Czerwcowe fasolki 2015

[tina0610]

Malej tez schodzila, luszczyla sie skorka i stosowalam tylko oilatum i po tyg juz dobrze. Ladna gladziutka :)
Chociaz takie upaly i mam ubrane w domu body na krotki rekawek to mala od razu na zimne rece, paluszki az sine robia sie. Musze z dlugim ubierac. A na nozki skarpetki bo czkawka. W pokoju mam teraz 28stopni. Koszmar...

[Tetide]

mooniak, pierś marynuję w oleju roślinnym z przyprawami. zazwyczaj na ostro, ale teraz ograniczę ilość przypraw i rzucam na grilla :) Zrobię też sobie szaszłyka z piersi z bakłażanem, ale zastanawiam się jeszcze z czym jeszcze :)

[tina0610]

Co do grila to dobre sa pstragi zawiniete w zlotku z maslem, troche zielonej pietruszki i pokropione cytryna (przed ciaza dawalam plastry cytryny i cebuli oraz przyprawe do ryb) teraz troche soli i pieprzu ziolowego.

[Gość ewcikk]

U nas tez upaly i modle sie o chlod. W pokoju 29 stopni. Tez sie boje o odwodnienie ale maly sam daje znac ze chce pic i wybudzam go co dwie godziny.
Na laktacje tez trzeba jesc co 2 godziny a z tym to naktrudniej bo wole chwile snu niz jedzenie.

[kati1991]

Tina jeszcze dwa tygodnie i będzie inaczej. Mała musi masy nabrać i wtedy fałdki będą chronić przed wyziębieniem :)

Tetide podziwiam. Ja boję się zjeść coś z grilla bo koleżance mała tak piszczała, że ja spasowałam. Dzisiaj zjadłam trochę kalafiora i boję się co będzie. Chociaż parę razy już próbowałam i niby nic się nie działo. Staram się jeść wszystko.

[Tetide]

kati moja koleżanka od żywienia powiedziała, że sposób obróbki mięsa prędzej zaszkodzi mi niż dziecku :) Karkówkę też już jadłam z grilla i Małemu nic nie było. A teraz Was pytam, bo większość z Was stosuje dietę dla karmiących, a postanowiłam przejść na lżejszą dietę tyle, że dla siebie. Muszę trochę pasa przycisnąć, bo nie zmieszczę się w żadną sukienkę z zeszłego roku :)

tina dzięki za podsunięcie pstrąga-zapomniałam o rybach na grilla, a mam sklep rybny ze świeżutkimi rybami niedaleko.

[Gosia Kluseczka]

cześć Dziewczyny po długiej nieobecności
Nie czytałam co u Was słychać ale będę Was nadrabiać w wolnych chwilach:)
Wszystkim Mamom któym jeszcze nie gratulowałam gratuluję teraz :)
28 czerwca o godz. 13.35 urodził się nasz Synek Maciej Piotr :) mierzył 60 cm i ważył zaledwie 4700g ;) poród odbył się przez cc ze względu na wielkosć dziecka. I całe szczęście że było o cc bo okazało się żepępowina nie była prawidłowo przymocowana do łożyska. Była połączona samymi naczyniami krwionośnymi i gdyby odeszły mi wody to prawdopodobnie naczyna krwionośce by się przerwały i mogłoby dość do krwotoku u mnie lub u dziecka albo dziecko mogłoby się udusić. Także mieliśmy ogromne szczęście :)
do szpitala trafiłam 27 czerwca bo wyszedł zly zapis ktg (tęto dziecko ok80). Okazało się póxniej że niepotrzebnie zostałam bo ktg było źle podłączone i moje tętno nakładało się z tętnem dziecka i dało zafałszowany wynik. Ale 28 czerwca zrobili usg i okazało się że dziecko wielgaśnie i zrobili test oksytocynowy podczas którego pisały się piękne skórcze i stwierdzili że zrobią cesarkę przy tych skórczach bo rodzić sn byłby strach i wg nich ryzyko. Tak więc jestem szczęśliwom mamą Maciusia :)

[aniaradzia]

Ado, na spiocha to na spiocha;) czyli w nieokreslinej pozycji;) raz na boku, raz na brzuchu a i pod gorke w zaleznosci co zrobie z malym wlasnie na spiocha. Maz sie smieje, ze cudacznie wyglada jak przystawiam Darka nawet nie otwierajac oczu;). Wie bo widzi jak sie zasiedzi przy komputerze a my w trojke juz smacznue spimy. Potem rano komentuje czego to nie wyprawiam z jego synkiem;)
A przy okazji zrobilas mi takiego smaka na grila. Ehhh musimy sie ruszyc na stare mieszkanie. Tam co sobote zawsze sie zbieralismy na grilu. A ta sobota ma byc chlodniejsza w sam raz na grila;)

Tez staram sie jesc lzej, zeby wrocic do formy. Co prawda w zeszloroczne ciuchy sie mieszcze, ale chcialabym jeszcze zrzucic co nieco. Na razie kroluja u mnie warzywa na surowo i chlodniki.
Ale nie potrafie sobie odmowic odrobiny slodkosci do kawy.

[mooniak]

Dziewczyny odnosnie karmito tylko to karmelowe czy inne smaki tez ?

[Sabrinka]

Hej dziewczynki dawno mnie nie było ale mały tyle zajmuje czasu, dom, obowiązki jakoś pomału to organizuje ale przez te upały mały mało co śpi w dzień więc nie mam czasu na nic.

Kati1991 jak tam karmisz nadal z nakładkami? Ja dziś spróbowałam bez Michał był taki na wpół śpiący i wyobraźcie sobie załapał i ssał bez nakładek. Jednak jak po 2 godz znow chciał jeść to krzyk był w niebogłosy bez nakładek, przyłożyłam na dwa łyki więc nadkładke i potem mu zabrałam i dalej ssał bez. Może tym sposobem go naucze. Chociaż te moje brodawki nie bardzo chcą się wyciągać ;/

Dziewczyny Wasze maluchyb też takie bączki puszczają? Mój normalnie czasem jak stary chłop bąki sadzi...

[grgosia]

Sabrinka no właśnie mi sie smiac chce bo slucham jak całe łóżeczko podskakuje jak maly piernie, nogi do gory i srruuu w pieluchę :)
kati z piersiami mam jak ty. Lewa ma więcej mleka niż prawa. Caly czas mam zwariowana laktacje w lewym cycu, a karmie na zmianę. Jak jest zbyt pelna to musze karmic z niej dwa razy pod rząd. Mleko z niej nie ucieka że tak powiem kiedy jest przepelniona, natomiast z prawej cieknie ciurkiem jak jest za dużo mleka.

Nam tez pediatra mowila żeby dawac wodę do picia, probowalam, no ale moje dziecko ani smoczka ani butelki nie chce, krzywi się i prycha jak wściekły kocur! To jak ja mam mu tą wodę wcisnac?

A odnosnie czapki to mowila ze na dwor takiemu maluchowi to trzeba wkladac bez wzgledu na pogodę. No ale pewnie co lekarz to powie inaczej. Z reszta kazde dziecko inne. Moj starszy syn pamietam strasznie się pocil tak ze nawet zima musial byc lekko ubrany a jak po kapaniu mu czapke na dłużej zostawilam to mial potowki, a moj maly odwrotnie. Az tak się nie poci.

[grgosia]

la mariposa jak ja zjadłam jagody to maly tez cierpial, takze mam je na czarnej liscie obok mojego ulubionego chleba staropolskiego :(
A jak to jest z zoltym serem bo mnie tu strasza zeby nie jeść, no i jeszcze nie próbowałam.

[aniaradzia]

Dziewczyny noworodkow kp sie nie przepaja! Na prawde nawet tych przybierajacych 2 kg miesiecznie.

Co do czapeczki to nie trzeba jesli podrozujecie wozkiem z budka, tak ze budka oslania glowe. W podrozy w chuscie oslaniamy glowe pojedyncza warstwa batystu to ochrona przed sloncem.

A powiem Wam widzialam dzis cudo. Na placu zabaw nieopodal ZUSu byla dziewczynka 1,5 lat z dziadkiem. I jedzila samochodem ktorym dziadek sterowal pilotem. Doskonaly patent dla starszych osob zajmujacych sie malymi dziecmi. Dziecko szczesliwe bo "prowadzi" samochod a dziadek nim steruje bez zbednego schylania;) cudo bylo tak atrakcyjne ze Danusia probowala sie "zalapac" na przejazdzke;)

[aniaradzia]

Znalazlam to cudo http://zabawkidlasmyka.pl/jezdziki/1224-jezdzik-elektryczny-bmw-z4-rastar.html

[madziunia2407]

Hej dziewczyny:-)
Mam do Was pytanie, bo moja Emi ma już 4 tygodnie ale tak od kilku dni mam wrażenie jak płacze ale jak się zakrztusi że odkasłuje jajby z oskrzeli taki ciężki odgłos... Przeraża mnie to bo nie eiem dlaczego się tak dzieje:-(

Oczko u nas coraz gorzej:-( Dzisiaj kupiłam sól fizjologiczną i mam nadzieję że minie bo żal mi tej mojej kruszynki:-(

Co do ubierania to mała w domu leży w samym pampersie bo inaczej ciągle się wierci więc z obserwacji wynika że w ciuszkach Jej za gorąco. W nocy zakładam body z krótkim rękawkiem i przykrywam ewentualnie flanelką. Na spacerek sukienka i pampers:-) A na główkę opaska ( mamy fajny sklep gdzie szyją ręcznie więc zamówiłam na wymiar bo sklepowe były za duże i uszy na wierzchu)

Na suchą skórę u małej pomógł krem robiony z wazeliną, euceryną i czymś tam jeszcze (nie pamiętam a na opakowaniu po doktirdkiemu napisane) którego używam do pupci i na razie odpukać bez odparzeń się obyło. Rewelacyjnie nawilża skórę:-)

Co do diety to u mnie apetyt średni i pomysłów brak:-( Piję mnóstwo wody która odwdzięczyła się cellulitem wodnym na udach i pośladkach przez co 4 kg na plusie:/ Wczoraj wyrwaliśmy się z narzeczonym na rowery i poszło ponad 16 km w godzinę. Kondycja o dziwo nie jest zła ale dzisiaj pupci nie czuję:-) Może ten rower mi trochę pomoże zanim wrócę do ćwiczeń bo niestety czułam że brzuszek po cc jeszcze nie gotooowy na powrót do formy:-(

[madziunia2407]

Co do żółtego sera to ja jem i małej nic nie jest a ma na prawdę wrażliwy żołądek na moje jedzenie.

[Sabrinka]

ja też jem żółty ser, ogólnie prawie wszystko jem co domownicy

[Gość Agnieszkaimikolaj]

Dziewczyny jak zwykle proszę o rade i pomoc.Mój Mikołaj w sobote skończy miesiąc. Karmie go mm i na 100ml sypie trzy miarki . Ale od trzech dni budzi się z krzykiem miedzy jedzeniami i wykluczam kolki i zaparcia. Płacze i płacze a gdy dam mu butle to jak reka odjął... i tu pytanie na opakowaniu napisane jest ze od drugiego miesiąca można podawac 120ml i cztery miarki,czy już mogę tak podac?? Może on się nie najadał?? Błagam pomóżcie...

[kati1991]

Sabrinka udało mi się kp bez nakładek. Ból był niemiłosierny ale jakoś poszło. Teraz już prawie nie czuję ciągnięcia, no może troszkę przy pierwszym zassaniu.

Ser żółty jem, małemu nic się nie dzieje.

Agnieszkaimikolaj nie ograniczaj dziecku jedzenia. Nie stosuj się sztywno do porad na opakowaniach. Dziecko samo będzie wiedziało ile chce zjeść :) raz więcej, raz mniej :)

[kati1991]

Ewcikk zapomniałam Ci odpisać- ładne imię dla synka wybrałaś chyba kilku dziewczynom też się powtarzają :)

MegiVG gdzie rodziłaś? Miałam wcześniej pytać a zawsze wylatuje mi to z głowy. Jesteś z Lublina, tak?

[Tetide]

Aniu to podziwiam, bo ja na śpiocha owszem, ale ze świadomym ułożeniem ciała :) tylko na boku. Później zasypiam ja i Kornel :) A ten jeździk super sprawa, ale ceny to ja nie mogę znaleźć .. czy może źle szukam? :)

Kornel cały dzień śpi, tylko 2 razy po jedzeniu miał po 30 minut aktywności, a tak cały czas śpi i uszyłam dziś dzięki temu jedną z zasłon do sypialni - przed porodem byłam nastawiona, że do maszyny to ja długo nie usiądę, a tu proszę :) Jedyne co mnie martwi to, że znów kupka była zielona przy wieczornej zmianie :(

[madziunia2407]

tetide u mojej małej też kupka zielona dzisiaj dwa razy była i się zastanawiam od czego:-( Pozazdrościć wolnego czasu bo moja mała w te upalne dni jest bardzo marudna chociaż w ciągu dnia dość sporo spała a na spacerku tylko zasnęła na chwile a później się rozglądała:-) Wczorajszą noc pięknie przespała bo obudziła się dopiero po 6 godzinach na karmienie, cycuś 15 minut i spała kolejne 3 godziny:-) Zobaczymy jak będzie dzisiaj:-) U nas rozpętała się burza i pada deszcz to może bedzie Jej się dobrze spało-oby

[malutka30]

Oj dziewczyny ja walczylam z cycusiem ale niestety malutka nie chce ssac piersi i muszę odciagac mleko i pije z butelki moje mleko.
Polecam butelke antylolkowa dr.Browns. u nad malutka bolal brzuszek co zjadla a przy tej butelce nie ma żadnych problemów. Ja to czasami zapominam zjeść.

[aniaradzia]

Ado na poczatku mlecznej drogi tez zawsze swiadomie sie ukladalam. Potem Dancia mi pomogla bo sama sie obslugiwala(dostawala sie do piersi i przysysala). Tak ze po ponad 2 latach karmienia Danusi teraz karmienie Darka to juz automat:)

Ceny tego cuda tez nie znalazlam. Pewnie jest dostepne tylko na indywidualne zamowienie. Woec nawet nie chce myslec ile kosztuje;)

[Monjamonja]

Witam się w końcu w te chłodniejsze dni, mam sporo zaległości w czytaniu w wolnej chwili nadrobię, bo przez ostatnie kilka dni koczowałam u rodziców przez te upały - Piotruś zdecydowanie nie poszedł po mnie z miłością do ciepła:-) terrorysta jeden:-) :-) jedn plus mojego koczowania - odpoczełam jak nigdy! Mama jest na urlopie i chciała się nacieszyć wnukiem, więc ja tylko karmiłam i przewijałam a nosiła i zabawiała mama:-) wieczorem wracaliśmy do domu i nosił mąż stęskniony po calym dniu:-) niestety przypałętały się od kilku dni kolki, biedak mój kochany... Nie wiedziałam, że dziecko może tak płakać:'( chciałabym zabrać na siebie ten ból...

A teraz bomba... W niedzielę byliśmy u teściowej na wsi, bo chłodniej u niej itp do teściowej przyjechała również siostra męża ze Szwecji na jakieś dwa tygodnie na wakacje z dzieckiem, wszystko byłoby dobzrze gdyby nie to, że nasz Piotruś miał kontakt z ich Kacprem, a wczoraj okazalo się, że zaczęly wyskakiwać mu krosty - diagnoza ospa... Jestem wq.. Pomijając fakt, że ja nie chorowałam - ale przecież Piotruś jest jeszcze taki malutki i pewnie ciężej przechodzi takie choroby. Jako kolejna bomba to z teściową mieszka jeszcze męża siostra która jest w 8 miesiącu ciąży... Jakoś mało składnie napisałam:-)

Spadam ogarniać moj chlew póki mały śpi, miłego dnia!