Skocz do zawartości
Forum

Czerwcowe fasolki 2015


Gość Gosia 1 czerwcowa

Rekomendowane odpowiedzi

Kati trzymam kciuki!!!

Gosia Kluseczka sorki że dopiero teraz się odzywam ale ja też wczoraj pół dnia w szpitalu spędziłam na badaniach. Wszystko póki co jest dobrze. Maluchy szaleją a ja już nie daję rady :/ może w przyszły piątek już nas rozwiążą bo coraz gorzej ze mną :/
Wracając do kolagenu :) to jest z firmy PC PERFECTCOLL kolagen Srebrny + 32°C
Wyprodukowany przez PERFECT COLL POMORSKI PARK NAUKOWO-TECHNOLOGICZNY AL.ZWYCIĘSTWA 96/98 81-451 GDYNIA
www.perfect-coll.pl
Przepisałam wszystko z opakowania. Moja położna nie dała mi żadnych namiarów niestety ale myślę że przez net można znaleźć. Za 200 ml żelu zapłaciłam 230 ZŁ więc tani nie jest :/ w sumie ciężko mi uwierzyć że coś pomoże ale ona tak zachwalala i mówiła że żałuje że fotek nie porobiła przed i po. Więc jakaś iskierka nadziei jest :) wiem że też są mniejsze opakowania po 100 ml

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3rjjg6ipffdxm.png

Odnośnik do komentarza

Witam się i ja,
przede wszystkim - Kati - jesteśmy z Tobą myślami.

Mnie też coś się dzieje, boli mnie brzuch, mam coraz częściej skurcze i to dość mocno bolesne, a już rodziłam więc wiem o czym mówię. Poza tym od 2 dni jest mi ciągle niedobrze, wymiotowałam samymi kwasami żołądkowymi - coś okropnego - cały przełyk obżarty. Boję się że na dniach będę rodzić a męża nie ma w weekend bo ma bardzo ważne szkolenie. Oby mała chociaż do niedzieli poczekała.
Leżę dużo - może dam radę donosić. Zaraz spadam do lekarza, bo nie mam jeszcze badań potrzebnych do porodu.
Odezwę się później.

Trzymajcie się wszystkie - z Kati i Aniaradzia na czele

http://www.suwaczki.com/tickers/iv09p07w7qeniegr.png

Odnośnik do komentarza

hey.
Moj gin mowił ze moze wystawiac zwolnienie chorobowe 3 dni do tylu i miałam też tak zrobione z data wizyty. Tak mam ciągłość chorobowego.
Kati trzymaj sie :) wszystko bedzie dobrze:)
Osobiscie zapinam pasy ale mi cały czas podchodzi do góry i ciśnie a robilam w tyg ok 300km i dlatego pytałam was czy trzeba zapinac. po tym jak wczoraj baba mi wymusiła na rondzie i scisnelo mi na brzuchu- przez to bolal ... Myślę o przeciąganiu pasa tylko przez ramię do roziazania...
Nożyczki kupiłam campol i ladnie tna, nic sie nie zacinaja.
Szwagra dziewczyna też w ciąży ale na wrzesien i była wczoraj na wizycie na 70% dziewczynka :)

https://www.suwaczki.com/tickers/ug37df9hfo9e3dlt.png
http://www.suwaczki.com/tickers/iv09df9hhxfwzhxa.png

Odnośnik do komentarza

Dziewczyny No ja nie wiem co robić, boli mnie żołądek od dwóch dni, wymiotować mi się chcę. Czy to możliwe, że mały uciska mi na żołądek? Bo w sumie czuje jak sie rusza wyżej pępka chyba pupka, i nie wiem co o tym myśleć. Boję sie, że to Cholestaza albo Gastoza. Nie wiem co robić. Mały ostatnio jest strasznie aktywny, ma którąś z was albo miała taki ból żołądka?

Aniaradzia Ty chyba masz cholestaze? Jak to wygląda? I ogólnie dziewczyny, które miały lub maja cholestaze jak to wygląda, jakie objawy itd? .

Odnośnik do komentarza

Martyna oczywiście, że mały może Cię uciskać, ale jesli nie jesteś pewna to lepiej wybierz się do lekarza. Po co masz się denerwować. Może zrobią Ci szybciej wyniki na choroby o które pytasz.

Bardzo Wam współczuję dziewczyny, ze musicie jeździć do szpitala. Ja na samą myśl strasznie się denerwuję. Wiem, że lekarze Wam pomogą, więc trzymajcie się dzielnie.
Dzisiaj od rana jestem opuchnięta i nieprzytomna. Zdrzemnęłam się przez 2 godziny, ale to nie pomogło. Tak bardzo chciałabym być w formie, bo mąż ma urodziny.

Odnośnik do komentarza

Hej Dziewczyny, ciężko nadrobić tyle wpisów :) ale udało się.

Widzę, że choróbska nękają czerwcóweczki, więc oby jak najszybciej przeszło.

Aniaradzia Dużo zdrówka dla Ciebie i dla Danusi. Dzielna Kobietka z Ciebie więc szybko Ci przejdzie!

Kati1991 Kochana trzymaj się dzielnie, trzymamy wszystkie kciuki za Ciebie i Synka. Jesteś już w bezpiecznym terminie - musi być dobrze. Jesteś pod opieką lekarzy więc na pewno sprawdzą co z serduszkiem Maluszka - mnie też to czeka, a póki co nie wiem nic i też mam trochę stresu przez to.

Martynka jeśli ten ból Ci się utrzymuje to skonsultuj się ze swoim lekarzem bo tak jak piszą Dziewczyny stres to ostatnie czego potrzebujemy w tym stanie. Może spróbuj się uspokoić - napij się melisy, mięty. Połóż się i spróbuj rozluźnić. Stresując się szkodzisz sobie i Dzidziusiowi.

Agusia ja też dziś jakaś napompowana i nieprzytomna - może wina pogody i ciśnienia. U mnie słońce na przemian z deszczem, wietrzysko co jakiś czas, aż okna strzelają.

Ja to nie wiem jak to moje dziecię jest ułożone powiem Wam.. dostaje bęcki w pęcherz, mam wrażenie, że dalej w poprzek trochę leży bo górą nie czuje ucisku jakiegoś mega najgorzej po bokach i w okolicy bioder.

A mam takie pytanie bo trochę się zaniepokoiłam i nie wiem czy słusznie. Chodzi o piersi. Moje jakoś szczególnie nie urosły w ciąży,a ogólnie zawsze miałam malutki biust więc mnie to nie dziwi, ale w brodawce wyczuwam teraz takie coś jak grudki. Ogólnie brodawki mam takie bardziej nabrzmiałe i jak dotknę to czuje takie grudki pod skórą i nie wiem czy to jest normalne. Nie mam wycieków siary itd. Jak nacisnę pierś to zdarzy się, że jakaś kropelka wyjdzie do wierzchu. Nie wiem co o tym myśleć.

Im bliżej terminu tym więcej jakiegoś stresu. Boje się znieczulenia nachodzą mnie głupie myśli i nie umiem sobie z tym poradzić... W dalszym ciągu nie wiem też co z serduszkiem Małego, osiwieje jak tak dalej będzie.

]Tekst linka[/url]

Odnośnik do komentarza

A ja wrocilam od mojego internisty. Przejal sie bardzo. Antybiotyk mi przepisal bo angine podlapalam a zero lodow w ostatnim czasie...
Wskazniki krzepniecia tez wyszly skrocone. No i morfologia fatalna. Leukocytoza 26, hemoglobina 7,5.
Moja gin przygotowala zaswiadczenie, o refundacji fraxipariny do internisty i skierowanie na hiv, bo mi dzis nie zrobili bez skierowania... Ehhh te przepisy sie co chwile zmieniaja...

Odnośnik do komentarza

Mona my w SR mieliśmy o badaniu piersi w celu wczesnego wykrywania nowotworu i polozna mowila żeby zacząć spr dopiero jak juz nie będziemy karmić piersią bo teraz to tam cuda znajdziemy ;) wiec w ogóle się nie martw a żebyś byla spokojna na wizycie potwierdź to u swojej gin ;) ale naprawdę nie masz w tym momencie powodów do zamartwiania się ;)

Mi nogi zaczely puchnac ehhh stopy mam tak nabrzmiałe kostek prawie nie widać... W nocy obudził mnie bol w podbrzuszu, odczuwam czasem bóle jak na miesiączkę ale nie wiem czy mam jakieś skurcze... Nie umiem ich rozpoznać... Mam aplikacje do mierzenia do skurczy i ich częstotliwości ale nie wiem czy będę wiedziała kiedy jej użyć ;)
Na ktg miałam jakieś skurcze ale tez ich nie czułam raz tylko spięcie brzucha może za slabe byly kto to wie...

http://www.suwaczki.com/tickers/9f7janliywfnjikz.png

Odnośnik do komentarza

Całe szczęście udało mi się przełożyć wizytę do mojej ginki na dzisiaj, na 20:00. Będę przynajmniej spokojniejsza. Odkąd wyszłam ze szpitala, to cały czas mam wrażenie, że brzuch mi się spina, zwłaszcza jak chodzę. Wiem, że to raczej Malutka się wypina, ale mimo wszystko strach pozostaje. No i problem z L4 też zostanie rozwiązany.

http://www.suwaczki.com/tickers/iv09df9hxkf7rcsp.png

http://www.suwaczki.com/tickers/t9qo5a8sqo5bf8q1.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...