Lipcowe 2015! :)

[Katarzyna_Honorata]

O matko za nami cieezki dzien :( placz placz i placz. Wprawdzie przespal sie od 16 do 19 ale obudzily go gazy. Kupa dzis byla. Skad te gazy jak go nie karmie w dzien piersia...Dzis juz lzy w oczach mialam z bezsilnosci. Sluchajcie to mozliwe ze mlody potrzebuje juz wiecej niz 120ml? Bo dalam mu jesc o 14 i o 15 wyl ze chce jesc. Dalam mu 60ml i dopiero potem sie uspokoil...Nie wiem moze byl rozdrazniony bo dzis zaliczylismy tylko 40min spaceru bo bylo bardzo zimno i nie chcialam go od razu wychlodzic, zwykle chodzimy 3godziny i zawsze przesypia te 3godz...ech oby noc byla spokojna

[Rene_87]

Katarzyna_Honorata współczuję gorszego dnia. Jednocześnie podziwiam ze tyle chodzisz z malym.. Ja chyba za szybko chodze i w godzinę robie swoją runde po miescie i wracam tak zmeczona jak po maratonie :)
Dzisiaj nie bylam na spacerze.....bo wyobraźcie sobie ze zgubiłam kurtkę!!! W domu jej nie ma, u rodziców nie zostawiłam, w samochodzie tez... Wsiakla!!! Juz sama nie wiem...moze gdzies u lekarza zostawiłam??!! Nie mam co na grzbiet zarzucić.. :(

[Anwa]

Mój maluch zaczął mostek robić. Fajnie patrzeć jak się rozwija.
Ale oczywiście płacz wieczorny był. Teraz je i mam nadzieję że już zasnie na noc.
Dobrze Was czytać, wiem że nie tylko my mamy przeboje ;)

[Aleksandra25]

A co macie na myśli "na śpiocha"?! Wybudzanie ? Ze np zaśnie o 20 to budzicie o 23 i przestawiacie do piersi? Itopomaga zeby dłużej spalo?

[Katarzyna_Honorata]

Anwa co to znaczy ze robi mostek?
Aleksandra moj sie przebudza ale nie rozbudza, slysze ze sie wierci i biore go do siebie i taki zaspany ssie piers.

[izabelap]

Dziewczyny moze ktoras z Was podpowie czym posmarowac twarz maluchowi. Wysypalo go dzis na policzkach i brodzie. Pewnie zjadlam cos co go uczulilo ale czyms smarowac czy poczekać aż samo zejdzie?

[Rene_87]

Aleksandra 25 moj Filipek mocno spi. Biore go z lozeczka bez budzenia i przystawiam do piersi. Czasem zasysa od razu a czasem musze go troszkę rozbudzic jak bardzo mocno spi... Po karmieniu bez odbijania (bo spi) klade do lozeczka i spi dalej... Z reguly do 5, czasem do 4...

Izabelap niestety nie pomoge, nie mam doświadczenia ale sama chyba bym zostawila i nie ruszala... Powinno samo zniknac.... Ale buziak przeslodki :)

[ninja2015]

Avel super, że wszystko dobrze z Julcia!
Katarzyna_Honorata współczuje! Co do jedzenia to na Bebilonie jest napisane, że 150 ml w 4tym mcu, więc ja wiecej jak 120 na razie nie podaje. U nas też gazów sporo, ale jego chyba to nie boli bo nie marudzi jakoś strasznie. Bączki są jednak bardzo smierdzace jak na tak małego czlowieczka
izabelap jak Teoś miał czerwone policzki po łososiu to tylko przemywalam wodą i kremem nawilżającym smarowalam.

U nas na śpiocha by nie dało rady i na bank by się obudził :)
A jak ubieracie w domu? 1 warstwa na nóżki czy 2? My mieszkamy w domu i mamy ok 21 stopni i nie wiem czy tylko 1 warstwa jest ok. Jak śpi to wiadomo kocyk do przykrycia.

Załączam zdjęcie mojego małego kibica. Heh jeszcze nie spał jak Lewandowski strzelił i nawet nie przestraszył się jak się wydarlam a siedział i mnie na rękach :)

[Anwa]

Katarzyna_Honorata on popiera się jedna przygieta noga odpycha się trochę i podnosi tułów do góry (kręgosłup mu się wygina).tak że opiera się na głowie nodze i jeszcze na barkach. Wygląda to jak taki "niedorobiony" mostek. Mam nadzieje ze składzie opisalam;) jak mi się uda to zrobię zdjęcie i pokaże.

[Katarzyna_Honorata]

Anwa skladnie :) wiem juz o co chodzi moj robi podobnie :)
ninja Teos chyba podobny do Ciebie? Wprawdzie wodzialam Cie raz ale tak mi sie kojarzy z Toba :) dobrze ze poruszylas temat ubierania w domu...ja ubieram w body z dlugim rekawem i rajstopki lub polspiochy z polarku. Ale mam problem z ubieraniem na noc bo ok tulow przykryje grubym kocykiem ale co z glowka? Nie odkrecam jeszcze na noc kaloryfera zeby powietrze nie bylo za suche ale postanowilam na glowke zalozyc czapeczke...
izabelap ja bym na razie zostawila buzke tzn nie stosowala zadnych specjalnych masci tylko przemywala ciepla przegotowana woda...czyzby polacy wygrali?bo sasiedzi nade mna skacza i wrzeszcza ;P

[poziomkowa86]

caiyah, my też bierzemy żelazo, bo także wyniki w dolnej granicy normy, tyle że docelowa dawka to 15 kropel dwa razy dziennie. Na razie jestesmy na 8 kroplach, ale codziennie mamy zwiększać o jedną. Boję się, żeby nie odbiło się to na kupach, bo obecnie nie mogę narzekać - jest jedna dziennie, bez większych problemów,co prawda zielona i trochę luźna, ale po Nutramigenie tak może być.
Katarzyna_Honorata, anwa, moja też tak robi, ale już mnie kuzynka nastraszyla, że to zły odruch i dziecko nie powinno się tak wyginac. Nie wiem, czy to prawda.
ninja, jaki super kibic! zgadzam się z Katarzyną: Teoś BARDZO podobny do Ciebie :)

[ninja2015]

poziomkowa Katarzyna_Honorata heh u mnie w rodzinie i wśród znajomych każdy ma inną opinię na temat tego do kogo Teoś jest podobny :) Nos ma na pewno po mnie i tylko z tym wszyscy się zgadzają.

Teoś śpi w śpiworku a ubrany jest w pajac i body pod spodem. My grzejemy w jego pokoju, tzn kaloryfer jest włączony a wietrze w ciągu dnia.

A w następnym tygodniu jak będzie 6 stopni to na spacer chyba zimowy kombinezon nie? Chociaż wtedy nie wiem jak ubierac jak będzie ponizej 0...

I nas też taki mostek jest i słyszałam, że to może być coś z napięciem mięśniowym, ale pediatra nic nie powiedział a ja również uważam że rozwija się prawidłowo. A kiedy najczęściej tak robia Wasze dzieciaczki? Teoś przy przewijaniu.

Aaa Katarzyna_Honorata nasi zremisowali w ostatniej sekundzie bo niesamowitym rzucie wolnym:))) Szalalam po cichu

[izabelap]

Dziękuję za odpowiedzi.

Dziewczyny a stosujecie juz kremy ochronne na spacer dla maluchow? Jakie ewentualnie mozecie polecic? Wczoraj poczytalam i tak jak latem z wysokim filtrem UV tak te ochronne na zime sa po 6 m-cu.

Ja na noc ubieram pajacyk, wybieram te z "grubszej" bawelny, a jak takie "ciensze" to body pod spod jeszcze i cienka kolderka przykrywam. Na spacery mamy kurteczke polarowa, jeansy, rajstopy i bamboszki na stópki. Muszę rekawiczki jakieś kupic bo nie mam. W domu w dzień body z krótkim rękawem i bluzka z długim, rajstopy.

My od półtora miesiąca podajemy Miłoszowi żelazo, actiferol start, dwie saszetki rozprowadzam w malej ilości mleka, malej tzn 5-7 ml.

Wczoraj mieliśmy usg bioderek. Nastepna wizyta jak będzie juz chodził.

Piszecie o mostkach, obracaniu. Moj nie robi takich rzeczy. Ladnie bawi sie raczkami, oglada je, bawi sie paluszkami, zawziecie oblizuje i ssie kazdy z osobna lub wszystkie ktore do buzki sie zmieszcza. Przy przewijaniu ostatnio zauwazyl ze ma stopy i probuje je zlapac ale poki co siega za kolana i mocno trzyma jak ktores chwyci. Siega po zabawki coraz chętniej i pewniej, oczywiscie kazda musi polizac. Nie wiem czy to co umie a czego nie jest w normie ale pewnie tak. Rozwija sie i widze to każdego dnia. Nasze rozmowy sa coraz dluzsze i tylko ze mna tak lubi dluuugo gadac.

[Anwa]

Izabela maluchy po swojemu się rozwijają i maja jakieś swoje priorytety;) mój brzdac dopiero zaczyna interesować się rękami. Jak uchwyci zabawkę to nie wie co z nią zrobic i wypuszcza. A Twój szkrab to już zaawansowany z łapkami musi to świetnie wyglądać jak tak się bawi sam ze sobą.

[OlaFasola]

Kilka dni mnie tu nie było...
Jeśli chodzi o wagę to wszystko sprzed ciąży zeszło a nawet więcej niestety mówię niestety bo zawsze byłam bardzo szczupła i chciałam żeby chociaż parę kilogramów zostalo. Ale stres i niedojadanie robią swoje...
Wczoraj Franek sporo czuwał i gadal ze mną potem zrobił się marudny i oczywiście chciał na ręce się wyciszyć i spać ale wpadła moją siostra i jak ja zobaczył to się znowu rozochocił i zaczął swoje dyskusje. A potem.... Był taki okropny ryk ze z cholerę nie chciał się uspokoić i zastanawiam się czy się biedak emocjonalnie nie przeciążył...

[irysek]

olafasola moja Hania też tak ma, że jak mało śpi przez dzień lub jest więcej ludzi i nie może się wyciszyć, bo coś zaburza jej harmonogram to wieczorem jest ryk, ale na szczęście już rzadziej robi takie akcje, kiedys zdarzało się to ok 19tej lub po kąpieli na szczęście teraz już tak nie robi i po kąpieli daje cyca na spokojnie, ufff

młody w przedszkolu, mąż na szkoleniu w Gliwicach a mała śpi więc idę się jeszcze położyć ;P

[sadeo]

Rene tak karmie piersią. A Ty nie możesz sobie pozwolić ze wzgledu na karmienie czy coś innego? Powodzenia w szukaniu kurtki:-)

A u nas dzis noc jakiej juz dano nie było.Zaczęło się od tego ze mały obudził się już po 22 (a normalnie koło 3/4), następna po 2h a później to wisiał na cycusiu już prawie do rana...z małymi przerwami. Do tego córka kilkakrotnie wołająca gdzie jestem-za chyba 4 czy 5 razem już sobie darowałam i wzięłam do siebie do łózka. O 3 pobudka bo pies strasznie szczekał. M był w pracy a że mieszkamy mieszkamy na takim odludziu, ze dookoła same pola i lasy (no i dwa domy) to potem leżę i nasłuchuję. W końcu wstałam i zauważyłam że do sąsiadów jakieś auto podjechało no i przez to piesek się tak denerwował. Jak sie położyłam to mały juz stekał, poszła w koncu mega kupsia więc myslałam, że będzie już spał no ale gdzie tam. M jak wrócił z pracy małą zawiózł do przedszkola. My zrobiliśmy masaż brzuszka, baczki poszły no i zasnął przy piersi. I tyle co udało się podrzemać do 9.30.
Nie wiem co było powodem. Może ząbki. Rączki zjada ostatnio na potęgę, ślini sie niesamowiście. Wiadomo zanim sie przebija to może i długa droga ale w dziąsełkach już się widocznie dużo dzieje. O poprzygryzanych dziąsełkami piersiach juz nie wspomne. Aż mi się przypomniały nocki z córka...
Miłego dzionka:-)

[Katarzyna_Honorata]

Jesli chodzi o mostek tom oj tez przy przewijaniu. Zreszta nie lubi za bardzo przewijania. Noc u nas ladna. Zasnal po 20 obudzil sie o 1 i dostal piers. Pospal do 3 o 3 butla i spal do 6:30. Od 6:30 wyspany lezal w lozeczku i sam ze soba sie bawil. Wzielam go do siebie i polezelismy do 7:15. Na razie jest spokojny. Pomarudzil chwile jak zrobil sie spiacy ale usnal mi w 5minut na rekach i oby pospal choc godzinke...
Lubie z nim spacerowac ale maly nie znosi jak go szykuje do wyjscia i sie drze. Dopiero w wozku sie uspokaja..i wychodze na dwor juz cala mokra :/ . W ogole ja nie wiem czy u Was te wszystkie ciuchy tez tak ciezko sue wkladaja? Szczegolnie bluzy i kurtki? Moj patent zeby paluszki nie plataly sie w podszewki to zalozyc mu rekawiczki/skarpetki na dlonie i wtedy wszystkie paluszki przechodza ale mam wrazenie ze te rekawki robia zbyt obcisle choc sama kurtka jeszcze 2rozmiary za duza :) .

[Anwa]

Olafasola my też tak mamy.wieczorami młody musi się wykrzyczec przed snem tak około 19tej. Szkoda mi go, na początku razem plakalismy ;) wszystko przez to że w dzień prawie nie śpi. (Spanie jest przereklamowane ;) ) a ja nie potrafię go uspac w dzień. Pozostaje przeczekać i dalej próbować usypiać w dzień.

[Anwa]

I maluch smoczka nie znosi, więc nie mamy takiego usypiacza.

[irysek]

ech młoda dziś już chyba 5 kupę zrobiła
sodeoani mi nie gadaj, młoda też ślini się na potęgę i poprzygryzała mi już sutek, ale ja się tak szybko nie spodziewam zębów, młody miał pierwszego w wieku 8 miesięcy więc jeszcze pół roku wątpie, żeby siostra była aż tak szybka.
u nas dziś nocka nawet nawet zasnęła ok 21, pod koniec drugiej połowy meczu się obudziła, pociumciała znów cycka i poszła spać i obudziła się przed 3 a później o 5.30 i poszła pierwsza kupa, zasnęła po godzinie i obudziła się tez po godzinie a że ja wstawałam zawieźć młodego do przedszkola to dopiero ponownie zasnęła po 9 z hakiem i po niecałej godzinie znów pobudka bo kupa szła, ech że tak powiem przesrane, jak niektóre z was mają problem że kup nie robi tak moja wyrabia normę tygodniową w jeden dzień

[irysek]

iza ja bym niczym nie smarowała, samo zejdzie a jak posmarujesz to może się zaogniać.

[izabelap]

Rzeczywiście zaczerwienienie powoli ogasa. Nie mam tylko pojęcia po czym taka reakcja.
irysek z zabkowaniem u rodzenstwa roznie bywa. Pierwsza moja córka w wieku 3,5 miesiąca miala pierwsza jedynke a druga córka dopiero w 7 miesiacu.

[poziomkowa86]

Dziś moja córcia kończy 3 miesiące :). Byłyśmy na spacerze, o matko, jak zimno. Półtorej godzinki chodziłyśmy, aż żal mi było wracać, bo Ola ślicznie spała, ale już mi ręce zgrabiały kompletnie. W ogóle za radą mojej mamy podniosłam jej w wózku plecki, żeby nie leżała zupełnie na płasko i to był bardzo dobry krok, bo już się nie drze i nie irytuje. Chwilę poobserwuje i zaraz usypia.
Co do ubierania w te grubsze ciuszki to moja też nie przepada, ale jakoś to znosi. W ogóle ubieram nas na klatce, bo w domu od razu obie byśmy się zgrzały. Dziś przyjdzie teściowa z kombinezonem zimowym, bo uparła się, że kupi. Fajnie, bo teraz mamy taką kurteczkę, po dziecku kuzynki, ale jest niestety beznadziejna. Już pominę, że kolor prawie czarny, ale dziwnie leży, niby rozmiar dobry, ale ma jakiś kołnierz gigant, który zakrywa dziecku pół twarzy. No nic, dziecko już się obudziło, idziemy poćwiczyć leżenie na brzuszku :)

[avel90]

Irysek mój synek pierwszego ząbka miał dopiero po 7 miesiącu, a Julce zaczął wychodzić ze dwa tygodnie temu, także różnie to bywa, każde dziecko ma swoje tempo:)
Moja mała odpukać, ale noce przesypia ładnie. Toaleta i kolacja jest ok. 18-19, a potem leży w łóżeczku, aż uśnie, czasem się chwilę powierci, pogada, ale w końcu zasypia. Potem koło 22 karmię ją na śpiocha i tak śpi do 4 - 5 rano. Myślę, że wytrzymałaby jeszcze dłużej, bo jakoś nie dopomina się strasznie jedzenia, tylko się powierci kilka razy i dalej śpi, ale ja jak już wstanę to wolę ją od razu nakarmić, żeby nie musieć wstawać drugi raz
Co do ubierania w domu to ja zakładam body z długim rękawem i na to śpiochy lub pajacyk i pod niego body z krótkim rękawem. W ciągu dnia jest ok 20 stopni w domu, a po południu się przepala w piecu żeby było ciepło. Na pole ubieram dwie cieńsze warstwy i na to polarową kurteczkę i kocyk do wózka, ale jak będzie poniżej 6 stopni to raczej kombinezon założę i pod niego cieńszą warstwę.
Tak poza tym któraś z Was ( przepraszam, że nie pamiętam kto) pisała ostatnio, że nadmanganian potasu jest dobry na odparzenia i rzeczywiście wypróbowałam i po dwóch dniach jest o niebo lepiej:) A żadne maści ani kremy u nas w ogóle nie pomagały.Także polecam, jeśli któraś mama będzie miała problem z odparzeniami.
Julcia już po obiadku, poćwiczyłyśmy trochę na piłce, a teraz leży sobie w łóżeczku rozmawia ze sobą i zajada rączki:) A ja mam chwilę wolnego, bo synek u babci, obiad ugotowany, pranie zrobione, a potem jedziemy z M na zakupy.