Lipcowe 2015! :)

[blondmama87]

Hej dziewuszki, kiedy zgłaszacie się do położnej?

[mala90]

tzn?:P bo ja zielona jestem^^

[blondmama87]

Trzeba się zgłosić do położnej środowiskowej (tam, gdzie jesteś zapisana do rodzinnego powinna być położna), że już w czasie ciąży przyjeżdża do Ciebie oraz po urodzeniu dziecka....

[klaudiaankak]

hej, próbuję stworzyć suwaczek i nie wiem czy mi się uda

[blondmama87]

Tutaj moj brzuszek ciążowy.... a jak Wasze?

[mussli]

Ja sie jeszcze nie zglaszam :) nie wiem jak to jest, gdy prowadze ciaze prywatnie. Poza tym to nie jest tak, ze ze szpitala jakas przychodzi, w ktorym rodzilas? :)

[blondmama87]

Nie mam pojęcia. Mieszkam na wsi i również prowadzę ciążę prywatnie. Będę rodziła w szpitalu powiatowym, a przy lekarzu rodzinnym jest położna i wiem, że to do niej mam się zgłosić.

[mala90]

ja to chyba przed porodem sie nie bede zglaszala nie slyszalam o tym:p
a moj bruzch wstawialam juz pare stron wczesniej ale wstawie jeszcze raz jest malutki ale widac:)

[avalka]

Cześć mamusie,
u mnie po wczorajszej wizycie na szczcescie ok, Hemoglobine mam niską ale na razie nie interweniujemy. Maluch ma 5cm i słodko spał sobie podczas badań.
"O matko" też obejrzałam większość odcinków na tvnplayer, fajny program, rozsądne podejście do tematu.
Piękne już macie brzuszki, rosną maleństwa widać i dobrze im tam, mój brzuszek też już zaczyna być widoczny, a w pierwszej ciąży dopiero sie uwypuklał po 20tc. Jednak organizm już "używany" to inaczej :)
Co do położnej to potwierdzam z doświadczenia wersje polożnej przy lekarzu rodzinnym, niezależnie jak sie prowadzi ciąże. Przed porodem wypisywałam u niej papiery, potem zadzwoniłam że już "po" i zajrzała do mnie chyba 3 razy.
Ależ okropna pogoda, nic sie nie chce, szaro za oknem, popaduje deszcz, wieje jak diabli. U nas tej zimy nie było śniegu jeszcze na dobrą sprawe.

[avel90]

Cześć dziewczyny:) U mnie w szpitalu jest tak, że położna sama przyjeżdża do Ciebie, nie trzeba się zapisywać, jak moja koleżanka rodziła to ledwo wyszła,a zaraz na drugi dzień już była u niej i to nie zapowiada się nawet ,że przyjedzie,także trzeba być przygotowanym na wizytę:) Co do moich dolegliwości to jedyne co mam to bóle pleców i problemy ze spaniem w nocy, często się budzę i przewracam z boku na bok godzinami zanim usnę,no i też za długo nie postoję na nogach, bo mi słabo się robi. A jak jest u Was z tym piciem wody? Pijecie tyle ile zalecają? Bo ja np nie przepadam za wodą, pije tylko soki albo herbatę owocową,w ogóle wydaje mi się że za mało piję, ale nie chce mi się dużo pić i nie wiem czy mam się do tego zmuszać.

[mala90]

ja staram sie pic. tzn ogolnie pije sama wode czasem jakis sok.. na poczatku na pewno wypijalam te 1,5 ale teraz za cholere nie wychodzi mi 1,5-2l.. coz trzeba sie bedzie zmuszac..

co do spania coz mnie dzis jak lezalam na plecach to od razu brzuch bolal i musialam prawie cala noc przelezec i przespac na lewym boku i wtedy nic mnie nie bolalo.. moze to oznaka dzidzi ze tak ma byc xD bo podobno lepiej teraz spac na lewym boku i o..

avalka ja jestem w pierwszej ciazy ale brzuszek juz jakis widac bo zawsze mialam plaski:)

[avalka]

Ja pije w większości wodę, ale do zalecanej ilosci chyba nie dobijam :)
A z położną widać wszędzie inaczej.

Avel90 zdaje się że mamy identyczny termin rozwiązania, idziemy łeb w łeb:)

[avel90]

Avalka ja według OM mam termin na 20 lipca, z USG jeszcze mi nie mierzył, zobaczymy, która z nas będzie pierwsza:)

[blondmama87]

U mnie brzuszek w tym tygodniu tak wyskoczyl. :) Teraz pewnie będzie rósł i on i mój dzidziuś jak na drożdżach. Ja za mało piję. Wody nie mogłam przełykać i robiłam mieszanki 1/4 soku i resztę wody. Woda powoduje u mnie odruch wymiotny.
Mała - taki brzuch jak Ty mam zaraz po przebudzeniu, ale wystraczy, że coś zjem, wypiję i wyskakuje jak piłka. Ale jak mówię, zrobił się taki w tym tygodniu.

[mala90]

no ja taki brzucho mam rano:) bo wieczorem to nie licze bo mam duzo wiekszy xD ale to raczej wina tego ze i jedzenie i wogole:p

[avalka]

I u mnie na wieczor sie brzuch pojawia spory, rano zaś praktycznie go nie ma, chociaż mój mężczyzna twierdzi, że nawet rano widac różnice, choć wcale nie przytyłam jeszcze :)

Avel90, się okaże która pierwsza:) mi wg usg wychodzi 26 lipca i jeśli poród miałby przebiegać naturalnie to podobno te wartosci z pierwszych usg do 15tc są najbardziej wiarygodne.

[Magda91]

Avel i avalka i ja równo z Wami:P

[avel90]

U mnie wieczorem tez brzuszek wygląda jak pilka:-) Z rana jest trochę mniejszy, ale też widoczny. W ciągu dnia nawet spod sweterka wystaje:-)

[mussli]

U mnie rano jest "plasko" :) dopiero na sam wieczor Lili wychodzi i sie rozpycha. Wedlug wagi u ginekologa nawet schudlam, a nie przytylam. Brzuszek w koncu musi sie pojawic :)

[Joasia0630]

Hej dziewczyny :)
U mnie rano brzuszek jest widoczny ale nie za dużo, za to do wieczora jest jak u avel90 jak piłka :)

[mussli]

Tak w ogole to jak Wam mija weekend, kochane? :) ja dotrzymalam slowa i ugotowalam pyszna grochowke wczoraj przy czym odwiedzila Nas mama z chrzesnica, siostra i jej chlopakiem :) wszystkim smakowalo, mezowi w szczegolnosci! A dzisiaj dla mojego A. zrobilam wystrzalowy deser - mrozony mus truskawkowy z bita smietana. W nocy w ogole nie spalam przez te szalejaca wichure :( na nastepnej wizycie, tj. 12 lutego biore zwolnienie od lekarza, chociaz na 2 tygodnie. Juz mi coraz trudniej wytrzymac 8 godzin w pracy w wymuszonej pozycji ciala.

[mamasitka]

ja mam juz widoczny brzuszek, ale nie mialam plaskiego , wiec dlatego :)

[OlaFasola]

No właśnie... a jutro trzeba zacząć kolejny dzień pracy.. Może też zrobiłabym sobie mały odpoczynek... bo podobnie jak mussli męczę się już

[OlaFasola]

a z moim brzuszkiem to sama nie wiem jak to z nim jest.. raz jest raz go nie ma więc to chyba bardziej z przejedzenia mi się wybrzusza niż z samej ciąży

[mussli]

aj, 8 godzin pracy siedzącej robi swoje. bolą mnie nogi, krzyż, głowa, oczy...
i coraz szybciej się męczę co jest normalne :)

dlatego zwolnienie się przyda! :)