Skocz do zawartości
Forum

Wrześniówki 2015


Gość chuda

Rekomendowane odpowiedzi

wiruśka trzymamy mocno kciuki i czekamy na wieści.

Ja mam właśnie taki spadek laktacji jak mówicie. Jestem 4 tygodnie od porodu. Wcześniej pokarmu miałam aż za dużo. Fakt że się marnie odżywiam teraz bo jakoś czasu nie ma. Czasem jest tak że jem śniadanie o 12 i obiad po 18 i tyle... Przy tym spadku laktacji zrezygnowałam z tej diety beznabiałowej bo pomyślałam że może to od tego. 2 dni z rzędu dałam na noc butelkę mm.

Janek ur. 23.08 o 23.55, 3000 g, 54 cm
http://www.suwaczki.com/tickers/relg20mm726v858n.png

Odnośnik do komentarza

Hej kobietki

Dawno nie pisałam ale brak czasu i nauka zajmowania moim skarbem zabiera mi energię....

Gratulacje dla nowych mamus wkoncu niedługo konczy sie wrzesien wiec wszystkie sie wyklujemy....

A u nas hmmm.... W szpitalu było fajnie maly budził się co 4 godz na jedzenie nie płakał wcale tylko jadł patrzył spał... w domu obrót o 180 stopni do południa spi ale popołudniu i nocki są ciezkie duzo płacze widze ze ma problemy ze zrobieniem kupy napina sie i placze robi ja bardzo często ale czasem tylko małe pierdki a jest taki czyscioszek ze tylko pierdnie i już pielucha trzeba zmienić heeh

Karmię piersią mialam male probleny z pokarmem ale już jest ok tylko maly je różnie raz dużo raz mało raz tylko ssie cyca sobie... W nocy czasem płacze razem z nim...

http://www.suwaczki.com/tickers/c55fe6hhtt78739x.png
http://www.suwaczki.com/tickers/gannhqvkueltg97u.png

Odnośnik do komentarza

Dzien dobry!
Dziewczyny- trzymam kciuki za eleganckie porody! Wiruska, JustiSia, Joanna i...moze Szusterka, jak juz dotrzesz do Poznania! :D
Alucha- jak dajesz sobie rade!? Jak samopoczucie? Ten Twoj cos pomaga? Mam nadzieje, ze nie jestes sama ze wszystkim!
Emmy - gratuluje! Alez Calineczka Ci sie wykluła. Super ze taka zdrowa i silna! :D
U nas tez kryzys laktacyjny. Pije wszystko co trzeba, a wyciskam max 50ml z dwoch piersi.. Faktycxznie zaczał sie 3 tyg po urodzeniu Poli.. Wczesniej bylo tego duzo i sciagalam na zapas.. Lipa.. no ale coz..
Mamy problem z brzuszkiem. Daje jej troche wody z glukoza, a dzis kupilam herbatke hipp z koprem wloskim..bez cukru. Mam nadzieje,ze brzucho sie uspokoi.
Dzis w koncu nieco sie wyspałam wiec humor juz lepszy.. Jednak takie wysokie obroty, goscie, 2 dzieci i góra obowiazkow - a przy tym nieprzespane noce- daja w kosc..
Oby szybko minal ten okres i zaraz bedzie wiecej radosci z tych małych ssaków.
My mamy teraz tydzien kontroli! Neurolog, okulista, bioderka, wizyta u nowej pediatry w Enel-medzie.. Ciekawe jak ta Mała pipka sie rozwija i rosnie. Oby bylo wszystko ok :D
Pospamuje wam i wrzuce kilka fot. W koncu Pola jest juz niemowlakiem! :D Szok! :D

monthly_2015_09/wrzesniowki-2015_36020.jpg

monthly_2015_09/wrzesniowki-2015_36021.jpg

Odnośnik do komentarza

witam!
ciesze sie,ze nie jestem sama z moimi odczuciami :)
odetchnelam z ulga

gratuluje nowym rozpakowanym, powodzenia tym co w szpitalu.. i szusterka-obys dotarla w dwupaku do poznania.. szalona ;)

just- te kontrole wam lekarze zalecaja,czy jak?jakies zastrzezenia lekarze mieli do malej? czy to standard taki?
my mamy tylko kontrole u ortopedy i nic wiecej...

Odnośnik do komentarza

joannaDzięki za kciuki ! Oj przydadzą się bo im bliżej wieczora tym coraz bardziej się obawiam żeby nic nie ruszył jak na złość :p / szkoda mi tylko z tej kliniki rezygnować :D
A Ty kobieto jakiś wysoki próg bólu masz :D mnie przy 40 juz tak bolało ze myślałam że padne ;p
Ja 3 mam kciuki za rozwój ba szybki rozwój akcji u Ciebie !:)

pamela95 nie martw się u mnie in bliżej porodu tym dalej w las !
Co drugi dzień na ktg jeździmy i zero skurczy nic kompletnie. Fakt ze badanie miałam ostatnio 9.09 i nie wiem co się dzieje tam na dole...
Ale pociesze Cię ze ja miałam termin na sień wcześniej ! :)
I dodam że chciałam koniecznie urodzić w swoje urodziny i robiłam wszystko spacery po kilka kilometrów szorowaniem samochodu nosiłam drewno w koszyku jabłka zbierała malował am paznokcie i nic :D
A masz skierowanie na piątek czy idziesz się sama położyć?

alucha I ja mam nadzieje ze masz obok siebie pomocna dłoń i nie została ze wszystkim sama! :) bądź dzielna dla swojego bobasa :)

justJot jaka fajna ta Twoja księżniczka ! A po Tobie nie widać ze zmęczona ze matka noworodka ze cały czas w pędzie :D rewelacja ! A te body pierwsza klasa na za rok jak znalazł :D
Dzięki dzięki będę nogi zaciskac a dojadę ! :D

Od rana leżę co chwila i Ściskam :p
pakować się trzeba ale boję się przedobrzyć :D

17 ch sn

https://www.suwaczek.pl/cache/ec9c665127.png
Wituś Michał sn 29.09.2015 57cm 3520g 10'45
[url=https://achtedzieciaki.pl/suwaczki]http://s9.suwaczek.com/201509291762.png[
Lilianna sn 30.01.2011 54cm 3220 15'20

Odnośnik do komentarza

Echeveria- U nas w szpitalu dali skierowania przy wypisie. Mała została zakwalifikowana jako wczesniak, lezała tam na oddziale wiec kazali wszystko sprawdzic.
Dobrze, ze mam pakiet medyczny z firmy - kilka stów zaoszczedzone, a i terminy szybsze niz do lekarzy "prywatnie".
No wiec bedziemy sie sprawdzac!
Szusterka - wiesz jak jest.. czasami wychodzi na opak! :D Nie czujemy , nie czujemy.. a tu niespodzianka! Oby nie w drodze! :D Ale to juz niebawem ;)
A co do zmeczenia - ukrywam je pod niezłą tapetą! :D hehe

A ja wrzucam jeszcze foty z grzybobrania! :D cudnie bylo!

monthly_2015_09/wrzesniowki-2015_36022.jpg

monthly_2015_09/wrzesniowki-2015_36023.jpg

Odnośnik do komentarza

Nie mogę poewiedziec ze jest super kolorowo bo brakuje męskiej reki tym bardziej ze wczoraj Tymka miał Na rekach pierwszy raz mężczyzna (wuja) i tak się uspokoił ze bylam w szoku.....
ten mój się nie interesuje pisał dwa dni ze chce być z nami i będzie się starał ale po dwóch dniach odpuścił i ma w dupie ....
jest u mnie moja babcia pomaga mi na tyle ile może gotuje posprząta no i ma w sobie taki spokój ze czasem jak płacze razem z Tymkiem z bezsilnosci i babcia go weźmie to od razu się uspokaja....

Tymek jest całym moim światem ale jest bardzo ciężko samemu..... a babcia wkoncu wyjedzie...

http://www.suwaczki.com/tickers/c55fe6hhtt78739x.png
http://www.suwaczki.com/tickers/gannhqvkueltg97u.png

Odnośnik do komentarza

justJot Jaka NIEwidzialna Masz Te Tapetę ! :D
Ale mnie wszyscy ostatnio kuszą grzybami.tutaj zero nawet mchu w lesie nie ma ;]
A tak mi się marzy chociaż jedna kania! Chyba dziś pójdę poszukać :D
Mam szczera nadzieje ze ten szczęśliwy dzień nie nadejdzie dziś czy jutro chociaż po południu śmiało może byle bym po podróży zdążyła się na 'czlowieka' zrobić :D

17 ch sn / zbęk :D

https://www.suwaczek.pl/cache/ec9c665127.png
Wituś Michał sn 29.09.2015 57cm 3520g 10'45
[url=https://achtedzieciaki.pl/suwaczki]http://s9.suwaczek.com/201509291762.png[
Lilianna sn 30.01.2011 54cm 3220 15'20

Odnośnik do komentarza

Alucha- dobrze, ze na starcie jest z Toba ktos, kto pomoze i uspokoi. Pozniej bedzie lepiej, łatwiej. Strasznie mi przykro, ze ten Twoj nadal jest niestety dupkiem.. Ale pocieszające jest to, ze Ciebie to wszystko na przyszłosc wzmocni, bedziesz miala przepiekna silna wiez z dzieckiem.. A facet kiedys sie obudzi i zezra go wyrzuty sumienia.
Milosci i wiezi z dzieckiem nie da sie kupic.. A odbudowac tez raczej ciezko z takim podejsciem.
Trzymaj sie dzielnie i patrz w przyszłosc. Bedzie dobrze. Wiele z nas mialo podobnie kilka lat temu.. A teraz jestesmy silnymi szczesliwymi kobietami! I mamy nowe, szczesliwe rodziny! :*

Odnośnik do komentarza

szusterka tu się tydzień po terminie trzeba stawić. I dają od razu tabletkę. Ja tez co 2 dni mam chodzić na ktg i usg i na fotel . Z mojej ginekolog zrezygnowałam znowu skasował 100 euro za samo ktg niech się wali . I powiedziała widzimy się co 2 dni a ja do niej ze nie chce jeździć juz do niej do koloni bo trochę mi daleko i te korki i ma mj wystawić pozwolenie i skierowanie na dalsze prowadzenie przez szpital. Czuje się tam bezpieczniej i mam wszystkie badania robione bez proszenia. Wczoraj pod ktg leżałam prawie 2 godziny . Tak szalał ze nie szło dobrze wykonać badania. Sama to ja bym się nie położyła. Jak wchodzę do szpitala to od razu chce mi się na kibel chyba ze strachu :d

Michael 27.09.2015 , 51cm , 3215g
http://s7.suwaczek.com/201509271756.png

Odnośnik do komentarza

aluchatule Cię z całych swoich sił Kobietko !:* teraz jest ciężko ale wierz mi ze w końcu wszystko się ułoży a Ciebie będzie czekać nagroda w postaci bezgranicznie miłości synka !
Może wolała byś tego nie słyszeć ale jak dla mnie lepiej ze stalo się tak teraz niż po jakimś czasie gdy Tymek byłby przyzwyczajony do faceta. ., którego zawsze można zmienić !
Męskiej ręki brakuje i tym bardziej Twój trud będzie doceniony ! :)
A on jeszcze kiedyś będzie żałował ze nie potrafił stworzyć rodziny nie potrafił by oparciem dla wspaniałej kobiety i nie wywiązał się z obowiązku bycia ojcem dla cudownego syna !

https://www.suwaczek.pl/cache/ec9c665127.png
Wituś Michał sn 29.09.2015 57cm 3520g 10'45
[url=https://achtedzieciaki.pl/suwaczki]http://s9.suwaczek.com/201509291762.png[
Lilianna sn 30.01.2011 54cm 3220 15'20

Odnośnik do komentarza

pamela oszalał ten baszty chyba ! Ja na ktg tez jeżdżę ok 60 km ale place 30 zł. A u Ciebie to zdzierstwo.
Ja się sama będę kładla bo u mnie na ktg nie ma gdzie iść chyba ze do tego chorego szpitala co udupiac tylko chcą :p
A do poznania tez mam 100 :D wiec ciężko co dwa dni jechać :p

17 ch sn

https://www.suwaczek.pl/cache/ec9c665127.png
Wituś Michał sn 29.09.2015 57cm 3520g 10'45
[url=https://achtedzieciaki.pl/suwaczki]http://s9.suwaczek.com/201509291762.png[
Lilianna sn 30.01.2011 54cm 3220 15'20

Odnośnik do komentarza

powodzenia dziewczyny na porodówkach:)
rzeczywiście garstka nas została do rozpakowania:D

ja dzisiaj byłam u GP ,tylko na badanie ciśnienia i tętna dziecka tak jak tydzień temu,a ona mi mówi żebym dziś po 15 zgłosiła się na IP i po nią zadzwoniła....
nic nie wytłumaczyła, ale podejrzewam ktg i maltretowanie mojej szyjki bo ona słynie z braku delikatności:D

http://www.suwaczek.pl/cache/a750bf96c6.png

Odnośnik do komentarza

Ja tu w szpitalu nie płacę za nic. Wczoraj byłam pierwszy raz 2 dni po terminie. W czwartek miałam wizytę. I jak przyszłam tak położyli mnie na ktg włączyli radio i sobie leżałam . Potem polozna mnie zbadał a na koniec lekarz. Więcej miałam probione niż jak bulilam tej babie. Ale teściowa mnie wystawiła do wiatru. Pojechała sobie do Turcji na wakacje .. mojego męża tata ma tu firmę i on musi go zastępować jak zacze rodzic to mogę zapomnieć o wspólnym pokoju z nim.. chociaż chciałam wykupić bo pracownicy nie mówią po niemiecku i nie ma kto go zastąpić a on jest zastępcą. Niech coś wymyśli. Wczoraj walnął tekst mój brat cie zawiezie do szpitala jak w dzień będziesz rodzic a ja potem wieczorem po pracy dojadę . Nie wybacze mu tego. Zadzwonię sobie po karetkę albo sama się zawióze i powiem że nie życzę sobie jego na sali ani żeby dostawał jakikolwiek informacje bo to jest szczyt a teściowa tez walnie bo wiedziała jaka jest sytuacja to akurat musiała wylecieć sobie teraz . Juz czwarte jej wakacje w tym roku te jedne mogła sobie odpuścić . Ale ona przyjdzie do nas tez z czyms nawet żeby jej psy nakarmić jak pojedzie na kolejne wakacje to ja powiem ze wylatuje do polski i niech kundle z sobą zabierze. Wrr ale jestem zła ale nawet ta złość nie pomaga czegoś rozkręcić. Wyzyje się na kotletach

Michael 27.09.2015 , 51cm , 3215g
http://s7.suwaczek.com/201509271756.png

Odnośnik do komentarza

Dziękuję dziewczyny za wsparcie teraz na prawde jest mi potrzebne.....

Szusterka tak masz rację z jednej strony cieszę się ze stało się to wcześniej i Tymek się nie przyzwyczail ale jednak boli to jak potraktował mimo wszystko ale uczę się bycia samej i staram się nie myśleć....
teraz synek jest najważniejszy a widzę że przez moje nerwy w ciąży też jest bardzo nerwowy i pluje sobie w twarz.... mimo ze jest ciężko wiem że może już być tylko lepiej a bynajmniej mam nadzieje... przecież taka stara nie jestem hehe....

http://www.suwaczki.com/tickers/c55fe6hhtt78739x.png
http://www.suwaczki.com/tickers/gannhqvkueltg97u.png

Odnośnik do komentarza
Gość Blanka1212

alucha sa faceci tak beznadziejni ze nie da sie naprawic tylkotrzeba wymienic. Jak tak zrobilam kiedy moj teraz szescioletni synek byl malenki. Kiedy mial 10 miesiecy poznalam mojego aktualnego meza i on zajmuje sie teraz naszym dwutygodniowym skarbem a i kocha bardzo starszego synka:) tak wiec jak nie da sie faceta do pionu postawic to trzeba wymienic:)
A Ty dasz sobie rade ze wszystkim bez niczyjej pomocy uwierz mi:) poprostu pitrzeba czasu zeby umiec sie dobrze zorganizowac.

Odnośnik do komentarza

justisia będziemy mocno trzymać kciuki! Najważniejsze że już wiesz co i kiedy.

echeveria zdecydowanie nie jesteś sama. Mam takie same odczucia. Staram się opiekować najlepiej jak potrafię. Gdy ma kolki płaczę razem z nim z bezsilności. Pęka mi serce jak cierpi. Przejmowałam się strasznie tym szpitalem i żółtaczką. Lubię jak się uśmiecha albo robi miny. Ale żebym doświadczała jakichś specjalnych wzruszeń i uniesień to nie powiem. Moje życie nie nabralo nagle sensu jak mi tłumaczyły koleżanki.
Denerwują mnie ograniczenia. Że nie mogę gdzieś pójść lub coś zrobić bo zaraz się obudzi. Że nie mogę.jeść normalnie.

A to ten mój mały ogranicznik zwany dr Bulgotem ;)

monthly_2015_09/wrzesniowki-2015_36029.jpg

Janek ur. 23.08 o 23.55, 3000 g, 54 cm
http://www.suwaczki.com/tickers/relg20mm726v858n.png

Odnośnik do komentarza

wiruśka powodzenia, oby po oksy ruszyło, daj znać jak już urodzisz.

just.jot śliczna jest ta Twoja kruszynka, kurcze nachodzicie się trochę pol lekarzach....no ale lepiej wszystko sprawdzać wcześniej.

alucha jesteś bardzo dzielna i silna, dasz radę a synuś Ci wszystko wynagrodzi:)

joanna89 genialne, muszę to sobie zapamiętać gdybyś ktos "życzliwy" pytał:)

https://www.suwaczki.com/tickers/f2wl3e5e2al7gjj6.png

Odnośnik do komentarza

Hej hej mamuśki! !!!! Zwłaszcza te jeszcze nie rozpakowane tak jak ja :) Czy Wy też tak często wstajecie w nocy do toalety?? Ja zwykle 5-6 razy wstaje na siusiu.Moj facet śmieje się ze to przygotowanie do nocnego wstawania i karmienia malutkiej ;) A ja tak chciałabym się wyspać jeszcze przed porodem.. Termin mam na jutro a wizyta u GP w czwartek później pewnie szpital i wywolywanie na samą myśl o oxytocynie mam dreszcze...

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3rjjg9ut8app1.png]Tekst linka[/url]

Odnośnik do komentarza

Hej dziewczyny. Ja nadal w dwupaku... W piątek miałam wizytę w szpitalu, dziś u mojej GP.
Skurcze cisza chociaż w piątek /sobota noc myślałam że to już...
Skurcze najpierw co 7 później co 5 minut. W kkońcu zasnelam :(
Dziś na wizycie usłyszałam dobrą wiadomość. Główka nisko w miednicy więc dam radę urodzić SN! ;))) jednak szyjka bez zmian. Jeżeli do soboty nie urodzę to mam stawić się w szpitalu i założą mi cewnik a w niedziele gp ma dyżur i powiedziała, że kroplowka i będziemy rodzić.
Tak bardzo chciałabym już być w weekend z Miloszkiem w domu...

19ch

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w36vgcwbbgqzm0.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...