Skocz do zawartości
Forum

Gdzie spędzamy święta?


Anulka

Rekomendowane odpowiedzi

u nas tez Wigilia w domu z tesciami a Boze Narodzenie u nich z reszta rodzenstwa :)
ja nie mam mozliwosci spedzenia swiat z moja rodzina w Polsce ale jesli bym miala to wychodze z zalozenia ze kazdy rodzic ma prawo do Wigilii z wlasnym dzieckiem (i odwrotnie) i co roku bym zmieniala raz u moich a raz u jego rodzicow... no bo niby dlaczego tylko ja mialabym byc zadowolona?? :lol:

Odnośnik do komentarza
Gość kwiatek1976

Małgosia
wyjeżdżam w góry do wynajętego domku ale z częścią rodzinki ;)

Małgosia, a możesz podac link do tego wynajmowanego domku??? bo ja szukałam takiej oferty na święta, jakiegos luksusowego domku gdzieś w górach, w jakims cichym zakątku, no ale nie udało mi się nic znaleźć...

Odnośnik do komentarza
Gość patusia23

My święta spędzamy no właśnie troszkę to będzie poplątane
Wigilia u moich rodziców a potem u drugich rodziców,pierwszy dzień świąt w domku (do Nas przyjdą)a drugi dzień świąt (chrzciny naszej córeczki)i tak będą wyglądać Nasze święta!!!

Odnośnik do komentarza

Trochę u jednej rodziny, trochę u drugiej.. ale marzą mi się święta w górach..:) W przyszłym roku będziemy już we trójkę i postaramy się wyjechać na kilka dni przed świętami - zero kolejek, dobre ceny. W tym roku ze względu na ciążę nie ma sensu, nie mogę jeździć na nartach:/

Tomek ur. lipiec 2011 / Ola ur. wrzesień 2013

Odnośnik do komentarza
Gość ljadachowska

Ehhh, dziewczyny, jak Wam zazdroszczę, że możecie na wigilię i u Waszych rodziców, bo moi daleko i tylko teściowie w grze zostali... a na sylwestra musimy w tym roku w domu, bo mamy córeczki dwie małe, dwa i pół miesiąca najmłodsza i kominujemy, kogo zaprosić:)
A my mamy autko i prawka ob obydwoje, ale do Rumuni aż do moich rodziców nikt w taką pogodę nie będzie prowadził... samoloty.. wiadomo z dwójką małych dzieci ciężko, więc zostaje teściówka grrrr

Odnośnik do komentarza

My Wigilię i pierwszy dzień Świąt spędzamy u moich rodziców, a w drugi dzień Świąt wyjeżdżamy do rodziców męża i tam zostajemy na 3 dni (dystans pomiędzy moim domem rodzinnym a mojego męża to 300 km - więc dla nas to zawsze jest wyprawa, szczególnie z naszym urwiskiem, który nie lubi za długo znajdować się w jednym miejscu...:) )

http://www.suwaczki.com/tickers/zem3anliwkh1om0u.png

Odnośnik do komentarza

U nas jest tak - wigilia - najpierw do teściowej, potem do teścia a potem do moich rodziców. Pierwszy dzien świat- najpierw do teściowej potem do moich rodziców, drugi dzień świat - do teścia a potem oddychamy z ulgą, bo te cholerne święta się skończyły nareszcie. Więcej latania, odwiedzin- bo tradycja, mało czasu dla siebie i w ostatecznym rozrachunku większe zmęczenie niż przed świętami. niecierpię świąt :Zły: chora się robię bo one już za 3 dni

http://davm.daisypath.com/FUImp1.pnghttp://lpmf.lilypie.com/gFDDp2.pnghttp://s2.pierwszezabki.pl/018/018223982.png
http://lbyf.lilypie.com/FTMSp2.pnghttp://s2.pierwszezabki.pl/018/018223980.png?8870
http://pl.lennylamb.com/sliders/show/1_2009_7_27_slider.jpg

Odnośnik do komentarza

My najpierw kolacja wigilijna u moich rodziców (czyli tu gdzie mieszkamy póki co), potem jedziemy do teściów drugą kolacje, potem na pasterke i na chwile do babci bo to jej pierwsza wigilia bez dziadka no i na noc do teściów, na drugi dzien obiad u teściów a potem na urodziny, w drugie święto chyba w domku będziemy odpoczywać chociaż to sie jeszcze okaże :D

http://suwaczki.maluchy.pl/li-63211.png

http://suwaczki.maluchy.pl/li-63212.png

http://www.suwaczki.com/tickers/9ltfs8fwlk7az538.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...