Wrześniówki 2015

[Edyta12345]

LuGie89

a ja już sobie napsułam w głowie, czytam różne artykuły, że brak nudności czyli hormon nie wzrasta itd itp masakra jakaś przecież nie powinnam się denerwować no i może jednak poczekać na ustalony termin wizyty.... a iść po prostu zrobić badanie krwi, lub zająć się czymś pozytywnym i tyle nie myśleć.. uffff

Kochana ja sie bardzo martwiłam bolącym podbrzuszem i poszłam zrobić bete. Urosła pięknie! Nie spodziewałam sie takiego przyrostu! A korciło mnie na wizytę wcześniej u lekarza.. Beta mnie uspokoiła i grzecznie czekam do końca tygodnia na usg :) zrób tak samo! Idz zrób bete uspokoisz sie jak zobaczysz piekny wynik!

Właśnie mój facet robi obiadek.. Chyba puszczę pawia zaraz od tych wszystkich zapachów!!! Chyba sie zaczyna.. O rany okropieństwo!!! :(

[Olivka29]

Ahafiya masz wlasnie racje niestety, w UK tak samo, to moja pierwsza ciaza, jestem tu od siernia i troche mnie to wszystko przeraza, ale dam rade :) chyba tez poszukam polskiego lekarza... Tak jak piszesz pieniadze nie graja roli jezeli w gre chodzi nasz skarbek :)

[Ahafiya]

Olivka29 uwierz dosłownie słyszeliśmy huk spadającego kamienia z naszych serc kiedy usłyszeliśmy od lekarza "bardzo ładna ciąża i wszystko w porządku, za tydzień zapraszam posłuchać serduszka"

Poszukaj dobrego prywatnego lekarza-niekoniecznie polskiego bo to nie zawsze idzie w parze ;-)

Tez jestem od niedawna za granica, dopiero co "prawie" stała praca a tu taka niespodzianka:] Wszystko stanęło na głowie ale jestesmy przeszczęśliwi

[Szprota]

Cześć :)
Podglądam Was już od kilku dni, ale piszę dopiero dziś. Jestem w szóstym tygodniu ciąży i jutro idziemy potwierdzić bicie serduszka. Mam nadzieję, że wszytko będzie ok, bo dręczą mnie same koszmary i strasznie źle sypiam. Nudności jeszcze nie mam.

To moja trzecia ciąża. Mam już w domu dwóch chłopców. Pierwszy ma 5 lat, a drugi zaraz będzie miał 3.

Pozdrawiam.

[Olivka29]

Ahafiya zrobie tak jak piszesz i mam nadzieje ze uslysze to samo :)
Ja tez znalazlam dobra prace, przeszlam na diete a tu boooooom!!!

[malinka15]

Olivka29 ja nie jestem w UK ale tez za granica i tu tez prowadza ciążę od 11/12 tygodnia i również położna , ale ja poszłam sobie zrobić usg w 7 tygodniu prywatnie wiec tak tez można ;) a człowiek zawsze spokojniejszy :)

[Olivka29]

No tez tak zrobie tyle ze u mnie dopiero gdzies 5 tydzien to i tak pewnie nic nie bedzie widac, poki co pojde do rodzinnego tak jak tu sie robi. A usg zrobie za jakieas 2 tygodnie... Rety... Ile to czasu...

[mamunia5]

Dołączam do wrześniówek choć bardzo nieśmiało bo niestety jestem po 3 stratach.Z góry przepraszam ,że o tym piszę ale jestem mama aniołków i nie chce tego ukrywać bo to też są barwy macierzyństwa,to sie zdarza.Pierwsza ciąża...cudowna, bez problemów później ...juz wiecie.Obecnie termin mam na 12 września i mam nadzieje ,że tak zostanie.W tamtym tygodniu usg i pięknie bijące serduszko:)-łzy szczęścia.Przytulam wszystkie mamy aniołków i ściskam wszystkie przyszłe mamy.Wspanialych 9 miesięcy

[pati10]

Hej. Byłam dzisiaj u ginekolog swojej i powiedziała żebym zrobiła usg i HCG, żeby sprawdzić czy jest wszystko dobrze i następna wizytę mam na 3 lutego ale do tego usg jest jeszcze tyle czasu a jutro jadę HCG zrobić i myślę ze chociaż z hcg się dowiem narazie czy wszystko jest dobrze. A na USG muszę czekać bo jeszcze w przychodni nie zapisują na badania tylko od środy już zapisują.I jestem teraz cała w niecierpliwości czy będzie wszystko dobrze.

[Catarisa]

Witam Kochane :)
Byłam dziś na USG i moje maństwo ma już 2,12 cm :) według Usg to 8 tydzień i 6 dni. Jest cudowne i serduszko tak mocno bije:) Wszystko jest w jak najlepszym porządku. Następna wizyta dopiero za 4 tygodnie.
Ja mdłości jak nie miałam tak nie mam :) Piersi nadal bolą i to cholernie,kupiłam sobie taki stanik sportowy podtrzymujący bez fiszbin (pomaga). Do toalety też cały czas jeszcze biegam. A co do luteiny to normalne że tabletka się rozpuszcza i wycieka troszkę, kolor taki kremowy.
Witam nowe Mamuśki :)

[Gość Joanana]

Cześć Wrześnióweczki :)
Obserwuję niepewnie wątek od tygodnia, dziś postanowiłam dołączyć bo jestem po pierwszym USG :)
Według USG początek 7 tygodnia, serduszko bije, kruszyna ma niecałe 8 mm. To całkiem niesamowite! :)
Pozdrawiam Was wszystkie i trzymam za nas kciuki :)

[pesteczka1]

Witam wszystkie wrześniowe mamy :) Strasznie się cieszę, że mogę do Was dołączyć po paru miesiącach nieskutecznych działań ;) Edyta 12345 ja tak samo jak Ty jutro zaczynam 7 tydzień, a do lekarza wybieram się w piątek. Trzymam kciuki i za Twoją wizytę. Mam nadzieję, że obie usłyszymy już upragnione serduszko :)
Dziewczyny życzę wszystkim dużo pozytywnego myślenia i cieszmy się tym czasem :)

[Gość Banana]

Hej Dziewczyny ja tez do was dolaczam !
U mnie 7 tydzien 4 dzien lib 8t1d .. Mam 2 daty na usg i nie mam pojecia co obydwoe oznaczaja:) tak czy siak czy ten lub tamten dzien to niewazne bo termin mam na 10 wrzesnia :)
Czujemy sie dzisiaj super ! W porownaniu z ostatnimi paroma tygodniami . Mdlosci zawroty glowy bol plecow odwiedzanie toalety co 5 minut i w dzien i w nocy.. :(. Wszystko co moge przezywac to przezywam takz e kolorowo nie jest .. Wytrwamy jeszcze ten miesiac do nastepnego trymestru :) pozdrawiam wszystkie Przyszle Mamusie !:)

[Edyta12345]

Pesteczka1 oo to tak jak ja :-) zobaczymy chcemy w piątek jechać ale nie wiem czy będziemy mieli z kim pieska zostawić bo szwagierka ma wyjazd służbowy. Wiec albo piątek albo sobota bo my musimy do kliniki 250km na pierwsza wizytę tam gdzie podchodzilsny do in vitro.. Pózniej juz normalnie do swojego lekarza tu na miejscu :-) juz nie mogę sie doczekac bijącego serduszka!!!!!

[aska83]

Witam !!
Tak sobie czytam te Wasze wpisy i również postanowiłam napisać:-) Jestem w 7 tygodniu i 3 dni miałam już dwie wizyty i jedno usg widziałam małą kropeczkę:-). Jeśli chodzi o objawy to mam bardzo duże mdłości, które trwają przez cały dzień:-( Słyszałam jednak, że to dobry objaw . Jest to moja druga ciąża pierwszą straciłam w 6 tygodniu pokazały się plamienia i niestety doszło do poronienia. Mam nadzieje i wierzę, że teraz już będzie wszystko ok:-)
Pozdrawiam

[Gość Klarita]

Cześć Dziewczyny
Ja też dołączam do grona. W środę powinnam zacząć 7 tydzień. W moim przypadku stała się rzecz niemożliwa. Pierwsza naturalna ciąża od lat 7 a lekarze nie dawali na nią szans.
Trzymajcie za mnie kciuki :)

[pesteczka1]

To co mowia to w takim razie prawda, ze wrzesien to miesiac o najwyzszej liczbie porodow :-) Super im wiecej nas tym lepiej. Trzymam mocno kciuki za wszystkie wrzesniowe mamy, zwlaszcza te ktore maja za soba bolesne straty. Bedzie dobrze dziewczyny, grunt to pozytywne myslenie. Tak z innej beczki mam pytanie do tych, ktore juz byly u gina. Wzielyscie ze soba swoich partnerow? Byli z Wami podczas usg?

[malinka15]

My byliśmy razem ;) wydaje mi się że partner ,mąż również powinien być zaangażowany :) mój sam chce uczestniczyć co mnie bardzo cieszy ;)

[Klarita]

Pesteczka1 ja jeszcze nie miałam w tej ciąży usg. Mam już synka 2 lata z invitro i pamiętam, że mąż nie mógł być ze mną podczas pierwszego usg i bardzo tego żałował....bo młody biegał mi w brzuchu i stawał do góry nogami. Na wszystkich następnych już starał się być. To było dla niego duże przeżycie

[Gość joanna89]

Ja niestety na dwóch badaniach usg byłam sama,bo mój partner był w pracy..teraz czeka mnie trzecia i też idę sama i chyba już tak zostanie..

A ja mam takie pytanko też Was tak swędzą brzuchy? :P bo ja mimo stosowania balsamu i oliwki mam z tym problem, że mnie brzuszek strasznie ale to strasznie swędzie..pewnie to dlatego, że skóra się rozciąga...ale mimo wszystko masakra..:P

[Catarisa]

Mój mąż był zemną na USG, dla niego to niesamowite przeżycie było. Uważam że każdy partner powinien móc być przy tak ważnym wydarzeniu w końcu to również jego dziecko. Jak by mi ginekolog nie pozwolił z mężem wejść to bym wyszła i poszukała innego :)
Mnie brzuch nie swędzi. A mierzyłam się w pasie i mam 75 taki duży :)Normalnie mam jakieś 65.

[Nieesia]

Byłam dziś na USG i mój maluszek ma książkowe wymiary 15 mm 7tydz6dz Mąż wyszedł na chwilę ze sspotkania w pracy więc mogliśmy razem cieszyć się naszą małą pulsującą kruszynką :) super uczucie

[mamunia5]

Odnośnie usg...moj mąż towarzyszył mi przy każdym we wszystkich ciążach ,w końcu to nasze wspólne dzieło :)

[Gość joanna89]

Zazdroszczę Wam, że macie z kim dzielić te fajne chwile :)

[Nieesia]

Hej glowa do góry w końcu najważniejsze że dzidzia szczesliwa w brzuszku mamusi grzecznie sobie śpi :) póki co hehe bo potem to podobno nieźle można kopniaka od takiego szkraba poczuć.