Skocz do zawartości
Forum

Czerwcowe fasolki 2015


Gość Gosia 1 czerwcowa

Rekomendowane odpowiedzi

Gość Zalamanaangelika

dziekuje wam za pocieszenie każde, udałam sie do psychologa z mężem ale mi nie pomogło to za wiele, mężowi wydaje mi sie ze lepiej jest... Stara sie myślec pozytywnie a ja tylko mieszam mu w głowie...
Płacze non stop gdy patrzę na to dziecko (wyjątkiem jest kiedy spi) wtedy uważam ze jest słodka... Ale nie mam względem niej uczuć. Gdy ja karmie mysle booooze dlaczego ja urodziłam ze jej nie chce ze marnuje mi życie. Tak bardzo chciałabym ja oddać - a maz twierdzi ze tez by ja oddał ale boi sie presji otoczenia ;/
Wiec co ja mam myślec gdy on tak otwarcie mówi nie lubię dzieci wkurza mnie oddałbym ja gdyby nie ci ludzie bo co powiedzą... Ja czuje to samo! ;(
Wiem ze on sie stara ze jest obowiązkowy ale właśnie czuje ze to tylko obowiązek a nie miłość radość z każdego uśmiechu małej...;(
Boje sie ze nie ogarnę tego nigdy, czuje ze marnuje mi życie. Które chciałabym spędzić z mężem tylko z nim ;((
Nie wiem co robić - głowa mi pęka od myśli...

Któraś z was pytała jak maz sie angażuje ?! - robi wszyysko, gdy tylk wrócić z pracy w nocy tez wstaje. Kapie ja karmi przewija gdy tylko ja nie mogę bo np jem itd. Wiadomo ze większość dnia ja jestem z nią.

Odnośnik do komentarza

hej dziewczyny
dzis mija moj termin porodu.
wstalam ok 10.00 i naszla mi mysl i wielka ochota na malowanie scian. poszlam do sklepu po farbe i odrazu sie wzielam za malowanie, (mialam tylko jedna mala sciane pomalowac)skonczylam przed wizyta u lekarza. gin mowil, ze narazie nic sie nie dzieje, badal tylko palcami, bez usg. i to byla juz ostatnia wizyta. podal nr do szpitala, bym tam umawiala sie na ktg. odrazu sie umowilam i po 1,5 h mialam robiony zapis. najpierw badanie ginekologiczne, 2 cm rozwarcia, szyjka skrocona, skorcze na ktg niereguralne. polozna mowila ze zaczyna sie pomalutku akcja. mowila, ze do domku kompiel wziasc i jak sie nie wycisza skorcze a beda reguralne do mam juz do nich przyjechac z torba. przed kompiela poszlam na 1,5 godzinny spacer, zjadlam i kompiel. nadal mam twardnienie brzucha ale niereguralne, wiec jeszcze poczekam, malutka sie czesto rusza. wiec juz niedlugo, moze kwestia kilkunastu godzin i urodze:-)

http://www.suwaczki.com/tickers/ug37krhml13b4vxz.png

Odnośnik do komentarza

madziunia gdzie kupujesz sab simpleks?
Dziewczyny podpowiedzcie mi bo juz nie wiem co robić. Mam jakąś nierowna laktacje tzn o ile w prawej piersi się unormowalo to w lewej za cholerę ładu nie dojdę. Mleko produkuje się jak glupie, ciagle mam jakiś nawal aż piers chce peknac. Mogłabym nawet ta jedna karmic na okraglo. Ale wiadomo raz jedna a raz druga, tylko ta prawa zawsze jakaś za pelna. Czasem musze troszke sciagnac zeby maly mogl zlapac. Co tu zrobić żeby jakoś wyrównać tą laktacje?

Gosia 1czerwcowa dzięki za polecenie masci nagietkowej na krocze, szybko przestalo bolec i opuchlizna szybciej zeszla. Przynajmniej na tylku moge usiasc. Wielkie dzięki!

http://www.suwaczki.com/tickers/atdcj44j3cqc9p3e.png

Odnośnik do komentarza

Gratuluję nowym mamusiom :)
Aniu, mąż niedojda - nigdzie nie znalazł woreczków. Sama jutro pojadę do smyka lub innego sklepu z dziecięcymi :)
Dzięki za podpowiedzi, gdzie tego szukać!

Jestem dziś zmęczona, Kornel nie chce zasypiać, chyba go przechwaliłam. Mąż go wreszcie uśpił, ale teraz zbliża się godzina karmienia, a do tego pielucha pełna.... Załamię się chyba... chyba że z premedytacją ominę jedno karmienie i zmianę pieluchy....

http://www.suwaczki.com/tickers/tb73i09k760n1xx3.png

Odnośnik do komentarza

Ado mam nadzieje, ze choc troche snu zlapalas;) trzymam kciuki za udane zakupy;)
A swoja droga to myslalam ze Darki sa bardziej Zaradne;)

Anuszko na szczescie dzieci zmienne sa;) i jedno jest z nimi pewne: ZE NIC NIE jEST PEWNE! To co do dzis bylo norma nagle sie zmienia.

Pory snu itp. Jak probowalam peacowac przy Danci to uczniow umawialam na pory jej snu. Bardzo czesto musialam pracowac z mala przy piersi bo akurat okazywslo sie ze najbardziej glodna jest wtedy kiedy mialam ucznia;) przy okazji nauczylam ich tolerancji do kp;)

Jedna z moich studentek niedawno urodzila i teraz dzwoni z prosba o rade z kp bo nikogo z rodziny nie ma kto karmil piersia a mnie pamietala ;) tak ze zmiennosc Danci przyniosla nieoczekiwane owoce;)

Zmiennosc Waszych dzieciaczkow zaowocuje tez na pewno, choc moze inaczej;)

Odnośnik do komentarza

GrGosiu na wyrownianie produkcji w obu piersiach to albo karmilabym dwa razy lewa raz prawa, albo zaczynala od lewej a konczyla prawa(jesli maluchowi jedna piers to za malo). Caly proces wyrownywania bedzie trwal min tydzien wiec musisz sie uzbroic w cierpliwosc. Przy pierwszym dziecku takie rzeczy to norma;) przy kolejnych laktacja sie szybciej stabilizuje...

Odnośnik do komentarza

witajcie po przespanej nocy! tak! przespanej :) po całodniowych marudzeniach Kornelka przespał noc jak na zawołanie. obudziłam go 2 razy na jedzenie,ale zjadł tylko z jednej piersi i zasnał. nie zmuszalam go do drugiej, bo sama odpływałam po tym meczącym dniu :). ten nie zapowiada sie lepiej: Kornel wisi mi na piersi, sama nie moge zjesc sniadania.
Aniu, Darki są zaradne :), ale jak sama wiesz, wszystko zależy od wychowania. Mój ma mamę, która nie angażowała go w opiekę i pomoc domową, wiec gubi sie we wszystkim co nie wymaga technicznego obmyślenia, ale sciany umaluje i panele polozy :)

http://www.suwaczki.com/tickers/tb73i09k760n1xx3.png

Odnośnik do komentarza

Madziunia ale twoja Emma ma pojemny żoładek:-) sama jestem ciekawa ile mój głodomor wcina :-)

Dziewczyny a do kiedy trzeba budzić w nocy na karmienie? Zazwyczaj zasypia mi koło 21-21.30 później budzę go 1-1.30 z reguły nie budzi się sam, później już wstaje sam koło 4-5. Ciężko go obudzić a nawet jak już weźmie cyca to pociumka na zasadzie zabawy i wypluwa językiem i zasypia dalej. Jedni mówią, że do 6 tygodnia trzeba budzić a inni, że w ogóle nie trzeba. Doradzcie cos:-)

http://www.suwaczki.com/tickers/relge6yd6h1k729o.png

Odnośnik do komentarza

grgosia mi kropelki załatwiła siostra od jakiejś znajomej z Niemiec ale mówiła też że są do kupienia na allegro ale nie patrzyłam szczerze mówiąc. Jeśli chodzi o działanie to na mojego Okruszka działają świetnie jak na razie:-)
[bMonjamonja ja też jestem czasami w szoku ile Ona może pomieścić:-) Pierś to dla Niej tylko deserek bo najada się mm. Szczerze powiedziawaszy na początku byłam załamana że muszę Ją dokarmiać bo Jej moje mleczko nie starczyło ale z drugiej strony jak musiałam patrzeć jak płacze, bo chce jeszcze... Cycusia nie chciała chwytać jak już się niby z nich napiła a butelkę z chęcią wypijała i była zadowolona:-) Więc oswoiłam się z tym, że musi dostać mm i koniec:-) W nocy czasami samym cycusiem się naje i idzie dalej spać ale chociaż ma niecałe 4 tygodnie to ja Jej w nocy nie budzę na karmienie. Sama się wybudza czasami co 5-6 godzin, czasami co 2-3 godziny. Mm wolniej trawi i wtedy budzi się rzadziej a po moim mleczku budzi się szybciej:-) Różnie to z tym spaniem:-) W dzień jak się zapcha tym mm to potrafi rządzić kilka godzin zanim zaśnie, rozgląda się, gada po swojemu, jest strasznie spokojna ale pobudzona:-)
Aniaradzia Ty jesteś mistrz od wszystkiego!!!

http://www.suwaczki.com/tickers/l22ngu1r27nochta.png

Odnośnik do komentarza

Aniaradzia a już się cieszyłam, że jakiś tydzień wstawania mi został (opcjonalnie, bo z tym łobuzem ciężko coś przewidzieć:-) - w sumie mamy w miarę regularny tryb dnia, je 1 -1.30, 4-5, później zasypia mi dopiero koło 6-7, kolejno budzi się co godzinę, półtorej ale przeważnie nie śpi- bawimy się, rozgladamy, rozmawiamy itp mniej więcej 11-12 karmimy się i od tej pory co 2.5 -3 godziny ( czasem budzę, bo śpi i śpi) aż do 17-18 wtedy zje i zabawa z tatuśkiem przetrzymujemy aż do kąpieli koło 19.30 i tak mija nam cały dzień:-)

http://www.suwaczki.com/tickers/relge6yd6h1k729o.png

Odnośnik do komentarza

Madziunia fajnie, że udaje ci się choć trochę swojego mleka dawać zawsze to coś:-) i trochę przeciwciał, skladników odżywczych a i bliskość z mamuśką:-) ja byłam bardzo nastawiona na kp. Porodu itp się nie bałam, ale obawialam się, że nie będę mogła karmić piersią. Na szczęście udało się cyce pełne więc jestem zadowolona:-) kupiłam profilkatycznie mleko na czarną godzinę, ale na szczęście nie jest potrzebne:-)

http://www.suwaczki.com/tickers/relge6yd6h1k729o.png

Odnośnik do komentarza

strasznie urywa mi posty przez telefon:( nati. ol masz racje dzis 6 dzien po terminie. skurcze przepowiadajace mam juz od 2 tygodni, czop tez juz dawno odszedl ale nic pozatym sie nie dzieje. mała szaleje aż za bardzo szczegolnie w nocy. jak sie nie wyklujemy to w piatek mam sie zglosic do szpitala. ale wierzcie mi mam juz dosc:( wczoraj przepłakałam mężusiowi całe popołudnie i on chyba też ma już dość mojego marudzenia:)
tak bym już chciała tulić ja ramionach:) a do tego ciagle ktos dzwoni czy to juz ... brak słów

http://www.suwaczki.com/tickers/relgh371bkd0zan1.pnghttp://www.suwaczki.com/tickers/5b09p07w27lb5pqw.png

Odnośnik do komentarza

Gratuluję nowym mamusiom, a reszta niech się zabiera do rodzenia bo już czas życzę powodzenia
M
Madziunia mam to samo, nasze małe razem się rodziły i mój cycus jest jako przepojka, rano zje z 2 i za 15 min musi być flaszka. W nocy nawet nie próbuje cyca tylko daje butlę bo się pręży i płacze i tylko się rozbudza i potem marudzi. Widać tę z 8-go tak mają i już. Moja na razie zjadą 90 mm ale śpiochy na 62 już są na styk i straszna puca się robi, smieje sie ze ma podbrodek jak kalisz hehehe

http://www.suwaczki.com/tickers/iv09p07w7qeniegr.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...