Lipcowe 2015! :)

[Joasia0630]

Hej dziewczyny :)
dziś byłam na drugiej wizycie , dzieciątko się rozwija prawidłowo badania też oki...widziałam jak się wierci i ssie palec co było naprawdę słodkie :) byłam razem z mężem na szczęście mojej pani doktor to nie przeszkadzało :)

[blondmama87]

I jedna z Nas wróciła z dobrymi wieściami. Ja już czekam z niecierpliwością na kolejną wizytę, jeszcze ,,tylko" półtora tygodnia i będę widziała swoją małą dzidziolinkę. :)

Super, że Twoja dzidzia się dobrze rozwija. To jest najważniejsze, co można usłyszeć.
Kolejna dobra wiadomość, to usłyszeć jaka płeć. ;-)

[mussli]

no dobrze dziewczynki, to ja się zbieram.
stres osiąga apogeum, ale nie daję się!

odezwę się PO! :)

[szczęśliwydwupak]

Ja juz po wszystko w jak najlepszym porządku:) posłuchaliśmy, Poogladalam , maz był ze mna uśmiech od ucha do ucha! Lekarz powiedział, ze najprawdopodobniej dziewczynka, czyli tak jak czułam :-) machala raczkami nóżkami!:-)

[blondmama87]

Gratulujemy (z synkiem) zdrowej dziewczynki. ;-)

[Joasia0630]

mussli, wiec czekamy :)

[szczęśliwydwupak]

A tu szkrab mały:-)

[i_zaza]

Moje rozmiary to najczęśniej jeśli w ogóle mają to w wersji babciowej takie wielkie workowe miski najbrzydsze jakie moga być:P ale bardzo rzadko się zdarzy akurat w tych sklepach żeby w ogóle mieli.
Jak dzidziuś ssie kciuk to wygląda super słodko ja mam zdjęcie jak wkłada palec do buzi ale na usg lepiej było widać niż na zdjęciu;)

[OlaFasola]

co do farbowania to ja pytałam o to ginkę i powiedziała, że można bez obaw ale po 12 tygodniu, więc hoduję póki co odrost:)
ja też mam w sumie pracę biurową, ale też trafiają się częste wyjazdy służbowe. Czasem też sobie myślę, że może to dobry czas na odpoczynek, ale tak sobie myślę, że koło kwietnia zdecyduję się na L4... Tylko w sumie to będzie decyzja lekarza a nie moja czy mi da... Więc nie ma co planować
Ja USG mam dopiero 19 stycznia

[avalka]

dzień dobry, widzę że już znaczna część z Was zna już płeć swoich dzieci:) fajnie, gratuluje dziewczynek i synków, a przede wszystkim tego, że zdrowe i dzielnie rosną.
Ja do ginka ide w sobote ale jakoś nie nastawiam sie że czegoś sie dowiem w tej kwestii.
Farbować włosy o ile wiem można w ciąży i nie jest to niebezpieczne dla płodu. Ja w każdym razie farbowałam z córcią i teraz jak bedzie taka chęć to też zapewne pofarbuje.
W kwestii balsamów ja używam tych z rossmana, ostatnio mi posłużyly wiec wracam do nich. Ale pod tym względem mam chyba dobre geny bo moja mama też nie posiada rozstępów a podobno tendencje do rozstępów są jednak dziedziczne.
Saralarysa dziekuje Ci za odpowiedz, w międzyczasie już szukałąm odpowiedzi i niestety odpowiedziano mi, że nie ma ciągłości bo pierwsza umowa jest z czasu kryzysu, który łamał zasadę o jakiej wspominasz. Upewnie się jeszcze bo dałaś mi cień nadzieji :) A jest ktoś kto jeszcze w pracy nic nie mówił? ja planuje dopiero w poniedzialek o ile na sobotniej wizycie wszystko sie okaże ok,a taką mam wielką nadzieje.
No i chyba najbardziej dokucza mi nerwowość i bezsennosć, jak sie kłade mimo zmeczenia nie moge zasnąć, śpie po 4 godziny,a na rano niestety do pracy. Satrsznie mi to dokucza. Zresztą w ogóle nerwy w ciąży nie opuszczają mnie ani na chwile.

[Gość Aniaa89]

Jak to właściwie jest z tym zwolnieniem? Rozumiem kiedy są wskazania, ale gdy właściwie nie ma to powiedzieć lekarzowi że chce się iść na l4 czy lepiej pozmyślać że się źle czuje, stresująca praca i takie tam. Ja nie planuję póki co siedzieć w domu ale myślę żeby pracować max do końca maja i potem spokojnie przygotować się do porodu.

[Gość Aniaa89]

Ja jeszcze nie mówiłam w pracy. Liczę na to że z początkiem lutego dostanę umowę na czas nieokreślony i powiem o ciąży dopiero gdzieś w połowie lutego. Wiem że trochę to nie fair wobec pracodawcy, ale pracuję już 1,5 roku i uważam że ciąża nie powinna mnie dyskwalifikować.

[saralarysa]

avalka

Saralarysa dziekuje Ci za odpowiedz, w międzyczasie już szukałąm odpowiedzi i niestety odpowiedziano mi, że nie ma ciągłości bo pierwsza umowa jest z czasu kryzysu, który łamał zasadę o jakiej wspominasz. Upewnie się jeszcze bo dałaś mi cień nadzieji :)

Moim zdaniem wprowadzono Cię w błąd ponieważ nie ma żadnego rozporządzenia w sprawie iż w trakcie kryzysu nie ma ciągłości umów.
Dodatkowo gdyby tak było w art. 25[1] było by dodane, że przepisu nie stosuje się w przypadku ....... (np. kryzysu)
Dla mnie to jest ściema :) Kto Ci taką informację udzielił ?

Zresztą zadzwoń do Państwowej Inspekcji Pracy i zapytaj :)

[OlaFasola]

Mi się też wydaje, że w Twoim przypadku pracodawca miał prawo dać Ci jeszcze jedną umowę na czas określony właśnie w związku z ustawą antykryzysową.
Oto link:
http://www.gofin.pl/17,1,95,179613,limit-umow-na-czas-okreslony.html

Przykład nr 2 myślę odnosi się do Twojej sytuacji.

[i_zaza]

Nie do końca wczytywałam się w ten problem z umowami ale wiem jak się zdziwiłam jak mój facet dostał trzecią umowę na 3 lata, okazało się że pierwsza umowa na 3 miesiące tak zwana próbna nie wlicza się w te 3 umowy wg prawa i dupa.

[mussli]

Kochane, przepraszam ze sie nie odzywalam, ale niedawno wrocilism z kolacji do domku ;) Nasze malenstwo jest zdrowe, ruszalo sie jak nie wiem co! Wywijalo nozkami i raczkami, machalo glowka :) wszystkie parametry sa super! I... bedzie coreczka LILI <3 jestesmy tacy szczesliwi!!! Dziekuje Wam za wsparcie :*

[szczęśliwydwupak]

Gratuluje córeczki !! :*

[Magda91]

Dziewczyny cieszę się z Waszych udanych wizyt:) Czekamy na kolejne mamusie z dobrymi wieściami:)

[OlaFasola]

Dziewczyny miałyście też tak że pod koniec pierwszego trymestru piersi zaczęły was mniej boleć?

[Aneczka85]

Mi z objawow zostala zgaga od czasu do czasu i bezsennosc. Piersi nie bola od paru tygodni. Wczoraj mialam prenatalne i wszystko dobrze:) z mezem bylismy w szoku jeszcze dlugo po wizycie :) wrazenie mega!! Bedzie syn :) Ignaś:) malo spalam a zaraz do pracy... nie wiem czy wytrzymam do kwietnia bo tak planowalam pracowac..

[OlaFasola]

To tak samo jak ja a z dnia na dzień coraz gorzej się wstaje a i w pracy ciężko wysiedzieć. Stresów niestety też dużo:(

[maritka123]

cześć dziewczyny. Ja też już jestem po prenatalnych, dzidzia szalała w brzuchu :) wszystko jest ok, ale płci jeszcze nie znamy. Znowu termin porodu mi się przesunął z 23.07 na 25.07 Dzisiaj pierwszy raz słyszałam jak bije serduszko mojego malucha, aż się popłakałam... :)

[mussli]

OlaFasola, tak naprawdę mnie piersi bolały przez pierwszych kilka dni. Cały czas są jednak nabrzmiałe i "udekorowane" żyłkami :) pomimo wstąpienia w drugi trymestr to mdłości nadal mnie trzymają, no trudno. Grunt, że dzidzia zdrowa! :) resztę zniosę dzielnie.

[i_zaza]

no to chyba więcej dziewczyn będziemy miały, też bym już chciała znać płeć ale moje maleństwo jest zbyt uparte;) myślicie że moglam czuć małego kopniaczka już? wczoraj jak leżałam na boku wieczorem poczułam coś innego niż do tej pory w sensie nie takie mielenie w jelitach czy coś. Zobaczmy czy się powtórzy ;)

[Gość klaudiaankakk]

ale się cieszę, że u was wszystko ok dziewczyny :****

mussli ja też chcę mieć Liliannę ale chcę wołać na nią Lila :) no ale nie wiadomo jeszcze czy chłopca nie ma w brzusiu hehe