Skocz do zawartości
Forum

Inofem a płodność


Rekomendowane odpowiedzi

Hej Dziewczyny,
Trochę się nie odzywałam bo ciągle w pracy brakuje ludzi i tak to jest A że na rano trzeba wstawać o 2 to potem człowiek wykończony...
Ja wrzuciłam trochę na luz muszę na jakiś czas odstawić Inofem i castagnus bo strasznie wypadają mi włosy i nie wiem dlaczego ale mam nadzieję że mimo to mogę tu z Wami zostać? Dziś mój 9dc więc zbliżają się "ważne dni" trzymam za Was wszystkie kciuki!!!

Odnośnik do komentarza
Gość Nadia123

Hej dziewczyny. U mnie dziś 25 dc wiec @ powinna przyjść za parę dni. Jak na razie nic nie czuje aby była blisko. Nic mnie nie boli, ale to pewnie przez niepokalanek. Tez wrzuciłam na luz, staram się nie myśleć tyle. Tak jak pisałam wcześniej staranka jakieś były, ale mało. Za Was bardzo trzymam kciuki, tym razem musi się udać :*

Odnośnik do komentarza

Hej hej kochane! Fajnie się Was czyta ;) dzień bez Was to dzień stracony :) U mnie nic ciekawego - dzisiaj 23 dc niby za tydzień powinna przyjść @ więc czekam spokojnie i żadnych przeczuć nie mam..
Super pomysł dziewczyny z wyluzowaniem się i wzięciem kilku dni wolnego na jakiś wyjazd - może to akurat jest potrzebne. My urlop planujemy pod koniec lipca. Teraz zbliża się nasza pierwsza rocznica ślubu - 10 marca więc byłaby fajna niespodzianka no ale nie nakręcam się zbytnio bo przecież lepiej mieć miłe zaskoczenie niż kolejne rozczarowanie (chociaż rozczarowanie jest niestety co miesiąc)

Odnośnik do komentarza

Rysia na pewno wyjazd udany u Ciebie. Odpoczywaj i korzystaj ile się da.
I owocnych starań.
To rocznica tuz tuż.
My jednak nigdzie nie wyjechaliśmy
Ale urlop jest. Więc to już coś.
Miaaa oczywiście że wszystkie będziemy w ciąży:)
Ewi oczywiście zostań z nami. Smutno by nam tu było bez Ciebie.
Cykl mamy podobny więc działamy.
Nadia dobrze że luz. Ja sobie cały czas wmawiam że tak zrobię.
Ale wiecie co, tylko zaczna się dni płodne to ja już sobie wyobrażam niewiadomo co. Że już się udało.
Ann bo my wszystkie to fajne kobitki. I tak sobie myślę, że takim kobietom jak my uda się wszystko.
Też blisko do rocznicy u Ciebie Ann. 3mam kciuki.
Ja dziś 10 dc. Na monitoringu pozytywnie 2 ładne pęcherzyki 21 i 23 mm. Ginekolog mówił że jeszcze 2 do 3 dni. Ja obstawiam owulacja na 12 dc na sobotę. A i endometrim ładne bo 9 mm. Ostatnio w 13 dc było 7. Chyba to co włączyłam do diety faktycznie działa.
Dostałam luteina bo te dwa poprzednie cykle 24 dni to tak na styk. Dlatego na wydłużenie. Jeszcze jeden monitoring Ale nie dało się wcześniej. Więc dopiero wtorek w 15 dc. Ale musimy sprawdzić czy pękna na pewno.
Dziewczyny powodzenia Wam życzę.

Odnośnik do komentarza
Gość Nadia123

Dziewczyny a czy u Was przy braniu niepokolanku przestały Was boleć piersi przed @? Ja już jutro ma 28 dc a piersi nic a nic nie bolą. Zwykle cykle mam 29 góra 31 dni. Sama nie wiem czy @ przyjdzie czy się spozni..

Odnośnik do komentarza

Nadia Ann Miaa Ciekawska trzymam kciuki żeby nie przyszła @
U mnie dziś dopiero są warunki, śluz płodny, staranka są intensywne ale przed bo tamten cykl mało śluzu a na ovu tylko się nastawiliśmy a teraz cały czas, jutro gin. mój się chyba załamie jak usłyszy że jeszcze trzeba się starać hihi
Było 100x na tak, 100x na nie, ale jedziemy na ten bal...bardziej myślę wiadomo o czym niż zabawa i % trochę mi to nie podrodze ehhh żeby najważniejszych dni nie zawalić;-/ no zobaczymy jutro po tym ginie jak jest
Iwa Ewi Madzia, też trzymam kciuki za owocne staranka!

Odnośnik do komentarza

Rysia u mnie też dziś płodne dopiero sluz. Ale i tak staranka od wtorku było. A dziewczyny jak są dni płodne to jak to u Was wygląda? O ile mogę zapytać i nie jest zbyt osobiste. Chodzi mi o ilość czy w dniu płodne więcej niż raz na dzień się staracie? I drugie pytanko czy pozycję wybieracie jakąś że niby lepsza na staranie? I pytanie 3 wybaczcie. Jak to z tym wyplywaniem nasienia? Macie na to jakiś sposób? Czy to że mną jest coś nie tak że dużo wypływa?
Pozdrawiam mocno

Odnośnik do komentarza

Iwa my raz dziennie, też od wtorku staranka,
pozycja najlepsza na starania od tyłu, proponują też nogi do góry, ja tego nie robie a pozycję-wszystko wychodzi w praniu;-)
Mi koleżanka mówiła że PO-kobieta-ma NIE iść szybko siusiu, nie schylać się, tylko leżeć na plecach i trzymać jak najdłużej nasienie, np.potrzymujac papierem, chusteczką (apropo wylatywania) dopiero gdy mamy parcie na pecherz, nie wymywać się, że tak powiem naokoło, myślałam że głupoty gada ale się posłuchałam w dniach połodnych i nie uwierzycie zaszłam wtedy tak się nastawiłam! zawsze przecież szybko siku i myj myj, zawsze się stosuje do jej "instrukcji", mam nadzieję że odp. i nie było to w najmniejszy sposób ochydne i głupie, bardzo proszę tego nie krytykować....

Odnośnik do komentarza

Taka oto "instrukcja" a zaszła po mnie moja koleżanka, a starała się 1,5 roku, byłyśmy w szoku! oczywiście w śluz płodny
a powiedziała mi to klientka z którą się znam z pracy, takie babskie ploteczki, jak to nie możesz zajść?ja ci tu zaraz powiem hihi (...) a przyjaciółki wiecie co mi radziły?olej gin, najeb** się i tyle, okropieństwo, ja tu się suplementuje, wyczuwam w temat a tu takie coś....

Odnośnik do komentarza
Gość Daru993

Co do siku to prawda. Ja w pierwszą ciążę zaszłam po szybkiej powtórce z mężem gdzie żadne z nas siku nie poszło robić i nie było nawet wytrysku do pochwy. Także jakieś pozostałości nasienia dały radę. Dziś byłam na badaniach prolaktyny i estradiolu. Zobaczymy czy wyniki się poprawiły i prolaktyna spadła po miesięcznej kuracji, a estradiol chociaż trochę poszedł do góry.

Odnośnik do komentarza

Daru trzymamy kciuki za dobre wyniki, dostałaś @?
Podobno "po bożemu" też dobrze a znowu dziewczyna na jeźdźca zaszła więc chyba wszystkie chwyty dozwolone, będziemy próbować;-)
Czuje dziś kłócie jajników, pewnie ovulka, dziś sama ale jutro nadrobimy, Iwa super że staranka pełna parą
Jak u was samopoczucie dziewczyny?Macie jakieś patenty na zajście? jakieś babskie ploteczki?

Odnośnik do komentarza

Co do siusiu to ostatnio też pomyślałam żeby nie iść od razu bo brzydko mówiąc wszystko wyleci. Więc poleżałam z nogami do góry i jak miałam już duże parcie na pęcherz to dopiero poszłam.
Byłam u gin zrobiła usg i sama była w szoku że inofem tak dobrze działa. Stwierdziła że w prawym jakniku mam duże jajeczko gotowe do zapłodnienia, w lewym mniejsze i mam niczym się nie przejmować tylko się starać dalej :-D
Powiedziała też że nie ma potrzeby żeby brać cokolwiek poza inofemem. Swojemu kupiłam suplement Parenton. Wyczytałam że zwiększa ilość spermy i ruchliwość plemników no i kwas foliowy mu daje podobno dobrze jak facet go bierze. No i co 3 dni się mamy zamiar starać. Oby się udało hehe
Jak za 2-3 miesiące się nie uda to mam wrócić do gin. Jeszcze chyba na wszelki wypadek wyśle swojego chłopa ;-P na badania spermy ale to na spokojnie :-)

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...