie po (herbatce) pierdzi by nie bylo wzdec. Bo wtedy by go bolal brzuszek.
http://www.suwaczki.com/tickers/relg2n0ann156nl0.png

Odnośnik do komentarza
Gość Megi1992

Marta a
Daj zdjecie jak Semi mial pare dni gdzie widac buzke i teraz tak zeby bylo dobrze widac bo za kazdym razem jak patrze to widze innego bobaska tak sie zmienia :)
Dziewczyny my ostatnio co bylismy u lekarze to nam powiedzial ze kupa musi bC codzeinnie.

Odnośnik do komentarza

Tu jak byl malutki,zmienia sie strasznie coraz bardziej podobny do taty tylko moje niebieskie oczy ma ktöre moga sie jeszcze zmienic. Widzisz Megi co lekarz to inaczej ale tez zalezy czy dziecko jest karmione piersia czy mm co lekarz to inna opinia , ja mialam juz szczepionki, Colin jeszcze nie zalezy wszystko od lekarza.

monthly_2015_02/grudniowe-2014-maluszki_24469.jpg

Odnośnik do komentarza
Gość 4leks4ndr44

Macie śliczne dzieci :-)

Witus też już 6 kg waży :-) ale poszlo mu też z dlugosc.. Już 62 jest małe. Mam ubranka z metka np 3-6 mscy a na niego za małe.

Co do moich ubrań, to masakra jakaś. Czas na szoping ;) jak jeszcze przeprowadziłam selekcję na ubrania wygodne do karmienia (by było dyskretnie i latwo dostępnie:p) to już całkiem chodze w kółko w tym samym.

Co do zasypiania, to sam z siebie nie potrafi. Zawsze coś trzeba albo bujac albo jechac albo nosić na rękach albo cycka dac... Nie ma tak że położę i sam zasnie. Mam nadzieje że to przejściowe jak to że od dwóch dni tylko ręce i jeszcze suszarka na to. Sił brak...

Co do mojej wagi to wrocilam do tej sprzed ciazy, ok kilo na plusie jestem. Choć pewnie jestem wyjątkiem to liczyłam że mi zostanie tu i ówdzie trochę ciałka:D ale niestety...tylko brzuch przestał być płaski, a z innych partii zeszlo.. :(

Ostatnio przydarzyło mi síe coś wyjątkowego ;) nie zasłoniłam rolety w sypialni, na przeciwko okna mamy szafe z lustrem. Karmie Malego patrzę na ta szafe, a tam w lustrze...-spadająca gwiazda ;) aż się wystraszyłam hehe

Ja ostatnio mialam straszny kryzys ze zmeczenia.. I szczerze jedyne co mi dodaje sił to myśl że jeszcze miesiac i mój k ma urlop. Odliczam... :)

Z kupkami mamy już trochę uregulowana sytuację. Nad ranem jedna po nocy. Później dwie do południa. I czasem po poludniu jedna. I ten schemat praktycznie cały czas taki sam jest. Zrezygnowałam już ze wszystkich kropelek bo po nich jest tak samo.. Też síe męczy i steka.

Vanesa witus też nie akceptuje żadnego smoka. Też próbowałam ten na kształt sutka i jest lepiej ale i tak nie chce go załapać. Probuje co jakiś czas ale nic síe nie zmienia. Za to paluszki zaczynaja mu coraz bardziej smakować.

MamaMa rzeczywiście ten tekst co podeslalas niezły jest !! :-D

A jak u was dziś z pogoda? My bylismy na spacerze, cudownie dziś słońce świeci:-) a spacer to taki moment gdzie ręce mogą mi odpoczac wreszcie... Bo oprócz tego że witek na rękach zasypia, to jeszcze nie chce dac síe odłożyć i zawsze w ciągu max 5 minut budzi síe z płaczem. W efekcie spi znow u mnie na brzuchu..

Odnośnik do komentarza

Aleksandra on lapie mojego polca,swoje uszko czy moja reke a zabawki tylko jak mu sie do raczki da to trzyma,raz sie pukna w glowe to grzechotka ,zrobil wielkie oczy.Ja tez juz ciuszki zakladam na 68 na niektörych pisze od 4-6 miesiaca ale sa dobre,möj Semi tez ma ponad 60 cm i te ciuszki na 62 sa za krötkie.
Fajnie ze juz wröcilas do formy!

Odnośnik do komentarza
Gość 4leks4ndr44

A no to w podobnym tempie síe rozwijają :) witek też trzyma jak mu włoze w raczke ale nie potrafi jeszcze tego skoordynowac. Niby wiem że każdy maluszek indywidualnie w swoim tempie uczy síe nowych rzeczy ale i tak síe gdzieś tam w środku zastanawiałam czy to normalne (jeśli semi by sam tak łapał ) że witek jeszcze nie umie ;p.

Odnośnik do komentarza

MamaMa - u nas z zasypianiem różnie. Jak się mały dobrze naje to się nawet da odłożyć do kołyski. Ale musi być półprzytomny inaczej nici ze spania. Próbuję teraz uczyć spania nocą w łóżeczku, ale ciężko to idzie.
Progosia - super chwyciłaś ten uśmiech na zdjęciu :)
Megi - faktycznie się kluseczka zrobiła z Colina.
Vanesa - mój średnio smoka akceptuje. Jak jest zły to i smoczek nie pomoże, bo wypluwa. Ale przy delikatnym marudzeniu i do usypiania przydatny.

A my dzisiaj na wizycie kontrolnej dla 6 tygodniaka byliśmy :) Mały waży już prawie 4800, więc przybrał ładnie od zeszłego tygodnia. Ciągle siedzi mi w głowie ten strach , czy dobrze przybiera na wadze po naszych wcześniejszych przebojach. Mierzy też już 57 cm :) Dlatego ciągle jeszcze nosimy ubranka 56 i pojedyncze 62. Był oglądany przez lekarza i wszystko jest ok :))) Główka nie jest krzywa, karczek silny. Czekam aż zniknie mu trądzik z buzi, ale ponoć jeszcze to może potrwać.
Mamy zalecenia, żeby w ramach suplementacji wit. D podawać małemu tran od 4. tygodnia życia. Dostaje więc codziennie w strzykawce około 2 ml, ale nienawidzi tego smaku. Zawsze jest płacz. Spytałam dziś położnej czy on go kiedyś polubi. Kazała nadal podawać i zobaczyć czy zaakceptuje ten rybny smak czy jednak trzeba będzie przejść na kropelki. Wiem, że tran jest dobry ale czuję się okropnie jak tak zmuszam Antosia do picia tego a on ryk i buzią kręci... Jak dzisiaj dostał szczepionkę na rotawirusy (też w strzykawce) to od razu był podejrzliwy i chciał wypluwać.

https://www.suwaczki.com/tickers/1usaanli21un7ohr.png
https://www.suwaczki.com/tickers/f2wl3e5englt40xe.png

Odnośnik do komentarza

Hejo. :)

Ale tu gorąco się na forum zrobiło! Co z Wami? Tak. Hormony! :)

Na temat dopajania słyszałam i czytałam bardzo dużo. Co artykuł to inna opinia i tak na prawdę co mama to inna. Każda ma swój rozum i wie co ma robić. Ja od początku karmię mm i od 1 tygdonia dopajam herbatą koperkową z powodów brzszkowych w dalszym ciągu męczą nas kolki a kupka jest raz na 3 dni i serio zamiast co 1-2h dawać mleko wolę dać Julce coś co jej być może pomoże w zrobieniu kupki. Proste. Być może gdybym karmiła piersią inaczej bym do tego podchodziła, ale tego nie wiem i się nie dowiem...

Co do zasypiania, oh bywa różnie. Ale z reguły zasypia na rękach i kłade ją do łóżeczka a bywa i tak, że zasypia sama w łóżeczku jak już bolą mnie ręce. A czasami biorę ją do nas do łóżka jak często boli ją brzuszek i trzeba masować...

Garderoba. Hmmm... Niby na wadze mam mniej o 4kg niż przed ciążą, ale do spodni z przed ciąży podchodzę jak pies do jeża... :p Boję się rozczarowania. Jenak ten brzuch mam jeszcze twardy w miejscu blizny. Dresy i legginsy są póki co ok. :D

Piękne te Wasze dzieciaczki są ! :)
My dzisiaj byłyśmy na pierwszym spacerku bałam się wynurzyć na dwór bo pogoda jest zmienna jak cholera. Wczoraj było -9 a dzisiaj 0. Ale 15 minut i jestem szczęśliwa, że się odważyłam. :)

Co do miejsca po szczepieniu już wiem, że tak ma być. :)

http://www.suwaczki.com/tickers/klz9mg7y2yz7q0e9.png

http://www.suwaczki.com/tickers/9ltfxzdvgh2q7ta5.png

Odnośnik do komentarza
Gość 4leks4ndr44

Mae
Nie dziwię síe Antosiowi ja też nie lubię tego smaku :) ale pamiętaj że nie robisz mu krzywdy i nie miej wyrzutów. Leki też nie są dobre a niestety czasem trzeba podać... Super że już teraz ladnie przybrał na wadze :)

Fasolka
Wspolczuje wam tych kolek:| jedyne co może pocieszyć to to że po 3 miesiącach ksiazkowo przechodzą, a oby nawet szybciej minely... Żeby síe julka nie męczyła. No i jej mama:) a jak tam z mężem? Lepiej ? Jeśli już pisałas to przepraszam ale ostatnio zaglądałam tu niestety trochę w kratkę..

Megi
No wlasnie teraz znowu jakiś bunt ma.. Nic mu nie pasuje. Jedynie ręce, ale na rękach i tak dlugo marudzi. Fotelik jest ok ale jak w samochodzie zaśnie bo tak sam z siebie to nie:|. W bujaczku zasnął mi ostatnio raz tylko jak już naprawdę dlugo go przetrzymalam, jeczal poplakiwal i patrzyl na mnie, ja do niego mowilam, bujalam i w końcu oczy zaczely síe robić małe... Ale każdy kolejny raz jak próbowałam to síe konczyl takim wrzaskiem że musialabym chyba wszystkie swoje instynkty uspic żeby wytrzymać, no i musiałam go wziąć.
Teraz tylko po tych 10ciu tygodniach z nim spędzonych wiem tylko tyle że to mu pewnie minie jak każdy taki gorszy okres i probuje to przeczekać.. Ale męczy to noszenie strasznie bo jest już ciężki i powiem Ci że moja siostrzenica która waży 10kg wydaje mi síe lżejsza bo witkowi trzymam głowę jedna ręką i cały jego ciężar przenosi síe tylko na druga rękę.. Jakby síe rozkładal na dwie to może byłoby lepiej. Ale nie wyobrazam sobie że bedzie takim ciężkim klopsem i nadal go będę nosić żeby ululac :o i mam dylemat-z jednej strony nie chce przyzwyczaic, z drugiej nie chce mu odnawiać bliskości jeśli jej potrzebuje.. I bądź tu mądry..

Larissa
Mojej siostrze też tak siostrzenica wisiała, przez pierwszy miesiac to nie mogla dosłownie nic zrobić, nawet dobrze jej przebrać. W drugim miesiącu nadal wisiała ale już z przerwami. Ok 3 było już normalnie i tak do teraz :) wiem że każda dzidzia jest inna ale mam nadzieje że przejdzie to u was równie "szybko" :)

Odnośnik do komentarza

To już szczyt wszystkiego.
MartaA wystarczająco w ciąży napsułaś mi krwi. To JA ustępowałam żeby nie psuć atmosfery na forum. To TY czepiałaś się mnie w chamski i agresywny sposób, obrażałaś, wyśmiewałaś moje pytania i to co piszę. A teraz robisz z siebie ofiarę i przekręcasz cały czas moje słowa. Siedziałam cicho bo nie chciałam stracić kontaktu z dziewczynami.
Mam tego serdecznie dosyć.
Mój syn cierpi codziennie bardzo i będzie coraz gorzej więc nie mam siły żeby walczyć na forum zamiast radzić się i otrzymywać wsparcie!
Dziękuję dziewczyny za miesiące fantastycznego wsparcia i drogi jaką razem przeszłyśmy.

http://s7.suwaczek.com/201412201755.png

Odnośnik do komentarza

Nuria, nie żegnaj się z nami proszę..
Nawet jak nie zgadzasz się z jedną z nas to nie rezygnuj z forum.
Wiecie czego się boje? Przy pierwszej córce tez czytałam forum i kłótnie zaczęły się przy pierwszych umiejętnościach dzieci.. Czyli trochę później.. Mam nadzieje, ze tu do tego nie dojdzie, bo fajnie się Was czyta.

Odnośnik do komentarza

Z innej beczki jakie ćwiczenia polecacie na brzuch? "
No i napiszcie, jeśli możecie, Wasz dzienny jadłospis, tak przykładowo.
Ja nie pije mleka, nie jem serów żółtych, białych jedynie pozwalam sobie na jogurt (mała źle znosi nabiał).. Zauważyłam, że z owoców to tylko jabłko, z warzyw marchew.. Może macie jakieś fajne pomysły na przekąski :)?

Odnośnik do komentarza

Mam pytanie do tych mamuś, których pociechy mają problemy z kupką. Moja Julka zrobiła właśnie kupkę, że tak powiem musztardowo-zieloną i zbitą. Ostatnią kupkę miała przed wczoraj 'normalną' czyli o normalnej konsystencji i kolorze. Co może być nie tak ?

I czy któraś z Was używa do mycia żelu Linomag 'Linuś' ?
Ja wczoraj zużyłam próbkę którą miałam w paczce ze szpitala i nie wiem co myśleć... Pierwsze wrażenie 'łał' skórkę miała miękką delikatną a na głowie to miała 'baranka' :D Nie użyłam już oliwki bo na prawdę nie było potrzeby, a wydaje mi się, że po tej oliwce właśnie ma te 'niespodzianki' na skórce...
Ale to tylko malutka próbka która starczyła na raz.

http://www.suwaczki.com/tickers/klz9mg7y2yz7q0e9.png

http://www.suwaczki.com/tickers/9ltfxzdvgh2q7ta5.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...