Wrześniówki 2015

[sue]

gdyby nie ból sutków i czasami chęć snu tu i teraz, to generalnie nie miałabym żadnych objawów ciąży.
apetyt dopisuje jak zwykle, śpię dobrze, w nocy wstaję sporadycznie.
przedwczoraj poszłam na zakupy, efektem jest 5 sukienek i buty na 10cm obcasie
generalnie nie dociera do mnie jeszcze wieść o nadchodzących zmianach, bardziej jakaś abstrakcja, śmiejemy się z mężem, że być może w środku mam małego pasożyta :P

[Misia2408]

Witajcie dziewczyny :-) jak się dzisiaj czujecie? Ja kiepsko :-( od 5tej tak mnie mdli, ze ledwo daje radę. Śniadanie zrobione i czeka na lepsze czasy. W brzuchu rewolucja a apetytu brak.
Jutro mam pierwsze usg i już się doczekać nie możemy aby zobaczyć fasolkę :-)

[sue]

Misia, no ja niestety na pierwsze usg muszę czekać do wtorku, ale jestem bardzo ciekawa co ja tam zobaczę :)

[Gość Zbazba]

@mysza88, dziękuję bardzo, bo póki co się potwierdza.
W czwartek odebrałam wyniki z krwi robione w środę i mam betę 2150,62. W pon. idę do endo walczyć z moją ukochaną tarczycą, bo tsh 3 mi wyszlo, wiec ponoć za wysokie. A w czwartek USG, bo pielęgniarka powiedziała, że wtedy większa szansa, że będzie już widać.
pozdrawiam Was wszystkie dziewczyny.

[Gość Zbazba]

Mycha, nie mysza, przepraszam :)

[Gość joanna89]

Ja z kolei od kolezanki slyszalam ze w aptecr warto kupic cukierki z imbirem bo to pomaga:) i ja sie chyba skusze ,bo naprawde nie moge tak nic nie jesc.. Szkoda, ze nie ma nic na bol plecow,bo to meczy mnie od dluzszego czasu i ani na chwile nie ustepuje.

[Misia2408]

Joanna mi ostatnio pomogła maść przeciwbólowa i porzadny masaż :-) a miałam takie zakwasy jakbym tonę pyrek przerzucala :-D
Się, ja na usg czekałam caaaly tydz który trwa wieczność ;-)

[Misia2408]

A tam miało być SUE A nie Sie

[sue]

trochę się zdenerwowałam dziewczyny, na wieść o śmierci mojego dziadka :(
w wigilię pożegnaliśmy babcię, dziś zmarł dziadek...
pogrzeb we wtorek o 11, 100km od mojej miejscowości, muszę wrócić na wieczorne wtorkowe usg.

staram się nie denerwować, ale różnie mi idzie :/

[Misia2408]

SUE doskonale wiem co czujesz :'( 6grudnia zmarła moja Mama. Bardzo mi jej brakuje. Do tej pory nie mogę dać sobie rady :-( ale zarowno moja mama jak i Twoi dziadkowie napewno czuwają nad nami i naszymi "fasolkami"

[Gość joanna89]

Mnie zmarl wczoraj wujek, wiec dziewczyny jestem z wami.

Ja z kolei zdenerwowalam sie przez mojego faceta czego efektem sa dzisiejsze bole brzucha i ogolnie straszne samopoczucir. Stres i nerwy to zly doradca

[Malutka55]

Jutro rano idę na te betę po raz ostatni przed usg. Staram się myśleć pozytywnie tym bardziej ze dzisiaj p oinformowalam teściów... trzymajcie za mnie kciuki

[AgusiaPrzyszlaMamusia]

Cześć Dziewczyny: )) ja również tydzień temu zrobiłam test:)a raczej testy, bo nie mogłam uwierzyć, a we wtorek pobiegłam na betę :)Z wyniku wychodzi że to piąty- szósty tydzień ale dziś idę zrobić jeszcze 1bete bo do ginekologa dopiero pod koniec stycznia a ja już nie mogę wytrzymać z ciekawości:)
Misia2408 wychodzi na to że termin będziemy miały podobny jak u ciebie samopoczucie?

[Misia2408]

Agusia, Od rana to nawet walec nie byłby wstanie mnie z łóżka ściągnąć ;-) samopoczucie różnie. Są chwile, ze czuję się doskonale ale w większości meczy mnie jakbym miała coś ciężkiego na brzuchu położone. Ogólnie nie mam apetytu Ale jak mnie dopadnie głód to dosłownie w sekundę muszę coś zjeść. No ale oczywiście w lodówce nigdy nic dla mnie nie ma :-D A Ty jak tam?? teście jak zareagowali?

[Gość mycha88]

Cześć dziewczyny, widzę że jest nas więcej i więcej ;)
jak samopoczucia? Ja kolejny dzień zaczynam nudnościami +wzdęcia, chyba mnie rozerwie ;/ W grafiku mam zaplanowany dosłownie cały tydzień z wolną tylko sobotą i nie wiem jak sobie poradzę. Pracuję na sklepie, gdzie sie nie ruszę to albo czuję chemię, albo słodycze, z innej strony herbaty...wspominałam że mam teraz strasznie wyczulony zmysł węchu i na wszystko reaguję nudnościami? Chciałam pracować jak najdłużej się da ale chyba nie dam rady :( w domu mnie naciąga a co dopiero tam...tak poza tym to od wczoraj jakiegoś doła szybko łapię, oj te hormony...

[Gość chuda]

byłam na usg pęcherzyk ciążowy 8.7mm jest pęcherzyk żółtkowy ale niema zarodka jeszcze jak myslicir pojawi się?

[Gość mycha88]

Chuda powinnaś lekarza się pytać o takie rzeczy, czy już powinno coś widać, czy jeszcze jest czas. Ja się na tym nie znam. Sama chciałam iść do lekarza w takim terminie gdy powinno już widać zarodek i serduszko i tak też mnie moja ginekolog umówiła.

[Gość chuda]

a jak jest pęcherzyk żółtkowy to zarodek się wgl powinien pojawic

[AgusiaPrzyszlaMamusia]

Misia2408 Ja też cały czas bym spała,chodzę i ziewam, a dziś ostatni dzień w pracy i mam urlopik więc mam nadzieję odpoczne: ) z jedzeniem to szału nie ma, apetytu nie ma,ale się głód zacznie to szybko muszę zjeść,ale nie wszystko mu pasuje: ) tak jak napisalas nic w tej lodówce nie ma: )) no i pije jak smok: ))a pomimo że mam katar zapachy czuje idealnie: )) poza tym całkiem dobrze się czuje,nie mogę się doczekać wyniku z beta: ))

[AgusiaPrzyszlaMamusia]

A tesciowie szczesliwi: )) co prawda 4wnuk ale bardzo upragniony: ))teściowa,aż płakała: )))i dzwoni częściej z zapytaniem jak się czuje i radami:))

[Gość joanna89]

Chuda a jaki tydzień?

Ja byłam na pierwszej wizycie 7 stycznia(środa) - to była połowa piątego tygodnia i był tylko pęcherzyk, tydzień później w ten sam dzień (14.01) połowa szóstego tygodnia i już był zarodek i serduszko... może to Ci da jakąś wskazówkę, a tak naprawdę to jak ktoś wcześniej napisał lekarz od razu powinien Ci powiedzieć, żebyś się nie denerwowała..

mycha jak to kiedyś pan z BHP mi powiedział, kobieta , która zachodzi w ciąże od razu powinna iść na l4.
Ja jestem kierownikiem sklepu odzieżowego i mimo, że moje nagłe odejście jest dużym utrudnieniem ani chwili się nie zastanawiałam. Mam podobnie jak Ty, czuje każdy zapach, który wzbudza we mnie mdłości. Przed chwilą byłam na zakupach, stwierdziłam, że zrobię sobie zupę jarzynową- może uda mi się ją jeść bez problemu- i czułam każdy zapach ze stoisk, które mijałam plus (niestety) zapach każdej osoby, którą mijałam... co często wiąże się z odruchem wymiotnym, bo chyba nie każdy w tych czasach dba o higienę... (taki żarcik) ..co do humorków...ja wczoraj miałam strasznego doła, ale dzisiaj już ok :)

[kasiammm]

chuda nie martw się, zarodek powinien pojawić się w 7-8tyg, dobrze że pęcherzyk rośnie, wszystko będzie ok :)

[Gość]

Cześć dziewczyny :) Przewidywany termin porodu mam na 3.09.2015 :) Pierwszą wizytę miałam 10.01 (był to 6tydzień i 3 dzień) więc słyszałam już serduszko mojego maleństwa :) Ginekolog powiedziała że wszystko jest na swoim miejscu i prawidłowo się rozwija ale nie założyła mi jeszcze karty ciąży.. a jak było z Wami? W którym tygodniu zwykle taką kartę się zakłada? To moja pierwsza ciąża więc wszystko jest dla mnie nowe ale jestem bardzo szczęśliwa :) Następną wizytę mam 31.01 - już się nie mogę doczekać :)

[Gość Klaudia2706]

Witam wszystkie Panie i gratuluję :)
Dzisiaj pierwsza wizyta u ginekologa (koniec 6 tygodnia), usg i bijące serduszko...

[Gość Klaudina]

Witam! Pragę dzielic sie moimi obawami z Wami drogie Wrześniówki! Mój termin to 20 września. czyli 6 tydz. i 3 dzień. Do lekarza wybiorę się w 7 tyg. Co do wyboru ginekologa.Wybrałyście kobietę czy mężczyznę?