Wrześniówki 2015

[Klarita]

Witajcie dziewczyny.
Nie wyrabial sie z doczytywanie co sie dzieje a tu jakies szalenstwo.
mycha durka monikalina i kasiatko wielkie gratulacje i buziole dla dzielnych mamus i dzieciaczkow.
Joanna
Trzymam kciuki

Pogoda dzis fajniejsza a ja padlam jak mucha. Odprowadzilam mlodego do przedszkola i wpadlam do piekarni. Ledwo ustalam chwilke w kolejce. Kregoslup odmawia mi posluszenstwa. Jak patrze na swoj brzuch to w porownaniu do waszych malych, zgrabnych pileczek ja mam balon jak uszyty na blizniaki. Wczoraj mialam wizyte i moj gin powiedzial, ze sie zapowiada duze dziecko. W szpitalu tydzien temu wyszlo ok 3000 kg ale on twierdzi, ze w badaniu mozna wyczuc, ze dziecko jest raczej wieksze. Nie mylil sie przy pierwszym to pewnie i teraz ma racje. Wybralismy date cc na 15 09 15 :) jesli dotrwam oczywiscie.

just.jot
Moj maly byl bardzo alergiczny i bylam rok na mega diecie ale pamietam, ze akurat maliny sa hiperalergiczne i wszystkie malopestkowce np truskawki. Banany na poczatek tez mialam wykreslone. Mojemu sie wlasnie robily krostki na polikach i czasem taka szczotkowata cera

[siwa87]

durka gratulacje ślicznej Maritki :* ponawiam pytanie, może wcześniej nie zauważyłaś - we Włoszech stosują skalę Apgar?
monikalina super wieści, odpoczywajcie i gratulacje Dominiki :)
kasiątko gratuluję szybkiego porodu :) dzielna mama
joanna89a no nareszcie, chyba całe forum odetchnęło z ulgą :) nasza sierpniowa mama wreszcie rodzi! :) powodzenia
just.jot słodki Twój opis rozwijającej się Poli, aż się nie mogę doczekać kiedy Lena będzie otwierać tak oczka :) buziaki dla Was :*
justiSia mówisz, że lody dobre na sen? :) ja ostatnio zjadłam na śniadanie, później miałam wyrzuty sumienia ale co tam, ostatnie momenty :) później dieta, hehe

ROZPAKOWUJEMY SIĘ DZIEWCZYNY!
ja już godziny odliczam, spać nie mogę, budzę się przed 7 i czekam głupia :)
byle do piątku

zaraz robię żel na paznokciach i może w przerwie na lunch mąż znajdzie chwilkę to sobie cykniemy fotkę w domowym studio :)
po południu chcę już ogarnąć dom na tip top przed pójściem do szpitala. Nie wiem czemu ale mam wrażenie, że jak już pójdę to mój mąż będzie jak dziecko we mgle i nie daj Boże zrobi burdel zanim przyjadą moi rodzice

miłego dnia i szybkich i bezbolesnych rozwiązań!

4 dz cc / 38+3

[Klarita]

just.jot
Z owocow jadlam tylko jablka, sliwki czy powidla i czarna pozeczke. To chyba bylo na tyle z bezpiecznych owocow. Z mies to w zasadzie drob i chyba wieprzowine. Wolowina odpadala zupelnie bo wszystko co z krowa zwiazane bylo alergizujace. Chleb tylko zytni na zakwasie bo ma najmniej glutenu. Jajka tez odpadaly:(. Pamietam, ze jak juz mialam mega dola to robilam sobie babke z maki ziemniaczanej. Co prawda byly tam jajka i nie moglam sobie odmowic i tego bo czekolada tez odpadala. Babka wychodzila raz na trzy razy bo w wiekszosci zakalec sie robil a jak nuz wyszla to sie cieszylam jakbym w totka wygrala:)

[basiowa]

Blanka objawy to mam mizerne takie raczej. Boli mnie tylko bardzo jak mała napiera "na wyjście" I to sie nawet często zdarza, ale poza tym to zadnych skurczy ani nic. O, piersi to mnie jeszcze zaczeły boleć ostatnio bardziej, ale to tyle...

[Susu]

charming, głowa do góry :) Maks po prostu uwielbia swój aktualny domek, ale już zaraz się ewakuuje! :)

Patrząc na tabelkę, to widzę, że z zapisanych i aktywnych osób, to przede mną też już mało kto został :)))

Gratulacje dla nowych mamusiek! i trzymam kciuki za Joanne, całe forum kibicuje :) Ładuj po schodach :) Brałaś lewatywę? Podobno przyspiesza rozwarcie.

[chani]

kasiątko gratulacje! Ale ekspres, a myślałam że ja byłam szybka :)

Dzieki za odpowiedzi. Nie mam pojecia co robi© z tym jedzeniem. Chociaż przyznaje ze ja za bardzo nie myślałam o alergii tylko o kolkach.
Jak ta dieta ma być taka restrykcyjna to ja długo nie wytrzymam. W lodówce stoi ptasie mleczko. Marzę o nim. O czymś gazowanym do picia też.

[wiruśka]

kasiatko gratulacje Bartusia :) szybka jestes, nie powiem ;)
Asia daj znać jak bedziesz po badaniu (w miarę możliwości oczywiscie).. widzisz, sprawdzilo sie, że to, że lekarz mowi, ze szyjka twarda i zamknieta moze nic nie znaczyć :) ja mam tylko nadzieje, ze u mnie sie jednak sprawdzą proroctwa mojej GP a.. i juz prawie wygrałaś konkurs, a obstawialas, ze będziesz po mnie

[sunshine]

Tego się nie spodziewałam Takie poruszenie :-)

Noc znowu nie przespana dopiero nad ranem jakieś 2,5h się przespałam o 7 lekkie śniadanie drzemka jeszcze przez ok 15-30min mogę pić... Coraz bliżej godziny zero :-)

Asia trzymaj się dzielnie jeszcze troszkę i przytulisz Laurę

Dziewczyny gratuluję maluchów z dzisiejszej nocy

[just.jot]

Kasiatko - ależ akcja! Ledwo napisałam, że trzymam kciuki, a Ty już rozpakowaniu! Hihi! Rewelacja .
Co do nacięcia krocza- powiem wam, że jak kogoś nie natna, to jest mistrzostwo świata! Aaale te nacięcia szybko się goja i z reguły raz dwa nic się nie czuje. A bobasy zdrowe i wypchniete na świat! :)
Dziękuję za odp w sprawie tych krostek. Jest tyle możliwości. . Ciężko trafić.
Na każdej stronce piszą co innego u juz zdurnialam. No ale laktozy na pewno musze odstawić.. dziś z rana po karmieniu mocna sypana kawa z kapką mleka sojowego.
Najgorsze jest to, że ja jestem mało mięsna- cały czas żywią się owocami, warzywami i nabiałem. A tu lipa!!!
9.09 przylatuje moja przyjaciółka z Francji. Robie sobie wieczór szaleństw. Już zaciera rączki. Będzie tatar i czerwone wino! A też tydzień na marchewkę i jablkach hehe
Siwa87- zaraz też będziesz się cieszyć swoją Lenka. Nawet jak wkurza bezzebny potwór i sęka, to rozczula jednocześnie. Będziesz siedziała w nowym pięknym pokoju i cyckowala z radością :) Super, że macie studio i możecie pięknie uwieczniac każdy dzień!
Asia- ciśnijjjjj! !!

[Edyta12345]

Ależ Wam dziewczyny zazdroszczę tych porodowek i tego ze macie juz maluszki przy sobie.. Ja mimo ze termin mam na 21 września to juz tak bardzo chciałabym urodzić! Mam zwyczajnie dość ciazy i chciałabym juz przytulić swoją Zosie..
Wczoraj wzięłam sie za okna ale jedyne co to sie nabawiłam bólów pleców. Podbrzusze dalej boli jak przy miesiaczce i to by było na tyle

[Edyta12345]

Asiu powiedz jak bole do tych 2-3cm?? Dajesz rade czy hardcore? Pytam bo u nas znieczulenie juz podają od 3 cm i zastanawiam sie jak to bedzie Hihi

[Karolina 83]

Durka, MonikaAlina, Kasiątko moje serdeczne gratulacje!!!
Zuzita, Sunshine powodzenia!
Joanna89a nie wiem, czy już mam Tobie gratulować, czy kolejny raz życzyć powodzenia. Pewnie już nie masz możliwości pisać na forum i zdawać relacji. Czekam na wieści. Trzymam kciuki, żeby Laura szybko powitała się z mamą.

Ja w nocy, po raz pierwszy w trzecim trymestrze, miałam lekkie bóle w dole brzucha, jak na miesiączkę. Trochę promieniowały do krzyża, ale szybko przechodziło. Nawet mi się nie chciało wstawać z łóżka po Nospe. Późno przez to zasnęłam, a zwykle nie mam problemu ze snem. Może w końcu u mnie coś się zacznie przygotowywać do porodu. Do tej pory miałam dosłownie kilka skurczy. Jeśli się samo nie zacznie w terminie, to trafię pewnie na patologię ciąży, a tam wyjątkowo nie chcę leżeć. Ja po prostu nie cierpię szpitali. Już mi mój lekarz zapowiedział, że mnie może przyjąć do siebie na oddział.

23 ch sn

[Karolina 83]

Joanna89a trzymaj się i skacz jak najwięcej, żeby pomóc Laurze :)

[nutmeg82]

Mycha, Durka, Kasiatko, Monikalina baaaardzo wam gratuluje!!!! Ależ ja wam zazdroszczę, że macie poród już za sobą, szczególnie Tobie, Kasiatko, poród marzenie!

[nutmeg82]

Joanna89a w miarę możliwości zdawaj relacje, my tu wszystkie jak na szpilkach czekamy;) kciuki zaciśnięte!!!

[szusterka]

Dziewczyny ratunku !
Zaraz coś rozniose :(
Ściągnęła poszewek z Rogala do prania, zapielam na lewej stronie a teraz nie mogę odpiać ...ani w prawo ani w lewo /:/ jeszcze trochę i ząbki z zamka wyłazi albo ja podrę :/
Macie jakiś sposób na opiece odpornej poszewki? !

[wiruśka]

szusterka jak to jest zamek blyskawiczny to spróbuj mydlem potrzec :)

[Edyta12345]

Joanna89 o kurcze..

[Susu]

szusterka

Dziewczyny ratunku !
Zaraz coś rozniose :(
Ściągnęła poszewek z Rogala do prania, zapielam na lewej stronie a teraz nie mogę odpiać ...ani w prawo ani w lewo /:/ jeszcze trochę i ząbki z zamka wyłazi albo ja podrę :/
Macie jakiś sposób na opiece odpornej poszewki? !

Jeśli dobrze rozumiem, to poszewkach jest na lewej stronie a zamek zamknięty aż po sam koniuszek, tak?
Zamki mają blokadę przed rozsuwaniem, ta blokada działa kiedy ten dzyndzelek za który się chwyta jest równolegle do zamka. Albo się coś przycięło?

Spróbuj jakimś patyczkiem (do chińskiego żarcia) o ile zostało tyle miejsca.
A jak nie, to ją bym rozpruła z dwa centymetry na szwie nad zamkiem, bo to zawsze łatwiej zszyć niż wymieniać cały zamek

[Susu]

Szusterka a jeśli się przycięło, to tak jak Wiruska pisze, mydłem lub świeczką i deeeelikatnie, a jak nerwowo już nie możesz wytrzymać, to daj komuś innemu spróbować :)

[weronika.95]

No to sie tu dzieje ! :) gratuluje rozpakowanym i trzymam kciuki za te na porodówce! :)
Asia wreszcie sie doczekałas i juz prawdopodobnie dziś zobaczysz swoja piękna córeczkę :)
Mnie obudził ostry ból w krzyzach. Myślałam że sie coś rozwinie a tu wszystko przeszło.:) torba do szpitala wreszcie spakowana jakbym jutro miala zostać w szpitalu :)

[szusterka]

wiruska mydło mam jedynie w płynie ale świeczka nie skutkuje :/

susu wiec tak jak piszesz z tym ze zamek nie ma blokada :/ wcześniej dało się włożyć palec ale przesunelam go w ta stronę w nadziei ze ruszy teraz jest miejsce żeby pensete włożyć. A i tak ruszyć go nie idzie:/ juz ciągnęłam penseta próbowałam palcem i dupA. A rozruch jest nie bardzo Gdzie bo zamek do samego końca sięga. Durna ja :(

[szusterka]

Na po połowie września juz chyba nikogo poza mną tu nie będzie :p

Dziewczyny glupia jak funt gówien jestem
Nic się nie przycielo bo prześwietliłam powłokę i stwierdziłam precel przez materiał dzyndzel tez idzie złapać i pociągnąć i oczywiście odpielam.ten rogal ma szwy system nieodpinania z lewej :p
Ale co mnie palce bolą i ile nerwów : dzięki za rady

[monikalina]

no to u Nas było tak;):
Od 17 zaczęły się skurcze co 15 minut i tak do 20, takie lekkie, poszłam jeszcze pranie przynieść i porządek z nim zrobić, z synkiem po podwórku pochodziliśmy i już przechodziło całkiem. Wzięłam kąpiel, było bardzo przyjemnie, ale jak wyszłam ból zaczął się nasilać i mąż mówi, że powoli się zbierajmy jak skurcze co 10 minut. Poszedł się wykąpać i synka, ja poszłam zjeść dwie kanapki, banana i krówki położyłam się, ale pomyślałam sobie, że to jednak 50km do szpitala. Zaczęliśmy się zbierać przed 23. Na parkingu przed szpitalem byliśmy o 23, ale czułam się już bezpiecznie, więc posiedzieliśmy w samochodzie Na oddziale położna mnie zbadała i miałam 5cm rozwarcia! Położyli mnie pod ktg, a sami robili papierologie. Skurcze male się zapisywały, była godzina 24. Chciałam lewatywę, więc zrobili, miałam długo zaparcia, więc pomogło i szybciej rozwarcie postępuje. Poszliśmy z mężem na porodówkę, pani zbadała 7cm! Oczywiście ukochana piłka poszła w ruch:) Skurcze robiły się jedne za drugimi. Po badaniu 10!cm i mam chęć parcia, ale położna jeszcze każe wstrzymać! Tylko kurna jak? Zaczęła mi wenflon zakładać, przyszedł skurcz a ja macham ręką jak opętana, mąż mnie uspakaja, ja zaczynam ją przepraszać, w dodatku ją uszczypnęłam Krzyczę, że chce kupę! A ona o to chodzi i proszę nogi do siebie i przeć. Dotknęłam główki:) i parcie na maxa! Rach ciach główkę wypchnęłam, potem ramionka i reszta sama wyskoczyła:)
Nawet się nie darłam nie to co przy pierwszym, nie słuchałam nikogo tylko skupiłam się na bólu. Teraz byłam mądrzejsza i są efekty:) bo juz 1.25 była z nami, więc rodziłam ponad godzinkę śmieli się potem, że za rok się spotykamy, bo oni czekają na takie pacjentki.

[Susu]

monikalina, nooo proszę, takie relacje to aż się miłości czyta :) Gratulacje!

szusterka...ja głupia też na to nie wpadłam